Spięcie przy pytaniach o budżet. "Nie mam słuchawki w uchu, więc nie będę teraz strzelał"

Źródło:
TVN24
Mastalerek: Jest takie włoskie powiedzenie: chciałeś rower, to pedałuj. Niech Donald Tusk dziś pedałuje
Mastalerek: Jest takie włoskie powiedzenie: chciałeś rower, to pedałuj. Niech Donald Tusk dziś pedałujeTVN24
wideo 2/11
Mastalerek: Jest takie włoskie powiedzenie: chciałeś rower, to pedałuj. Niech Donald Tusk dziś pedałujeTVN24

Nie znam danych finansowych, nie pracuję nad budżetem. Nie będę teraz strzelał, bo nie jestem w quizie - powiedział szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek w "Rozmowie Piaseckiego", pytany o wydatki na 800 plus przewidziane w budżecie i krytykę prezydenta względem finansów państwa. Na uwagę, iż to nie quiz, tylko "dyskusja o potrzebach finansowych państwa", odparł: - Nie mam słuchawki w uchu, więc panu nie będę teraz strzelał. 

Prezydent Andrzej Duda wygłosił w środę w Sejmie orędzie z okazji rocznicy wyborów parlamentarnych. Dużo miejsca poświęcił kwestii bezpieczeństwa, które - jak podkreślał - "musi być wyjęte poza nawias partyjnego sporu". Mimo początkowo pojednawczego tonu nie zabrakło krytycznych słów pod adresem rządu. Krytykował m.in. politykę finansową rządu. - Co się stało przez ostatni rok od wyborów parlamentarnych, że deficyt budżetowy został tak drastycznie powiększony? Skąd niepokojące informacje o stanie finansów publicznych? - pytał Duda.

Spięcie przy pytaniach o budżet

Szef Gabinetu Prezydenta RP Marcin Mastalerek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ocenił, że "prezydent wczoraj wygłosił świetne orędzie w idealnym czasie". - Ten timing był bardzo dobry, bo ludzie wyczekiwali tego wystąpienia - mówił. Według niego "wiele osób zwracało się do prezydenta, że jest potrzebne w tym momencie takie wystąpienie, że trzeba podsumować ten rok". - Potwierdzeniem tego, że było ono potrzebne, było to, jak władza próbowała zamilczeć tę rocznicę (zmiany władzy - przyp. red.) - mówił.

Szef prezydenckiego gabinetu pytany był o  krytykę działań budżetowych rządu przez prezydenta. Został zapytany o to, "ile Polska wyda w 2025 roku na 800 plus".

- Nie wiem, nie znam danych finansowych. Nie pracuję nad budżetem. Nie będę teraz strzelał, bo nie jestem w quizie - odpowiedział Mastalerek. Na uwagę, że "to nie jest quiz, tylko to jest dyskusja o potrzebach finansowych państwa", prezydencki minister odparł: - Ja nie mam słuchawki w uchu, więc panu nie będę teraz strzelał. 

Prowadzący program Konrad Piasecki powiedział, że może wyjąć słuchawkę z ucha. - Będzie mnie pan przepytywał z liczb konkretnych w budżecie? - pytał dalej szef prezydenckiego gabinetu. Piasecki przekazał, że tak, "skoro prezydent piętnuje wysoki deficyt budżetowy". - A pan nie piętnuje wysokiego deficytu budżetowego, największego od wielu lat? - zareagował na to Mastalerek.

- Panie ministrze, tylko wysoki deficyt budżetowy spowodowany jest przez to, że 70 miliardów złotych wydamy w przyszłym roku na 800 plus, prawie 30 miliardów złotych wydamy w przyszłym roku na 13. i 14. emeryturę, 189 miliardów wydamy w przyszłym roku na zbrojenia, prawie 100 miliardów wydamy na odsetki od długów zaciąganych w dużej mierze przez ostatnich osiem lat. To są takie pieniądze, bez których deficytu budżetowego by nie było - odpowiedział Konrad Piasecki. - Jeśli prezydent brał współodpowiedzialność za programy socjalne, jeśli prezydent dzisiaj nawołuje do hojnej polityki zbrojeniowej, która jest absolutnie uzasadniona dzisiejszą sytuacją międzynarodową, to nie może mieć pretensji do rządu o wysoki deficyt budżetowy. Wychodzę z zupełnie innego założenia: że prezydent powinien dzisiaj wskazywać sposoby na to, żeby tego wysokiego deficytu budżetowego uniknąć, a nie piętnować to, że jest wysoki deficyt budżetowy, a jednocześnie wzywać do większych wydatków, na przykład infrastrukturalnych - podkreślił Konrad Piasecki.

Scysja wokół pytań o liczby w budżecie
Scysja wokół pytań o liczby w budżecieTVN24

"To nie Andrzej Duda obiecał 100 konkretów"

Marcin Mastalerek podkreślił, że "to nie Andrzej Duda obiecał 100 konkretów".

- Pan redaktor mówi, że po tym, jak Donald Tusk doszedł do władzy, obiecując gruszki na wierzbie, prezydent ma teraz wskazywać, jak ma rządzić Donald Tusk? - pytał. - Jest takie włoskie powiedzenie: chciałeś rower, to pedałuj. Niech Donald Tusk dziś pedałuje - dodał.

Przekonywał też, że "za rządów Zjednoczonej Prawicy (...) były i wydatki socjalne, i wydatki na zbrojenia, i nie było takiego deficytu". - Wie pan, dlaczego jest taki deficyt budżetowy? Bo znów nie ściągane są pieniądze z podatków, między innymi z VAT-u - ocenił.

"Nie ja pisałem to orędzie, bo pisał je sam prezydent"

Gospodarz programu kontynuował zadawanie pytań o wydatki na programy społeczne i zapytał Mastalerka, czy wie, ile w 2016 roku kosztował program 500 plus. - Oczywiście mniej. (...) Pewnie około 30 miliardów - odpowiedział gość TVN24.

- Wtedy kosztował 20 miliardów. Dzisiaj 800 Plus kosztuje 70 miliardów. Wie pan, jakie były wydatki na zbrojenia w 2016 roku? - wskazywał i pytał dalej Piasecki. - Niestety bardzo niskie, bo Platforma Obywatelska po ośmiu latach miała tylko dwa procent PKB - ocenił szef gabinetu prezydenta.

- To jakie były w 2017, 2018, 2019, 2020 roku? Jaki to był rząd wielkości? Rozmawiamy o budżecie, (a) pan nie ma pojęcia, jakie były wydatki budżetowe - zwracał uwagę dziennikarz. Na co Mastalerek ponownie zareagował: - Bo nie mam słuchawki w uchu i mi nie mówią po kolei liczb.

Piasecki podkreślił, że nie dostaje takich informacji przez słuchawkę w uchu, ale "po prostu to wie". - Panie redaktorze, pan się próbuje ze mną przerzucać liczbami, których ja nie jestem w stanie pamiętać, ani się nie uczę ich na pamięć, bo nikt się tego, oprócz ministra finansów i ludzi, którzy pracują w komisji finansów, nie uczy na pamięć - ocenił Mastalerek.

Prowadzący program ocenił, że "jak się pisze prezydentowi orędzie dotyczące polityki budżetowej państwa, to przynajmniej elementarną wiedzę na ten temat warto mieć". - Po pierwsze, panie redaktorze, prezydent nie miał orędzia w sprawie polityki budżetowej. (...) Po drugie, nie ja pisałem to orędzie, bo pisał je sam prezydent. I jeżeli pan myśli, że pan będzie zapraszał kogoś i przepytywał, w jakich latach ile na konkretny cel było wydawane, to może pan to robić. Jak ktoś się na to będzie łapał i strzelał, to okej. Ale nie ja - odpowiedział Mastalerek.

- Wydaje się mi, panie ministrze, że był pan co najmniej niegrzeczny w tej rozmowie - ocenił Piasecki. Na co gość odparł: - A mi się wydaje, że to pan był niegrzeczny.

Mastalerek: nie ja pisałem to orędzie, bo pisał je sam prezydent
Mastalerek: nie ja pisałem to orędzie, bo pisał je sam prezydentTVN24

Autorka/Autor:akr//mm

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Były wokalista One Direction Liam Payne zginął w stolicy Argentyny, Buenos Aires - podały w środę media, powołując się na miejscową policję. Brytyjski muzyk został znaleziony martwy po upadku z trzeciego piętra hotelu. Miał 31 lat.

Liam Payne nie żyje. Były wokalista One Direction miał 31 lat

Liam Payne nie żyje. Były wokalista One Direction miał 31 lat

Źródło:
The Guardian, PAP

W powodzi stracili niemal wszystko. Liczyli na pieniądze z ubezpieczenia. Kiedy zobaczyli, ile firmy im proponują, przecierali oczy ze zdumienia. – Oni powinni być naszym wsparciem, a zadają nam kolejny cios – ocenia pani Maria. Materiał magazynu "Uwaga!" TVN.

W powodzi stracili dobytek życia, są wstrząśnięci kwotami odszkodowań. "Zadają nam kolejny cios"

W powodzi stracili dobytek życia, są wstrząśnięci kwotami odszkodowań. "Zadają nam kolejny cios"

Źródło:
Uwaga! TVN
Chciał wiedzieć, gdzie są szczątki jego syna. Napisał do oskarżonego. "Kpina, co on odpisał"

Chciał wiedzieć, gdzie są szczątki jego syna. Napisał do oskarżonego. "Kpina, co on odpisał"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prokuratura podjęła decyzję o kontynuacji śledztwa dotyczącego ataku na Magdalenę Biejat (Lewica). Śledztwo było już dwukrotnie umarzane ze względu na niewykrycie sprawcy.

Zamaskowany policjant spryskał gazem polityczkę. Dwa umorzenia nie kończą sprawy

Zamaskowany policjant spryskał gazem polityczkę. Dwa umorzenia nie kończą sprawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tarnowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Bogdanowi C. i jego konkubinie Ewą Sz., z którą miał zmuszać swoje dzieci do żebractwa. Za zebrane pieniądze para kupowała alkohol i jedzenie. Według prokuratury mężczyzna znęcał się też fizycznie i psychicznie nad swoją 12-letnią córką i 14-letnim synem.

Mieli zmuszać dzieci do żebractwa, żeby mieć na alkohol i jedzenie. Jest akt oskarżenia

Mieli zmuszać dzieci do żebractwa, żeby mieć na alkohol i jedzenie. Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

W czwartek Grupa Żabka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych. To szósty tegoroczny debiutant, przy uwzględnieniu też firm przenoszących się z NewConnect. Oferta publiczna sieci jest czwartą, największą w historii. - Po okresie trudnym, znów mamy wielki wspaniały debiut na giełdzie - mówił podczas otwarcia Tomasz Bardziłowski, prezes zarządu GPW w Warszawie.

Żabka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych

Żabka zadebiutowała na Giełdzie Papierów Wartościowych

Źródło:
PAP

Podczas rutynowej kontroli auta dostawczego na autostradzie A2 funkcjonariusze łódzkiej Krajowej Administracji Skarbowej odnaleźli worki z nielegalnym tytoniem o wadze ponad dwóch ton. Straty Skarbu Państwa w podatku akcyzowym, którym zapobiegła łódzka KAS, to blisko 2 miliony złotych.

To była rutynowa kontrola. W samochodzie dwie tony tytoniu za dwa miliony

To była rutynowa kontrola. W samochodzie dwie tony tytoniu za dwa miliony

Źródło:
tvn24.pl

Zwolnienia grupowe nabierają tempa. Liczby rosną nie tylko miesiąc do miesiąca, lecz także rok do roku. Eksperci mówią o korekcie na rynku pracy, która może się nie skończyć szybko - informuje w czwartek "Dziennik Gazeta Prawna". Według eksperta BCC Grzegorza Kulisia, powodem jest pogrążanie się w recesji Niemiec, które są naszym głównym partnerem handlowym.

Coraz więcej zwolnień grupowych. "To najgorszy wynik od 2022 roku"

Coraz więcej zwolnień grupowych. "To najgorszy wynik od 2022 roku"

Źródło:
PAP

W Buenos Aires młody mężczyzna zapatrzony w telefon w ostatniej chwili uniknął zderzenia z nadjeżdżającym pociągiem. Nagranie ze zdarzenia, ku przestrodze, opublikowały argentyński resort transportu.

Zapatrzony w telefon wszedł wprost pod pociąg. O włos od tragedii

Zapatrzony w telefon wszedł wprost pod pociąg. O włos od tragedii

Źródło:
Reuters

Ulewy przeszły przez część Omanu, zalewając drogi i budynki. Ucierpiała między innymi stolica kraju. Wody było tak dużo, że niektórzy mieszkańcy musieli się ewakuować.

Ogromne ulewy. Ludzie uwięzieni w domach i samochodach

Ogromne ulewy. Ludzie uwięzieni w domach i samochodach

Źródło:
Reuters, Muscat Daily

Fanki Liama Payne'a i zespołu One Direction żegnają artystę, który zginął w środę w Buenos Aires. - Nie wyda już żadnej płyty, ale właśnie przez muzykę możemy go pamiętać - powiedziała jedna z nich.

Fanki żegnają Liama Payne'a. "Nie wyda już żadnej płyty, ale właśnie przez muzykę możemy go pamiętać"

Fanki żegnają Liama Payne'a. "Nie wyda już żadnej płyty, ale właśnie przez muzykę możemy go pamiętać"

Źródło:
tvn24.pl

Konstytucja Korei Północnej jasno określa Koreę Południową jako "wrogie" państwo - przekazały w czwartek reżimowe media w Pjongjangu. To pierwsze potwierdzenie zmian ustawy zasadniczej w następstwie deklaracji przywódcy Kim Dzong Una, który zrezygnował ze zjednoczenia jako celu narodowego.

Korea Południowa wskazana jako "wrogie państwo", pierwsze potwierdzenie

Korea Południowa wskazana jako "wrogie państwo", pierwsze potwierdzenie

Źródło:
PAP

Policjanci zatrzymali 27-latka podejrzanego o podpalenie pięciu aut na Saskiej Kępie. Straty wyniosły 150 tysięcy złotych. Decyzją Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Południe mężczyzna został on objęty policyjnym dozorem.

Pięć aut spłonęło na Saskiej Kępie. To były podpalenia. Zatrzymano podejrzanego

Pięć aut spłonęło na Saskiej Kępie. To były podpalenia. Zatrzymano podejrzanego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

34-letni Bartłomiej B., aresztowany w związku z zarzutem dokonania podwójnego zabójstwa, został zatrzymany po tym, jak uciekł ze szpitala w Radecznicy (Lubelskie), gdzie przebywał pod nadzorem Służby Więziennej. Mężczyzna zmierzał na Słowację. Wcześniej przyznał się do zabójstwa ojca i brata. Policja szukała go od 7 października.

Bartłomiej B. zatrzymany po tym, jak uciekł ze szpitala

Bartłomiej B. zatrzymany po tym, jak uciekł ze szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Ogłoszono decyzję sądu w sprawie aresztu tymczasowego dla Kamila L. ps. Budda, oraz czterech innych osób. Na wniosek prokuratury cała piątka podejrzanych została aresztowana na okres 3 miesięcy. W tym partnerka youtubera, ps. Grażyna. Według prokuratury youtuber powinien odpowiedzieć m.in. za prowadzenie grupy przestępczej organizującej gry hazardowe. Kamilowi L. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

"Budda" tymczasowo aresztowany

"Budda" tymczasowo aresztowany

Aktualizacja:
Źródło:
Onet.pl, TVN24, PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) opublikował komunikat o wycofaniu artykułu spożywczego, który dostępny był w sklepach sieci Lidl. Badania mąki żytniej chlebowej, wyprodukowanej przez firmę Gdańskie Młyny, wykazały przekroczenie dopuszczalnego poziomu substancji toksycznej. Wcześniej o sprawie informowała sieć.

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Przekroczony poziom toksyny

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Przekroczony poziom toksyny

Źródło:
tvn24.pl

W północnej Nigerii przewróciła się cysterna z paliwem. Jak podają media, wokół uszkodzonego pojazdu zebrała się grupa ludzi, aby ukraść wyciekające paliwo. Doszło do eksplozji, nie żyje 147 osób.

Chcieli ukraść paliwo, nie żyje 147 osób

Chcieli ukraść paliwo, nie żyje 147 osób

Źródło:
PAP, Reuters

Nietypową interwencję przeprowadziła policja w Bay Village w amerykańskim stanie Ohio. Funkcjonariusze musieli usunąć z drogi wielką dmuchaną dynię. Nie było łatwo.

Wielka dmuchana dynia "pochłonęła" policjanta

Wielka dmuchana dynia "pochłonęła" policjanta

Źródło:
Reuters

Na Dolnym Śląsku silnie wieje i będzie wiać. W związku z tym Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia nawet drugiego stopnia. Porywy na południowym zachodzie Polski mają sięgać nawet 90 kilometrów na godzinę.

Niebezpieczna pogoda. Więcej ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Niebezpieczna pogoda. Więcej ostrzeżeń IMGW przed silnym wiatrem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Kometa C/2023 A3 (Tsuchinshan-ATLAS), którą w ostatnich dniach mamy okazję podziwiać, dziś znów będzie miała towarzystwo. W czasie, kiedy będzie widoczna, dojdzie do przelotu satelitów Starlink. Ponadto niebo rozjaśni Księżyc w pełni.

Nie widzieliście komety i Starlinków? Dziś będziecie mieć drugą szansę

Nie widzieliście komety i Starlinków? Dziś będziecie mieć drugą szansę

Źródło:
tvnmeteo.pl

Lada moment na niebie zalśni superksiężyc - i to trzeci raz z rzędu. Srebrny Glob będzie wydawał się większy i jaśniejszy niż zazwyczaj.

Już dziś pełnia Księżyca. Srebrny Glob będzie bardzo blisko Ziemi

Już dziś pełnia Księżyca. Srebrny Glob będzie bardzo blisko Ziemi

Źródło:
tvnmeteo.pl, timeanddate.com

Kolejne dni obfitych opadów deszczu w dużej części Hiszpanii powodują znaczny wzrost poziomu wody w rzekach. W zachodniej prowincji Salamanka zagrożone zalaniem są niektóre domy.

Rzeka wystąpiła z brzegów, domy zagrożone

Rzeka wystąpiła z brzegów, domy zagrożone

Źródło:
ENEX, lagacetadesalamanca.es, tvnmeteo.pl

Przed wyborami prezydenckimi w USA trwa walka o głosy w Pensylwanii - jednym z tak zwanych wahających się stanów. Wśród osób zaangażowanych w kampanię wyborczą kandydatki demokratów, Kamali Harris, jest znana z filmu "Mamma Mia!" amerykańska aktorka polskiego pochodzenia Christine Baranski. - Mam zamiar chodzić od drzwi do drzwi - powiedziała w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. Dodała, że "Pensylwania może zdecydować o wyniku wyborów".

"Mam zamiar chodzić od drzwi do drzwi". Znana aktorka polskiego pochodzenia o wyborach

"Mam zamiar chodzić od drzwi do drzwi". Znana aktorka polskiego pochodzenia o wyborach

Źródło:
TVN24

Inflacja w Wielkiej Brytanii spadła we wrześniu do 1,7 procent rok do roku - podał urząd statystyczny ONS. Po raz pierwszy od 3,5 roku wskaźnik wzrostu cen znalazł się poniżej celu inflacyjnego Banku Anglii (BoE).

Zaskoczenie w Wielkiej Brytanii. Pierwsza taka sytuacja od ponad trzech lat

Zaskoczenie w Wielkiej Brytanii. Pierwsza taka sytuacja od ponad trzech lat

Źródło:
PAP

Zagramy dla onkologii i hematologii dziecięcej - poinformował w środę Jurek Owsiak w Gdyni. Chwilę wcześniej, między innymi na pokładzie żaglowca "Dar Młodzieży", starano się pobić rekord w udzielaniu pierwszej pomocy. Wszystko wskazuje na to, że udało się tego dokonać, jednak dokładne dane znane będą dopiero za kilka dni.

Jurek Owsiak ogłosił cel 33. Finału WOŚP

Jurek Owsiak ogłosił cel 33. Finału WOŚP

Źródło:
TVN24