Nieprawidłowości na budowie w Świnoujściu. Czy termin oddania gazoportu jest zagrożony?


Jest poważne zagrożenie, że terminal do rozładunku tankowców z katarskim gazem w Świnoujściu nie powstanie - jak zapowiada premier - do końca roku. Pogłębia się spór z generalnym wykonawcą, problemem jest również jakość prac na budowie kluczowej dla bezpieczeństwa energetycznego Polski inwestycji. Portal tvn24.pl dotarł do dokumentów, które świadczą o długotrwałym konflikcie między stroną polską a inwestorem i o nieprawidłowościach na budowie terminalu.

Media podały ostatnio, że włoska firma Saipemzażądała kolejnego aneksu do umowy i większych pieniędzy na dokończenie inwestycji. W przeciwnym razie grozi, że opuści plac budowy terminalu w Świnoujściu.

Materiały do których dotarł portal tvn24.pl świadczą o świadczą o długotrwałym i skrywanym konflikcie między inwestorem (czyli państwem i specjalnie w tym celu utworzoną spółką Polskie LNG) a wykonawcami, których liderem jest właśnie włoskie konsorcjum.

Nieprawidłowości na budowie

Część dokumentów pochodzi z nadzorowanej przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju wyspecjalizowanej państwowej inspekcji, której pełna nazwa brzmi Transportowy Dozór Techniczny. Zadaniem inspektorów TDT było czuwanie nad różnymi etapami budowy terminala: od zatwierdzania używanych technologii, przez certyfikowanie podwykonawców po odbiory poszczególnych elementów rurociągów i zbiorników. W skrócie ich rolą jest weryfikowanie, czy SAIPEM i jego współpracownicy budują gazoport w bezpieczny sposób. Kolejne pisma dozoru z roku 2012 i 2013 roku, wskazują na odkrywanie przez nich szeregu nieprawidłowości. Lektura materiałów pełnych technicznego języka pokazuje jednak, jak nakręcała się spirala konfliktu między kontrolerami a włoskimi budowlańcami i ich licznymi podwykonawcami.

Skrywany konflikt

Jedną z usterek inspektorzy wykryli latem 2011 roku. Chodziło o 750 wadliwych połączeń płyt kotwiących w gigantycznym zbiorniku, w którym będzie przechowywany gaz.

“TDT natychmiast zwrócił się do wykonawcy o wyjaśnienie powodów zaistnienia sytuacji (...) i naprawę - napisali inspektorzy. Z dokumentów wynika, że aż cztery razy odrzucali oni sposób naprawy proponowane przez włoskiego lidera konsorcjum. Kolejne scenariusze oceniali jako “zagrożenie dla bezpieczeństwa późniejszych użytkowników”.

- Czas potrzebny na wprowadzenie działań korygujących, od momentu stwierdzenia nieprawidłowości, wyniósł 19 miesięcy, a mimo to nie wszystkie aspekty sprawy zostały wyjaśnione - poinformowali w sierpniu 2013 w specjalnej notatce urzędującego wtedy jeszcze ministra infrastruktury Sławomira Nowaka.

Jako winnego stałych opóźnień na placu budowy kontrolerzy wskazali Saipem. Takich “usterek” było jednak znacznie więcej, przynajmniej 3 które inspektorzy TDT oceniali jako bardzo poważne.

Zawiadomienia o przestępstwie

Dotarliśmy również do dwóch zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, które złożyli w 2013 roku do prokuratury szefowie TDT. W jednym przypadku chodziło o wykonanie naprawy, bez wymaganych uzgodnień z inspekcją. Według nich grozi to w przyszłości awarii całego, oddanego już terminalu. W kolejnym zaś inspektorzy informowali prokuraturę, że jeden z włoskich podwykonawców sfałszował certyfikaty poświadczające kwalifikacje pracowników do spawania w nowoczesnych technologiach. Jednak prokuratorzy, po wszczęciu śledztw wkrótce je umarzali.

Konflikt między TDT a włoską firmą stanął na ostrzu noża w połowie 2013 roku. Wtedy Saipem przesłał pismo, w którym próbował jednostronnie i ze skutkiem natychmiastowym wycofać się ze współpracy z TDT. Szef TDT poinformował o tym w sierpniu 2013 roku urzędującego wtedy jeszcze ministra Nowaka.

Taki ruch wykonawcy, jako niezgodny z prawem, oceniło wkrótce Ministerstwo Gospodarki i eksperci Komisji Europejskiej. Ci ostatni dlatego, że w budowie o wartości 2,5 miliarda, prawie połowa tej kwoty (1,2 miliarda zł) pochodzi z unijnego budżetu.

Dymisje by skończyć konflikt?

Konflikt między TDT a włoskim liderem konsorcjum rozstrzygnięty został na początku 2014 roku w "salomonowy" sposób. Po odejściu Sławomira Nowaka zdymisjonowano szefa TDT Jana Urbanowicza (dymisję wręczył mu Zbigniew Rynasiewicz, sekretarz stanu w resorcie kierowanym już przez Elżbietę Bieńkowską).

Po stronie włoskiej firmy zmienił się zaś kluczowy pracownik zarządu. To miało pomóc w rozładowaniu napięcia między dozorem a wykonawcą i uratować termin oddania gazoportu - czyli 2014 rok.

- Widać, że dziś jest mniej sporów z TDT. Nie są tak ostrzy i wymagający, jak byli wcześniej. Opóźnienia jednak zostały - mówi portalowi tvn24.pl jeden z menadżerów zaangażowanych w projekt a proszący o zachowanie anonimowości. Oficjalnie wiadomo, że aktualnie trwają negocjacje prowadzone przez spółkę Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo z QuatarGas, aby odroczyć termin przybycia do Świnoujścia pierwszego tankowca z gazem. Nie wiadomo jednak, jakie są ustalenia tych negocjacji.

Znikające dokumenty z Kancelarii Premiera

Budowę terminalu od paru lat śledzi dokładnie Najwyższa Izba Kontroli. Już poprzednia kontrola, przeprowadzona w 2011 i 2012 roku, skończyła się raportem w którym alarmowano o możliwym opóźnieniu. Pełna treść raportu został utajona na wniosek wicepremiera Waldemara Pawlaka.

Jednak w biuletynie zamówień publicznych można znaleźć protokoły NIK skierowane do poszczególnych kontrolowanych instytucji. Lektura tych dokumentów potwierdza liczne nieprawidłowości, których skumulowanym efektem będzie opóźnienie.

Inspektorzy odkryli np. że w samej Kancelarii Premiera zaginęły dokumenty z pięciu kolejnych posiedzeń specjalnego Zespołu do Spraw Polityki Bezpieczeństwa Energetycznego, które miały miejsce od stycznia do października 2009 roku.

Wtedy właśnie decydowały się losy umowy z QatarGas, w której zadeklarowaliśmy, że Polska będzie przyjmować tankowce już od stycznia 2015 roku. Według naszych informacji - potwierdzonych w dwóch niezależnych źródłach - kończy się właśnie kolejna kontrola prowadzona przez NIK na budowie. Jej wyniki będą znane w sierpniu lub na początku września.

- Będzie opóźnienie oddania terminalu, minimum kilkumiesięczne a raczej dłuższe - usłyszeliśmy nieoficjalnie w Najwyższej Izbie Kontroli. - Jedyna szansa, w naszej ocenie, to renegocjacja umowy z Katarczykami i odroczenie terminu przypłynięcia pierwszego tankowca.

2014, 2015 czy 2017 rok?

Oficjalnie w sprawie terminu ukończenia gazoportu podawane są różne terminy. Terminal miał być pierwotnie gotowy w połowie 2014 r., jednak po podpisanym we wrześniu ub.r. z wykonawcą aneksie do umowy, termin przedłużono do końca 2014 r.

Premier zapewnia, że ten termin zostanie dotrzymany. - Zapewniają mnie, że opóźnienie w budowie terminala LNG nie będzie większe - poinformował wczoraj na konferencji Donald Tusk. - Jak najszybciej chcemy mieć gazoport gotowy do odbierania gazu - dodał.

Według tego harmonogram, pierwszy tankowiec z katarskim gazem miałby przypłynąć na początku 2015 roku. Inaczej twierdzi wicepremier Janusz Piechociński, który już wiosną ostrzegał, że możliwe jest nawet roczne opóźnienie.

Najbardziej pesymistyczna wersja pada w podsłuchanej rozmowie Andrzeja Parafianowicza (zawieszony wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwo) oraz Sławomira Nowaka, byłego ministra infrastruktury. Tu, jako pierwsza realna data zakończenia budowy pada…rok 2017.

"Wywalą nas za kaftan"

Sytuację na budowie terminalu w Świnoujściu były minister transportu i wiceprezes PGNiG omówili podczas ich podsłuchanej rozmowy w restauracji “Sowa i Przyjaciele”.

Wiceprezes żalił się, że wkrótce wraz z resztą władz jego spółki zostanie “wymieciony za kaftan”. Jak tłumaczył przyczyną będzie niedotrzymanie terminu na ukończenie gazoportu a kontrakt zawarty z Quatargas zobowiązuje Polskę do odbioru pierwszego tankowca, już na początku 2015 roku.

- AP: Oni (poprzednicy - red.) podpisali takie niekorzystne umowy, co pozwala Włochom się bezkarnie opóźniać.

SN: Nie, bezczelni są. (...) Wiesz, ci Włosi chcą kłaść rury bez żadnych atestów, bez niczego. No to po prostu przyjdzie pierwsza lepsza kontrola i to wszystko wywali w powietrze.

Parafianowicz zdradza, że on sam słyszał, iż pierwszy realny termin zakończenia budowy terminala to 2017 rok. Tymczasem umowa zawarta z Kataryczykami w 2009 roku przez ówczesnego ministra skarbu państwa Aleksandra Grada zobowiązuje nas do płacenia za gaz, nawet jeśli go nie odbierzemy.

W czwartek media poinformowały, że włoska firma grozi zejściem z placu budowy jeśli nie otrzyma większych pieniędzy za swoją pracę. Minister Skarbu Włodzimierz Karpiński nie chciał potwierdzić tych informacji. W sprawie aneksu odesłał do spółki Polskiego LNG.

Rzecznik spółki "Polskie LNG" Maciej Mazur stwierdził, że budowa terminalu LNG w Świnoujściu nie jest w żaden sposób zagrożona. - Wykonawca deklaruje kontynuowanie prac i nic nam nie wiadomo, by miał zamiar odstąpić od kontraktu - powiedział. Odpowiedzi próbowaliśmy uzyskać bezpośrednio w Saipem. Okazuje się, że niełatwo jest namierzyć firmę, która prowadzi strategiczną dla bezpieczeństwa Polski firmę.

Jej polski oddział nie posiada własnej strony internetowej, telefonów stacjonarnych. Działa jedynie telefon komórkowy, który odbiera Włoch, przedstawiciel zarządu: - Wszystkie pytania proszę kierować do naszego biura prasowego w Mediolanie - usłyszeliśmy.

Do momentu publikacji tego materiału jednak nie przyszły odpowiedzi na pytania przesłane mailem.

Autor: Robert Zieliński/ola / Źródło: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Papież Franciszek w oświadczeniu, przygotowanym wcześniej i opublikowanym w niedzielę przez służby prasowe Watykanu, przekazał, że z "ufnością kontynuuje kurację". W najnowszym komunikacie o jego stanie zdrowia poinformowano, że miał "spokojną noc" i odpoczął". Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Papież z "ufnością kontynuuje kurację"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w Parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Drelowie (woj. lubelskie) wciąż trwają poszukiwanie pozostałości kosmicznej skały, która we wtorek przemknęła przez niebo. W niedzielę udało się odnaleźć najcięższy jak do tej pory odłamek meteorytu. Obiekt waży nieco ponad pół kilograma.

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Meteoryt z Drelowa. Znaleziono jego masę główną

Źródło:
Skytinel, tvnmete.pl

Nie wszystkim obywatelom USA podoba się polityka prowadzona przez Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, które ma pokazywać masowy protest na ulicach Filadelfii przeciwko decyzjom prezydenta. Miasto się zgadza - ale tego dnia ludzie wyszli tam na ulice z innego powodu.

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Protest w Filadelfii przeciwko Trumpowi? Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W przededniu trzeciej rocznicy inwazji zbrojnej, w nocy z soboty na niedzielę, armia rosyjska użyła do ataku na Ukrainę 267 dronów - poinformowały ukraińskie siły powietrzne. Takiej liczby wrogich bezzałogowców wojsko ukraińskie nie odnotowało od początku agresji.  

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Największy atak od początku agresji. Rosja wysłała ponad 250 dronów

Źródło:
PAP, Suspilne, NV

Niemcy w niedzielę wybierają nowy parlament. Wyborcy, którzy pytani byli o swoje polityczne decyzje na ulicach, wspominają między innymi o skrajnie prawicowej partii AfD. Niektórzy uważają ją za "ostatnią nadzieję" dla Niemiec, inni za zagrożenie i ugrupowanie z faszystowską retoryką. Uprawnionych do głosowania jest 59,2 mln Niemców, w sondażach prowadzi blok partii chadeckich CDU/CSU.

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

AfD jako "ostatnia nadzieja" czy "zagrożenie dla Niemiec". Co mówią niemieccy wyborcy

Źródło:
TVN24, PAP

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Józefowa nad Wisłą wyszedł z domu. Kiedy po trzech godzinach nie wrócił, jego żona zawiadomiła policję. Policjanci znaleźli mężczyznę stojącego w nurcie rzeki. Był osłabiony, trafił do szpitala.

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Wyszedł z domu i zaginął. Stał w lodowatej rzece, gdy go znaleźli

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Psychiatra, profesor Tadeusz Pietras powiedział w TVN24, że co piąty senior w Polsce "cierpi na zaburzenia nastroju o charakterze depresji". To - jak wskazał - dużo większy odsetek niż w państwach zachodnich. - Na depresję składa się pewien komplet objawów. Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób. Czasami depresja może mieć charakter maskowany - wyjaśnił.

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Choruje co piąty senior. "Nigdy wszystkie objawy nie występują u wszystkich osób"

Źródło:
TVN24

Doradca prezydenta Andrzeja Dudy prof. Andrzej Zybertowicz ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24, że format spotkania głowy polskiego państwa z Donaldem Trumpem był rozczarowujący. Europoseł KO Bartosz Arłukowicz powiedział, że odczuwał "dość spory dyskomfort" śledząc wczorajszą relację ze spotkania prezydentów. Zdaniem posłanki Lewicy Anny Marii Żukowskiej obwiniać za to, że spotkanie trwało około dziesięciu minut, należy amerykańskiego prezydenta. Wiceministra edukacji z Polski 2050 Joanna Mucha oceniła natomiast, iż "iluzja o przyjaźni" Dudy z Trumpem upadła.

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Po rozmowie Dudy z Trumpem. "Rozczarowanie", "dyskomfort" i "kwestia nie przyjaźni, a interesów"

Źródło:
TVN24

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policja zatrzymała 49-latka, który w jednej z miejscowości w gminie Granowo (Wielkopolskie) postrzelił z wiatrówki swojego 36-letniego kolegę. Trafił go w głowę.

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Strzelił do kolegi z wiatrówki, trafił w głowę

Źródło:
tvn24.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Hunter Schafer, transpłciowa gwiazda popularnego serialu młodzieżowego HBO "Euforia", oznajmiła, że ​​w jej nowym paszporcie amerykańskim widnieje informacja o niej jako o mężczyźnie. Schafer przekazała, że przy wypełnianiu dokumentów zaznaczyła płeć żeńską - podała BBC.

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Nowy paszport zszokował gwiazdę "Euforii". "Nie wierzyłam, że to się naprawdę wydarzy"

Źródło:
BBC

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz oddał głos w wyborach do Bundestagu. "Decydujący dzień dla swojej kariery politycznej" - informują niemieckie media - rozpoczął od joggingu. Lokal wyborczy w rodzinnym mieście odwiedził już także jego polityczny rywal, Friedrich Merz, kandydat CDU na kanclerza. Przedterminowe wybory parlamentarne są konsekwencją rozpadu koalicji rządowej SPD, Zielonych i liberałów (FDP) w listopadzie 2024 roku. Lokale wyborcze są czynne od godziny 8 do 18.

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Tak Scholz "rozpoczął decydujący dzień dla swojej kariery politycznej"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Pomimo zaangażowania wielu osób i prowadzonej ponad półtorej godziny resuscytacji, nie udało się uratować życia turysty w Beskidach. Mężczyzna został znaleziony przez postronne osoby około 100 metrów od szczytu Klimczoka (Śląskie).

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

100 metrów od szczytu znaleźli nieprzytomnego turystę. Nie udało się go uratować

Źródło:
PAP

Nie żyją dwa konie, które wybiegły na drogę. Potrąciły je tam dwa auta. Kierowcom i pasażerom nic się nie stało.

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Konie wbiegły na drogę, uderzyły w nie auta. Zwierzęta nie przeżyły

Źródło:
tvn24.pl

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

Mieszkaniec Rzyków w powiecie andrychowskim stracił przytomność. Natychmiast zareagowali pozostali mieszkańcy budynku, którzy pod nadzorem strażaka po służbie prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, tworząc "łańcuch przeżycia".

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

36-latek zasłabł, reanimowali go na zmianę sąsiedzi

Źródło:
tvn24.pl

Zdjęcie zniszczonego zabytkowego krzyża w Portugalii stało się pretekstem do antyimigranckiego hejtu w sieci oraz podawania fałszywych informacji. Bo na twierdzenia internautów nie ma żadnych dowodów.

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

"Pakistańczyk rozwalił krzyż"? Co wiemy o tej sprawie

Źródło:
Konkret24

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem trwała zaledwie dziesięć minut, choć oczekiwano, że może potrwać godzinę. - Powinniśmy się cieszyć, że na omówienie spraw fundamentalnie ważnych dla Polski, państwa, nie tylko frontowego, ale także państwa sąsiadującego z Ukrainą, Donald Trump znalazł "pięć minut" - komentowała w TVN24 dr Agnieszka Bryc z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika.

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

"Dziesięć minut" Dudy z Trumpem. "Oczekiwania były duże, ale stawka jest podniesiona bardzo wysoko"

Źródło:
Reuters, CNN, TVN24, PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed marznącymi opadami, które mogą doprowadzić do powstania gołoledzi. Na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Sprawdź, gdzie wydano alarmy.

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Gołoledź. Gdzie trzeba na nią uważać

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl