"Rządy prawa w Polsce są nie tylko atakowane. Są niszczone na naszych oczach". Apel do szefowej KE

Źródło:
TVN24, tvn24.pl
Gasiuk-Pihowicz: trzeba być naiwnym, żeby spodziewać się czegokolwiek innego niż kolejnego ataku na niezależność sądów
Gasiuk-Pihowicz: trzeba być naiwnym, żeby spodziewać się czegokolwiek innego niż kolejnego ataku na niezależność sądówTVN24
wideo 2/35
Gasiuk-Pihowicz: trzeba być naiwnym, żeby spodziewać się czegokolwiek innego niż kolejnego ataku na niezależność sądówTVN24

Kilkudziesięciu naukowców z liczących się światowych uniwersytetów zaapelowało do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen o "szybkie i konkretne" działania dotyczące polskiego wymiaru sprawiedliwości. "Polskie władze nadal otwarcie gnębią, nękają i zastraszają sędziów i prokuratorów, którzy chcą bronić praworządności" - napisali w liście otwartym, do którego dotarł TVN24.

36 profesorów i doktorów z prestiżowych uniwersytetów europejskich, amerykańskich i polskich wystosowało list otwarty "w sprawie łamania praworządności w Polsce", skierowany do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Sygnatariusze wystosowanego w piątek listu, do którego dotarł TVN24, przypomnieli szefowej KE jej niedawne orędzie o stanie Unii Europejskiej. Von der Leyen mówiła między innymi, że nie zamierza tolerować naruszania rządów prawa. - Będę nadal broniła tego i integralności naszych instytucji europejskich. Czy chodzi o prymat prawa europejskiego, wolność prasy, niezawisłość sądownictwa czy sprzedaż złotych paszportów. Europejskie wartości nie są na sprzedaż - podkreśliła.

"Z przykrością stwierdzamy, że widzimy wiele dowodów na to, że jest inaczej" - napisali autorzy listu otwartego.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Polskie władze nadal otwarcie nękają i zastraszają sędziów i prokuratorów, którzy chcą bronić praworządności"

"Obecnie Komisji nie udaje się pokazać, że ma poczucie konieczności pilnego działania (przynajmniej z punktu widzenia opinii publicznej) w tej sprawie, podczas gdy polskie władze nadal otwarcie gnębią, nękają i zastraszają sędziów i prokuratorów, którzy chcą bronić praworządności" - czytamy dalej. Autorzy podkreślają, że w ich ocenie "polskie władze w dalszym ciągu otwarcie przeciwstawiają się autorytetowi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, odmawiając wykonania jego wyroków, ostatnio orzeczenia w sprawie tak zwanej Izby Dyscyplinarnej" w Sądzie Najwyższym.

TSUE w kwietniu zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego - nieuznawanej przez ten sąd - w sprawach dyscyplinarnych sędziów. "Chociaż organizacja wymiaru sprawiedliwości należy do kompetencji państw członkowskich UE, to mają one obowiązek dotrzymywać zobowiązań wynikających dla nich z prawa Unii" - zaznaczył unijny trybunał. Choć do decyzji TSUE Polska powinna się zastosować natychmiast, Izba Dyscyplinarna nadal orzeka.

TSUE zawiesza Izbę Dyscyplinarną Sądu Najwyższego >>>

"Jesteśmy rozczarowani"

List naukowców został podzielony na dwie części, zatytułowane: "Prześladowanie niezależnych sędziów i prokuratorów" oraz "Systemowe naruszanie orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej".

W pierwszej wskazano na "znaczną liczbę sędziów i prokuratorów prześladowanych przez obecne władze Polski". "Jesteśmy rozczarowani, widząc, że nawet najbardziej alarmujące przykłady nie wywołały jeszcze żadnej publicznej reakcji ze strony Komisji" - napisali autorzy.

Sprawa polskich sądów przed TSUE. "Jesteśmy świadkami rewolucji przeciwko państwu prawa" >>>

Zwrócili uwagę, że na przykład sędzia Sądu Okręgowego w Warszawie Igor Tuleya został wezwany na 5 października na kolejną rozprawę przed Izbą Dyscyplinarną, a stało się to "z naruszeniem postanowienia Trybunału Sprawiedliwości (UE), zawieszającego stosowanie przepisów prawnych, które zezwalają temu organowi na rozpatrywanie spraw dyscyplinarnych dotyczących sędziów".

Ocenili, że Izba Dyscyplinarna "wykazała już chęć pomocy rządowi w nękaniu i prześladowaniu sędziów, którzy w sposób niezależny wykonują swoje obowiązki, których wiodącym przykładem jest sędzia Tuleya".

"Skarżącym jest obywatel polski Igor Tuleya". Europejski Trybunał Praw Człowieka zajmie się sprawą sędziego >>>

"Polska nie przestanie nękać niezależnych sędziów, dopóki Komisja nie poinformuje w sposób jednoznaczny polskich władz, że naruszenie orzeczenia TUSE nie będzie tolerowane" - dodali sygnatariusze. Podkreślili, że sprawa warszawskiego sędziego "to nie jest jedyny przypadek, w którym 'Izba Dyscyplinarna' jest wykorzystywana do zastraszania niezależnych sędziów".

CBA u sędzi Morawiec. "Zabrali laptop, pendrive'a i drukarkę" >>>

"Prokuratorzy byli obiektem podobnych prześladowań"

Zdaniem podpisanych pod listem, w Polsce "sędziom, którzy próbują stosować prawo Unii Europejskiej, grozi się i ich karze, podczas gdy ci, którzy afiszują się z naruszeniami prawa Unii Europejskiej, są nagradzani".

"To sytuacja, która nie może istnieć w Unii, rzekomo opartej na rządach prawa" - podkreślili autorzy. Przypomnieli, że "prokuratorzy byli obiektem podobnych prześladowań". Wymieniono w tym kontekście między innymi prokuratora Krzysztofa Parchimowicza, byłego prezesa Stowarzyszenia Prokuratorów "Lex Super Omnia".

Autorzy listu piszą również, że "Ministerstwo Sprawiedliwości, którego ingerencja w powoływanie sędziów do 'Izby Dyscyplinarnej' została już uznana za sprzeczną z prawem Unii Europejskiej, jest źródłem przecieków, których celem jest wzbudzenie niepokoju i grożenie sędziom i prokuratorom, którzy próbują egzekwować prawo Unii Europejskiej".

"Odbywa się dyscyplinowanie sędziów i prokuratorów za próby utrzymania praworządności, podczas gdy polskie władze nie zrobiły w ogóle nic po ujawnieniu istnienia tajnej 'farmy trolli' znajdującej się w Ministerstwie Sprawiedliwości, która była wykorzystywana do oczerniania członków sądownictwo, między innymi poprzez (kryminalny) wyciek poufnych informacji" - napisano, nawiązując do informacji ujawnionych w sierpniu ubiegłego roku, że urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości - w tym były już wiceminister Łukasz Piebiak - mieli stać za zorganizowanym hejtem wobec sędziów krytykujących zmiany w wymiarze sprawiedliwości wprowadzane przez Zjednoczoną Prawicę.

ZORGANIZOWANA AKCJA HEJTU WOBEC SĘDZIÓW. RAPORT TVN24.PL >>>

Jak ocenili autorzy listu, osoby łamiące praworządność "unikają sankcji, podczas gdy ci, którzy bronią rządów prawa, są karani".

"W gruncie rzeczy Polska wyszła już z porządku prawnego Unii Europejskiej"

W drugiej części listu - zatytułowanej jako "Systemowe naruszanie orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - naukowcy piszą między innymi, że polskie władze naruszają postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE z 8 kwietnia tego roku.

"Ponadto ustawa kagańca z 20 grudnia 2019 r. zalegalizowała strukturalne naruszenie większości podstawowych zasad leżących u podstaw całego porządku prawnego UE" - dodano. Chodzi o podpisaną ostatecznie przez prezydenta 4 lutego tego roku Andrzeja Dudę nowelizację ustaw sądowych, nazywaną ustawą "represyjną" i "kagańcową". Przepisy te ograniczają sędziom prawo do wypowiadania się i dyscyplinują ich. Wprowadzają także zmiany w procedurze wyboru pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Krytyczne oceny wobec noweli wydały wcześniej między innymi Komisja Europejska i Komisja Wenecka, a w kraju Sąd Najwyższy, Biuro Analiz Sejmowych oraz prawnicy.

"W gruncie rzeczy Polska wyszła już z porządku prawnego Unii Europejskiej, a mimo to komisja najwyraźniej koncentruje swoją energię i ograniczone zasoby na przygotowywaniu kolejnych raportów, które nie zmienią sytuacji w tym kontekście ani na jotę, chyba że zaczniecie bardziej egzekwować prawo Unii Europejskiej zamiast konstatować bez skutku (...) smutny stan rzeczy" - piszą naukowcy, zwracając się do Ursuli von der Leyen.

"Wzywamy do szybkiego i konkretnego działania, zanim zostanie osiągnięty punkt, z którego nie ma powrotu"

"Ponownie wzywamy do szybkiego i konkretnego działania, zanim zostanie osiągnięty punkt, z którego nie ma powrotu" - zaapelowali eksperci. Jak ocenili, "jedynym sposobem na powstrzymanie narastającego bezprawia, którego jesteśmy świadkami w Polsce, jest podjęcie przez Komisję Europejską zadania, które zostało jej powierzone na mocy Traktatów, polegającego na egzekwowaniu prawa Unii Europejskiej".

Autorzy listu wyjaśniają także, "jak wyglądałby punkt bez powrotu".

"Sądy innych państw członkowskich zaczęły już wątpić, czy mogą ufać działaniu polskich sądów. Jak dotąd ograniczało się to do odmowy wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania pochodzącego z Polski, ale wkrótce rozprzestrzeni się to na odmowę sądów innych państw członkowskich w zakresie wykonywania polskich wyroków we wszystkich dziedzinach i może doprowadzić do tego, że więcej krajów spoza UE zakończy swoją współpracę w obszarze wymiaru sprawiedliwości z Polską" - napisano. 

CZYTAK TAKŻE: Holenderski sąd nie wydał Polsce ściganego. TVN24: sprawa w TSUE, status "pilna" >>>

Jak uznali sygnatariusze, "nadszedł czas, aby Komisja wojowniczo wykorzystała swoje uprawnienia do wszczynania postępowań w sprawie uchybienia zobowiązaniom" przez państwo członkowskie. "Jest to konieczne, aby nie dopuścić do pogorszenia się sytuacji, ale także po to, aby sytuacja nie wymknęła się spod kontroli" - oceniono i dodano, że "mamy teraz czarną dziurę w porządku prawnym UE po strukturalnym zniszczeniu niezależności wszystkich polskich sądów".

"Jedynym sposobem na powstrzymanie narastającego bezprawia, którego jesteśmy świadkami w Polsce, jest podjęcie przez Komisję zadania, które zostało jej powierzone na mocy Traktatów, polegającego na egzekwowaniu prawa UE" - wskazano.

Oceniono, że KE opóźnia swoje działania w imię prowadzenia dialogu. "Po prostu nie można nawiązać dialogu z piromanem, który aktywnie dodaje paliwa do ognia" - czytamy w liście.

Cztery punkty apelu

Autorzy pisma wystosowali apel, który zawarli w kilku punktach". "Po pierwsze, wzywamy do zwrócenia się do Trybunału Sprawiedliwości UE w celu złożenia wniosku o karę pieniężną w związku z ciągłym naruszaniem jego postanowienia z dnia 8 kwietnia 2020 r." - napisano.

"Po drugie, Komisja musi pilnie wydać uzasadnioną opinię w odniesieniu do ustawy kagańcowej i dać polskiemu rządowi możliwie najmniejszy czas na odpowiedź. Następnie musi bezzwłocznie wnieść skargę o stwierdzenie uchybienia zobowiązaniom Trybunału Sprawiedliwości UE  i jednocześnie wystąpić o środki tymczasowe w celu zneutralizowania skutków ustawy kagańcowej" - czytamy dalej.

PREZYDENT PODPISAŁ TAK ZWANĄ USTAWĘ REPRESYJNĄ. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >>>

"Po trzecie, zgodnie z zaleceniem Parlamentu Europejskiego, Komisja powinna wszcząć postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego w stosunku do bezprawnie utworzonego Trybunału Konstytucyjnego; powołanej w niekonstytucyjny sposób i bezprawnie utworzonej 'Izby Kontroli Nadzwyczajnego' Sądu Najwyższego, która cierpi na taki sam brak niezawisłości sędziowskiej, jak 'Izba Dyscyplinarna'; a także występować przeciwko podobnie niekonstytucyjnie powołanej i utworzonej niezgodnie z prawem Krajowej Radzie Sądownictwa" - wyliczają autorzy listu.

"Po czwarte, wzywamy do publicznego potępienia i działania przeciwko zespołowi utworzonemu przez koalicję rządzącą w Polsce, który nęka sędziów i prokuratorów" - napisano. Dodano przy tym, że organ wszczynający postępowania dyscyplinarne "narusza prawo UE", wszczynając te postępowania.

"Rządy prawa w Polsce są nie tylko atakowane. Są niszczone na naszych oczach"

Jak piszą światowi profesorzy i doktorzy, "rządy prawa w Polsce są nie tylko atakowane". "Są niszczone na naszych oczach" - uznali. "Obawiamy się, że Komisja (Europejska) jest ślepa na naruszenia prawa europejskiego, podczas gdy w Traktatach powierzono jej rolę strażnika prawa Unii Europejskiej" - napisali autorzy listu otwartego.

Podpisali się pod nim między innymi francuski ekspert od prawa europejskiego profesor Laurent Pech (Middlesex University London), profesor Kim Lane Scheppele oraz profesor Jan-Werner Müller (Princeton University), profesor Paul Craig (University of Oxford), profesor Marlene Wind (University of Copenhagen), dr Maarten Hillebrandt (University of Helsinki), profesor Christophe Hillion (Oslo University), profesor Sébastien Platon (Bordeaux University), profesor Petra Bárd (Central European University), a także profesor Marcin Matczak z Uniwersytetu Warszawskiego oraz profesor Wojciech Sadurski z Uniwersytetu Warszawskiego i University of Sydney.

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: TVN24, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: European Union

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24