Sejmowa komisja śledcza do spraw wyborów korespondencyjnych będzie kontynuowała przesłuchanie Mateusza Morawieckiego. Były premier jest przesłuchiwany w związku z wydanymi przez niego decyzjami - polecenia Poczcie Polskiej podjęcia i realizacji "czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym" i zobowiązania PWPW do wydrukowania pakietów wyborczych. Początek obrad komisji przewidziano na godzinę 13.
Szef komisji poseł Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej powiedział dziennikarzom po poprzednim, czwartkowym przesłuchaniu Morawieckiego, że był on kluczowym świadkiem komisji. - Bo to on podpisał decyzje odbierającą z jednej strony uprawnienia PKW i przekazującą je do PWPW i Poczty Polskiej bez podstawy prawnej, co orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny i co było w raporcie NIK-u - podkreślił.
Joński zwrócił też uwagę na pewne nieścisłości w zeznaniach byłego premiera dotyczące byłego szefa KPRM Michała Dworczyka. - Gdzie, z jednej strony Morawiecki twierdzi, że pan Dworczyk informował go o wykonywaniu decyzji, a pan Dworczyk mówił przed komisją, że w ogóle KPRM nie nadzorował decyzji, które zostały wydane - podkreślił szef komisji.
Przesłuchanie Morawieckiego rozpocznie się o godzinie 13.
Przed tygodniem były premier zeznał m.in., że jest dumny z podpisania decyzji, która "umożliwiała przeprowadzenie wyborów" w 2020 roku. Uważa, że w sytuacji pandemii COVID-19 wybory korespondencyjne były najwłaściwszą formą do zastosowania, i że w rezerwie przygotowano na ich przeprowadzenie 500 milionów złotych.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co Morawiecki zeznał 16 maja >>>
Morawiecki przesłuchiwany w związku z wydanymi przez niego decyzjami
Były premier jest przesłuchiwany przez komisję w związku z wydanymi przez niego dwiema decyzjami z 16 kwietnia 2020 roku.
Pierwsza polecała Poczcie Polskiej podjęcie i realizację "niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania przeprowadzenia wyborów Prezydenta RP w 2020 r. w trybie korespondencyjnym, z powodu panującej wówczas pandemii".
Druga decyzja zobowiązywała PWPW do podjęcia działań przygotowujących wybory, czyli wydrukowanie pakietów wyborczych.
Przesłuchiwanie świadków komisja zakończy 24 maja. Jako ostatni zeznawać będzie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Joński powiedział dziennikarzom, że w razie potrzeby komisja jest gotowa wezwać kolejnych.
Raport końcowy komisja planuje przedstawić do końca maja.
Wybory prezydenckie, zgodnie z zarządzeniem marszałek Sejmu z lutego 2020 r., miały odbyć się 10 maja 2020 r. w formule głosowania korespondencyjnego z powodu epidemii COVID-19.
Jednak 7 maja Państwowa Komisja Wyborcza poinformowała, że ponieważ obowiązująca regulacja prawna pozbawiła PKW instrumentów koniecznych do wykonywania jej obowiązków, głosowanie 10 maja 2020 r. nie może się odbyć. Ostatecznie wybory odbyły się 28 czerwca (I tura). Głosowano w lokalach wyborczych.
Źródło: PAP