Projekt nowelizacji ustawy o powołaniu komisji do spraw badania wpływów rosyjskich, zwanej "lex Tusk", wpłynął do Sejmu. W piątek rano skierowanie go do parlamentu zapowiedział prezydent Andrzej Duda, który cztery dni wcześniej podpisał ustawę. Zaproponowane przez niego zmiany zakładają między innymi, że członkiem komisji nie będzie mógł zostać poseł lub senator, a od decyzji tego organu będzie przysługiwało odwołanie do sądu apelacyjnego.
Ustawa o powołaniu komisji do spraw badania rosyjskich wpływów na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022 weszła w życie w środę. Andrzej Duda podpisał ją cztery dni temu (w poniedziałek, 29 maja) i zapowiedział jednocześnie, że skieruje ją w trybie następczym do Trybunału Konstytucyjnego. Ma się to wydarzyć do połowy czerwca.
Ustawa spotkała się z szerokim sprzeciwem ekspertów i polityków. Podnosili oni, że łamie zasady demokratycznego państwa prawa, wiele przepisów konstytucji i ma na celu wyeliminowanie politycznych przeciwników. Duże zaniepokojenie przepisami wyraziły też Stany Zjednoczone i Unia Europejska.
CZYTAJ W KONKRET24: Które artykuły Konstytucji RP narusza ustawa "lex Tusk"
Prezydencka nowelizacja w Sejmie
W piątek - po czterech dniach od podpisania budzącej szeroką krytykę ustawy - prezydent oświadczył, że przygotował nowelizację przepisów i zapowiedział, że jeszcze tego samego dnia trafi ona do Sejmu. Tak się stało i projekt pojawił się na stronie izby po południu.
1. "Nie" dla posłów i senatorów w komisji
Propozycje Andrzeja Dudy - jak czytamy w projekcie - zakładają między innymi, że "członkostwa w komisji nie można łączyć z mandatem posła lub senatora" oraz że przewodniczącego tego grona wybierają jego członkowie, a nie premier. "Uchwałę w tej sprawie komisja podejmuje większością głosów, w głosowaniu jawnym, w obecności co najmniej 5 członków komisji" - czytamy. Jeśli komisja nie wybierze przewodniczącego, wówczas zrobi to szef rządu.
Prezydent zaproponował też, by to nie premier w drodze zarządzenia określał regulamin działania komisji, ale sama komisja w drodze uchwały.
Artykuł brzmiący obecnie "w toku postępowania Komisja może przeprowadzić rozprawę", ma zastąpić wersja: "w toku postępowania komisja przeprowadza rozprawę".
2. Brak możliwości przesłuchania osób o określonych funkcjach
Proponuje się też, by wpisać przepis zabraniający przesłuchiwania jako świadków: obrońcy, adwokata lub radcy prawnego co do faktów, o których dowiedział się, udzielając porady prawnej lub prowadząc sprawę; duchownego co do faktów, o których dowiedział się przy spowiedzi; mediatora co do faktów, o których dowiedział się od oskarżonego lub pokrzywdzonego, prowadząc postępowanie mediacyjne w postępowaniu karnym lub karnoskarbowym przeciwko osobie wymienionej w jednym z artykułów ustawy i którą zajmuje się komisja (z wyłączeniem informacji o przestępstwach).
3. Posiedzenia jawne, chyba że...
Proponuje się też, by posiedzenia komisji wyznaczone poza rozprawą były jawne, chyba że przewodniczący komisji zarządzi inaczej. W obowiązującej ustawie znajduje się zapis, że są one niejawne, chyba że przewodniczący komisji zarządzi inaczej.
4. Likwidacja tzw. środków zaradczych
Nowela likwiduje możliwość zastosowania tzw. środków zaradczych. W obowiązującej ustawie są to: "cofnięcie poświadczenia bezpieczeństwa lub nałożenie zakazu otrzymania poświadczenia bezpieczeństwa na okres do 10 lat"; "zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat"; "cofnięcie pozwolenia na broń (...) lub nałożenie zakazu posiadania pozwolenia na broń na okres do 10 lat".
5. Odwołanie do sądu apelacyjnego
Napisano w niej również, że od decyzji komisji będzie można się odwołać do sądu apelacyjnego. "Apelację wnosi się do sądu apelacyjnego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania tej osoby albo do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, za pośrednictwem komisji, w terminie miesiąca od dnia doręczenia tej osobie decyzji administracyjnej (...)". Od decyzji sądu apelacyjnego przysługuje skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.
Nowelizacja wchodzi w życiem z dniem następującym po ogłoszeniu.
Uzasadnienie
W uzasadnieniu prezydent napisał, że nowela ma doprowadzić między innymi do "zwiększenia niezależności komisji i transparentności postępowań przed nią oraz ujednolicenia w ramach systemu prawnego ochrony tajemnic zawodowych".
"Wybrana w sposób odpowiedzialny komisja, działająca z poszanowaniem praw osób przed nią stających, z gwarancjami prawidłowo ukształtowanej drogi sądowej kontroli decyzji, jest bez wątpienie organem potrzebnym, służącym realizacji polskie racji stanu. Dobro Rzeczypospolitej, w tym ochrona jej interesów gospodarczych, powinno być na pierwszym miejscu" - czytamy.
Andrzej Duda napisał, że podczas prac nad projektem ustawy "były podnoszone zasadnicze wątpliwości odnośnie tzw. środków zaradczych". Wymieniając je, prezydent wskazał, że komisja "uzyskała uprawnienia do oceny działania osób fizycznych, w tym czy działanie takie było podejmowane pod wpływem rosyjskim oraz czy stanowiło ono działanie na szkodę interesów Rzeczypospolitej Polskiej, i stosowania środków o charakterze represyjnym".
Dodał, że przedstawione w debacie publicznej wątpliwości co do stosowania przez komisje środków zaradczych "przemawiają za uchyleniem" dotyczących ich przepisów.
"Lex Tusk". Co warto przeczytać na ten temat:
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl