"To nigdy nie powinno się wydarzyć", "władza nie ugina się przed niczym". Inwigilowani Pegasusem przed komisją PE

Źródło:
tvn24.pl
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowy
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24
wideo 2/24
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24

Senator KO Krzysztof Brejza, były szef Pracodawców RP Andrzej Malinowski, prokurator Ewa Wrzosek i lider Agrounii Michał Kołodziejczak zostali przesłuchani przez komisję śledczą Parlamentu Europejskiego do spraw Pegasusa. Na przesłuchaniu nie pojawili się przedstawiciele polskich władz.

Komisja śledcza Parlamentu Europejskiego ds. Pegasusa i innych programów szpiegujących (PEGA) rozpoczęła pracę w kwietniu tego roku. W poniedziałek 10 członków komisji (europosłów 5 frakcji z 6 państw) rozpoczęło trzydniową wizytę w Polsce. W planach mają także wizyty na Węgrzech oraz w Grecji. W czasie wizyty członkowie komisji spotkają się, poza senacką komisją ds. inwigilacji, z posłami, szefem NIK Marianem Banasiem oraz osobami, które miały być podsłuchiwane systemem Pegasus.

We wtorek po godzinie 13.30 w centrum Warszawy rozpoczęło się przesłuchanie senatora KO Krzysztofa Brejzy, prokurator Ewy Wrzosek, byłego prezesa organizacji Pracodawcy RP Andrzeja Malinowskiego i lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka, którzy - według analizy Citizen Lab i Amnesty International - byli podsłuchiwani przy pomocy Pegasusa.

Brejza: Ta sprawa nie ma szarości, jest czarno-biała. To nigdy nie powinno się wydarzyć

- Stałemu monitoringowi podlegał sztab wyborczy opozycji przez służby nadzorowane i podległe wiceprezesowi partii PiS (Mariuszowi Kamińskiemu - red.). Był to zamach na wolne wybory w Polsce - przypomniał Brejza, zabierając głos przed pytaniami komisji.

Podał, że sprawa inwigilacji ma w tym przypadku cztery wymiary - "polityczny, prawny, moralny i ustrojowy". - Wymiar polityczny to próba zniszczenia mnie jako przeciwnika władzy. Moja aktywność była dolegliwa dla PiS-u. Byłem członkiem dwóch komisji sejmowych: komisji do spraw wpływu na służby specjalne i komisji do spraw Amber Gold - przypomniał.

Brejza mówił, że nigdy nie popełnił żadnego przestępstwa. - Jedyną moją, w cudzysłowie, winą jest to, że jestem dla PiS politykiem niewygodnym, bo w wielu interwencjach i aktywnościach wykazywałem nadużycia i niespotykaną dotychczas pazerność tej władzy - ocenił.

Nawiązując do wymiaru prawnego, Brejza stwierdził, że "nie popełnił przestępstwa, nie toczyło się wobec niego postępowanie karne, nigdy nie usłyszał zarzutów ani nigdy nie skierowano wniosku o uchylenie mu immunitetu". - A jednak skierowane przeciwko mnie cały wielki aparat państwa, włącznie z nielegalną inwigilacją (z wykorzystaniem) Pegasusa - podsumował.

- Kolejnym aspektem tej perfidnej operacji służb jest celowe sfałszowanie pozyskanej Pegasusem mojej korespondencji. Została ona wykorzystana dwa razy do uderzenia w wybory. Raz najprawdopodobniej do kradzieży, wyłudzenia zgody sądu na przedłużenie kontroli operacyjnej na czas kampanii wyborczej w wyborach do Sejmu - opisał. - Przy czym, według mojej wiedzy, przed sądem ukryto informacje o tym, że użyta zostanie cyberbroń Pegasus - dodał.

Polityk stwierdził, że "sfałszowana korespondencja została wykorzystana do kampanii pomówień, oszczerstw i hejtu" wobec jego i jego rodziny w okresie kampanii wyborczej. - Tu jest wymiar moralny - zwrócił uwagę. - Niszczenie życia prywatnego ludzi to kolejna cecha dyktatury. Takie historie są znane z działalności komunistycznej Służby Bezpieczeństwa w Polsce przed rokiem 1989. Nieproszona obecność służb w naszym domu przez pół roku, przy radościach i smutkach, to największa krzywda, którą nam uczynili. To szkoda, która zostaje najgłębiej - dodał. - Ta sprawa nie ma szarości, jest czarno-biała. To nigdy nie powinno się wydarzyć - zaznaczył.

Krzysztof Brejza - według działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab - był inwigilowany 33 razy w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku. Brejza był w tym czasie szefem kampanii Koalicji Obywatelskiej.

Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowy
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24

Malinowski: Liczyłem, że dowiem się czegoś od przedstawicieli administracji. Mam poważny zawód

Głos na komisji zabrał także Andrzej Malinowski, były prezes Pracodawców RP. - Przez ostatnie 22 lata kierowałem najstarszą i największą organizacją pracodawców. Również z tego tytułu reprezentowałem pracodawców w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym Unii Europejskiej. Jestem byłym parlamentarzystą i także kilkukrotnym członkiem rządu - przypomniał.

- Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile (razy) w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany Pegasusem. Nie miałem żadnych zatargów z prawem, nie prowadzono wobec mnie żadnego śledztwa i nawet nie przypominam sobie, żebym w życiu mandat zapłacił - zaznaczył.

Swoją obecność na wtorkowym przesłuchaniu uzasadniał tym, że chciałby się między innymi dowiedzieć, jaki był powód tego, że był objęty inwigilacją. - Liczyłem, że dowiem się od przedstawiciel polskiej administracji, którzy podejmowali w tym zakresie decyzję. Mam bardzo poważny zawód, że nikogo tutaj z tych ludzi nie ma - skomentował.

Eksperci z Citizen Lab ustalili, że Andrzej Malinowski był inwigilowany za pomocą Pegasusa w okolicach 27 lutego 2018 roku. W lutym 2018 roku Malinowski był prezesem Pracodawców RP i członkiem Rady Dialogu Społecznego.

Malinowski: Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany Pegasusem
Malinowski: Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany PegasusemTVN24

Kołodziejczak: to pokazuje patologię te władzy, gdzie sięgają jej macki

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak stwierdził, że był inwigilowany Pegasusem, gdy "rozpoczynał budowę ruchu społecznego, związku zawodowego i małego stowarzyszenia". - To pokazuje patologię tej władzy, gdzie sięgają jej macki i że chcą wkładać swoje ręce nawet tam, gdzie ktoś zaczyna cokolwiek robić i nie czują tam swojego wpływu. To niestety pokazuje, że dziś ta władza nie ugina się przed niczym - mówił.

- Dziś, po wielu miesiącach od ujawnienia tej sprawy, mam do polskich służb, polskiego rządu jedną, największą pretensję o to, że do dziś nie mam żadnej informacji na temat tego, co zostało wyciągnięte z mojego telefonu, gdzie jeszcze mnie szpiegowali. Mało tego, do dziś jestem ośmieszany i szkalowany w telewizji publicznej - dodał.

Citizen Lab potwierdziło, że Michał Kołodziejczak był inwigilowany kilkukrotnie w maju 2019 roku, kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, gdy zapowiadał rejestrację partii politycznej.

Kołodziejczak: dziś władza nie ugina się przed niczym
Kołodziejczak: dziś władza nie ugina się przed niczymTVN24

Wrzosek: Nie jesteśmy przestępcami. Gdybyśmy byli, już dawno powinniśmy siedzieć

O kwestii inwigilacji mówiła we wtorek także prokurator Ewa Wrzosek. - Siedzą przed państwem senator, przedstawiciel pracodawców, pani mecenas, prokurator, lider ruchu rolniczego. Jaka jest nasza cecha wspólna? Nie jesteśmy przestępcami. Bo gdybyśmy nimi byli, biorąc pod uwagę te inwigilacje - które, jak przedstawiciele pana Kamińskiego i Ziobry mówią, że były legalne i przeprowadzone zgodnie z prawem - to oznaczałyby, że jesteśmy przestępcami i już dawno powinniśmy siedzieć w więzieniach - stwierdziła.

- Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałem, powinniśmy zostać skazani na podstawie zebranych materiałów i pewnie odsiadywać długoletnie wyroki karne. Być może to było zamierzeniem służb specjalnych, które nas inwigilowały - mówiła dalej Wrzosek.

Prokurator stwierdziła, że wszystkie wymienione przez nią osoby, w tym ona, stały się celem służb "nie dlatego, że są przestępcami", a "dlatego, że zarówno oni, jak i środowiska, które reprezentują, są niewygodne dla aktualnie rządzących".

Wrzosek zwróciła przy tym uwagę, że zarówno szef MSWIA Mariusz Kamiński, jak i szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro "odmówili współpracy i odpowiedzi na pytania komisji".

Telefon Ewy Wrzosek - także według analizy Citizen Lab - był sześciokrotnie hakowany od czerwca do sierpnia 2021. Wrzosek jest członkiem stowarzyszenia prokuratorskiego Lex Super Omnia zwracającego od lat uwagę na kwestie łamania praworządności przez polskie władze w konsekwencji przeprowadzenia szerokich zmian w całym systemie sądownictwa. W kwietniu 2020 roku, po zawiadomieniu osoby prywatnej, wszczęła śledztwo w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii COVID-19. Jeszcze tego samego dnia przełożona odebrała Wrzosek tę sprawę i umorzyła śledztwo, a prokurator krajowy nakazał wszczęcie wobec niej postępowania dyscyplinarnego. Okazało się jednak, że śledczy wszczęli wobec prokurator postępowanie karne dotyczące nadużycia władzy.

Wrzosek: Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałem
Wrzosek: Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałemTVN24

Wcześniej przesłuchano Romana Giertycha

W ubiegłym tygodniu komisja śledcza Parlamentu Europejskiego wysłuchała w Strasburgu Ewę Wrzosek i mecenasa Romana Giertycha. Giertych podał, że inwigilacja Pegasusem jego telefonu, według analizy Citizen Lab, rozpoczęła się 5 września 2019 roku.

- To w tym dniu otrzymałem SMS-a od przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, że zmienił komórkę i swój numer telefonu. Koincydencja jest bardzo wyraźna. Uważam, że w jakiś sposób polski rząd podsłuchiwał przewodniczącego Rady Europejskiej, a kiedy ze względów technicznych stało się to trudniejsze, przeniesiono się na mnie, by wysłuchiwać rozmów między mną a panem przewodniczącym - mówił.

Giertych w europarlamencie: Głównym celem inwigilacji nie byłem ja osobiście. Był nim Donald Tusk
Giertych w europarlamencie: Głównym celem inwigilacji nie byłem ja osobiście. Był nim Donald TuskTVN24

Autorka/Autor:akw/dap

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Wielu wydawców mediów regionalnych przyłączyło się do protestu dotyczącego nierównych relacji z platformami cyfrowymi. Po opublikowaniu na Facebooku wpisów z wyrazami poparcia akcji, zostały one momentalne zablokowane, a w niektórych przypadkach zawieszano całe profile lokalnych portali. - Odebraliśmy to jako pogrożenie palcem przez Facebooka - siedźcie cicho, bo jak będziecie fikać, to zablokujemy wam Facebooka - mówi w rozmowie z sekcją biznesową portalu tvn24.pl dziennikarz serwisów lokalnych ziemiadebicka.pl, mojepieniny.pl i mojebieszczady.com.pl Krzysztof Czuchra.

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Opublikowali post, momentalnie zniknęli z Facebooka. "To pogrożenie palcem"

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiamy apel wydawców mediów cyfrowych skierowany do polityków. Ma zwrócić uwagę na regulacje odnośnie relacji gigantów technologicznych z mediami. Platformy takie jak Google i Facebook regularnie korzystają z treści mediów, obracając nimi, monetyzując, ale nie dzieląc się zyskami, co uderza bezpośrednio w redakcje i dziennikarzy.

Polskie media apelują do polityków

Polskie media apelują do polityków

Posłowie nie posłuchali apelu mediów, teraz czas na senatorów. Chodzi o nowelizację ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Jak przestrzegają najwięksi polscy wydawcy, przepisy w kształcie, który przyjął Sejm, są bardzo niekorzystne dla mediów i mogą doprowadzić do zamknięcia wielu z nich. 

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Dlaczego uchwalana ustawa o prawie autorskim może oznaczać likwidację wielu mediów

Źródło:
tvn24.pl

Szacowana stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 4,9 procent i była niższa o 0,1 procent w porównaniu do ubiegłego miesiąca - przekazało w czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. To najniższy poziom bezrobocia od sierpnia 1990 roku.

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Takiego poziomu bezrobocia nie było od 34 lat

Źródło:
PAP

Policja z Legionowa zatrzymała łącznie siedem osób, które mogą mieć związek z brutalnym pobiciem 15-letniego chłopca. Wśród zatrzymanych są dwie osoby, które ukończyły 17 lat. Będą odpowiadać jak dorośli.

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

15-latek pobity w lesie na oczach kilkunastu rówieśników. Policja zatrzymała siedem osób

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Rodzice byli na zakupach. Z dziećmi została babcia. Przewijała niemowlę. Wtedy, za jej plecami, 2,5 letni wnuk wszedł na wersalkę pod oknem, które było otwarte. Gdy spadał na ziemię z trzeciego piętra, rodzice wchodzili po schodach do mieszkania. Usłyszeli płacz syna.

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Wchodzili do domu, usłyszeli płacz. 2,5-letni syn leżał za oknem trzy piętra niżej

Źródło:
tvn24.pl

Przyjaciele i współpracownicy żegnają Emilię Rennhack, z domu Kowalczyk - pochodzącą z Polski amerykańską policjantkę. Zginęła po tym, jak kierowca SUV-a wjechał w salon kosmetyczny niedaleko Nowego Jorku. "Serca nam pękają" - przekazał w mediach społecznościowych związek zawodowy nowojorskich policjantów.

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Wyjechała z Polski w wieku 12 lat. Nowojorska policja żegna Emilię, ofiarę głośnego wypadku

Źródło:
fox5ny.com, tvn24.pl

Samochód, w którym jechało trzech 18-latków i 17-letnia koleżanka na prostym odcinku drogi wypadł z trasy. W czasie wypadku z wnętrza auta zostało wyrzuconych dwóch mężczyzn, obaj zginęli.

Kierowca zobaczył rozbite auto w pszenicy. Zginęło dwóch nastolatków, ich kolega i koleżanka w szpitalu

Kierowca zobaczył rozbite auto w pszenicy. Zginęło dwóch nastolatków, ich kolega i koleżanka w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Monitoring, oświetlenie, obecność innych osób na ruchliwym skrzyżowaniu w Warszawie. To wszystko nie przeszkodziło mężczyźnie, który wieczorem podbiegł do kobiety i zaczął ją dotykać. Na komendzie poszkodowana miała usłyszeć od policjantki, że to "zwykły wybryk" i że zgłoszenia może dokonać następnego dnia. Molestowanie w miejscach publicznych zgłaszają nieliczne kobiety, które spotykają się z problemem.

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Podbiegł do Magdy i złapał ją za pośladek. Na komendzie usłyszała: proszę przyjść jutro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poławiacz pąkli kaczenic, etyczny haker czy projektant wirtualnej rzeczywistości - to tylko niektóre z nietypowych, ale dobrze płatnych zawodów, które znalazły się w zestawieniu Personnel Service.

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Mało znane, a dobrze płatne. W tych zawodach warto szukać pracy

Źródło:
tvn24.pl

Dofinansowanie na zakup roweru elektrycznego ma ruszyć od 2025 roku. Zgodnie z założeniami projektu, wysokość dopłaty na zakup ma sięgnąć 5000 złotych. Projekt w czwartek trafił do konsultacji społecznych.

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Państwo chce dopłacić do rowerów elektrycznych. Ruszają konsultacje

Źródło:
tvn24.pl

Polskie media apelują do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim. Chodzi o wzmocnienie pozycji wydawców w relacjach z gigantami technologicznymi takimi jak Google, Microsoft czy Meta, którzy zarabiają na treściach dziennikarskich, choć sami ich nie tworzą. Czego domagają się dziennikarze i dlaczego poprawki te są tak ważne?  

Po co jest protest mediów?

Po co jest protest mediów?

Źródło:
tvn24.pl

Widzieliście państwo kiedyś na konferencji prasowej dziennikarza Google albo Mety, który zadaje pytania, licząc się z różnego rodzaju konsekwencjami? - pytał swoich gości we "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 Rafał Wojda. W czwartek rano ponad 350 mediów z całej Polski zaapelowało do władz o wprowadzenie poprawek do ustawy o prawie autorskim, które wzmocnią wydawców w negocjacjach dotyczących wynagrodzeń z tak zwanymi big techami. 

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

"Za moment może zabraknąć tych wiadomości"

Źródło:
TVN24

To bardzo ważny apel mediów i resort kultury powinien jak najszybciej się do niego odnieść - powiedział wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że MKiDN jest odpowiedzialne za nowelizację ustawy o prawie autorskim. Posłanka Anna Maria Żukowska przekazała, że Lewica w Senacie "ponowi poprawki w obronie mediów, które składała w Sejmie". Wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat zapowiedziała wystosowanie zaproszenia do wszystkich przedstawicieli wydawców cyfrowych na spotkanie w poniedziałek.

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Kosiniak-Kamysz oczekuje stanowiska minister kultury, Lewica zapowiada ponowienie poprawek

Źródło:
PAP, tvn24.pl

"I bardzo dobrze, podatki się płaci" - komentują jedni. "Nic co było dane, nie będzie zabrane" - kpią inni. To reakcje internautów na rozpowszechniany przekaz, jakoby rząd postanowił zlikwidować zerowy PIT dla osób do 26. roku życia. Ministerstwo Finansów dementuje.

"Zabierają" zerowy PIT dla młodych? Nie ma takich prac

"Zabierają" zerowy PIT dla młodych? Nie ma takich prac

Źródło:
Konkret24

Brenda Biya, raperka i córka prezydenta Kamerunu, opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym całuje się z kobietą. Komentatorzy sugerują, że wpis może być "punktem zwrotnym dla społeczności LGBTQ+" w kraju, w którym za związki i seks osób tej samej płci grozi więzienie.

Córka prezydenta na zdjęciu całuje kobietę. W jej kraju związki osób tej samej płci są karane więzieniem

Córka prezydenta na zdjęciu całuje kobietę. W jej kraju związki osób tej samej płci są karane więzieniem

Źródło:
BBC, Le Monde

Uzbeckie służby wykryły na granicy z Kazachstanem tunel o długości ponad 300 metrów. Przejście podziemne było wykorzystywane do przemytu dużych partii leków z Indii.

Tunel pod granicą. Przerzucali nim tysiące opakowań leków

Tunel pod granicą. Przerzucali nim tysiące opakowań leków

Źródło:
Radio Swoboda, tvn24.pl

W środę wieczorem w Bolesławcu (woj. dolnośląskie) postrzelony w głowę został policjant, którego wezwano do agresywnego mężczyzny demolującego mieszkanie. Funkcjonariusz został przetransportowany do szpitala, gdzie w nocy przeszedł operację. 20-letni napastnik odebrał sobie życie - podała policja.

Bolesławiec. Policjant postrzelony w głowę. Nowe informacje

Bolesławiec. Policjant postrzelony w głowę. Nowe informacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ojciec 6-miesięcznego Kacperka z Koszalina został doprowadzony w czwartek do prokuratury. Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące między innymi znęcania się nad dzieckiem. Jeszcze dziś sąd ma zdecydować o tymczasowym areszcie dla 27-latka.

Niemowlę z pękniętą czaszką w szpitalu. Zarzuty dla 27-letniego ojca

Niemowlę z pękniętą czaszką w szpitalu. Zarzuty dla 27-letniego ojca

Źródło:
TVN24, tvn24.pl, PAP

Ministerstwo Obrony Narodowej zaprzeczyło, by miało ucinać wydatki na obronność w kolejnych latach. Takie ustalenia podała TV Republika. "W rzeczywistości, w przyszłym roku planujemy zwiększenie budżetu na armię o 10 procent, co jest elementem długoterminowej strategii bezpieczeństwa narodowego" - napisało MON. Jeszcze przed wydaniem oświadczenia posłowie PiS rozpoczęli kontrolę w MON.

MON zaprzecza medialnym doniesieniom. "Proszę nie powtarzać kłamstw"

MON zaprzecza medialnym doniesieniom. "Proszę nie powtarzać kłamstw"

Źródło:
TVN24

IMGW ostrzega przed burzami, którym towarzyszyć mają obfite opady deszczu i silny wiatr. Lokalnie może spaść grad. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność

Przybyło ostrzeżeń IMGW. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność

Przybyło ostrzeżeń IMGW. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną ostrożność

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W hiszpańskiej Andaluzji żar leje się z nieba. W czwartek termometry mogą pokazać miejscami nawet 43 stopnie Celsjusza. Jest tak gorąco, że pracownicy Czerwonego Krzyża rozdają wentylatory, aby pomóc biedniejszym ludziom w walce z upałami.

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

W Andaluzji ma być tak gorąco, że rozdają wentylatory

Źródło:
ENEX,larazon.es

Położony na włoskiej wyspie wulkan Stromboli uaktywnił się i wyrzucił w powietrze fontannę lawy. W wyniku tego zdarzenia część krateru się zawaliła. To jeden z najbardziej aktywnych wulkanów na świecie.

Włoski wulkan Stromboli wyrzucił w powietrze strumień lawy. Nagranie

Włoski wulkan Stromboli wyrzucił w powietrze strumień lawy. Nagranie

Źródło:
Reuters,volcanodiscovery.com

Dwukrotnie kradziony i znaleziony na przystanku autobusowym obraz Tycjana został sprzedany na aukcji w Londynie za 17,5 miliona funtów. Dzieło z XVI wieku przedstawia biblijną scenę ucieczki Jezusa, Maryi i Józefa do Egiptu.

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Obraz znaleziony na przystanku autobusowym sprzedano za 17,5 miliona funtów

Źródło:
CNN, Christie's

Joan, Joanna, Giovanna. Trzy kobiety żyjące w różnych czasach i różnych krajach to bohaterki opery "D'ARC", która zostanie wystawiona z okazji 80. rocznicy Powstania Warszawskiego. "Łączy je cel większy niż życie oraz odwaga, by poświęcić się za innych" - zapowiadają twórcy.

Opera w przestrzeni Warszawy. Wyjątkowy spektakl o sile kobiet

Opera w przestrzeni Warszawy. Wyjątkowy spektakl o sile kobiet

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

- Mamy ponad 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy w Polsce. Każdego dnia są gotowi na to, by chronić NATO, by chronić wschodnią flankę NATO, łącznie z Polską - mówił we wtorek w rozmowie z TVN24 BiS ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski.

Mark Brzezinski: chcemy, żeby Polska rozwijała się, kwitła, była pełna dobrobytu

Mark Brzezinski: chcemy, żeby Polska rozwijała się, kwitła, była pełna dobrobytu

Źródło:
TVN24 BiS
"To miały być pieniądze przekazane pod stołem". Ujawniamy nowe kulisy dotacji dla Fundacji Profeto

"To miały być pieniądze przekazane pod stołem". Ujawniamy nowe kulisy dotacji dla Fundacji Profeto

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" debiutuje dzisiaj na platformie Max. Film z tytułowymi tytanami okazał się jedną z najchętniej oglądanych produkcji tego roku. Wszedł na ekrany kin pod koniec marca, zarabiając 194 mln dolarów w sam weekend otwarcia.

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

"Godzilla i Kong: Nowe imperium" do zobaczenia online

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Thriller psychologiczny "Doppelgänger. Sobowtór" już 5 lipca pojawi się na platformie Max. Ten czteroodcinkowy serial to kolejna polska nowość, którą będzie można obejrzeć w serwisie.

"Doppelgänger. Sobowtór" wkrótce na platformie Max

"Doppelgänger. Sobowtór" wkrótce na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl

Stacja TVN24 w czerwcu była ponownie najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 5,47 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN także pozostawiły konkurencję w tyle. Z kolei portal tvn24.pl po raz kolejny jest najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Rewelacyjne wyniki TVN24, "Faktów" TVN i tvn24.pl. Dziękujemy Widzom i Czytelnikom!

Źródło:
tvn24.pl