"To nigdy nie powinno się wydarzyć", "władza nie ugina się przed niczym". Inwigilowani Pegasusem przed komisją PE

Źródło:
tvn24.pl
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowy
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24
wideo 2/24
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24

Senator KO Krzysztof Brejza, były szef Pracodawców RP Andrzej Malinowski, prokurator Ewa Wrzosek i lider Agrounii Michał Kołodziejczak zostali przesłuchani przez komisję śledczą Parlamentu Europejskiego do spraw Pegasusa. Na przesłuchaniu nie pojawili się przedstawiciele polskich władz.

Komisja śledcza Parlamentu Europejskiego ds. Pegasusa i innych programów szpiegujących (PEGA) rozpoczęła pracę w kwietniu tego roku. W poniedziałek 10 członków komisji (europosłów 5 frakcji z 6 państw) rozpoczęło trzydniową wizytę w Polsce. W planach mają także wizyty na Węgrzech oraz w Grecji. W czasie wizyty członkowie komisji spotkają się, poza senacką komisją ds. inwigilacji, z posłami, szefem NIK Marianem Banasiem oraz osobami, które miały być podsłuchiwane systemem Pegasus.

We wtorek po godzinie 13.30 w centrum Warszawy rozpoczęło się przesłuchanie senatora KO Krzysztofa Brejzy, prokurator Ewy Wrzosek, byłego prezesa organizacji Pracodawcy RP Andrzeja Malinowskiego i lidera Agrounii Michała Kołodziejczaka, którzy - według analizy Citizen Lab i Amnesty International - byli podsłuchiwani przy pomocy Pegasusa.

Brejza: Ta sprawa nie ma szarości, jest czarno-biała. To nigdy nie powinno się wydarzyć

- Stałemu monitoringowi podlegał sztab wyborczy opozycji przez służby nadzorowane i podległe wiceprezesowi partii PiS (Mariuszowi Kamińskiemu - red.). Był to zamach na wolne wybory w Polsce - przypomniał Brejza, zabierając głos przed pytaniami komisji.

Podał, że sprawa inwigilacji ma w tym przypadku cztery wymiary - "polityczny, prawny, moralny i ustrojowy". - Wymiar polityczny to próba zniszczenia mnie jako przeciwnika władzy. Moja aktywność była dolegliwa dla PiS-u. Byłem członkiem dwóch komisji sejmowych: komisji do spraw wpływu na służby specjalne i komisji do spraw Amber Gold - przypomniał.

Brejza mówił, że nigdy nie popełnił żadnego przestępstwa. - Jedyną moją, w cudzysłowie, winą jest to, że jestem dla PiS politykiem niewygodnym, bo w wielu interwencjach i aktywnościach wykazywałem nadużycia i niespotykaną dotychczas pazerność tej władzy - ocenił.

Nawiązując do wymiaru prawnego, Brejza stwierdził, że "nie popełnił przestępstwa, nie toczyło się wobec niego postępowanie karne, nigdy nie usłyszał zarzutów ani nigdy nie skierowano wniosku o uchylenie mu immunitetu". - A jednak skierowane przeciwko mnie cały wielki aparat państwa, włącznie z nielegalną inwigilacją (z wykorzystaniem) Pegasusa - podsumował.

- Kolejnym aspektem tej perfidnej operacji służb jest celowe sfałszowanie pozyskanej Pegasusem mojej korespondencji. Została ona wykorzystana dwa razy do uderzenia w wybory. Raz najprawdopodobniej do kradzieży, wyłudzenia zgody sądu na przedłużenie kontroli operacyjnej na czas kampanii wyborczej w wyborach do Sejmu - opisał. - Przy czym, według mojej wiedzy, przed sądem ukryto informacje o tym, że użyta zostanie cyberbroń Pegasus - dodał.

Polityk stwierdził, że "sfałszowana korespondencja została wykorzystana do kampanii pomówień, oszczerstw i hejtu" wobec jego i jego rodziny w okresie kampanii wyborczej. - Tu jest wymiar moralny - zwrócił uwagę. - Niszczenie życia prywatnego ludzi to kolejna cecha dyktatury. Takie historie są znane z działalności komunistycznej Służby Bezpieczeństwa w Polsce przed rokiem 1989. Nieproszona obecność służb w naszym domu przez pół roku, przy radościach i smutkach, to największa krzywda, którą nam uczynili. To szkoda, która zostaje najgłębiej - dodał. - Ta sprawa nie ma szarości, jest czarno-biała. To nigdy nie powinno się wydarzyć - zaznaczył.

Krzysztof Brejza - według działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab - był inwigilowany 33 razy w trakcie kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku. Brejza był w tym czasie szefem kampanii Koalicji Obywatelskiej.

Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowy
Brejza: sprawa inwigilacji ma wymiar polityczny, prawny, moralny i ustrojowyTVN24

Malinowski: Liczyłem, że dowiem się czegoś od przedstawicieli administracji. Mam poważny zawód

Głos na komisji zabrał także Andrzej Malinowski, były prezes Pracodawców RP. - Przez ostatnie 22 lata kierowałem najstarszą i największą organizacją pracodawców. Również z tego tytułu reprezentowałem pracodawców w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym Unii Europejskiej. Jestem byłym parlamentarzystą i także kilkukrotnym członkiem rządu - przypomniał.

- Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile (razy) w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany Pegasusem. Nie miałem żadnych zatargów z prawem, nie prowadzono wobec mnie żadnego śledztwa i nawet nie przypominam sobie, żebym w życiu mandat zapłacił - zaznaczył.

Swoją obecność na wtorkowym przesłuchaniu uzasadniał tym, że chciałby się między innymi dowiedzieć, jaki był powód tego, że był objęty inwigilacją. - Liczyłem, że dowiem się od przedstawiciel polskiej administracji, którzy podejmowali w tym zakresie decyzję. Mam bardzo poważny zawód, że nikogo tutaj z tych ludzi nie ma - skomentował.

Eksperci z Citizen Lab ustalili, że Andrzej Malinowski był inwigilowany za pomocą Pegasusa w okolicach 27 lutego 2018 roku. W lutym 2018 roku Malinowski był prezesem Pracodawców RP i członkiem Rady Dialogu Społecznego.

Malinowski: Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany Pegasusem
Malinowski: Telefon pracował na okrągło. Nie wiem, ile w tym czasie i z jakiego powodu byłem inwigilowany PegasusemTVN24

Kołodziejczak: to pokazuje patologię te władzy, gdzie sięgają jej macki

Lider Agrounii Michał Kołodziejczak stwierdził, że był inwigilowany Pegasusem, gdy "rozpoczynał budowę ruchu społecznego, związku zawodowego i małego stowarzyszenia". - To pokazuje patologię tej władzy, gdzie sięgają jej macki i że chcą wkładać swoje ręce nawet tam, gdzie ktoś zaczyna cokolwiek robić i nie czują tam swojego wpływu. To niestety pokazuje, że dziś ta władza nie ugina się przed niczym - mówił.

- Dziś, po wielu miesiącach od ujawnienia tej sprawy, mam do polskich służb, polskiego rządu jedną, największą pretensję o to, że do dziś nie mam żadnej informacji na temat tego, co zostało wyciągnięte z mojego telefonu, gdzie jeszcze mnie szpiegowali. Mało tego, do dziś jestem ośmieszany i szkalowany w telewizji publicznej - dodał.

Citizen Lab potwierdziło, że Michał Kołodziejczak był inwigilowany kilkukrotnie w maju 2019 roku, kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi, gdy zapowiadał rejestrację partii politycznej.

Kołodziejczak: dziś władza nie ugina się przed niczym
Kołodziejczak: dziś władza nie ugina się przed niczymTVN24

Wrzosek: Nie jesteśmy przestępcami. Gdybyśmy byli, już dawno powinniśmy siedzieć

O kwestii inwigilacji mówiła we wtorek także prokurator Ewa Wrzosek. - Siedzą przed państwem senator, przedstawiciel pracodawców, pani mecenas, prokurator, lider ruchu rolniczego. Jaka jest nasza cecha wspólna? Nie jesteśmy przestępcami. Bo gdybyśmy nimi byli, biorąc pod uwagę te inwigilacje - które, jak przedstawiciele pana Kamińskiego i Ziobry mówią, że były legalne i przeprowadzone zgodnie z prawem - to oznaczałyby, że jesteśmy przestępcami i już dawno powinniśmy siedzieć w więzieniach - stwierdziła.

- Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałem, powinniśmy zostać skazani na podstawie zebranych materiałów i pewnie odsiadywać długoletnie wyroki karne. Być może to było zamierzeniem służb specjalnych, które nas inwigilowały - mówiła dalej Wrzosek.

Prokurator stwierdziła, że wszystkie wymienione przez nią osoby, w tym ona, stały się celem służb "nie dlatego, że są przestępcami", a "dlatego, że zarówno oni, jak i środowiska, które reprezentują, są niewygodne dla aktualnie rządzących".

Wrzosek zwróciła przy tym uwagę, że zarówno szef MSWIA Mariusz Kamiński, jak i szef resortu sprawiedliwości Zbigniew Ziobro "odmówili współpracy i odpowiedzi na pytania komisji".

Telefon Ewy Wrzosek - także według analizy Citizen Lab - był sześciokrotnie hakowany od czerwca do sierpnia 2021. Wrzosek jest członkiem stowarzyszenia prokuratorskiego Lex Super Omnia zwracającego od lat uwagę na kwestie łamania praworządności przez polskie władze w konsekwencji przeprowadzenia szerokich zmian w całym systemie sądownictwa. W kwietniu 2020 roku, po zawiadomieniu osoby prywatnej, wszczęła śledztwo w sprawie organizacji wyborów prezydenckich w okresie pandemii COVID-19. Jeszcze tego samego dnia przełożona odebrała Wrzosek tę sprawę i umorzyła śledztwo, a prokurator krajowy nakazał wszczęcie wobec niej postępowania dyscyplinarnego. Okazało się jednak, że śledczy wszczęli wobec prokurator postępowanie karne dotyczące nadużycia władzy.

Wrzosek: Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałem
Wrzosek: Inwigilacje były prowadzone od roku 2018, 2019, 2020. Do tego czasu powinny już się odbyć procesy z naszym udziałemTVN24

Wcześniej przesłuchano Romana Giertycha

W ubiegłym tygodniu komisja śledcza Parlamentu Europejskiego wysłuchała w Strasburgu Ewę Wrzosek i mecenasa Romana Giertycha. Giertych podał, że inwigilacja Pegasusem jego telefonu, według analizy Citizen Lab, rozpoczęła się 5 września 2019 roku.

- To w tym dniu otrzymałem SMS-a od przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, że zmienił komórkę i swój numer telefonu. Koincydencja jest bardzo wyraźna. Uważam, że w jakiś sposób polski rząd podsłuchiwał przewodniczącego Rady Europejskiej, a kiedy ze względów technicznych stało się to trudniejsze, przeniesiono się na mnie, by wysłuchiwać rozmów między mną a panem przewodniczącym - mówił.

Giertych w europarlamencie: Głównym celem inwigilacji nie byłem ja osobiście. Był nim Donald Tusk
Giertych w europarlamencie: Głównym celem inwigilacji nie byłem ja osobiście. Był nim Donald TuskTVN24

Autorka/Autor:akw/dap

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Biskup kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Amerykańscy agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". W hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji doszło do pożaru, w którym zginęło 76 osób. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Henna Virkkunen ostrzega przed działaniami sabotażowymi rosyjskiej floty cieni. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 22 stycznia.

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

76 ofiar pożaru, "akcje" przeciw migrantom, dochodzenie u Muska

Źródło:
PAP, TVN24

Nawet 500 miliardów dolarów zostanie przeznaczone na budowę centrów danych i architekturę potrzebną do rozwoju sztucznej inteligencji - ogłosili prezydent Donald Trump i szefowie japońskiego Softbanku, koncernu Oracle i firmy OpenAI. Projekt Stargate ma doprowadzić do powstania superinteligencji.

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Zainwestują nawet pół biliona dolarów. Ma powstać superinteligencja

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Długa lista zaniedbań w straży miejskiej w podwarszawskim Legionowie. W święta strażnicy mieli wyłączony telefon alarmowy, choć w pracy byli. W Nowy Rok służbę zaczął tylko jeden strażnik, bo pozostali mieli wolny poranek. Gdy kamera monitoringu miejskiego nagrała zakrapianą dużą ilością alkoholu imprezę w parku, na dyżurze nie było żadnego operatora, który mógłby zareagować.

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

W słuchawce komunikat: "straż miejska nie pracuje". Ale strażnicy na służbie byli, tylko nie odbierali telefonu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W pożarze hotelu w kurorcie narciarskim Kartalkaya w Turcji zginęło 76 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych. Ogień wybuchł we wtorek rano w hotelowej restauracji. Niektórzy turyści uciekali przed pożarem, spuszczając się z okien na prześcieradłach.

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Pożar w ośrodku narciarskim. Turyści wyskakiwali z okien, coraz więcej ofiar

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, ABC News

Wiceszefowa Komisji Europejskiej (KE) Henna Virkkunen ostrzegła, że w związku z niszczeniem infrastruktury przez rosyjską flotę cieni, Unia Europejska (UE) powinna przygotować się na najgorszy scenariusz.

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Niebezpieczeństwo na Bałtyku. "Musimy przygotować się na najgorszy scenariusz"

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed trudnymi warunkami na drogach w Polsce. Największe zagrożenie sprawiają gęsta mgła oraz opady marznące. W 13 województwach obowiązują żółte alarmy.

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Niebezpiecznie na drogach. Ostrzeżenia IMGW w 13 województwach

Źródło:
IMGW

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Ericsson i Spotify to szwedzkie firmy, które wpłaciły pieniądze na fundusz inauguracyjny prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Według szwedzkich mediów w przypadku Ericcsona decyzja ta spotkała się z wewnątrzną krytyką, gdyż firma z zasady stara się nie angażować w sprawy polityczne.

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

I cóż, że ze Szwecji. Dwa przelewy od gigantów

Źródło:
PAP

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium