Pawłowicz "wezwała do publicznych przeprosin". Hołownia pyta o dziennikarzy z Nowej Zelandii i Chile

Źródło:
TVN24, PAP
Krystyna Pawłowicz "poukładała rzeczywistość" marszałka Sejmu, choć ten dopytuje o dziennikarzy z Nowej Zelandii i Chile
Krystyna Pawłowicz "poukładała rzeczywistość" marszałka Sejmu, choć ten dopytuje o dziennikarzy z Nowej Zelandii i Chile TVN24
wideo 2/5
Krystyna Pawłowicz "poukładała rzeczywistość" marszałka Sejmu, choć ten dopytuje o dziennikarzy z Nowej Zelandii i Chile TVN24

Krystyna Pawłowicz wezwała mnie do publicznych przeprosin za złożenie na nią doniesienia do prokuratury. Zażądała też konferencji prasowej dla wszystkich mediów. Mam potrzebę doprecyzowania, czy wszystkie media to mają być tylko krajowe, czy też mamy zwrócić się w ogóle do wszystkich funkcjonujących w naszym wszechświecie - mówił we wtorek marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

11 lipca marszałek Sejmu zapowiedział złożenie zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez przewodniczącą składu TK Krystynę Pawłowicz, która - jak uzasadniał - nałożyła grzywnę na posła Pawła Śliza, mimo że jest on objęty immunitetem poselskim.

Chodzi o sytuację z 19 czerwca, kiedy Trybunał Konstytucyjny zajmował się pierwszym z serii prezydenckich wniosków kwestionujących - w trybie kontroli następczej - ustawy przyjętej przez Sejm po wygaśnięciu mandatów poselskich Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Trybunał rozpoznawał wówczas wniosek dotyczący ustawy o NCBR.

Na początku rozprawy przedstawiciel Sejmu poseł Paweł Śliz (Polska 2050-TD) złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy sędziów Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza, oba wnioski zostały oddalone. Wtedy Śliz stwierdził, że jego "dalsza obecność legitymowałaby coś, z czym się fundamentalnie nie zgadza jako przedstawiciel Sejmu, poseł i obywatel" i opuścił salę. W konsekwencji TK ukarał Śliza grzywną w wysokości trzech tysięcy złotych za opuszczenie sali na początku rozprawy "bez zgody przewodniczącej składu orzekającego"

CZYTAJ WIĘCEJ: Poseł opuścił rozprawę, powołał się na ślubowanie. Pawłowicz oburzona: proszę usiąść, nie dałam zgody

"Wypowiedź Pana Marszałka wprowadza opinię publiczną w błąd i narusza dobre imię Pani Profesor Krystyny Pawłowicz" - przekazało Biuro prasowe TK w reakcji na słowa Hołowni. TK uważa, że marszałek Sejmu publicznie powiedział nieprawdę, bowiem postanowienie w sprawie nałożenia kary porządkowej za naruszenie powagi i porządku czynności sądowych na posła Śliza wydał Trybunał Konstytucyjny w składzie pięciu sędziów, a Krystyna Pawłowicz je jedynie ogłosiła jako przewodnicząca składu orzekającego.

Krystyna PawłowiczRadek Pietruszka/PAP

"W tym stanie rzeczy oczekujemy publicznych przeprosin od Pana Marszałka Hołowni, który świadomie wprowadzając w błąd opinię publiczną, po pierwsze naruszył dobre imię sędziego Trybunału Konstytucyjnego profesor Krystyny Pawłowicz, zarzucając jej brak wiedzy i kompetencji" - przekazały służby prasowe TK.

Ponadto sama Pawłowicz poinformowała na X, że "procesowo wezwała marszałka Sejmu" do publicznych przeprosin na konferencji prasowej "dla wszystkich mediów" w terminie jednego dnia od otrzymania pisma.

Hołownia: przywykłem do tego, żeby być dowodzonym przez kobiety

Do tej kwestii odniósł się we wtorek na briefingu prasowym przed posiedzeniem Sejmu marszałek Hołownia.

- Jak wiecie państwo, pani sędzia Krystyna Pawłowicz wezwała mnie do publicznych przeprosin za złożenie na nią doniesienia do prokuratury. Zażądała też konferencji prasowej dla wszystkich mediów. Mam jakąś taką potrzebę doprecyzowania ze strony pani sędzi Pawłowicz, czy wszystkie media to mają być tylko media krajowe, czy też mamy zwrócić się w ogóle do wszystkich mediów funkcjonujących w naszym wszechświecie, a więc poprosić o obecność przedstawicieli mediów nowozelandzkich, zwrócić się do naszych kolegów, koleżanek z Chile - mówił Hołownia.

- Nieprecyzyjnie to zostało sformułowane, więc mam nadzieję, że zostanie doprecyzowane - dodał.

Szymon HołowniaPAP/Tomasz Gzell

Jak wskazywał, "pani Pawłowicz w tym piśmie bardzo precyzyjnie mówi, jak mam wyglądać, co mam mówić, czego mam nie mówić, ile to wszystko ma trwać". - Bardzo lubię, kiedy rzeczywistość jest poukładana, no a przywykłem też do tego, żeby być dowodzonym przez kobiety, więc nie ma tutaj też nic, co specjalnie mnie zaskakuje - mówił.

- Natomiast zwrócę tylko uwagę, że pismo pani Pawłowicz jest o tyle kuriozalne, że zarzuca mi to, że wytknąłem ją jako przewodniczącą składu, natomiast pominąłem wszystkich tych sędziów, którzy razem z nią wydawali to postanowienie o nałożeniu kary na posła Pawła Śliza, chronionego niewzruszalnym immunitetem materialnym. To jest artykuł 105 ustęp pierwszy konstytucji. Rozumiem, że pani sędzia Krystyna Pawłowicz składa tym samym doniesienie na swoich kolegów - powiedział. - Ja już nie będę składał na nich doniesienia. Rozumiem, że skoro ona złożyła doniesienie, to Prokuratura Krajowa będzie wiedziała, co z tym robić - stwierdził.

Marszałek Sejmu ocenił, że "całe to zamieszanie pokazuje raz jeszcze, jak bardzo potrzebujemy wreszcie Trybunału Konstytucyjnego, który będzie zajmował się normalną robotą i załatwiał sprawy ważne dla ludzi, a nie rozwiązywał problemy ambicjonalne czy emocjonalne niektórych byłych polityków Prawa i Sprawiedliwości".

Marszałek Sejmu: w piątek możliwe utajnione obrady

Na wtorkowej konferencji Hołownia odniósł się do wniosku o odwołanie dwóch członkiń komisji ds. pedofilii: Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Przekazał, że prawdopodobnie w piątek rano obrady izby zostaną utajnione i posłowie zajmą się tą sprawą.

- Może się zdarzyć i liczę na to, że się zdarzy, że w piątek rano będziemy mieli niejawną część Sejmu, który tym razem skutecznie zajmie się moim wnioskiem o odwołanie dwóch członkiń państwowej komisji do spraw pedofilii. Ten wniosek został rozbudowany (...) prowadzimy już rozmowy ze wszystkimi siłami politycznymi w tej sprawie, sprawa jest bardzo delikatna, materiały liczą ponad 100 stron - powiedział marszałek Sejmu.

Dodał, że jeżeli w czwartek komisja sprawiedliwości "dojdzie do konkluzji", to w piątek część obrad będzie utajnionych, a głosowanie nad odwołaniem członkiń komisji będzie w piątek po południu.

W lutym przewodnicząca państwowej komisji ds. przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich poniżej lat 15 Karolina Bućko wystosowała do Hołowni wniosek o odwołanie dwóch członkiń komisji - Barbary Chrobak i Hanny Elżanowskiej. Przyczyną złożenia wniosku były oskarżenia o stosowanie mobbingu, którym Chrobak i Elżanowska stanowczo zaprzeczyły. W maju marszałek Sejmu skierował wniosek o odwołanie obydwu członkiń do sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka.

Hołownia: chętnie podejmę rozmowy z Radą Europy w sprawie immunitetów

Marszałek odniósł się też do sprawy posła Marcina Romanowskiego i jego immunitetu jako członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

- Z mojej perspektywy, z perspektywy Sejmu sprawa jest jasna: immunitet poselski pana posła Romanowskiego został uchylony (...) Mamy bardzo jasną ocenę Biura Ekspertyz i Oceny Skutków Regulacji, która stwierdza, że ta czynność podjęta przez Sejm jest nieodwracalna - powiedział Hołownia.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że "sama sprawa jest dyskusyjna", jeżeli chodzi o immunitet Romanowskiego jako członka ZP RE. - Jeżeli co innego mówi profesor Andrzej Zoll i co innego mówi profesor Ewa Łętowska, to znaczy, że mamy do czynienia rzeczywiście z poważnym zagmatwaniem prawnym - ocenił Hołownia.

- Ja tylko tak po ludzku mogę powiedzieć, że takie moje ludzkie poczucie sprawiedliwości autentycznie się burzy, gdy czytam, czy słyszę, że jeden poseł, który pół roku temu przez parę dni brał udział w jakimś posiedzeniu jednego z organów Rady Europy, nagle nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za nic do września kolejnego roku - przyznał.

W ocenie marszałka Sejmu "jest kłopot z tym, jak Rada Europy rozumie swoje kompetencje w zakresie immunitetów". - I ja chętnie takie rozmowy z Radą Europy, z jej przewodniczącym podejmę, wykazując to, o czym państwu już mówiłem - zaznaczył.

Autorka/Autor:pp/kg

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Tomasz Gzell

Pozostałe wiadomości

Donald Trump został zaprzysiężony na 47. prezydenta USA, a J.D. Vance na wiceprezydenta. Po wygłoszeniu przemówienia i inauguracyjnym lunchu, nowy amerykański przywódca znów pojawił się na korytarzach Kapitolu, by dokonać przeglądu wojsk przy dźwiękach wojskowej orkiestry. Następnie Trump udał się na arenę widowiskową w Waszyngtonie, gdzie wygłosi kolejne przemówienie, a następnie podpisze pierwsze prezydenckie dekrety. Gdy wchodził na scenę, przywitały go gromkie brawa i okrzyki zgromadzonych na widowni zwolenników. Relacja na żywo w tvn24.pl.

Arena oszalała. Trump na pierwszym wiecu

Arena oszalała. Trump na pierwszym wiecu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Miliarder Elon Musk podczas jednego z wydarzeń, które towarzyszyło inauguracji prezydentury Donalda Trumpa, powiedział do zebranych, że dzięki nim przyszłość cywilizacji jest zapewniona. Podczas krótkiego przemówienia wykonał gest przypominający salut rzymski.

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Musk powiedział o "przyszłości cywilizacji" i wykonał "dziwny" gest

Źródło:
PAP

Kanał Panamski jest i nadal będzie należeć do Panamy - podkreślił prezydent Panamy Jose Raul Mulino. Odniósł się w ten sposób do słów Donalda Trumpa wygłoszonych w trakcie zaprzysiężenia.

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Prezydent Panamy reaguje na słowa Trumpa

Źródło:
PAP, Reuters

Nowo zaprzysiężony prezydent Donald Trump nieoczekiwanie wygłosił na Kapitolu drugie przemówienie. Wystąpił przed zwolennikami, którzy zebrali się w Kongresie, ale nie mogli obserwować na żywo głównej ceremonii. - Jesteście młodszą, o wiele piękniejszą publicznością niż ta, przed którą przed chwilą występowałem - powiedział Trump. Przyznał, że celowo nie zdecydował się na większą krytykę administracji Joe Bidena, aby przemówienie inauguracyjne było "piękne i łączące". W drugim przemówieniu zdecydował się na wytknięcie błędów byłego prezydenta, ale także na anegdoty i żarty.

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

"Lepsze przemówienie" dla "piękniejszej publiczności". Trump po raz drugi 

Źródło:
TVN24, CNN

Podczas prezydenckiej inauguracji Donalda Trumpa na Kapitolu piosenkarka Carrie Underwood zaśpiewała patriotyczną pieśń "America the Beautiful". Nie obyło się jednak bez problemów technicznych. Po zaledwie kilku sekundach muzyka urwała się, zapadła krępująca cisza, po czym Underwood wykonała utwór a cappella.

Krępująca cisza i występ a cappella

Krępująca cisza i występ a cappella

Źródło:
TVN24, PAP

Joe Biden prewencyjnie ułaskawił pięcioro członków swojej rodziny. Były już prezydent zrobił to w ostatnich godzinach urzędowania. Swoją decyzję uzasadnił wcześniejszymi "atakami i groźbami" na rodzinę. Polityk zaznaczył też, że jego ruch nie powinien być postrzegany jako dowód na popełnienie przez objętych prawem łaski jakichkolwiek występków.  

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Biden ułaskawił prewencyjnie pięcioro członków swojej rodziny. Wskazał powód

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump został 47. prezydentem USA. Podczas przemówienia po zaprzysiężeniu Trump przedstawił najważniejsze punkty swojego planu, który zamierza zrealizować podczas swojej drugiej kadencji. Zapowiedział też, które decyzje podejmie tuż po inauguracji.

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Najważniejsze zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Ustępujący ze stanowiska prezydent USA Joe Biden w ostatnich godzinach swojego urzędowania ułaskawił prewencyjnie Anthony’ego Fauciego, generała Marka Milleya oraz członków komisji badającej atak na Kapitol z 6 stycznia 2021 roku. Decyzja ma ochronić ich przed potencjalnym odwetem ze strony administracji Donalda Trumpa. Sam Trump ocenił ruch Bidena jako "haniebny".

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Bezprecedensowy ruch Bidena. Trump: haniebny

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Donald i Melania Trumpowie są już w Białym Domu. Media przyglądają się założonej przez małżonkę 47. prezydenta USA kreacji i zwracają uwagę na jej znaczenie. To, podobnie jak w przypadku poprzednich pierwszych dam, nie jest przypadkowe. Co kryje się za strojem Melanii?

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Wymowny strój Melanii Trump. Co pierwsza dama włożyła na zaprzysiężenie

Źródło:
Vogue, CNN, Women's Wear Daily, tvn24.pl

Były premier Mateusz Morawiecki rzekomo nie został wpuszczony na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa. "Nie został wpuszczony z powodu braku dokumentów, próbował potwierdzić swoją tożsamość na Wikipedii ze swojego telefonu" - komentowali internauci. Wyjaśniamy, co widać na popularnym nagraniu.

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

"Morawiecki pojechał na inaugurację Trumpa z Wikipedią". Co widać na nagraniu

Źródło:
Konkret24

Przed sądem stanęła matka Leona Karolina W. oraz jej partner Damian G. Oboje są oskarżeni o zabójstwo 4-letniego chłopca. Zdaniem śledczych, w sierpniu 2022 roku dziecko wpadło do wrzątku, a jego opiekunowie nie wezwali pomocy. Leon umierał przez tydzień, potem jego ciało zakopano w lesie. Przed sądem zeznawali biegli. - Głównym czynnikiem, który doprowadził do tej tragedii był lęk - wynika z ich ustaleń.

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Wpadł do wrzątku, umierał przez tydzień. Dlaczego opiekunowie nie pomogli 4-latkowi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zmarł Klemens Haselsteiner, szef firmy Strabag - poinformowała spółka w komunikacie. Według informacji przekazanych przez austriackie media przyczyną śmierci 44-letniego miliardera miał być tętniak mózgu.

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Nie żyje szef firmy Strabag. "Zmarł nagle i niespodziewanie"

Źródło:
strabag.pl, "Kleine Zeitung"

Alvin Gajadhur, doradca społeczny prezydenta RP, a także były główny inspektor transportu drogowego usłyszał zarzuty bezprawnego udostępnienia wiadomości służbowych - przekazał prokuratur Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Prokuratura: były główny inspektor transportu drogowego Alvin Gajadhur usłyszał zarzuty

Źródło:
PAP

Strażacy gaszą pożar szkoły w Szkotowie w powiecie nidzickim (woj. warmińsko-mazurskie). Ogień pojawił się na poddaszu i rozwinął w dwóch miejscach. W akcji bierze udział 60 strażaków. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Służby podały, że od wtorku dzieci zostaną skierowane do szkoły w Rogóżu.

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Pożar szkoły. Kilkudziesięciu strażaków w akcji

Źródło:
PAP

W niedzielę kilka osób awanturowało się w centrum Szczecina. Powodem miał być spór o pierwszeństwo przejazdu na jednej z uliczek. Zaczęło się od gróźb i wyzwisk, a skończyło się na bójce, w której ucierpiał taksówkarz. Nagranie, na który widać przebieg zdarzenia, pojawiło się w internecie. Na razie w sprawie zatrzymano jedną osobę. 29-latek wkrótce usłyszy zarzuty.

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Najpierw wyzwiska, potem rękoczyny. Awantura w centrum Szczecina

Źródło:
TVN24

Właściciel wypożyczalni quadów i skuterów śnieżnych usłyszał zarzuty spowodowania uszczerbku na ciele i kierowania gróźb karalnych, po tym jak zaatakował nożem zakopiańskich rolników, którzy przyszli porozmawiać o działalności niszczącej ich uprawy. Nagranie z ataku trafiło do internetu. - Celował w klatkę piersiową, na szczęście zasłoniłem się ręką. Przeciął mi palec i przedramię - powiedział nam pan Tomasz. Przedsiębiorca, który go napadł, został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty.

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Bójka z nożem o skutery śnieżne na polach górali. Zarzuty dla właściciela wypożyczalni quadów

Źródło:
TVN24, PAP

Nagranie, które w niedzielę po południu na swoim profilu opublikował poseł Nowej Lewicy Łukasz Litewka, przedstawia księdza, który kopie w ogrodzenie, za którym znajduje się pies, zamachuje się na niego torbą, a następnie wymierza przedmiotem podniesionym z ziemi. Do zdarzenia doszło na terenie parafii św. Marcina w Tolkowcu (woj. warmińsko-mazurskie). Jest reakcja Archidiecezji Warmińskiej.

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Ksiądz kopał psa przez ogrodzenie. Jest reakcja kurii

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Jest akt oskarżenia w sprawie Jakuba B. - byłego już policjanta złotoryjskiej policji. 37-latek usłyszał cztery zarzuty m.in. przekroczenia uprawnień oraz działanie na szkodę interesu publicznego. "Mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i odmówił złożenia wyjaśnień" - informuje prokuratura.

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Akt oskarżenia przeciwko policjantowi

Źródło:
tvn24.pl

Na rozpoczynającej się w poniedziałek sesji Parlamentu Europejskiego wszczęto procedurę odebrania immunitetu Danielowi Obajtkowi. Sprawa dotyczy niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści osobistej.

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Europarlament zaczął procedowanie wniosku o uchylenie immunitetu Danielowi Obajtkowi

Źródło:
PAP

Do 31 stycznia osoby prowadzące działalność gospodarczą na mniejszą skalę mają możliwość zgłoszenia się do Małego ZUS plus, co pozwoli im na opłacanie niższych składek na ubezpieczenia społeczne. Z ulgi korzystało w ubiegłych latach blisko 200 tysięcy osób.

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

200 tysięcy osób zapłaci mniej. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Nie reagował na polecenia wydawane przez strażników granicznych na lotnisku w Modlinie. Jednego z nich obrażał i popychał. Został obezwładniony, założyli mu kajdanki. 31-latek był pijany, grozi mu do trzech lat więzienia.

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Incydent na lotnisku. Obezwładnili pijanego pasażera i zakuli go w kajdanki

Źródło:
tvnwarszawa.pl/NOSG

Lina Nassiri, która niedawno wypoczywała na wakacjach w Tulum w Meksyku, całkowicie przypadkowo nagrała fascynujący film. Materiał stał się hitem mediów społecznościowych.

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Telefon wpadł jej do wody. To, co nagrał, stało się hitem sieci

Źródło:
CNN

Policja w Massachusetts (USA) poinformowała o śmierci poszukiwanej sześcioletniej dziewczynki. Znaleziono ją w lodowatej wodzie, w pobliżu domu. W poszukiwania dziecka, poza policją i strażą pożarną, zaangażowali się sąsiedzi.

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Zaginiona sześciolatka znaleziona w częściowo zamarzniętym stawie. Dziewczynka nie żyje

Źródło:
CBS News, tvn24.pl

Irański sąd skazał gwiazdę muzyki pop Amira Hosseina Maghsoudloo na karę śmierci za bluźnierstwo - informują media. Kontrowersyjny muzyk, znany pod pseudonimem Tataloo, mieszkał w Turcji, jednak w 2023 roku został na wniosek Teheranu zatrzymany i sprowadzony do ojczyzny. Irański wymiar sprawiedliwości odniósł się do tych informacji, stwierdzając, że wobec 37-latka "nie zapadł jeszcze ostateczny wyrok".

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Gwiazdor muzyki pop skazany na śmierć

Źródło:
Guardian, Iran International
Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Trzaskowski może przegrać, jeśli popełni błędy Kamali Harris

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Nowa administracja Donalda Trumpa będzie o wiele lepiej przygotowana, niż była podczas pierwszej kadencji - uważa Heather Nauert, rzeczniczka amerykańskiej dyplomacji w czasie pierwszej kadencji prezydenta Trumpa. W rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną przyznała zarazem, że zakończenie wojny w Ukrainie może nie udać się pierwszego dnia i "zajmie trochę czasu".

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

"Ta administracja Donalda Trumpa będzie bardzo dobrze przygotowana"

Źródło:
TVN24, PAP

- Są słuszne obawy, ale z drugiej strony pierwsze sygnały, dotyczące szczególnie wojny przeciwko Ukrainie, są raczej pozytywne - komentuje powrót Donalda Trumpa do Białego Domu Daniel Fried. Były ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną ocenił również, że "załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka".

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

"Załoga Trumpa patrzy na Polskę jak na dobrego Europejczyka"

Źródło:
TVN24, PAP

- Obawiam się tego, jak Donald Trump podejdzie do kwestii Ukrainy i jak spróbuje zakończyć tę wojnę - powiedział w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Ian Brzezinski, amerykański analityk i ekspert do spraw międzynarodowych i wojskowych think tanku Atlantic Council. Według telewizji CNN Trump polecił swoim współpracownikom zorganizowanie rozmowy telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w najbliższych dniach po zaprzysiężeniu.

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

"To zdefiniuje jego prezydenturę"

Źródło:
tvn24.pl, CNN
Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Wiedza o zdrowiu i seksie tylko dla chętnych? Już możemy zgadywać, jak to się skończy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Na dzień przed inauguracją swojej prezydentury Donald Trump stanął na jednej scenie z zespołem Village People, by wspólnie zaśpiewać hit "YMCA". Jak to się stało, że przebojowy utwór stał się nieodłącznym elementem wieców Trumpa?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Piosenka "YMCA" stała się hymnem Trumpa, dotąd kojarzono ją inaczej. O czym opowiada?

Źródło:
BBC, LGBTQ Nation, NPR

Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na żywo ogląda kilkaset osób. Wśród gości ze świata są między innymi prezydent Argentyny Javier Milei, premier Włoch Giorgia Meloni i wiceprezydent Chin Han Zheng.  

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Kto przybył na zaprzysiężenie Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl