Wszyscy w Unii już wzięli, tylko polski rząd nie. "Nasze przedsiębiorstwa coraz bardziej tracą"

Źródło:
TVN24
Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjną
Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjnąTVN24
wideo 2/7
Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjnąTVN24

Spór z Unią Europejską toczą polskie władze, a nie Polacy – zgodnie ocenili w "Faktach po Faktach" w TVN24 prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych dr Małgorzata Bonikowska, politolog prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego i były ambasador Jan Truszczyński. Wskazali również, że do odblokowania unijnych funduszy z Krajowego Planu Odbudowy potrzebne są działania wynegocjowane i zaakceptowane przez rząd PiS.

Szef klubu PiS, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki przewiduje, że zaraz na początku 2023 roku czeka nas "sporu z Unią Europejską ciąg dalszy" i blokowania funduszy, "które nam się należą".

Dr Małgorzata Bonikowska w "Faktach po Faktach" w TVN24 przyznała, że w rzeczywistości sporu z Unią Europejską nie toczą Polacy, ale politycy Prawa i Sprawiedliwości. – Badania opinii publicznej nieustannie robione zarówno przez ośrodki w Polsce, jak i eurobarometr, potwierdzają, że Polacy są dalej w czołówce krajów bardzo dobrze nastawionych do procesu integracji europejskiej, do Unii Europejskiej i są z tego zadowoleni – dodała.

Były ambasador Jan Truszczyński ocenił zaś, że obecne problemy w relacjach z Brukselą "to jest bezradność i nieumiejętność rządu pisowskiego". - Gdyby ktokolwiek inny siadł u steru, natychmiast naprawiłby zegarek, który PiS zdołał zepsuć – dodał i wyjaśnił, że na przeprowadzenie "niezbędnych zmian ustawowych, doprowadzających do stanu ponownej praworządności i przestrzegania konstytucji" potrzebnych byłoby parę tygodni.

Polacy są dalej w czołówce krajów bardzo dobrze nastawionych do procesu integracji europejskiej
Polacy są dalej w czołówce krajów bardzo dobrze nastawionych do procesu integracji europejskiejTVN24

- Rząd robi wszystko, żeby za każdym razem przekonywać opinię publiczną o tym, że jest to konflikt Brukseli z Polakami, z obywatelami i że to Bruksela nie chce nam dać pieniędzy, który nam się należą – powiedziała politolog prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego.

- Natomiast opozycja, eksperci i dziennikarze niezależni podkreślają, że ten, kto blokuje te pieniądze, to jest właśnie rząd, premier Morawiecki, prezes Jarosław Kaczyński, a nie obywatele, którzy oczywiście tych pieniędzy wypatrują – dodała.

Dr Małgorzata Bonikowska podkreśliła, że Polacy nie tylko powszechnie są dobrze nastawieni do integracji europejskiej, ale uważają, że "Unia Europejska zdecydowanie powinna też się zająć obszarem bezpieczeństwa". Podkreśliła, że Polacy "ufają bardziej instytucjom unijnym, niż swojemu rządowi".

Jan Truszczyński przyznał z kolei, że w momencie, gdy Polska wchodziła do Unii Europejskiej – wówczas poparcie dla integracji było niższe. - Większość była za tym, żeby zbliżać się do Unii Europejskiej i żeby Polska weszła do Unii, ale rozmiar obaw i lęków był duży, rósł w ostatnich miesiącach poprzedzających finał negocjacji – wspomniał.

Prof. Pacześniak: rząd robi wszystko, żeby przekonywać opinię publiczną, że to konflikt Brukseli z Polakami
Prof. Pacześniak: rząd robi wszystko, żeby przekonywać opinię publiczną, że to konflikt Brukseli z PolakamiTVN24

Prof. Pacześniak: euroentuzjazm może opadać

- Nasi rządzący sobie doskonale zdają sprawę z tych nastrojów prounijnych wśród Polaków, ale również wśród swoich wyborców. W związku z tym, trzeba zauważyć, że ta narracja u nas nie jest narracją typowo antyunijną, tylko antyniemiecką – zwróciła uwagę prof. Anna Pacześniak.

- Jarosław Kaczyński na spotkaniach, które prowadził niezmiennie w ostatnie weekendy, przecież opowiadał, że tak naprawdę za etykietą Unii Europejskiej stoją Niemcy – wyjaśniła.

Przestrzegła, że "nasza prounijność jest dosyć powierzchowna i naskórkowa". - To, co nam się najbardziej podoba jako obywatelom, to są pieniądze z Unii Europejskiej. Dlatego też to, że pieniędzy z KPO, z Funduszu Odbudowy nie dostajemy jako jeden z dwóch krajów unijnych, jest sporym problemem i to się może odkładać w przyszłym roku również na to, w jaki sposób będziemy na Unię Europejską patrzeć – stwierdziła.

- Bo jeżeli się okazuje, że to głównie pieniądze nas cieszą z Unii Europejskiej, a mniej na przykład wartości, to może się okazać, że jeżeli pieniędzy nie ma, to ten nasz euroentuzjazm może opadać – zaznaczyła.

Prof. Pacześniak: euroentuzjazm może opadać
Prof. Pacześniak: euroentuzjazm może opadaćTVN24

"To narracja nastawiona na wynik wyborczy, zradykalizowana"

- Polacy też doceniają parę innych rzeczy niż pieniądze. Jeszcze Jan Kułakowski mówił, żeby Unii Europejskiej nie utożsamiać z bankomatem i myślę, że Polacy szerzej widzą na przykład to, że możemy się swobodnie przemieszczać – stwierdziła dr Małgorzata Bonikowska.

- To są rzeczy, które absolutnie my przyjmujemy jako coś oczywistego już dzisiaj, z czego żaden Polak w żadnym razie nie chciałby rezygnować. Mamy też poczucie przynależności do Zachodu. Jak się dzisiaj mówi: "Zachód wspiera Ukrainę", to wiadomo, że my jesteśmy Zachodem – dodała.

Odnosząc się do tezy prof. Pacześniak i narracji antyniemieckiej stwierdziła, że "faktycznie można wokół tego grać". - Okres kampanii wyborczej, kampanii bardzo długiej, nie sprzyja budowaniu żadnej poważnej narracji ani dialogu z obywatelami w żadnej sprawie. Jest to narracja nastawiona na wynik wyborczy, więc jest bardzo zradykalizowana – stwierdziła.

- Obozy, które ze sobą rywalizują, szukają czułych punktów i ten "punkt niemiecki", o którym pani profesor mówiła, jest w pewnym sensie wypadkową tego, co jest na opozycji, więc tego, z kim rząd Prawa i Sprawiedliwości czy szerzej Zjednoczonej Prawicy walczy – wyjaśniła dr Bonikowska, zwracając uwagę na to, że Donalda Tuska i opozycję "utożsamia się" z punktem widzenia Unii.

- Oczywiście dodatkowe elementy zbieżne, że Ursula von der Leyen jest Niemką, a jest szefową Komisji Europejskiej, to idealnie się składa dla obecnego obozu władzy, żeby podkreślać, że gdzieś za tym musi stać jakiś niemiecki spisek – dodała.

"To narracja nastawiona na wynik wyborczy, zradykalizowana"
"To narracja nastawiona na wynik wyborczy, zradykalizowana"TVN24

Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjną

Jan Truszczyński zapytany o zmieniającą się narrację władz, co do wartości unijnych środków z KPO stwierdził, że "wszyscy wokół nas wzięli już nie tylko zaliczkę, 13 procent całości środków, ale w większości wzięli już tak zwaną pierwszą transzę".

- Teraz w grudniu zrobiły to Bułgaria i Chorwacja. W listopadzie zrobiło to parę innych krajów. W październiku zrobiła to Rumunia. Ja już nie mówię o Hiszpanii, Włoszech i paru innych krajach, które wysunęły się mocno do przodu jeśli idzie o korzystanie praktyczne z Funduszu Odbudowy – wyliczał.

- Z każdym miesiącem nasze przedsiębiorstwa, nasze samorządy coraz bardziej tracą swoją pozycję konkurencyjną w stosunku do wszystkich, którzy przyśpieszają swoją transformację zieloną, dostosowują swoje przedsiębiorstwa, swoje rynki do przyszłych wymogów konkurowania w zmieniającej się Europie. My tego ciągle jeszcze nie mamy – zauważył.

Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjną
Truszczyński: z każdym miesiącem tracimy pozycję konkurencyjnąTVN24

- Jesteśmy opóźnieni, opóźnieni przez nieudolność rządu. Jest jedna rzecz prosta do wykonania, rząd się do tego zobowiązał dawno temu i rząd tego nie robi. My za mało mówimy o tym, co stanowi to zobowiązanie podpisane przez rząd polski, zaaprobowane przez wszystkie państwo członkowskie, stanowiące część prawa Unii Europejskiej – dodał.

- To są pieniądze czasowe, więc trzeba się spieszyć. One są do wydatkowania szybko, ale teraz, tak naprawdę przez zaledwie kilka lat. Każde spóźnienie oznacza pomniejszenie tej kupki – zwróciła uwagę dr Bonikowska. - My i tak podpisaliśmy wejście w mechanizm pozyskiwania środków na międzynarodowych rynkach finansowych i jesteśmy w tym, dobrowolnie. W pewnym sensie jest to bez sensu, że z nich nie korzystamy – oceniła.

Pacześniak: budżet się nie dopina

Profesor Anna Pacześniak zwróciła uwagę, że "pierwsze transze, jeżeli one w ogóle nastąpią jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w przyszłym roku, będą stosunkowo niewielkie". - Co więcej, one są oznaczone jasno, na co można te pieniądze wydać. Ta sytuacja wpłynie również na zwiększenie zaufania rynków finansowych do Polski, do polskiego rządu – stwierdziła.

Politolożka podkreśliła, że kiedy z "niezrozumiałych dla świata zewnętrznego" powodów Polska, jako jeden z dwóch krajów, pieniędzy z Funduszu Odbudowy nie dostaje, "to można sobie zadać pytanie: co z naszą gospodarką jest nie tak, co z naszą polityką jest nie tak?".

- To, że rząd zmienia tę retorykę: raz pieniądze są potrzebne i gigantyczne, i na miarę planu Marshalla, to wtedy, kiedy wydawało się, że będą to łatwe pieniądze do zdobycia - wtedy marketingowo można to ładnie sprzedać jako sukces rządzących. W momencie, kiedy okazuje się, że są to pieniądze trudne, to trzeba bagatelizować ich wysokość, ich znaczenie dla polskiej gospodarki – wyjaśniła prof. Anna Pacześniak.

- Jasne jest również dla rządzących, że budżet się nie dopina, trzeszczy i nawet jeżeli te pieniądze trzeba wydać na transformację energetyczną, to oznacza, że będzie można uwolnić inne środki na takie wydatki, które rządzący również uznają za stosowne, a nie mieszczą się w Funduszu Odbudowy. Trzeba pamiętać, że Funduszem Odbudowy naprawdę można sfinansować sporo rzeczy, chociażby kwestie dotyczące polityki zdrowotnej – wskazała.

Prof. Pacześniak: budżet się nie dopina
Prof. Pacześniak: budżet się nie dopinaTVN24

Truszczyński: pierwszy ruch musi zostać wykonany w Warszawie

13 grudnia posłowie PiS złożyli w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, który, według autorów, ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Wątpliwości co do projektu wygłosili szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i prezydent Andrzej Duda. Projektem Sejm miał zająć się jeszcze przed świętami, ale został on zdjęty z porządku obrad. Zapowiedziano jego konsultacje i prace nad projektem dwóch zespołów legislacyjnych: prezydenckiego oraz rządowego.

- Ja bym sobie bardzo życzył, żeby 11 stycznia okazało się, że ten kamień milowy jest w całości, w stu procentach spełniony przez projekt ustawy, że ta ustawa jest również poparta przez opozycję, że do tej ustawy dopisze się również inne rzeczy, na przykład dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa, i że w ten sposób posuniemy się w kierunku przestrzegania praworządności – powiedział Jan Truszczyński.

Truszczyński: pierwszy ruch musi zostać wykonany w Warszawie
Truszczyński: pierwszy ruch musi zostać wykonany w WarszawieTVN24

Były ambasador wskazał, że jeśli to się stanie, "wtedy nic nie stoi na przeszkodzie, żeby w parę miesięcy później, po ocenie wykonania przez Polskę pierwszej transzy kamieni milowych, nastąpiła decyzja państw członkowskich Unii o udostępnieniu Polsce owej pierwszej transzy z KPO".

- To się może stać w pierwszej połowie roku, ale pierwszy ruch musi zostać wykonany w Warszawie i to musi być ruch wystarczający, w stu procentach spełniający wymogi – zastrzegł.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: TVN24

Pozostałe wiadomości

Nikt z nas nie chce niekończącej się wojny. Ukraina jest gotowa jak najszybciej zasiąść do stołu negocjacyjnego, aby przybliżyć pokój - podkreślił prezydent Wołodymyr Zełenski. Zapewnił, że Kijów jest w stanie "szybko podjąć działania, aby zakończyć wojnę.

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Zełenski: proponujemy pierwszy etap zakończenia wojny

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Instruktor karate z Arizony mógł w istotny sposób wpłynąć na decyzję Donalda Trumpa dotyczącą dalszej gotowości do podpisania umowy z Ukrainą, pisze "Washington Post". Według gazety pewną rolę mógł odegrać internetowy wpis mężczyzny, w którym komentował piątkową kłótnię prezydenta USA i Wołodymyra Zełenskiego w Gabinecie Owalnym.

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Media: wpis instruktora karate z małego miasteczka wpłynął na postawę Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Rosja, na prośbę prezydenta Donalda Trumpa, wyraziła zgodę na pomoc administracji Stanów Zjednoczonych w rozmowach z Iranem na temat programu nuklearnego Teheranu i jego wsparcia dla regionalnych zbrojnych ugrupowań terrorystycznych - podała we wtorek agencja Bloomberg. Członkowie administracji amerykańskiego prezydenta według agencji mieli omawiać tę kwestię w trakcie spotkania w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Trump miał zwrócić się do Putina o pomoc. Bloomberg: chodzi o Iran

Źródło:
PAP

Donald Trump, wstrzymując pomoc wojskową dla Ukrainy, "zdradza" Ukrainę i "przypiera do muru Europę" - pisze francuski dziennik "Le Monde". Według hiszpańskiego "El Mundo" taka decyzja to "kara" dla Zełenskiego, którego Trump chętnie odsunąłby od władzy z powodów osobistych. Austriackie media oceniają natomiast, że bez amerykańskiej pomocy Ukraina będzie w stanie odpierać rosyjskie ataki przez zaledwie kilka miesięcy.

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Zełenski "między młotem a kowadłem", front może się załamać. Echa decyzji USA

Źródło:
PAP

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki ocenił we wtorek, że decyzja administracji prezydenta Donalda Trumpa o wstrzymaniu amerykańskich dostaw pomocy wojskowej Ukrainie "jest elementem twardej negocjacji" i nie stawia amerykańskiego prezydenta tam, gdzie stoi Władimir Putin. - Prezydent Trump ma swoją poetykę w dyplomacji i kolejną odsłoną tej poetyki jest dzisiejsze wydarzenie - powiedział Nawrocki.

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Nawrocki o "poetyce" Trumpa i "niewdzięczności" Zełenskiego 

Źródło:
PAP

Premier Ukrainy Denys Szmyhal we wtorek podziękował za wsparcie Ukrainy płynące z polskiej strony i oświadczył, że jego kraj oczekuje na 46. pakiet pomocy wojskowej, który jest obecnie przygotowywany przez Polskę. Na konferencji prasowej w Kijowie odpowiadał również na pytanie o ukraińskie oczekiwania wobec polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Liczymy na Polskę jako wielkiego przyjaciela i orędownika Ukrainy w naszych europejskich aspiracjach - powiedział Szmyhal.

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Ukraińcy "liczą na Polskę"

Źródło:
PAP

W przypadku całkowitego wstrzymania dostaw pomocy wojskowej ze strony Stanów Zjednoczonych Ukrainie grozi utrata do 30 procent uzbrojenia, które obecnie wykorzystywane jest przez siły zbrojne tego kraju - twierdzą eksperci w Kijowie i wymieniają kilka rodzajów broni z USA, od której była krytycznie uzależniona Ukraina. Listę otwierają systemy obrony powietrznej Patriot, które są w stanie przechwycić rosyjskie rakiety hipersoniczne i balistyczne.

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

"Groźna broń", której "nie ma czym zastąpić". To mogą stracić Ukraińcy

Źródło:
BBC, Defense Express, PAP

Sytuacja jest bardzo poważna - słychać z polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Amerykanie wstrzymują wysyłanie uzbrojenia Ukrainie. Karol Nawrocki twierdzi, że winny jest brak wdzięczności prezydenta Zełenskiego wobec USA. Poseł PiS Zbigniew Kuźmiuk uznał, że w Gabinecie Owalnym prezydent Ukrainy "publicznie popełnił harakiri".

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Politycy PiS krytykują Zełenskiego. Zbigniew Kuźmiuk: prezydent Ukrainy publicznie popełnił harakiri

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rosjanie bez względu na straty i koszty brną dalej na zachód, nawet jeśli bardzo powoli. Deklarują przejmowanie kontroli nad kolejnym miejscowościami i jednocześnie bombardują ukraińskie miasta. Ukraińcy z kolei próbują odciąć agresora od pieniędzy i zapasów paliwa. W ogniu stanęły kolejne rosyjskie rafinerie.

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Ukraińcy atakują rosyjskie rafinerie, Rosjanie nie liczą się z kosztami ludzkimi. Jaka jest rzeczywistość na froncie?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Co najmniej 370 tysięcy złotych miało wpłynąć na rachunek parafii w Dębem Wielkim, której były proboszcz jest podejrzany o pośrednictwo w zakupie pojazdów dla Wojsk Obrony Terytorialnej za rządów PiS. Ksiądz Sławomir Ż. i działacz PiS Ryszard W. mają zarzuty płatnej protekcji. Jak poinformowała TVN24 prokuratura, podejrzani mieli powoływać się na wpływy w MON.

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Trzy przelewy, 41 wypłat z bankomatu. Znany ksiądz i działacz PiS mieli pośredniczyć w zakupach dla wojska

Źródło:
TVN24

Miałem owocną rozmowę z liderem partii CDU, która wygrała wybory do Bundestagu, Friedrichem Merzem - napisał we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Przekazał również, że ustalił z Merzem dalszą współpracę i kontakty. Prezydent Ukrainy do tej pory nie skomentował oficjalnie informacji o wstrzymaniu amerykańskiej pomocy wojskowej dla Kijowa.

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Zełenski pisze o "owocnej rozmowie"

Źródło:
Reuters

Po decyzji władz USA o wstrzymaniu pomocy wojskowej Ukraina nie pozostanie z pustymi rękami - oświadczył we wtorek premier Szwecji Ulf Kristersson. Premier Czech Petr Fiala podkreślił, że Europa musi "wziąć pełną odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo". Według sekretarz stanu do spraw europejskich w MSZ Francji Benjamina Haddada decyzja USA wzmacnia stanowisko Rosji i utrudnia doprowadzenie do pokoju.

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Decyzja USA "oddala pokój". "Czas, aby Europa przeszła od słów do czynów"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Przeciętne amerykańskie gospodarstwo domowe może stracić ponad 1200 dolarów rocznie z powodu nałożenia przez USA nowych ceł na Kanadę, Meksyk i Chiny - wynika z analizy waszyngtońskiego think tanku Peterson Institute for International Economics (PIIE). Nowe cła zapowiedziane przez Donalda Trumpa weszły w życie we wtorek czasu polskiego.

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Tyle zapłacą Amerykanie za nowe cła Donalda Trumpa

Źródło:
tvn24.pl

Wyraźnie wzrosło poparcie dla Wołodymyra Zełenskiego wśród Ukraińców - wynika z sondażu przeprowadzonego przez firmę Gradus Research. To pierwsze takie badanie przeprowadzone po sporze prezydentów Ukrainy i USA w Białym Domu. Z sondażu wynika również, że prawie połowa obywateli Ukrainy jest przekonana, że ich kraj będzie w stanie kontynuować walkę z Rosją pomimo zmniejszenia lub całkowitego wstrzymania pomocy przez USA.

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Duża zmiana poparcia dla Zełenskiego po kłótni w Białym Domu

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - powiedział na początku posiedzenia rządu premier Donald Tusk, odnosząc się do informacji o zawieszeniu pomocy amerykańskiej dla Ukrainy.

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Tusk: meldunki z granicy potwierdzają zapowiedzi Amerykanów

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Według jednej wersji są to mieszkańcy Kijowa, którzy niedawno wyszli na ulicę protestować przeciwko prezydentowi Zełenskiemu. Według innego przekazu są to mieszkający w Polsce Ukraińcy domagający się większego wsparcia socjalnego. Tymczasem popularne w sieci nagranie pokazuje zupełnie inną manifestację.

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Ukraińcy wyszli na ulice. Kiedy?

Źródło:
Konkret24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Sołtys Kątów Rybackich zrezygnował z funkcji po tym, jak trafił do aresztu w związku z bójką na drodze. W sprawie zabrał głos między innymi Robert Zieliński, wójt gminy Sztutowo. - Wyraziłem pełne wsparcie dla poszkodowanych i zdecydowanie potępienie zachowania pana sołtysa - powiedział krótko po zdarzeniu.

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Sołtys zrezygnował z urzędu po bójce na drodze

Źródło:
TVN24

Kolejne dni przyniosą nam podmuch wiosny. Za sprawą układów wyżowych, rozciągających się od Atlantyku po Morze Czarne, do Polski napłynie ciepłe powietrze z północnej Afryki. Miejscami termometry pokażą nawet 20 stopni, a słoneczna pogoda będzie zachęcała do relaksu na świeżym powietrzu.

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Powietrze znad Afryki rozgrzeje Polskę. Temperatura dużo powyżej średniej

Źródło:
tvnmeteo.pl

Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył, że jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - informuje agencja Reutera. Szef rządu zapewniał, że amerykańska pomoc ma dla Kijowa kluczowe znaczenie.

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Waszyngton wstrzymał pomoc wojskową dla Kijowa. Premier Ukrainy odpowiada

Źródło:
Reuters, PAP

Rzecznik MSZ Paweł Wroński zapowiedział, że Rada Ministrów odniesie się do decyzji Donalda Trumpa o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy. - Jest potrzeba powrotu do rozmów ukraińsko-amerykańskich - powiedział szef resorty obrony Władysław Kosiniak-Kamysz. Wiceminister obrony Cezary Tomczyk ocenił z kolei, że decyzja amerykańskiej administracji to "zła wiadomość".

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. "Zła wiadomość", "czas działać"

Źródło:
Radio ZET, PAP, TVN24

Warszawska giełda na minusie. Największe spadki odnotowano w sektorze bankowym, zyskują zaś producenci wyposażenia dla wojska. Wzrost zanotowała też rosyjska giełda. We wtorek weszły między innymi w życie nowe cła Donalda Trumpa, co wywołało silną reakcję na rynkach.

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Rynki reagują po decyzji Donalda Trumpa

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Samochody, paliwo, awokado czy syrop klonowy. To tylko niektóre z produktów, które mogą podrożeć w USA po decyzji prezydenta Donalda Trumpa o wprowadzeniu ceł. Taryfy zapłacą bowiem nie państwa nimi objęte, ale amerykańskie firmy, które sprowadzają komponenty, surowce i produkty z Meksyku czy Kanady. Dodatkowe koszty mogą być szybko przerzucone na konsumentów.

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Sześć rzeczy, które mogą podrożeć przez cła Trumpa

Źródło:
BBC

Media informują o odpowiedzi jednej z chińskich firm chemicznych na problemy demograficzne kraju. Wezwała ona zatrudnionych w niej singli i osoby rozwiedzine do zawarcia małżeństwa. Dała też termin - do 30 września tego roku.

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Ślub albo utrata pracy - firma wezwała pracowników do zawierania małżeństw

Źródło:
NYT, tvn24.pl

Donald Trump wygłosi przemówienie podczas połączonej sesji obu izb amerykańskiego Kongresu. Na żywo wystąpienie oglądać będzie można na antenie TVN24 i w TVN24 GO. Początek transmisji w środę o godzinie 3 w nocy.  

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Trump wystąpi przed Kongresem USA. Oglądaj na żywo w TVN24 i TVN24 GO

Źródło:
ABC News

Kilka samolotów pasażerskich dostało w miniony weekend ostrzeżenia o możliwej kolizji, gdy podchodziły do lądowania na lotnisku Ronalda Reagana w Waszyngtonie. Alerty spływały mimo braku rzeczywistego zagrożenia. W sprawie wszczęto śledztwo. Lotnisko znajduje się pod intensywną obserwacją od czasu katastrofy 29 stycznia, gdy samolot pasażerski linii American Airlines zderzył się w powietrzu ze śmigłowcem Black Hawk. Zginęło 67 osób.

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Piloci dostawali tajemnicze ostrzeżenia w pobliżu miejsca niedawnej katastrofy. Wszczęto śledztwo

Źródło:
Reuters, CNN, CBS News

Nowe amerykańskie cła mogą uderzyć w niemal połowę dużych kanadyjskich miast - wynika z raportu Kanadyjskiej Izby Handlowej. Na negatywne skutki taryf Donalda Trumpa najbardziej narażone są ośrodki związane z sektorem naftowym oraz motoryzacyjnym.

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Szacują straty po cłach Trumpa. Prawie połowa miast zagrożona

Źródło:
PAP

Serbia ma otrzymywać rocznie 2,5 miliarda metrów sześciennych rosyjskiego gazu - przekazał w poniedziałek prezes państwowego przedsiębiorstwa gazowego Srbijagas Duszan Bajatović. Umowa pomiędzy krajami ma obowiązywać przez co najmniej 30 lat.

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Umowa z Rosją na 30 lat. Porozumienie coraz bliżej

Źródło:
PAP

Bezpieczeństwo energetyczne to jeden z tematów najczęściej pojawiających się w wypowiedziach kandydatów na prezydenta. Rafał Trzaskowski stwierdził na spotkaniu z wyborcami, że zagwarantować może je rozwój energii atomowej w Polsce. Przekonywał, że właściwe prace nad budową pierwszej elektrowni jądrowej już się rozpoczęły. Jednak do tego jeszcze daleko.

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Trzaskowski o elektrowni jądrowej: "wbijane są pierwsze łopaty". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24
Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Dlaczego dzieci z granicy trafiają do domu księży emerytów

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Rząd Zjednoczonej Prawicy "zatrzymał" pakt migracyjny na polskiej granicy, on jako "jako kandydat na prezydenta" składał projekty ustaw - przekonywał Karol Nawrocki na konferencji programowej. Nie ma racji. Oto przykłady, jak wprowadzał w błąd opinię publiczną.

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Nawrocki na konferencji programowej. Nieprawdy i manipulacje

Źródło:
Konkret24

Dokładnie pięć lat temu w Polsce został potwierdzony pierwszy przypadek zakażenia wirusem SARS-CoV-2. Wracający z Niemiec 66-letni mężczyzna nie miał ciężkich objawów i szybko został uznany za ozdrowieńca. Od tego czasu notuje się jednak pandemię COVID-19 w Polsce. Zebraliśmy kilka najbardziej pamiętnych dat.

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

"Otrzymaliśmy dodatnie wyniki pierwszego pacjenta". 5 lat temu w Polsce pojawił się COVID-19

Źródło:
TVN24, tvn24.pl