|

KOWR Ventures. Miało być 225 milionów na rolnicze start-upy. Jest spółka, której nikt nie chce

Prace polowe
Prace polowe
Źródło: Bagatela/Shutterstock
Pod koniec rządów Zjednoczonej Prawicy resort rolnictwa postanowił wyłożyć miliony złotych na rolnicze start-upy. Pieniądze miała inwestować powołana w tym celu spółka KOWR Ventures. Do dzisiaj nie wydała na inwestycje ani złotówki, a jej przyszłość stoi pod znakiem zapytania.Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa chciał wspierać nowoczesny rolniczy biznes. W tym celu powołał spółkę KOWR Ventures, która przy pomocy Giełdy Papierów Wartościowych miała zajmować się inwestowaniem.
  • Chociaż spółka już od 2023 roku miała na ten cel do wydania 75 mln złotych, do tej pory na wsparcie start-upów nie poszła ani złotówka.
  • Dzisiaj zarówno Ministerstwo Rolnictwa, jak i GPW nie są zainteresowane dalszym działaniem KOWR Ventures. Obecnie obie instytucje ustalają, "jak najlepiej zamknąć ten projekt" - przekazał nam rzecznik GPW.

- Skoro mamy świetne rolnictwo, istnieje potrzeba, aby Polska dołączyła też do grona potentatów najnowocześniejszych rozwiązań technologicznych, cyfrowych, organizacyjnych wspierających rolnictwo - mówił w lipcu 2023 roku ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. - Utworzenie spółki inwestycyjnej to odważny i zdecydowany krok w tym właśnie kierunku - przekonywał.

Chodziło o spółkę KOWR Ventures. Plan był taki, żeby KOWR (czyli Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa - agencja podlegająca Ministerstwu Rolnictwa, której roczny budżet wynosi około 3 mld zł) miał spółkę, która będzie inwestowała w innowacyjne rolnicze biznesy.

Czytaj także: