Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział w czwartek, że rząd pracuje nad stworzeniem rozwiązań prawnych, które poprawią sytuację medyków i "przede wszystkim zdejmą pewne ryzyka związane z walką z COVID-19". Szef resortu zdrowia przekazał, że zaangażowani w walkę z koronawirusem będą nie tylko specjaliści chorób zakaźnych, ale lekarze innych specjalności, "być może bardzo odległych od tego, z czym mamy w tej chwili do czynienia".
- Będziemy chcieli przedłożyć projekt rozwiązania legislacyjnego, które właśnie ma nie być jedynie wsparciem dla dobrego słowa dla medyków, ale zaoferować takie rozwiązania, które poprawią ich sytuację i przede wszystkim zdejmą pewne ryzyka związane z walką z COVID - powiedział minister zdrowia.
Szef resortu zdrowia podkreślił, że zaangażowani w tę walkę będą nie tylko specjaliści chorób zakaźnych, ale lekarze innych specjalności, "być może bardzo odległych od tego, z czym mamy w tej chwili do czynienia". - Dlatego pracujemy nad stworzeniem tak zwanej klauzuli dobrego samarytanina, która pozwoli lekarzom poczuć się bezpiecznie i w ramach walki z COVID-19, w ramach właśnie tego okresu pandemii, błędy, które będą popełniane nieumyślnie, nie będą po prostu karane - oświadczył.
Minister poinformował również, że planowane jest zwiększenie dodatku, który wynika z pracy przy COVID-19 dla medyków skierowanych do tej pracy. - Tu będziemy chcieli płacić 175 procent wynagrodzenia - przekazał. - Również wszyscy medycy, którzy z powodu walki z pandemią będą narażeni na konieczność odbycia izolacji, kwarantanny, będą mieli refinansowanie wynagrodzenia nie na standardowych zasadach dla zwolnień lekarskich, tylko będą mieli pełną płatność - zapowiedział Niedzielski.
- Będziemy chcieli też uregulować kilka kompetencji, które dotyczą koordynacji, szczególnie w ratownictwie medycznym, po to, żeby uniknąć sytuacji, w których karetka jeździ między poszczególnymi szpitalami, bo koordynator ratownictwa medycznego będzie miał uprawnienie rozstrzygania sporów w postaci decyzji administracyjnej, co potem pozwala na wyciąganie konsekwencji w przypadku braku rygoru realizacji - powiedział szef Ministerstwa Zdrowia.
Źródło: PAP