Kierowca przekroczył prędkość, był pijany, a w majtkach schował marihuanę

Narkotyki zabezpieczone przez policjantów
Plaga pijanych kierowców. Nie odstrasza ich nawet groźba konfiskaty samochodu
Źródło: Grzegorz Jarecki/Fakty po Południu TVN24
Zaczęło się od przekroczenia dozwolonej prędkości i wyprzedzania na "podwójnej ciągłej". Podczas kontroli zrobiło się jeszcze gorzej. Okazało się, że 23-latek kierujący oplem był pijany. Na dodatek w swojej bieliźnie ukrył narkotyki. Usłyszał zarzuty.

W minioną niedzielę, 31 sierpnia, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ciechanowskiej komendy zatrzymali w Glinojecku na ulicy Płockiej kierującego Oplem.

"Przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o 24 km/h, a ponadto nie zastosował się do znaku P-4 'linia podwójna ciągła'" - poinformowała w komunikacie asp. Magda Sakowska z Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie. Za kierownicą auta siedział 23-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego. "Badanie alkomatem wykazało w organizmie mężczyzny prawie 0,7 promila alkoholu' - dodała policjantka.

Na tym jednak kłopoty kierowcy się nie zakończyły. "Czujny nos policjantów oprócz alkoholu wyczuł coś jeszcze - charakterystyczny zapach marihuany. Okazało się, że mężczyzna ukrył narkotyki w bieliźnie" - przekazała Sakowska.

Narkotyki zabezpieczone przez policjantów
Narkotyki zabezpieczone przez policjantów
Źródło: KPP Ciechanów

Usłyszał zarzuty

23-latek został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Jak przekazali, badanie zabezpieczonej substancji potwierdziło, że był to susz konopii indyjskich.

Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz posiadania środków odurzających. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Z kolei za popełnione wykroczenia został ukarany mandatami karnymi.

Czytaj także: