Karol Nawrocki deklarował, że "przyjdzie i wykona swoje obowiązki" na sejmowej komisji, która miała zająć się wyjaśnieniem sprawy jego drugiego mieszkania. Dzień przed posiedzeniem jego rzeczniczka przekazała jednak, że nie przyjdzie na posiedzenie.
- Nawrocki został wezwany przez sejmową komisję sprawiedliwości, aby wyjaśnić "okoliczności nabycia mieszkania położonego w Gdańsku".
- We wtorek kandydat PiS zapowiedział, że przyjdzie na piątkowe posiedzenie.
- Dzień przed planowanym przesłuchaniem rzeczniczka Nawrockiego przekazała, że jednak nie pojawi się na posiedzeniu.
We wtorek sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka wezwała na 9 maja prezesa IPN Karola Nawrockiego, aby przedstawił informacje na temat okoliczności nabycia mieszkania w Gdańsku.
- Przyjdę i wykonam swoje obowiązki. To ciekawe, że marszałek Hołownia dopiero teraz w kampanii wyborczej prosi o to - zadeklarował we wtorek Nawrocki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Nawrocki nie przyjdzie na posiedzenie
Rzeczniczka Karola Nawrockiego Emilia Wierzbicki przekazała w czwartek PAP, że kandydat PiS nie stawi się przed sejmową komisją. "Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniami majątkowymi prezesa IPN. Wezwanie Karola Nawrockiego przed sejmową komisję jest kolejnym etapem wciągania instytucji państwowych w kampanię wyborczą" - oceniła.
Szef komisji Paweł Śliz mówił jednak, że istnieją podstawy prawne dotyczące takiego charakteru prac komisji. - Komisja wykonuje swoje funkcje kontrolne w stosunku do prezesa IPN, a nie kandydata na prezydenta. Gwarantuję, że tej okoliczności będę bardzo pilnował, żeby nie było tutaj kampanii wyborczej, ale przesłuchanie prezesa IPN-u - mówił Śliz.
Szczucki: wedle mojej wiedzy nie stawi się
Wcześniej o nieobecności Nawrockiego mówił w Wirtualnej Polsce poseł PiS Krzysztof Szczucki. - Wedle mojej wiedzy nie stawi się (na komisji - red.). Uważam, że to bardzo dobra decyzja, jeśli się nie stawi. Sam jestem członkiem tej komisji i widzę, że ona jest wykorzystywana politycznie przez kandydata na prezydenta Szymona Hołownię - mówił Szczucki.
Dodał, że "komisja sprawiedliwości i praw człowieka nie ma podstaw prawnych do zajmowania się oświadczeniem majątkowym" kandydata PiS na prezydenta.
Nawrocki wezwany przed komisję
We wtorek szef komisji sprawiedliwości Paweł Śliz poinformował, że prezydium komisji postanowiło o zwołaniu posiedzenia komisji na 9 maja na godz. 10.30. Komisja wezwała prezesa IPN do przedstawienia informacji nt. "medialnych doniesień dotyczących okoliczności nabycia mieszkania położonego w Gdańsku". Śliz dodał, że oprócz tego, jako poseł skierował do Nawrockiego pismo, aby ten "wyjaśnił tę sprawę i przedstawił konkretne dokumenty: obie zawarte umowy i pełnomocnictwo, którym zgodnie z doniesieniami medialnymi miał się posługiwać".
O zwołanie posiedzenia komisji apelował marszałek Sejmu Szymon Hołownia, który stwierdził, że Nawrocki powinien wyjaśnić swój stan majątkowy przed sejmową komisją sprawiedliwości. "Poprosiłem przewodniczącego Pawła Śliza o działanie w tej sprawie" - napisał Hołownia na portalu X.
W środę Nawrocki poinformował, że przekaże mieszkanie w Gdańsku na cele charytatywne.
Autorka/Autor: ek/ads
Źródło: Wirtualna Polska, tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Szymon Pulcyn