Lekarze chcą wracać z Niemiec? "Słowa prezesa Kaczyńskiego bardzo mnie rozbawiły"

Źródło:
tvn24.pl
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia tvn24
wideo 2/5
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia tvn24

Jarosław Kaczyński jest zdania, że lekarze, którzy wyjechali na Zachód, już niedługo będą wracać do kraju. - Już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu – stwierdził prezes PiS. Czy na pewno tak jest? - Z przykrością stwierdzamy, że dziś trend jest dokładnie odwrotny - wielu lekarzy wybiera pracę w systemach na Zachodzie - mówi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. I wyjaśnia: tu wcale nie chodzi tylko o zarobki.

- W Polsce i w innych krajach na świecie jest problem służby zdrowia - przyznał w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Białegostoku Jarosław Kaczyński, dodając, że w ciągu siedmiu lat roczne nakłady na ochronę zdrowia wzrosły z 74 do 160 mld zł. - W porównaniu z sytuacją, która była kiedyś, postęp jest ogromny – powiedział, przypominając zapowiedź podniesienia wydatków na ochronę zdrowia do 6 procent PKB w roku 2024 i do 7 procent w 2026 roku.

- To jest naprawdę bardzo dobry europejski poziom. Idziemy w stronę zabezpieczenia naszemu społeczeństwu takiej ochrony zdrowia, jak jest na Zachodzie. Bo rzeczywiście, jeszcze dzisiaj można powiedzieć, że tam jest lepsza. Ale już niedługo nie będzie lepsza – zapewnił, mówiąc o zwiększeniu liczby studentów medycyny. Przyznał, że w kraju brakuje lekarzy, a kilkadziesiąt tysięcy wyjechało na Zachód. - Ale będą wracać, bo już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu – mówił prezes.

Lekarka: słowa prezesa mnie rozbawiły

- Słowa prezesa Kaczyńskiego bardzo mnie rozbawiły. Tata wysłał mi je dziś rano na poprawę humoru. Całkowicie nie zgadzam się z panem Kaczyńskim i nie zamierzam wracać do Polski – mówi Joanna Matecka, polska lekarka, która ponad cztery lata temu wyjechała do Niemiec i dziś kończy w Berlinie szkolenie specjalizacyjne z medycyny rodzinnej. Podobne opinie słyszymy od kilku lekarzy, którzy dziś pracują na Zachodzie, ale wolą nie ujawniać personaliów.

Polska lekarka pracująca w Niemczech rozbawiona słowami Jarosława Kaczyńskiego, że niebawem polscy lekarze będą wracać z Niemiec do Polski
Joanna Matecka pracuje w Niemczech i nie zamierza wracać do PolskiPolska lekarka pracująca w Niemczech rozbawiona słowami Jarosława Kaczyńskiego, że niebawem polscy lekarze będą wracać z Niemiec do PolskiKarolina Kowalska

Z prezesem nie zgadzają się także lekarze pracujący w Polsce. - Nie spodziewałam się, że tak poważny polityk jak Jarosław Kaczyński może społeczeństwu wmawiać takie nieprawdziwe informacje. Jestem zaskoczona, tym bardziej że sytuacja jest wręcz odwrotna. Coraz więcej lekarzy myśli o emigracji i niekoniecznie chodzi im o zarobki, ale o dobre warunki pracy i szacunek, którego nasze państwo lekarzom nie daje - mówi Renata Florek-Szymańska, przewodnicząca Porozumienia Chirurgów "Skalpel".

A prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski dodaje: - Z przykrością stwierdzamy, że dziś trend jest dokładnie odwrotny - wielu lekarzy wybiera pracę w systemach na Zachodzie. Nie tylko ze względu na zarobki, ale również na organizacje systemu, warunki pracy i możliwość rozwoju zawodowego. Oczywiście zdarzają się jednostkowe przypadki lekarzy, którzy z różnych przyczyn wracają do kraju, ale nie może tu być mowy o żadnej fali powrotów. Zarobki lekarzy poprawiły się, ale w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, razem z warunkami pracy, wciąż nie są konkurencyjne - mówi Jankowski. Sam zna tylko jednego lekarza, który zrezygnował z pracy w Niemczech i wrócił do Polski. - Znajomy anestezjolog zakochał się w polskiej lekarce i wrócił na etapie przeprowadzki. Ale powodem było uczucie, a nie warunki pracy w Polsce - zaznacza prezes NRL.

Joanna Matecka nie zazdrości kolegom w ojczyźnie: - Ceny w Polsce rosną dramatycznie, a wartość złotego spadła - gdy zaczynałam pracę w Niemczech za euro płacono 4,2 zł, teraz 4,7 zł. Owszem, koledzy z Polski zarabiają więcej niż ja, ale też dużo więcej pracują, najczęściej prócz etatu biorą dodatkowe dyżury i kontrakty. Ja mam spokojną pracę na jednym etacie, bez dodatkowych miejsc pracy czy nadgodzin. Pracując 32 godziny w tygodniu, mam czas dla rodziny. I nawet jeśli dziś zarabiam mniej niż koledzy, w perspektywie czasu będę zarabiała więcej, nawet niż koledzy harujący w Polsce na kilku kontraktach. Na pewno nie zamierzam wracać do Polski - mówi Matecka, która współtworzyła Porozumienie Rezydentów OZZL, była jego rzeczniczką, a z Polski wyjechała po głodówce w 2017 r.

Joanna Matecka, była rzeczniczka Porozumienia Rezydentów, wyjechała z Polski po proteście głodowym rezydentów, w 2018 r.
Joanna Matecka, polska lekarka pracująca w BerlinieJoanna Matecka, była rzeczniczka Porozumienia Rezydentów, wyjechała z Polski po proteście głodowym rezydentów, w 2018 r.Karolina Kowalska

Wracają opiekować się rodzicami, którzy nie mogą liczyć na państwo

Jej decyzja o pozostaniu w Niemczech ma też związek z jakością i komfortem życia. - Na podatki oddaję 1/3 pensji, ale wiem, że mogę liczyć na opiekę państwa. Kiedy urodziłam trojaczki, miałam zapewnioną pomoc przez osiem godzin dziennie pięć dni w tygodniu. Przychodziła do mnie pani, która pomagała w opiece nad dziećmi, sprzątaniu, zakupach. Na podobną pomoc mogą liczyć osoby starsze, które nie są zdane na opiekę rodziny, tak jak to się dzieje w Polsce, ale w ramach systemu opieki socjalnej i ochrony zdrowia otrzymują niezbędne wsparcie od państwa. Jeśli moi znajomi lekarze wracają z Niemiec do Polski, to głównie ze względu na konieczność opieki nad rodzicami, którzy w Polsce nie mogą liczyć na pomoc - mówi Matecka.

Polscy lekarze nie są w stanie utrzymać się ze szpitalnego etatu, który po lipcowych podwyżkach minimalnego wynagrodzenia zasadniczego w ochronie zdrowia wynosi 8,2 tys. brutto, czyli 5,9 tys. zł na rękę. Tyle dostają doświadczeni lekarze z tytułem specjalisty, którzy często nie mogą dorobić w prywatnym gabinecie, bo specjalizują się w wąskiej dziedzinie medycyny. Dziury w budżecie łatają więc dyżurami, często nawet kilkunastoma w miesiącu. Tymczasem w Niemczech lekarze takie kwoty zarabiają w euro i mogą sobie pozwolić na pogodzenie życia zawodowego z prywatnym.

Matecka regularnie odpowiada na pytania o możliwości pracy w Niemczech. A takie istnieją, bo Niemcy Wschodnie cierpią na dotkliwy brak medyków i chętnie przyjmują osoby wykształcone w Polsce. Zamiast o powrotach raczej o planach wyjazdowych słyszy także prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. - Wielu moich studentów uczy się niemieckiego czy szwedzkiego z myślą o wyjeździe tuż po studiach - mówi Jankowski, który prowadzi zajęcia z chorób wewnętrznych na I Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Pęd po zaświadczenia potrzebne do pracy w krajach UE

Trend do emigracji można zauważyć także w liczbie zaświadczeń o postawie etycznej wydawanych przez Naczelną Izbę Lekarską lekarzom chcącym podjąć pracę w kraju Unii Europejskiej. O ile w 2021 r. wydano 602 takie zaświadczenia (w tym 486 lekarzom i 116 lekarzom dentystom), o tyle tylko do końca maja 2022 r. otrzymało je 490 lekarzy. Izba przyznaje, że zjawisko jest niepokojące. A to tylko część emigrujących lekarzy. Do pracy poza UE nie potrzeba izbowych zaświadczeń, więc wyjeżdżających do pracy do USA, Australii czy np. Emiratów Arabskich nie widać w statystykach Izby.

Nad wyjazdem zastanawiał się Damian Patecki, współtwórca Porozumienia Rezydentów, a dziś członek Naczelnej Rady Lekarskiej. Nawet uczył się francuskiego i powtarzał hiszpański, który poznał podczas Erasmusa w Hiszpanii, oraz niemiecki, którego uczył się w szkole. - Półtora roku po powstaniu Porozumienia Rezydentów straciłem nadzieję, że uda się coś zmienić. Nasza akcja "Adoptuj posła", podczas której przekonywaliśmy parlamentarzystów o konieczności zmian w ochronie zdrowia, nie przyniosła żadnych rezultatów, polityków nie obchodzili ani pacjenci, ani lekarze - wspomina Patecki, dziś anestezjolog pracujący w szpitalu dziecięcym.

Dlaczego nie wyjechał? Plany emigracji do Niemiec, Francji lub Hiszpanii pokrzyżowała choroba. Potem, gdy rezydentom udało się wywalczyć wzrost nakładów na ochronę zdrowia i podwyżki dla lekarzy, nabrał nadziei. Dziś w Polsce trzyma go miejsce pracy i jej komfort. - Znalazłem świetne miejsce, lubię pracować z dziećmi i wiem, że niewielu anestezjologów chce i umie pracować z dziećmi. Dlatego czuję, że jestem tu potrzebny - tłumaczy. Gdyby zmienił zdanie, pracę znajdzie bez problemu.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W piątkowy wieczór nad Polską pojawiła się zorza polarna. Zachwyciła swoim kolorem i wyjątkowością. Na Kontakt24 spływają od internautów zdjęcia, na których udało się uchwycić ten widok.

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Zorza nad Polską. Niezwykłe widoki na niebie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Około 100 osób zostało rannych w wyniku zderzenia się pociągów na wiadukcie w Buenos Aires – podała stacja TN. Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych, ale kilkadziesiąt osób trafiło do szpitali. - Słyszeliśmy huk zderzających się wagonów - relacjonowała jedna z uczestniczek wypadku. Dodała, że "wiele osób leżało na podłodze" i widziała "ciężko rannych".

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Zderzenie pociągów na wiadukcie, dziesiątki rannych

Źródło:
PAP, Reuters, TN

Rosyjska ofensywa pod Charkowem prawdopodobnie będzie zwiększać intensywność - powiedział w piątek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak stwierdził, należy zakładać, że Rosjanie mogą szykować się do bezpośredniego ataku na miasto.

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

USA nie wykluczają ataku na Charków. Rosja chce stworzyć "płytką strefę buforową"

Źródło:
PAP

Na Słońcu doszło do kilku silnych rozbłysków, w wyniku czego w kierunku Ziemi podążają duże ilości plazmy. Oznacza to, że najbliższej nocy na niebie może pojawić się zorza polarna. "Mogą to być najlepsze warunki do obserwacji zorzy polarnej nad Polską od kilku-kilkunastu lat" - napisał Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Burza geomagnetyczna. "Przed nami noc, na którą współczesny świat prawdopodobnie nie był gotowy"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach,

Chwile grozy na basenie w Tczewie. Gdyby nie 10-letni Tymon, nie wiadomo, czy nie skończyłoby się tragicznie. Koleżanka Tymona nagle zniknęła pod wodą. Chłopiec wołał ratowników na pomoc, ale w końcu sam wyciągnął dziewczynkę na powierzchnię. Wszystko widać na filmie z monitoringu. Widać też, gdzie byli wtedy ratownicy. 

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Ratownicy nie reagowali, gdy dziewczyna zniknęła pod wodą. Uratował ją 10-letni Tymon

Źródło:
Fakty TVN

Mamy do czynienia albo z napastliwym i obrzydliwym kłamstwem politycznym, do czego formacja pani Szydło i ona sama już nas trochę przyzwyczaiła, albo mamy do czynienia z jakąś niesłychaną historią - powiedział Bartłomiej Sienkiewicz, komentując wypowiedź Beaty Szydło dotyczącą sprawy Tomasza Szmydta, w "Faktach po Faktach". Jak mówił, "pora na komisję, która zbada, w jaki sposób rosyjskie wpływy w państwie polskim się rozszerzyły za czasów PiS, ponieważ wniosek z tego jest oczywisty - ktoś czegoś nie dopilnował". - Czy to była głupota i ochrona swoich, czy to była zła wola? To kluczowe pytanie w tej chwili dla wewnętrznej polityki Polski - stwierdził.

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Sienkiewicz o słowach Szydło: to obrzydliwe kłamstwo polityczne albo niesłychana historia

Źródło:
TVN24

Jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, czy tropienie kogoś, kto rzeczywiście pracował dla jakiegoś obcego wywiadu, to od tego mamy służby, a nie komisje - mówił w "#BezKitu" marszałek Sejmu Szymon Hołownia, komentując pomysł powołania komisji do badania wpływów rosyjskich i białoruskich w Polsce.

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Hołownia: jeżeli chodzi nam o łapanie agentów, to od tego mamy służby, a nie komisje

Źródło:
TVN24

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Blisko rozbicia kumulacji było w Polsce, gdzie pojawiła się wygrana drugiego stopnia.

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Eurojackpot z 10 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Może być tak, że nie będzie kredytu zero procent, a zostanie zastąpiony on innym rozwiązaniem - stwierdził w piątek w radiowym wywiadzie wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Wcześniej, w czwartek pismo w sprawie programu Mieszkanie na start skierował do resortu rozwoju zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich.

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Głośny projekt pod znakiem zapytania. "Może być tak, że go nie będzie"

Źródło:
tvn24.pl

Pożar wybuchł na terenie składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Gęsty czarny dym widoczny był nawet kilkadziesiąt kilometrów dalej. Sprawdź, jaki jest prawdopodobny scenariusz rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń związanych z pożarem.

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Trasa chmury zanieczyszczeń z Siemianowic. IMGW o prawdopodobnym scenariuszu

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, TVN24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Podczas gaszenia pożaru składowiska poszkodowanych zostało dwóch strażaków. Pożar jest opanowany. Trwa dogaszenie. Trudno na razie przewidzieć, kiedy się zakończy.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru. Alert RCB obowiązuje

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

W Siemianowicach Śląskich, na terenie składowiska odpadów, wybuchł pożar. Burmistrz Czeladzi przekazał, że woda w rzece Brynicy jest zanieczyszczona chemikaliami. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Brynicą spływa woda zanieczyszczona chemikaliami. To pokłosie pożaru w Siemianowicach Śląskich

Źródło:
Kontakt 24, TVN24, Wprost, Gazeta Wyborcza

To jest nie tylko naplucie w twarz sędziom zaangażowanym w obronę praworządności. To jest przede wszystkim pokazanie gestu Lichockiej obywatelom, którzy przez osiem lat stali pod sądami - powiedział sędzia Igor Tuleta, komentując poprawki wprowadzone przez Senat do nowelizacji ustawy o KRS.

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Senat wprowadził zmiany w noweli ustawy o KRS. Tuleya: to pokazanie gestu Lichockiej obywatelom

Źródło:
Trójka Polskie Radio

"Precz z Zielonym Ładem" - krzyczeli rolnicy w Warszawie, ale na szubienicy powiesili nie Zielony Ład, tylko kukłę Donalda Tuska. Może zapomnieli, że to unijny komisarz z Prawa i Sprawiedliwości do Zielonego Ładu namawiał i podkreślał, że to program rolny PiS-u? Na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego na ulicach Warszawy można było usłyszeć, że Unia to "eurokołchoz".

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Kukła Donalda Tuska na szubienicy podczas protestu w Warszawie. Demonstranci mówili o "eurokołchozie"

Źródło:
Fakty TVN

Prokuratura Okręgowa w Płocku, która w marcu 2022 r. przedstawiła Radosławowi K. zarzuty zabójstwa trzech chłopców w wieku 8, 12 i 17 lat (Piotra, Adriana i Oskara), skierowała do sądu wniosek o umorzenie śledztwa i umieszczenie mężczyzny w zakładzie psychiatrycznym. Biegli uznali, że K. jest niepoczytalny.

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Podejrzany o zabicie trzech chłopców nie stanie przed sądem

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

- Sąd ma świadomość, że tak naprawdę największą karą dla oskarżonego będzie dalsze życie ze świadomością, że do śmierci jego syna doszło tylko i wyłącznie z jego winy. Ta nieformalna kara, w przeciwieństwie do tej oficjalnej kary pozbawienia wolności, nie ulegnie zatarciu - tak wyrok dla 32-latka, który po pijanemu spowodował wypadek, w którym zginął czteroletni Miłosz, uzasadniał sędzia Łukasz Kaczmarzewski.

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Ojciec był pijany, Miłosz nie żyje. Wyrok sądu i "największa kara, która nigdy nie zostanie zatarta"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ciała prawdopodobnie dwóch dziewczynek w wieku trzech i pięciu lat znaleźli w piątek policjanci na prywatnej posesji w gminie Szczucin w powiecie dąbrowskim (Małopolska). Na miejscu pracuje prokurator. W sprawie zatrzymano 40-letnią matkę dzieci.

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Ciała "prawdopodobnie dwóch małych dziewczynek" w pogorzelisku. Matka zatrzymana

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Liczba ofiar śmiertelnych po wypadku autobusu, który spadł do rzeki w centrum Petersburga wzrosła do siedmiu - poinformował w piątek wieczorem Komitet Śledczy Rosji. Ratownicy wyciągnęli z zatopionego pojazdu dziewięć osób. Tuż po wypadku dwie z nich były w stanie ciężkim, cztery w stanie śmierci klinicznej. Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak podały media, miał usiąść za kierownicą po 20-godzinnej zmianie, po kilku godzinach odpoczynku.

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Autobus wpadł do rzeki. W centrum miasta

Źródło:
Meduza, tvn24.pl

W Bułgarii został ogłoszony stan epidemii z powodu krztuśca. Ministerstwo zdrowia w Sofii poinformowało, że w kraju odnotowano już 843 zachorowania. 80 procent przypadków choroby dotyczy dzieci do pierwszego roku życia.

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Stan epidemii w Bułgarii. Najczęściej chorują dzieci do pierwszego roku życia

Źródło:
PAP

Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej poinformowała o zatrzymaniu przez białoruskie władze dwóch zakonników. Ojcowie Andrzej Juchniewicz i Paweł Lemech posługują w sanktuarium w Szumilinie koło Witebska.

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

"Dywersyjna działalność na szkodę białoruskiego państwa". Zakonnicy zatrzymani

Źródło:
PAP, Radio Swoboda, Katolik.life

Kijów spodziewa się, że pierwsze myśliwce F-16 zostaną dostarczone na Ukrainę w czerwcu i lipcu - donosi w piątek Reuters, powołując się na wysokiej rangi źródło w ukraińskim wojsku. Nie podano jednak, kto ma dostarczyć odrzutowce.

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Ukraina czeka na myśliwce F-16. Reuters: jest data pierwszej dostawy

Źródło:
Reuters, PAP

Jaka pogoda będzie w wakacje? Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował eksperymentalną długoterminową prognozę na lato 2024. Trzy miesiące mogą okazać się cieplejsze niż zazwyczaj - wynika ze wstępnych przewidywań.

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Pogoda na wakacje. IMGW pokazał prognozę

Źródło:
IMGW

Kacza rodzina udała się na spacer przez centrum Warszawy. Stadko złożone z matki i dwunastu małych kaczuszek zdecydowało się na przekroczenie jednej z najszerszych i najbardziej ruchliwych ulic stolicy.

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Kacza rodzina na spacerze w centrum. Wstrzymali dla nich ruch, nikt nie protestował

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogli wskazać Zdjęcie XX-lecia. Koniec głosowania to dokładnie 10 maja o godzinie 23.59. Wyboru można było dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Internauci wybierali Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo. Ostatni dzień głosowania

Źródło:
TVN24

TVN24 znalazła się na czele rankingu najbardziej opiniotwórczych stacji telewizyjnych dekady - wynika z analizy Instytutu Monitorowania Mediów (IMM). Stacja była cytowana 181,8 tysiąca razy w latach 2014-2023.

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

TVN24 najbardziej opiniotwórczą stacją telewizyjną dekady

Źródło:
tvn24.pl

Palestyna coraz bliżej członkostwa w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Zgromadzenie Ogólne uchwaliło w piątek rezolucję popierającą przyznanie Palestynie statusu stałego członka. Wśród 143 państw głosujących za rezolucją była Polska. Przyznanie statusu stałego członka musi zatwierdzić jeszcze Rada Bezpieczeństwa.

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Polska poparła przyznanie Palestynie statusu stałego członka ONZ

Źródło:
PAP

Już 11 czerwca platforma streamingowa Max zadebiutuje w Polsce. Czym będzie się różnić od HBO Max, które zastąpi? Jakie pakiety będą dostępne w jej ramach? Jakie tytuły zostaną dodane do jej biblioteki? Wyjaśniamy.  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Max nadchodzi. 5 rzeczy, które trzeba wiedzieć o nowej platformie  

Źródło:
TVN24.pl