Lekarze chcą wracać z Niemiec? "Słowa prezesa Kaczyńskiego bardzo mnie rozbawiły"

Źródło:
tvn24.pl
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia tvn24
wideo 2/5
Jarosław Kaczyński o systemie ochrony zdrowia tvn24

Jarosław Kaczyński jest zdania, że lekarze, którzy wyjechali na Zachód, już niedługo będą wracać do kraju. - Już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu – stwierdził prezes PiS. Czy na pewno tak jest? - Z przykrością stwierdzamy, że dziś trend jest dokładnie odwrotny - wielu lekarzy wybiera pracę w systemach na Zachodzie - mówi prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski. I wyjaśnia: tu wcale nie chodzi tylko o zarobki.

- W Polsce i w innych krajach na świecie jest problem służby zdrowia - przyznał w sobotę podczas spotkania z mieszkańcami Białegostoku Jarosław Kaczyński, dodając, że w ciągu siedmiu lat roczne nakłady na ochronę zdrowia wzrosły z 74 do 160 mld zł. - W porównaniu z sytuacją, która była kiedyś, postęp jest ogromny – powiedział, przypominając zapowiedź podniesienia wydatków na ochronę zdrowia do 6 procent PKB w roku 2024 i do 7 procent w 2026 roku.

- To jest naprawdę bardzo dobry europejski poziom. Idziemy w stronę zabezpieczenia naszemu społeczeństwu takiej ochrony zdrowia, jak jest na Zachodzie. Bo rzeczywiście, jeszcze dzisiaj można powiedzieć, że tam jest lepsza. Ale już niedługo nie będzie lepsza – zapewnił, mówiąc o zwiększeniu liczby studentów medycyny. Przyznał, że w kraju brakuje lekarzy, a kilkadziesiąt tysięcy wyjechało na Zachód. - Ale będą wracać, bo już dzisiaj nie przyjmują propozycji w Niemczech, bo tam się mniej płaci niż tu – mówił prezes.

Lekarka: słowa prezesa mnie rozbawiły

- Słowa prezesa Kaczyńskiego bardzo mnie rozbawiły. Tata wysłał mi je dziś rano na poprawę humoru. Całkowicie nie zgadzam się z panem Kaczyńskim i nie zamierzam wracać do Polski – mówi Joanna Matecka, polska lekarka, która ponad cztery lata temu wyjechała do Niemiec i dziś kończy w Berlinie szkolenie specjalizacyjne z medycyny rodzinnej. Podobne opinie słyszymy od kilku lekarzy, którzy dziś pracują na Zachodzie, ale wolą nie ujawniać personaliów.

Polska lekarka pracująca w Niemczech rozbawiona słowami Jarosława Kaczyńskiego, że niebawem polscy lekarze będą wracać z Niemiec do Polski
Joanna Matecka pracuje w Niemczech i nie zamierza wracać do PolskiPolska lekarka pracująca w Niemczech rozbawiona słowami Jarosława Kaczyńskiego, że niebawem polscy lekarze będą wracać z Niemiec do PolskiKarolina Kowalska

Z prezesem nie zgadzają się także lekarze pracujący w Polsce. - Nie spodziewałam się, że tak poważny polityk jak Jarosław Kaczyński może społeczeństwu wmawiać takie nieprawdziwe informacje. Jestem zaskoczona, tym bardziej że sytuacja jest wręcz odwrotna. Coraz więcej lekarzy myśli o emigracji i niekoniecznie chodzi im o zarobki, ale o dobre warunki pracy i szacunek, którego nasze państwo lekarzom nie daje - mówi Renata Florek-Szymańska, przewodnicząca Porozumienia Chirurgów "Skalpel".

A prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Łukasz Jankowski dodaje: - Z przykrością stwierdzamy, że dziś trend jest dokładnie odwrotny - wielu lekarzy wybiera pracę w systemach na Zachodzie. Nie tylko ze względu na zarobki, ale również na organizacje systemu, warunki pracy i możliwość rozwoju zawodowego. Oczywiście zdarzają się jednostkowe przypadki lekarzy, którzy z różnych przyczyn wracają do kraju, ale nie może tu być mowy o żadnej fali powrotów. Zarobki lekarzy poprawiły się, ale w porównaniu do krajów Europy Zachodniej, razem z warunkami pracy, wciąż nie są konkurencyjne - mówi Jankowski. Sam zna tylko jednego lekarza, który zrezygnował z pracy w Niemczech i wrócił do Polski. - Znajomy anestezjolog zakochał się w polskiej lekarce i wrócił na etapie przeprowadzki. Ale powodem było uczucie, a nie warunki pracy w Polsce - zaznacza prezes NRL.

Joanna Matecka nie zazdrości kolegom w ojczyźnie: - Ceny w Polsce rosną dramatycznie, a wartość złotego spadła - gdy zaczynałam pracę w Niemczech za euro płacono 4,2 zł, teraz 4,7 zł. Owszem, koledzy z Polski zarabiają więcej niż ja, ale też dużo więcej pracują, najczęściej prócz etatu biorą dodatkowe dyżury i kontrakty. Ja mam spokojną pracę na jednym etacie, bez dodatkowych miejsc pracy czy nadgodzin. Pracując 32 godziny w tygodniu, mam czas dla rodziny. I nawet jeśli dziś zarabiam mniej niż koledzy, w perspektywie czasu będę zarabiała więcej, nawet niż koledzy harujący w Polsce na kilku kontraktach. Na pewno nie zamierzam wracać do Polski - mówi Matecka, która współtworzyła Porozumienie Rezydentów OZZL, była jego rzeczniczką, a z Polski wyjechała po głodówce w 2017 r.

Joanna Matecka, była rzeczniczka Porozumienia Rezydentów, wyjechała z Polski po proteście głodowym rezydentów, w 2018 r.
Joanna Matecka, polska lekarka pracująca w BerlinieJoanna Matecka, była rzeczniczka Porozumienia Rezydentów, wyjechała z Polski po proteście głodowym rezydentów, w 2018 r.Karolina Kowalska

Wracają opiekować się rodzicami, którzy nie mogą liczyć na państwo

Jej decyzja o pozostaniu w Niemczech ma też związek z jakością i komfortem życia. - Na podatki oddaję 1/3 pensji, ale wiem, że mogę liczyć na opiekę państwa. Kiedy urodziłam trojaczki, miałam zapewnioną pomoc przez osiem godzin dziennie pięć dni w tygodniu. Przychodziła do mnie pani, która pomagała w opiece nad dziećmi, sprzątaniu, zakupach. Na podobną pomoc mogą liczyć osoby starsze, które nie są zdane na opiekę rodziny, tak jak to się dzieje w Polsce, ale w ramach systemu opieki socjalnej i ochrony zdrowia otrzymują niezbędne wsparcie od państwa. Jeśli moi znajomi lekarze wracają z Niemiec do Polski, to głównie ze względu na konieczność opieki nad rodzicami, którzy w Polsce nie mogą liczyć na pomoc - mówi Matecka.

Polscy lekarze nie są w stanie utrzymać się ze szpitalnego etatu, który po lipcowych podwyżkach minimalnego wynagrodzenia zasadniczego w ochronie zdrowia wynosi 8,2 tys. brutto, czyli 5,9 tys. zł na rękę. Tyle dostają doświadczeni lekarze z tytułem specjalisty, którzy często nie mogą dorobić w prywatnym gabinecie, bo specjalizują się w wąskiej dziedzinie medycyny. Dziury w budżecie łatają więc dyżurami, często nawet kilkunastoma w miesiącu. Tymczasem w Niemczech lekarze takie kwoty zarabiają w euro i mogą sobie pozwolić na pogodzenie życia zawodowego z prywatnym.

Matecka regularnie odpowiada na pytania o możliwości pracy w Niemczech. A takie istnieją, bo Niemcy Wschodnie cierpią na dotkliwy brak medyków i chętnie przyjmują osoby wykształcone w Polsce. Zamiast o powrotach raczej o planach wyjazdowych słyszy także prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. - Wielu moich studentów uczy się niemieckiego czy szwedzkiego z myślą o wyjeździe tuż po studiach - mówi Jankowski, który prowadzi zajęcia z chorób wewnętrznych na I Wydziale Lekarskim Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Pęd po zaświadczenia potrzebne do pracy w krajach UE

Trend do emigracji można zauważyć także w liczbie zaświadczeń o postawie etycznej wydawanych przez Naczelną Izbę Lekarską lekarzom chcącym podjąć pracę w kraju Unii Europejskiej. O ile w 2021 r. wydano 602 takie zaświadczenia (w tym 486 lekarzom i 116 lekarzom dentystom), o tyle tylko do końca maja 2022 r. otrzymało je 490 lekarzy. Izba przyznaje, że zjawisko jest niepokojące. A to tylko część emigrujących lekarzy. Do pracy poza UE nie potrzeba izbowych zaświadczeń, więc wyjeżdżających do pracy do USA, Australii czy np. Emiratów Arabskich nie widać w statystykach Izby.

Nad wyjazdem zastanawiał się Damian Patecki, współtwórca Porozumienia Rezydentów, a dziś członek Naczelnej Rady Lekarskiej. Nawet uczył się francuskiego i powtarzał hiszpański, który poznał podczas Erasmusa w Hiszpanii, oraz niemiecki, którego uczył się w szkole. - Półtora roku po powstaniu Porozumienia Rezydentów straciłem nadzieję, że uda się coś zmienić. Nasza akcja "Adoptuj posła", podczas której przekonywaliśmy parlamentarzystów o konieczności zmian w ochronie zdrowia, nie przyniosła żadnych rezultatów, polityków nie obchodzili ani pacjenci, ani lekarze - wspomina Patecki, dziś anestezjolog pracujący w szpitalu dziecięcym.

Dlaczego nie wyjechał? Plany emigracji do Niemiec, Francji lub Hiszpanii pokrzyżowała choroba. Potem, gdy rezydentom udało się wywalczyć wzrost nakładów na ochronę zdrowia i podwyżki dla lekarzy, nabrał nadziei. Dziś w Polsce trzyma go miejsce pracy i jej komfort. - Znalazłem świetne miejsce, lubię pracować z dziećmi i wiem, że niewielu anestezjologów chce i umie pracować z dziećmi. Dlatego czuję, że jestem tu potrzebny - tłumaczy. Gdyby zmienił zdanie, pracę znajdzie bez problemu.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 18.50 wynosił 642 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Donald Trump nie spotka się w niedzielę z prezydentem Andrzejem Dudą w Doylestown w stanie Pensylwania - dowiedział się korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona. Według jego informacji zdecydować o tym miały względy bezpieczeństwa. Nie wiadomo na razie, czy planowane jest spotkanie z polskim prezydentem w innym miejscu.

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Reuters

Nadbrygadier Michał Kamieniecki, który od środy przejął zarządzanie kryzysowe w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim, mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 o tym, na czym skupiają się teraz jego działania. - Skoordynowałem pracę sztabu, stworzyłem struktury dowodzenia poszczególnych poziomów tak, żeby ta praca szła sprawnie - mówił. Wskazywał również na to, co jest obecnie "ogromnym problemem".

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Źródło:
TVN24

Szacowałem, że może wchodzić w grę tego typu kwota. Jak sądzę, ona będzie wystarczająca - powiedział w "Kropce nad i" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Odniósł się do informacji, że Polska ma otrzymać połowę unijnych środków przeznaczonych dla krajów dotkniętych powodziami. Klimczak mówił też, że szacunki strat nadal trwają, ale same uszkodzenia zbiorników wodnych to już około miliarda złotych.

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Źródło:
TVN24

Wybuchy należących do bojowników Hezbollahu urządzeń elektronicznych zostały zarejestrowane na nagraniu. Według libańskich władz, we wtorkowych i środowych wybuchach zginęło kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy zostało rannych.

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, BBC
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

ABW przeprowadziła akcję wobec osób, które miały siać fake newsy związane z działaniem antypowodziowym. Premier Donald Tusk przekazał na wieczornym sztabie kryzysowym, że "zatrzymani używali munduru" Służby Kontrwywiadu Wojskowego i "siali dezinformację". - Uznali, badamy dlaczego, że ich celem jest sianie paniki głównie w odniesieniu do wysadzania wałów - mówił.

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głownie o "wysadzaniu wałów"

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głownie o "wysadzaniu wałów"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc dla krajów poszkodowanych przez powódź w wysokości 10 mld euro. Jak przekazał szef KPRM połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP

- Kraje, które nawiedziła powódź, będą mogły korzystać z 10 mld euro z funduszu spójności - oznajmiła Ursula von der Leyen w trakcie konferencji prasowej we Wrocławiu. Jak podkreśliła, chodzi o 100-procentowe finansowanie, gdyż "czas jest wyjątkowy i działania muszą być wyjątkowe". Premier Donald Tusk przekazał po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen, że nasz kraj przygotuje plan odbudowy terenów popowodziowych.

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Szefowa KE: 10 miliardów euro dla krajów dotkniętych powodzią

Źródło:
PAP

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na ponad 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

W Krośnie Odrzańskim praca wre. Nad Odrą "wyrastają" kolejne ścianki szczelne - to one mają uchronić miasto przed ewentualnym zalaniem, gdy dotrze fala kulminacyjna z południa Polski. Przygotowania mogłyby iść jeszcze sprawniej, gdyby nie korki spowodowane ruchem wahadłowym na moście na Odrze. Burmistrz miasta apeluje o pomoc do ministra transportu. - Potrzebujemy decyzji tu i teraz - mówi Grzegorz Garczyński.

Nad Odrą budują ścianki i apelują do ministra transportu: zabierzcie od nas tranzyt

Nad Odrą budują ścianki i apelują do ministra transportu: zabierzcie od nas tranzyt

Źródło:
TVN24
Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych o godzinie 19.30 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 639 centymetrów.

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. "Poziom wody jest stabilny"

Fala kulminacyjna we Wrocławiu. "Poziom wody jest stabilny"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu po tym, jak pojazd typu SAM uderzył w drzewo i spłonął w Słuchowie (woj. pomorskie). Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

Do spożycia nie nadaje się woda dostarczana do mieszkańców Lanckorony i Skawinek w powiecie wadowickim - poinformował w czwartek Urząd Gminy w Lanckoronie (Małopolska). Sanepid wykrył w niej zanieczyszczenie mikrobiologiczne bakteriami Escherichia coli.

Nie pij wody, jest skażona. Komunikat

Nie pij wody, jest skażona. Komunikat

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

W sierpniu 2024 roku średnia cena koszyka zakupowego spadła o 17 złotych w skali miesiąca - informuje ASM Sales Force Agency. Autorzy najnowszego "Badania i Raportu Koszyk Zakupowy" podkreślają, że już tylko w pięciu sklepach za zestaw najpopularniejszych produktów użytku codziennego trzeba zapłacić ponad 300 złotych. Gdzie zapłacimy najmniej za zakupy?

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Ceny zaczęły spadać. Oto najtańsze sklepy w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Gdy 75-latka z Białegostoku podniosła słuchawkę, usłyszała płacz mężczyzny, który podawał się za jej syna. Powiedział, że potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 150 tys. zł, aby nie pójść do więzienia. Kiedy do seniorki przyszedł 45-letni "policjant" po odbiór pieniędzy, 75-latka razem ze swoim 80-letnim mężem zamknęła go w mieszkaniu i zadzwoniła na policję. 45-latek wyszedł w kajdankach.

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Źródło:
tvn24.pl

Opieszałość obecnego rządu odnośnie CPK dziwi, ale przede wszystkim, co jest bardzo bolesne, także kosztuje - stwierdził prezydent Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji na Krynica Forum 2024. Zdaniem spółki informacje przekazane przez głowę państwa są nieprawdziwe.

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Prezydent skrytykował opieszałość w sprawie CPK. Spółka zarzuca mówienie nieprawdy

Źródło:
PAP

Wystarczyła chwila, aby niewielkie miasto w Kotlinie Kłodzkiej, Lądek-Zdrój (woj. dolnośląskie), znalazło się pod wodą. W sieci pojawił się film, który pokazuje moment, gdy służby informują, że zarządzona została natychmiastowa ewakuacja. Zaraz ulica, przy której ludzie spacerowali spokojnie pod parasolkami, zmieniła się w rwący potok. 

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Źródło:
tvn24.pl
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek ruszył szpital polowy w Nysie. Szef MON przekazał, że od rana przyjmuje pacjentów. Na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku działają też mobilne ambulatoria. Szef MSWiA przekazał, że straty spowodowane powodzią w trzech województwach są ogromne. Dodał, że na odbudowę tego, co zostało zrujnowane "nie zabranie pieniędzy". W odbudowie szpitala w Nysie pomoże Fundacja TVN, która przekaże na ten cel pół miliona złotych.

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Źródło:
TVN24
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nowy przekaz w sprawie ściganego listem gończym byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Ma być ścigany za... stosowanie obowiązującego w sytuacjach nadzwyczajnych prawa i procedur. Sprawdzamy, jakie zarzuty ma w rzeczywistości.

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP