Tuleya bez immunitetu. "Sędzia niezawisły orzekający zgodnie z własnym sumieniem będzie karany"

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
Jacek Dubois o uchyleniu immunitetu Igorowi Tulei
Jacek Dubois o uchyleniu immunitetu Igorowi TuleiTVN24
wideo 2/12
Jacek Dubois o uchyleniu immunitetu Igorowi TuleiTVN24

Izba Dyscyplinarna, która według Sądu Najwyższego nie jest sądem, zdecydowała o uchyleniu immunitetu sędziemu Igorowi Tulei. On sam nie stawił się w środę przed izbą i zapowiedział wcześniej, że nie stawi się też na przesłuchanie przed prokuratorem. - Sędzia niezawisły orzekający zgodnie z ustawą, zgodnie z własnym sumieniem, będzie karany. Promowani będą sędziowie, którzy będą przewidywali i wykonywali wolę władzy - komentował decyzję Izby mecenas Jacek Dubois, adwokat sędziego Tulei.

Zażalenie prokuratury na decyzję o nieuchyleniu immunitetu sędziemu Igorowi Tulei nieuznawana przez Sąd Najwyższy Izba Dyscyplinarna zaczęła rozpoznawać w środę o godzinie 12. Po godzinie 18 poinformowano, że Izba Dyscyplinarna zdecydowała o uchyleniu immunitetu sędziemu Tulei. Dodatkowo obniżono uposażenie sędziego o 25 procent.

Pokuratura zamierza postawić sędziemu zarzuty między innymi przekroczenia uprawnień i bezprawnego ujawnienia informacji z postępowania.

Izba Dyscyplinarna rozpoznała sprawę zażalenia prokuratury w trzyosobowym składzie sędziów: Konrada Wytrykowskiego, Piotra Niedzielaka i Jarosława Sobutki. Sędzia Sobutka zgłosił zdanie odrębne.

"Wniosek prokuratora w tym zakresie jest co najmniej niedopracowany"

- Przedmiotowa sprawa jest niezwykle ocenna (...) i szczerze powiedziawszy wniosek prokuratora w tym zakresie jest co najmniej niedopracowany, zarówno w tej warstwie samego opisu czynu, jak i w warstwie uzasadnienia - ocenił w uzasadnieniu sędzia Niedzielak.

Tym niemniej - dodał - "jeśli chodzi o zachowanie, które jest przedmiotem uchwały, co do którego zezwoliliśmy na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej, to w ocenie sądu odwoławczego ono jest po prostu ewidentne i nie trzeba prowadzić żadnych szczególnych dowodów, żeby uznać, że to uzasadnione podejrzenie popełnienia przez sędziego tego czynu zachodzi".

Jak mówił, nie było "żadnym grzechem procesowym" zarządzenie jawności posiedzenia przez sędziego Tuleyę, ale "sąd nie działa w próżni procesowej, ani w próżni faktycznej". - Biorąc pod uwagę, że mieliśmy do czynienia z postępowaniem przygotowawczym, (...) wymagało to przeprowadzenia tego posiedzenia w pewnej powściągliwości - ocenił sędzia Niedzielak.

"Sędzia w tych motywach ustnych powinien się po prostu miarkować, mając na sali media i nie powinien cytować wprost z akt postępowania określonych fragmentów wypowiedzi świadków w takim czy innym kontekście" - podkreślił sędzia Niedzielak.

Zaznaczył, że nie można zgodzić się z adwokatami sędziego Tulei, że "swoboda orzecznicza pozwalała sędziemu na takie, a nie inne postępowanie". Jak jednak zastrzegła Izba Dyscyplinarna, jej środowa decyzja nie przesądza o winie sędziego, a oceny postępowania Tulei - w przypadku skierowania wobec niego aktu oskarżenia - będą musiały dokonać sądy powszechne.

Dubois: decyzja Izby Dyscyplinarnej to manifest polityczny i wola prokuratury, a nie uzasadnienie prawne

Pełnomocnik Tulei mecenas Jacek Dubois po ogłoszeniu decyzji Izby Dyscyplinarnej powiedział w rozmowie z dziennikarzami, że "stało się to, co było celem, czyli zastraszenie innych sędziów". - Sędzia niezawisły orzekający zgodnie z ustawą, zgodnie z własnym sumieniem, będzie karany. Promowani będą sędziowie, którzy będą przewidywali i wykonywali wolę władzy - dodał.

Dubois zapewnił, że sędzia Tuleya nie uzna wyroku Izby Dyscyplinarnej. - I chyba nikt z prawników w Europie nie będzie tego orzeczenia honorował, ponieważ nie zostało wydane przez organ do tego upoważniony - dodał.

Zdaniem mecenasa decyzja w sprawie Tulei była "manifestem politycznym i wolą prokuratury, a nie uzasadnieniem prawnym".

Jacek Dubois o uchyleniu immunitetu Igorowi Tulei
Jacek Dubois o uchyleniu immunitetu Igorowi TuleiTVN24

"Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. To, co dziś zrobiła, to jest uzurpacja"

Adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram z inicjatywy "Wolne Sądy" przypominała w rozmowie z TVN24, że "Izba Dyscyplinarna nie jest sądem i mówi tak zarówno TSUE, jak i uchwała trzech izb Sądu Najwyższego". - Skoro nie jest sądem, nie może wydawać orzeczeń w żadnej kwestii, również w kwestii uchylenia immunitetu - powiedziała.

Podkreślała, że "immunitet chroni przede wszystkim obywateli, a nie sędziego". - Jest ochronną tarczą, by politycy nie mogli sobie według widzimisię i kaprysu władzy usuwać niewygodnych sędziów, którzy stają po drodze obywatela - wyjaśniała.

Gregorczyk-Abram: immunitet chroni przede wszystkim obywateli, a nie sędziego
Sylwia Gregorczyk-Abram: immunitet chroni przede wszystkim obywateli, a nie sędziegoTVN24

Adwokat Michał Wawrykiewicz z inicjatywy "Wolne Sądy" ocenił, że środowa decyzja Izby Dyscyplinarnej jest "skandaliczna". - Obserwujemy ostentacyjne lekceważenie porządku prawnego zarówno polskiego, jak i europejskiego. Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. To, co dziś zrobiła, to jest uzurpacja - powiedział.

Wawrykiewicz: Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. To, co dziś zrobiła, to jest uzurpacja
Wawrykiewicz: Izba Dyscyplinarna nie jest sądem. To, co dziś zrobiła, to jest uzurpacjaTVN24

"Nie mam zaufania do tego organu. Co najwyżej jest to sąd na kaczych łapach"

Podobnie jak wcześniej, sędzia Tuleya nie uczestniczył w posiedzeniu, ponieważ - jak argumentował - nie uznaje legalności Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Wraz ze wspierającymi go osobami pojawił się za to przed budynkiem Sądu Najwyższego.

Igor Tuleyatvn24

- Dzisiaj zostałem zmuszony, żeby po raz szósty stawać przed tak zwaną Izbą Dyscyplinarną. Izbą, która tak naprawdę nie jest sądem - mówił Tuleya. - Nie jest to niezależny sąd, nie zasiadają tam niezawiśli sędziowie. Nie mam zaufania do tego organu. Co najwyżej jest to sąd na kaczych łapach - dodał.

Sędzia wyjaśnił, że nie chciał uczestniczyć w obradach Izby, ponieważ swoją obecnością aprobowałby "działania czegoś, co nie jest sądem". - Natomiast nie unikam odpowiedzialności, nie boję się - dodał.

- Tak naprawdę to rozstrzygnięcie, które tam zapadnie, nie ma większego znaczenia. Jeśli immunitet zostanie uchylony, to zapowiadam to publicznie - nie stawię się na przesłuchanie przed prokuratorem. Prokurator będzie mógł co najwyżej doprowadzić mnie siłą albo wnioskować o pozbawienie mnie wolności - zapowiadał sędzia Tuleya. - Będę próbował wykonywać czynności sędziego. Będę przychodził do pracy - stwierdził.

Dziękował jednocześnie za wsparcie "sędziów walczących o praworządność". - Pamiętajmy o tym, że dzisiaj to jest po prostu kolejna bitwa w tej walce o praworządność. Nawet jeśli ją przegramy, to nie oznacza, że przegraliśmy całą wojnę - zaznaczył Tuleya.

- Sędziowie uczą się odwagi od obywateli. Uczymy się od kobiet, które walczą o swoje prawa. Uczyliśmy się od lekarzy. Uczyliśmy się od nauczycieli. Myślę, że w imieniu wszystkich sędziów mogę obywatelom za to podziękować. Jeśli dzisiaj jesteśmy dzielni, to tylko dzięki wam - powiedział.

Stwierdził też, że "nie żałuje tego, co się dzieje". - Gdybym miał to zrobić jeszcze raz, to bym to ponownie zrobił - podkreślił. - Warto walczyć o niezależność sądów, o praworządność, warto bić się o konstytucję. Po prostu warto walczyć o zasady - podsumował swoje wystąpienie Tuleya.

Tuleya: prokuratura pod rządami magistra Ziobry jest upolityczniona, więc zapewne będzie skarżyła decyzję, która nie jest decyzją
Tuleya: prokuratura pod rządami magistra Ziobry jest upolityczniona, więc zapewne będzie skarżyła decyzję, która nie jest decyzjąTVN24

"Główny grzech Tulei jest taki, że pozwolił nam wszystkim popatrzeć na ręce władzy"

Przed SN wystąpiło kilkoro innych prawników, którzy wyrażali swoje poparcie dla sędziego Tulei.

Sędzia Paweł Juszczyszyn mówił, że zgodnie z orzeczeniem TSUE Izba Dyscyplinarna nie może orzekać w sprawach dyscyplinarnych, "więc tym bardziej nie może orzekać w sprawach o uchylenie immunitetu". - Nie ma w Polsce porządnego prawnika, który mógłby powiedzieć, że ma zaufanie do niezależności Izby Dyscyplinarnej - dodał.

Dariusz Mazur ze stowarzyszenia "Iustitia" wymienił "trzy grzechy, których dopuścił się Tuleya". - Główny grzech jest taki, że pozwolił nam wszystkim popatrzeć na ręce władzy, na kuchnię tego, co dzieje się w naszym parlamencie, na patologię. Kolejnym jego grzechem jest to, że - czy tego chciał, czy nie chciał - stał się symbolem praworządności i niezależności sądów w Polsce. A trzecim grzechem jest to, że nazywa rzeczy po imieniu bez względu na to, o kim mówi - wyliczał Mazur.

Mazur: grzech Tulei jest taki, że pozwolił nam wszystkim popatrzeć na ręce władzy
Mazur: grzech Tulei jest taki, że pozwolił nam wszystkim popatrzeć na ręce władzyTVN24

Zdaniem Michała Wawrykiewicza z inicjatywy "Wolne Sądy" "sprawa sędziego Tulei to nie jest tylko jego sprawa", a ma "znacznie szerszy, uniwersalny kontekst" dotyczący praworządności.

"Nie ma drugiego kraju, gdzie sędziowie stawiliby taki opór politycznym naciskom"

Sędzia Piotr Gąciarek ocenił, że "nie ma drugiego takiego kraju, gdzie sędziowie stawiliby taki opór politycznym naciskom na niezależność sądów, na nasze prawo do uczciwego procesu". - Igor Tuleya stał się symbolem dla obywateli w Polsce, sędziów w Polsce i sędziów za granicą - powiedział.

Sędzia Waldemar Żurek ze Stowarzyszenia Sędziów "Themis" powiedział, że Igor Tuleya jest dla niego "wzorem człowieka i wzorem sędziego". - Mimo szykan, mimo zastraszania, nie poddaje się. (...) Chce się go złamać nie tylko po to, żeby zniszczyć człowieka, ale także po to, by zastraszyć innych sędziów - podkreślił Żurek.

Żurek: Tuleya jest wzorem człowieka i wzorem sędziego
Żurek: Tuleya jest wzorem człowieka i wzorem sędziegoTVN24

Sprawa Igora Tulei

Posiedzenie w Izbie Dyscyplinarnej było efektem zażalenia Prokuratury Krajowej na wcześniejsze postanowienie Izby. Izba ta, orzekając na początku czerwca w pierwszej instancji, nie uchyliła immunitetu sędziemu Tulei.

Powodem wniosku prokuratury było podejrzenie ujawnienia informacji z postępowania przygotowawczego oraz danych i zeznań świadka, które naraziły bieg śledztwa. Chodziło o postępowanie w sprawie obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 roku, które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.

W grudniu 2017 roku skład Sądu Okręgowego w Warszawie, któremu przewodniczył sędzia Tuleya, uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu. Według prokuratury naraziło to prawidłowy bieg dalszego śledztwa.

Pierwotnie Izba Dyscyplinarna w drugiej instancji miała zająć się tą sprawą 5 października, jednak termin ten został odroczony z uwagi na potrzebę zapoznania się z aktami tej sprawy przez sędziego Konrada Wytrykowskiego, który dołączył do składu orzekającego w miejsce Tomasza Przesławskiego. Odwołany został także kolejny termin, wyznaczony na 22 października. Posiedzenie odroczono wówczas z powodu objęcia kwarantanną jednego z sędziów orzekających w tej sprawie.

Odroczone posiedzenie w sprawie sędziego
Odroczone posiedzenie w sprawie sędziegoTVN24

TSUE: natychmiastowo zawiesić przepisy dotyczące Izby Dyscyplinarnej SN

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej na początku kwietnia zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia stosowania przepisów dotyczących Izby Dyscyplinarnej w sprawach dyscyplinarnych sędziów.

Na początku października przedstawiciele "Iustitii" zaapelowali do Komisji Europejskiej o "podjęcie niezwłocznie adekwatnych działań" w związku z niewykonywaniem przez nieuznawaną przez Sąd Najwyższy Izbę Dyscyplinarną postanowienia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 8 kwietnia.

"Żaden polityczny sąd nie może odsunąć mnie od orzekania. Jestem sędzią europejskim, nie uznam orzeczenia Izby Dyscyplinarnej, niezależnie, co się wydarzy, będę nadal orzekał. Prawo europejskie nie może ustępować przed bezprawiem" - stwierdził sędzia Igor Tuleya w październiku.

Tuleya: to co spotkało mnie, może spotkać każdego Kowalskiego
Tuleya: to co spotkało mnie, może spotkać każdego KowalskiegoTVN24

Akcja solidarności z sędzią

Zdaniem sędziowskiego stowarzyszenia "Iustitia" postępowanie wobec sędziego Igora Tulei jest przykładem "rażącego naruszania reguł praworządności w Polsce", a sędzia Tuleya jest ścigany w związku z wydaniem przez niego orzeczenia niewygodnego dla polityków.

"Sprawa Igora Tulei to przykład naruszania reguł praworządności. Uchylenie immunitetu sędziowskiego będzie oznaczać zawieszenie sędziego w możliwości orzekania. Z tego powodu wydawane takich decyzji przez Izbę Dyscyplinarną narusza postanowienie Trybunału Sprawiedliwości UE. W ten sposób pod dowolnymi zarzutami polityczna prokuratura i Izba Dyscyplinarna mogą odsunąć dowolnego sędziego, którego orzeczenia są niewygodne politycznie" - stwierdził prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia", sędzia Krystian Markiewicz.

"Iustitia" zapowiedziała, że w środę sędziowie w całej Polsce w ramach internetowej akcji solidarności z Tuleyą będą wysyłać zdjęcia sprzed swoich sądów. Zdaniem Tulei wyrok w jego sprawie zapadł już dawno przy ulicy Nowogrodzkiej w siedzibie PiS. - Politycy chcą mieć wpływ na sądy, chcą złamać niezależność i zniszczyć niezawisłych sędziów - mówił w październiku. Sprzeciw wobec działań prokuratury w sprawie sędziego Tulei wyraża m.in. duża część środowiska prawniczego, Rzecznik Praw Obywatelskich i politycy opozycji.

Autorka/Autor:mart, ads //now

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Donald Trump kończy swoją kampanię prezydencką wiecem w Michigan, który jest jednym ze stanów wahających się. Tymczasem niektóre jego wypowiedzi rodzą obawy, że w przypadku kiedy wynik wyborów okazałby się dla niego niekorzystny, może dążyć do jego podważenia. O takim scenariuszu pisze brytyjski "The Guardian".

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Trump kończy kampanię i co dalej? Mówi o "bandzie nieuczciwych ludzi"

Źródło:
TVN24, Fakty TVN, PAP

W poniedziałek doszło do awarii w przedsiębiorstwie chemicznym Anwil we Włocławku. Jak przekazała spółka, część pracowników została ewakuowana. "Nie ma zagrożenia dla mieszkańców miasta" - poinformowano w komunikacie zamieszczonym w mediach społecznościowych włocławskiego urzędu miasta.

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Awaria w zakładach chemicznych. Ewakuowano część pracowników

Źródło:
tvn24.pl

- Antoni Macierewicz za każdym razem, jak jest u władzy, to powoduje jakiś skandal, który szkodzi Polsce - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Dodał, że "trzeba przerwać ten chocholi taniec". Mówił też o wtorkowych wyborach prezydenckich w USA.

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Sikorski o sprawie Macierewicza. "Trzeba przerwać ten chocholi taniec"

Źródło:
TVN24

Amerykańska policja podjęła szereg działań związanych z wyborami prezydenckimi. Przed budynkami rządowymi, w tym Białym Domem, pojawił się płot, a właściciele lokalnych biznesów zabezpieczają swój dobytek w obawie przed wybuchem zamieszek. Służby zapewniają jednak, że nie ma powodu do niepokoju.

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Tak Waszyngton szykuje się na wybory

Źródło:
PAP

O sile "zwykłych ludzi" i oddolnych inicjatyw, tempie kampanii i jej "ogromnych zaskoczeniach", specyfice walki o wyborców, ale także o motywacjach zwolenników Donalda Trumpa oraz o różnorodnej grupie republikańskich wyborców mówili w "Tak jest" reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska oraz dziennikarz Radia 357 Michał Żakowski, którzy śledzą wyborczy wyścig w USA.

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

"Cisi wyborcy" mogą zdecydować. "Postawią krzyżyk zgodnie z własnym sumieniem"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje nam przepisami umożliwiającymi ponowne przeliczenie przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych emerytur i rent rodzinnych przyznanych w czerwcu w latach 2009-2019. Według zapowiedzi wniosek o przeliczenie świadczenia będzie można złożyć od 1 czerwca 2025 roku.

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Ponowne przeliczenie stu tysięcy emerytur. Trzeba będzie złożyć wniosek

Źródło:
PAP

- W konstytucji jest jasny zapis, że wszyscy są równi wobec prawa, również Zbigniew Ziobro. Dlatego podjęliśmy decyzję o tym, że wystąpimy pierwszy raz w historii o zatrzymanie i doprowadzenie świadka przed komisję śledczą - powiedziała w "Kropce nad i" szefowa komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka. Członek tego gremium Tomasz Trela ocenił, że "gdyby Zbigniew Ziobro nie miał nic na sumieniu, przyszedłby przed komisję".

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

"Ziobro dalej myśli, że może wszystko. Otóż, panie ministrze, tak nie jest"

Źródło:
TVN24

Magazyny energii oraz montaż mikroinstalacji wiatrowych będą objęte ulgą termomodernizacyjną - wynika z projektu rozporządzenia przygotowanego przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Jednocześnie nowe przepisy wykluczą możliwość skorzystania z ulgi termomodernizacyjnej w przypadku zakupu i montażu kotłów olejowych i gazowych.

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Piece na gaz wypadają z listy. Zmiany w popularnej uldze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Zmiana daty startu systemu kaucyjnego ze stycznia na październik 2025 roku to kompromisowe, realne rozwiązanie - ocenili uczestnicy poniedziałkowej dyskusji na Forum Rynku Spożywczego i Handlu. Przedstawiciel jednego z operatorów systemu zwrócił jednak uwagę, że przesunięcie terminu oznacza koszty finansowe.

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Tusk podaje nowy termin. "Dostaliśmy jedenaście miesięcy"

Źródło:
PAP

Pod Pomiechówkiem znaleziono 17 monet. Pochodzą z XVI i XVII wieku z terenów Saksonii, Brandenburgii i Niderlandów. Ich wartość to około pół miliona złotych - oceniają znalazcy. - To jest chyba jeden z największych tego typu skarbów odkrytych do tej pory w Polsce - komentuje archeolog Piotr Duda.

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Szukali rzymskiej drogi, znaleźli stare monety warte pół miliona złotych

Źródło:
PAP

Czy kładąc się spać w powyborczą noc, Amerykanie będą znać nazwisko swojego kolejnego prezydenta? Historia pokazuje, że jest to możliwe - tak było np. z wyborem Baracka Obamy w 2012 roku. Dużo bardziej prawdopodobne jest jednak, że na wynik będziemy musieli zaczekać. Wiele godzin, a może nawet dni. Do kiedy?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Kiedy poznamy wyniki wyborów w USA?

Źródło:
BBC, CNN, NBC, tvn24.pl

W Georgii głos oddało już ponad 55 procent mieszkańców tego stanu. Zapowiada się rekordowo wysoka frekwencja. Komu będzie ona sprzyjać?

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Jeden z kluczowych stanów z rekordową frekwencją we wcześniejszym głosowaniu

Źródło:
Fakty TVN

Pod względem kulturowym i politycznym to bardziej znaczące nawet od poparcia Beyonce i Taylor Swift dla Kamali Harris. To było na innym poziomie - tak wpływowy portal Politico komentuje poparcie udzielone kandydatce demokratów przez portorykańskiego rapera znanego jako Bad Bunny. Portal zwrócił uwagę, że gwiazdor nie ograniczył się tylko do udzielenia poparcia, ale zaangażował się z własnym przekazem w "kluczowym momencie wyścigu" prezydenckiego.

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Politico: jego poparcie dla Kamali Harris ważniejsze niż Beyonce i Taylor Swift

Źródło:
Politico, tvn24.pl

Dostawy 600-700 tysięcy ton ryżu rocznie, wypłaty w wysokości około 200 milionów dolarów, a także dostęp do technologii kosmicznych - to według południowokoreańskich mediów ofiaruje Rosja Korei Północnej w zamian za żołnierzy i sprzęt wojskowy do walki z Ukrainą. Kreml może także zaoferować reżimowi w Pjongjangu wsparcie wojskowe w razie zaostrzenia napięcia na Półwyspie Koreańskim - pisze dziennik "The Korean Herald".

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Ryż za żołnierzy i sprzęt. Co zyska reżim?

Źródło:
PAP

Czterech nastolatków zostało rannych, w tym dwóch poważnie, w ataku z użyciem między innymi siekiery na pokładzie kolejki podmiejskiej - poinformowała paryska policja. Zarówno cztery ranne osoby, jak i zatrzymany niedługo później jeden z napastników, są w wieku 16-17 lat.

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Atak w kolejce podmiejskiej z użyciem siekiery, kija i miecza, rannych czterech nastolatków

Źródło:
Guardian, BFMTV, Tribune de Geneve

Stacja TVN24 w październiku była najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju z 5,83 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. "Fakty" TVN były najchętniej wybieranym serwisem informacyjnym, a portal tvn24.pl najczęściej czytanym serwisem internetowym stacji telewizyjnej.

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Świetne wyniki TVN24, tvn24.pl i "Faktów" TVN. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Twórca marki Red is Bad Paweł S. w poniedziałek po raz kolejny składał wyjaśnienia w prokuraturze w Katowicach. Po zakończeniu czynności rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak poinformował, że skierowano do sądu wniosek o utrzymanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia sąd pochylił się nad wnioskiem, ale odroczył ogłoszenie decyzji do wtorku. Prokuratura przekazała, że ma to związek z dużą liczbą wątków i materiałów, jakie ma do przeanalizowania skład sędziowski. 

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Nowy wniosek prokuratury. Decyzja sądu w sprawie Pawła S. we wtorek

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura poinformowała, że śledztwo w sprawie zabójstwa Jolanty Brzeskiej zostało umorzone. Powodem jest "brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego".

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Śledztwo w sprawie śmierci Jolanty Brzeskiej umorzone

Źródło:
tvn24.pl

Z kolejnych miejscowości dochodzą zgłoszenia o niebezpiecznych przedmiotach znalezionych w słodyczach zebranych przez dzieci w trakcie Halloween. 11-latek z Bogatyni (Dolny Śląsk) otrzymał cukierki z igłami krawieckimi, a cukierek z gwoździem - dziewczynki z dolnośląskich Kobierzyc. Wcześniej odnotowano podobne przypadki w województwach: zachodniopomorskim, pomorskim, kujawsko-pomorskim, lubuskim i śląskim.

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Cukierki ze szpilkami i gwoździami. Są zgłoszenia z kolejnych miejsc w Polsce. Apel policji

Źródło:
tvn24.pl

Na handlu emisjami w ostatnich dziesięciu latach polskie rządy zarobiły blisko 94 miliardy złotych. A tylko niewiele ponad procent wydano na redukcję emisji dwutlenku węgla. Raport Najwyższej Izby Kontroli w tej sprawie jest miażdżący. Politycy obecnej koalicji obiecywali, że przekażą na ten cel 100 procent pieniędzy. Czy to się uda?  

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Miliardy złotych miały iść na zieloną transformację, przeznaczono je na inne cele. "Więcej niż zbrodnia. Strategiczny błąd"

Źródło:
Fakty TVN

Policjanci ze Szczytna (woj. warmińsko-mazurskie) zatrzymali 27-latka, który może mieć związek z brutalnym pobiciem księdza. 72-letni proboszcz parafii został zaatakowany na plebanii, służby o napadzie poinformowała gosposia. Stan duchownego jest ciężki.

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Brutalne pobicie księdza. Zatrzymano 27-latka

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Rząd wprowadzi bony na ubrania z drugiej ręki i dopłaty dla przedsiębiorców chcących otworzyć sklep typu second hand, a to wszystko po to, by zapobiegać zmianom klimatycznym - tak przynajmniej sądzą internauci i przypisują ową zapowiedź wiceministrze klimatu Urszuli Zielińskiej. Tylko że ta nigdy takich słów nie wypowiedziała.

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Bony na zakupy w lumpeksach? Tego ministra nie zapowiadała

Źródło:
Konkret24
Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Diagnoza, recepta i lekarstwo. Doktor Trump chce drugiej operacji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jak dotąd to demokraci chętniej korzystali z możliwości wczesnego głosowania, jednak w 2024 roku korzystają z niego tłumnie również wyborcy republikańscy. Analizujący dane naukowcy zastanawiają się, co oznacza to dla wyborów prezydenta USA. I jeden wniosek jest oczywisty.

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Ponad 78 milionów wyborców już oddało swój głos. Analitycy wiedzą, co to oznacza dla wyborów

Źródło:
NYT, Forbes, ABC News, Bipartisal Policy Center

Jolanta i Natalia Romiszewski to matka i córka, mieszkają w Pensylwanii. W nadchodzących wyborach prezydenckich Jolanta popiera kandydata republikanów Donalda Trumpa, a Natalia - demokratkę Kamalę Harris. Czy przedwyborcza polaryzacja odbija się na ich relacjach? O tym rozmawiała z nimi dziennikarka "Faktów" TVN Katarzyna Kolenda-Zaleska.

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Matka głosuje na Trumpa, córka na Harris. "Jest mi smutno"

Źródło:
tvn24

Amerykański system wyborczy sprawia, że w stanach kluczowych (wahających się) rozstrzyga się przyszłość całego kraju. Jak wyglądają ostatnie sondaże i średnia sondażowa w Pensylwanii, Karolinie Północnej, Georgii, Michigan, Arizonie, Wisconsin i Nevadzie?

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Kto prowadzi w stanach kluczowych? Co mówi nam średnia sondaży

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Przez całą noc z 5 na 6 listopada oraz następnego dnia dziennikarze TVN i TVN24 będą na bieżąco relacjonować wydarzenia związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych. We wtorek o godzinie 23:00 w TVN24 rusza program "Czas decyzji. Ameryka wybiera".

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

"Czas decyzji. Ameryka wybiera". Wydanie specjalne w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Równolegle z kampanią kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych trwa ostra walka dezinformacyjna w sieci, której głównym celem już teraz jest podważenie wyniku głosowania. Stąd w mediach społecznościowych pojawią się przekazy o tym, że "maszyny do głosowania odmówiły wybrania Donalda Trumpa" czy "jeden pan głosował 29 razy". Pokazujemy, dlaczego są nieprawdziwe.

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

"Głosował 29 razy", "głosowałem w dwóch miejscach". Dezinformacja przed wyborami

Źródło:
Konkret24

Wynik wyborów w Stanach Zjednoczonych będzie miał wpływ nie tylko na gospodarkę USA, ale również będzie wiązał się z konsekwencjami dla rynków całego świata - zwracają uwagę analitycy Credit Agricole.

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Wynik "będzie wiązał się z globalnymi konsekwencjami". Cztery scenariusze

Źródło:
tvn24.pl

Tomasz Jakubiak, juror popularnego programu kulinarnego "MasterChef", opowiedział w "Dzień dobry TVN" o swoim życiu z nowotworem. - To było strasznie trudne, że nie mogę zaprowadzić dziecka do przedszkola, nie mogę pójść na spacer, nie mogę pójść z kumplami na kawę - przyznał. Według jego żony Anastazji, życie jest teraz "zupełnie inne". - On na zewnątrz jest bardzo silny i wszystkim chce pokazać, że walczy - mówiła. Dodała, że mimo wszystko pojawia się "kruchość, lęk, strach".

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

"Już było tak, że nie byłem w stanie dojść z łazienki do sypialni". Tomasz Jakubiak o chorobie

Źródło:
Dzień Dobry TVN