Grupa Granica o sparaliżowanym mężczyźnie, kobiecie w ciąży, chorych dzieciach. Straż Graniczna odpowiada. Aktywiści zawiadamiają prokuraturę

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Nagranie rodziny Kurdów, która niosła na noszach sparaliżowanego mężczyznę (materiał z 27.03.2022)
Nagranie rodziny Kurdów, która niosła na noszach sparaliżowanego mężczyznę (materiał z 27.03.2022)Grupa Granica
wideo 2/16
Nagranie rodziny Kurdów, która niosła na noszach sparaliżowanego mężczyznęGrupa Granica

Na granicy polsko-białoruskiej zatrzymano kilkunastu Kurdów, w tym 20-letniego sparaliżowanego mężczyznę - przekazali aktywiści z Grupy Granica. Zarzucili polskim służbom, że wśród migrantów wydalonych z Polski są dzieci, osoby chore i kobieta w ciąży. Cytowali dramatyczne informacje otrzymane od osób zawróconych z polskiej granicy na Białoruś. Zapowiedzieli zawiadomienie do prokuratury. Rzeczniczka prasowa Komendanta Głównego Straży Granicznej porucznik Anna Michalska w rozmowie z tvn24.pl przekazała, że funkcjonariusze zaopiekowali się sześcioosobową rodziną sparaliżowanego mężczyzny. Co do innych, przekonywała, że "osoby, które są zawracane do linii granicy, to osoby, które nie chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową na terytorium Polski".

Grupa Granica poinformowała w sobotę na Twitterze, że w nocy z piątku na sobotę Straż Graniczna zatrzymała 18-osobową rodzinę Kurdów, w tym dziewięcioro dzieci oraz 20-letniego Ibrahima, który jest całkowicie sparaliżowany. W mediach społecznościowych aktywiści zamieścili film, nakręcony przez uchodźców, na którym widać, jak członkowie rodziny niosą mężczyznę na noszach. Dodano, że bliscy nieśli go przez wiele dni.

"Wcześniej przeżyli koszmar w Białorusi. Prawdopodobnie są w placówce w Narewce" - napisała Grupa Granica.

W rozmowie z tvn24.pl Paulina Bownik z Grupy Granica - lekarka, która brała udział w interwencji - doprecyzowuje, że chodziło nie o jedną 18-osobową rodzinę, ale 18-osobową grupę, w skład której wchodziły trzy rodziny.

Katarzyna Czarnota z Grupy Granica i Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka twierdzi, że ze wspomnianej grupy 18 osób, co najmniej 12 (w tym siedmioro dzieci) zostało odesłane na Białoruś. - Są wśród nich kobieta w ciąży z zapaleniem nerek, chłopiec niepełnosprawny intelektualnie, dziewczynka z wadą nerek, w pieluchach - wylicza.

Zawiadomienie do prokuratury

W niedzielę (27 marca) podczas konferencji prasowej przed siedzibą Straży Granicznej w Białymstoku powiedziała, że aktywiści złożą zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. - Nie wyrażamy zgody na wyrzucanie pod białoruski drut oraz na narażanie życia i zdrowia osób przymusowo migrujących z doświadczeniem uchodźczym - stwierdziła.

Marta Górczyńska, prawniczka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, sprecyzowała, że zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczy podejrzenia narażenia życia i zdrowia migrantów. - To bardzo poważne przestępstwo, a na Straży Granicznej, jako na służbach państwowych, ciąży szczególny obowiązek opieki nad tymi osobami - podkreślała.

Katarzyna Czarnota: złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa (materiał z 27.03.2022)
Katarzyna Czarnota: złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa

Wiadomość od migrantów: moja córka płacze od dwóch dni z powodu bólu nerek

Paulina Bownik z Grupy Granica przeczytała podczas konferencji przed siedzibą Straży Granicznej wiadomość, którą w języku angielskim otrzymała od grupy, która została odstawiona na Białoruś.

Czytaj też: Czwórka aktywistów z zarzutami pomocnictwa do nielegalnego przekroczenia granicy. Grupa Granica: to ratowanie ludzi przed śmiercią

- Jak widzicie, warunki tutaj są krytyczne. Moja córka płacze od dwóch dni z powodu bólu nerek. Jej nerki mogą przestać pracować w każdej chwili. Nie ma wody i jest strasznie zimno. Nasze dzieci i żony są chore. Szliśmy dziesięć kilometrów do polskiej granicy, ale aresztowali nas. Prosiliśmy, żeby tego nie robili, bo jesteśmy chorzy i zmęczeni. Powiedzieli, że zabiorą nas do obozu dla uchodźców, ale tego nie zrobili. My i nasze dzieci możemy umrzeć – cytowała.

Dodała, że nie bez powodu aktywiści trzymali podczas konferencji zdjęcia. – To są zdjęcia osób, które zostały wywiezione w ciągu ostatnich 24 godzin – zaznaczyła.  

Aktywiści pokazywali zdjęcia migrantów TVN24

Rzeczniczka Straży Granicznej: rodzina jest pod opieką, mężczyzna nie wymaga hospitalizacji

O komentarz, jeszcze przed konferencją prasową przeprowadzoną o godzinie 12, poprosiliśmy Straż Graniczną.

Rzeczniczka prasowa Komendanta Głównego Straży Granicznej por. Anna Michalska potwierdziła w rozmowie z tvn24.pl, że w nocy z piątku na sobotę zatrzymano sześcioosobową rodzinę Kurdów, w tym sparaliżowanego mężczyznę.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

Jak powiedziała rzeczniczka, funkcjonariusze Straży Granicznej sprowadzili do chorego pomoc medyczną i lekarze stwierdzili, że mężczyzna nie wymaga hospitalizacji, a rodzina może pozostać w placówce SG. - Podjęliśmy starania, aby rodzina trafiła do domu otwartego - wyjaśniła por. Michalska. Tam mogliby czekać na dalsze decyzje oraz składać wnioski w swojej sprawie. Pobyt w domu otwartym, a także ewentualna opieka medyczna, byłyby finansowana przez Straż Graniczną - zadeklarowała.

Michalska poinformowała, że funkcjonariusze otoczyli rodzinę opieką, zapewnili między innymi ubrania, napoje oraz jedzenie.

Swoją wersję zdarzeń SG opisała też w mediach społecznościowych.

Straż Graniczna: nie prowadzimy żadnych czynności wobec osób małoletnich bez opieki

Dopytywaliśmy o doniesienia Grupy Granica o co najmniej 12 osobach (w tym siedmiorgu dzieciach), które miały zostać odesłane na Białoruś. SG oświadczyła, że nie zna tego konkretnego przypadku, opisała natomiast ogólne zasady, jakimi kierują się funkcjonariusze. Rzeczniczka stwierdziła, że "osoby, które są zawracane do linii granicy, to osoby, które nie chcą ubiegać się o ochronę międzynarodową na terytorium Polski".

- Stąd też otrzymują postanowienia o opuszczeniu terytorium Polski, zostają wpisane do baz jako cudzoziemcy, którzy mają zakaz wjazdu na terytorium państw strefy Schengen na okres trzech lat. Nie odsyłamy żadnych osób, które ubiegają się o wspomnianą ochronę. Informujemy, ze takie wnioski mogą składać. Natomiast jeśli chodzi o dzieci, to muszą mieć swoich opiekunów. Nie prowadzimy, żadnych czynności wobec osób małoletnich bez opieki, jeżeli takie osoby są zatrzymywane to zawsze wyznaczony jest dla nich kurator sądowy – twierdzi w rozmowie z tvn.24.pl porucznik Michalska.

Straż Graniczna: nie znamy takich przypadków

Grupa Granica podaje, że wśród 12 osób, które zostały odesłane była "kobieta w ciąży z zapaleniem nerek, chłopiec niepełnosprawny intelektualnie oraz dziewczynka z wadą nerek, w pieluchach". Także o to dopytywaliśmy rzeczniczkę Straży Granicznej.

- Nie znamy takich przypadków. Jeśli cudzoziemcy zgłaszają, że źle się czują lub sami funkcjonariusze widzą, że są oni w złym stanie zdrowotnym, wzywane są zespoły ratownictwa medycznego. Jeśli lekarz potwierdzi zły stan zdrowia danej osoby, nie jest ona doprowadzana na linię granicy. Straż graniczna traktuje takie sprawy priorytetowo, pomagając wszystkich osobom chorym. Na linię granicy nie są odsyłane też kobiety w widocznej ciąży, bądź kobiety, u których ciąża nie jest widoczna, ale poinformują nas o tym i potwierdzi ją (ciążę) lekarz. Nie odsyłamy też osób, co do których dostajemy informacje, że są niepełnosprawne intelektualnie, co potwierdzi lekarz – twierdzi rzeczniczka SG.

Dodaje, że postanowienia o opuszczeniu terytorium Polski są wydawane na mocy przepisów Ustawy o cudzoziemcach.

Próby przekroczenia granicy w sobotę

Straż Graniczna w niedzielnym raporcie podała, że 116 cudzoziemców próbowało w sobotę dostać się nielegalnie do Polski przez polsko-białoruską granicę. Największą, 40-osobową grupę zatrzymano w okolicach Kuźnicy (Podlaskie).

SG we wpisie nie podała narodowości migrantów zatrzymanych minionej doby. Poinformowała natomiast, że funkcjonariusze z placówki granicznej w Narewce po pościgu zatrzymali obywatela Gruzji podejrzewanego o pomocnictwo do nielegalnego przekroczenia granicy, który nie zatrzymał się do kontroli.

Do 30 czerwca 2022 r. obowiązuje rozporządzenie MSWiA w sprawie wprowadzenia czasowego zakazu przebywania na terenie 183 miejscowości przy granicy z Białorusią w województwach podlaskim i lubelskim. Weszło ono w życie 2 marca jako przedłużenie poprzedniego, które obowiązywało od 1 grudnia 2021 r. do 1 marca 2022 r. Wcześniej, od 2 września do 30 listopada 2021 r., na tym terenie był wprowadzony stan wyjątkowy.

W rozporządzeniu podano, że dalszy zakaz przebywania na wyznaczonym obszarze przy granicy jest uzasadniony, bo wciąż mają miejsce próby nielegalnego przekraczania granicy i incydenty w bezpośredniej bliskości granicy i mogą być one wykorzystywane do - jak napisano - eskalacji trwającego obecnie kryzysu migracyjnego. Trwa budowa zapory chroniącej granicę.

Paulina Bownik: 20-letni sparaliżowany chłopak był niesiony 16 kilometrów z Białorusi do Polski na noszach (materiał z 27.03.2022)
Paulina Bownik: 20-letni sparaliżowany chłopak był niesiony 16 kilometrów z Białorusi do Polski na noszachTVN24

Operacja "Śluza" - zemsta Łukaszenki

Kryzys migracyjny na granicach Białorusi z Polską, Litwą i Łotwą został wywołany przez Alaksandra Łukaszenkę, który jest oskarżany o prowadzenie wojny hybrydowej. Polega ona na zorganizowanym przerzucie migrantów na terytorium Polski, Litwy i Łotwy. Łukaszenka w ciągu 27 lat swoich rządów nieraz straszył Europę osłabieniem kontroli granic.

Operacja "Śluza" - skąd latały samoloty do Mińska? Oto, co wynika z analizy tysięcy rejsów

Akcję ściągania migrantów na Białoruś z Bliskiego Wschodu czy Afryki, by wywołać kryzys migracyjny, opisał na swoim blogu już w sierpniu ubiegłego roku dziennikarz białoruskiego opozycyjnego kanału Nexta Tadeusz Giczan. Wyjaśniał, że białoruskie służby prowadzą w ten sposób wymyśloną przed 10 laty operację "Śluza". Pod płaszczykiem wycieczek do Mińska, obiecując przerzucenie do Unii, reżim Łukaszenki sprowadził tysiące migrantów na Białoruś. Następnie przewoził ich na granice państw UE, gdzie służby białoruskie zmuszają ich, by je nielegalnie przekraczali. Ta operacja wciąż trwa.

Autorka/Autor:mart,tm//rzw

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości
Justyna, według sądu, "wtargnęła na jezdnię", ale to kierowca, który ją zabił, ma iść do więzienia

Justyna, według sądu, "wtargnęła na jezdnię", ale to kierowca, który ją zabił, ma iść do więzienia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W związku z brakiem wymaganej liczby posłów w parlamencie nie doszło do debaty nad wnioskiem o odwołanie rządu premiera Słowacji Roberta Ficy. Mimo to opozycja domaga się przedterminowych wyborów parlamentarnych.

Opozycja domaga się przedterminowych wyborów

Opozycja domaga się przedterminowych wyborów

Źródło:
PAP

Do końca stycznia popularne platformy, takie jak Vinted, OLX czy Allegro mają obowiązek przesłać do fiskusa raporty o internetowej sprzedaży użytkowników. Ważne co i ile sprzedajemy, od tego zależy, czy urząd skarbowy zainteresuje się naszymi transakcjami. Nie powinni się martwić ci, którzy pozbywają się prywatnych rzeczy - pisze w środowym wydaniu "Rzeczpospolita".

Fiskus dowie się o transakcjach w internecie. Popularne platformy składają raporty

Fiskus dowie się o transakcjach w internecie. Popularne platformy składają raporty

Źródło:
PAP

Prokuratura Okręgowa w Łomży poinformowała o zatrzymaniu Polaka, który miał spowodować śmiertelny wypadek w Stanach Zjednoczonych. 44-letni mężczyzna trafił do aresztu, będzie tam oczekiwał na nadesłanie wniosku o ekstradycję do USA.

Poszukiwany czerwoną notą za spowodowanie wypadku w USA. Polak wpadł na Podlasiu

Poszukiwany czerwoną notą za spowodowanie wypadku w USA. Polak wpadł na Podlasiu

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Białego Domu pytana o deportacje wskazała, że podlegają im wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie, również osoby, które pozostały w kraju po wygaśnięciu wizy. Według danych Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego, w tej kategorii jest 70 tysięcy Polaków.

Biały Dom: deportacji podlegają wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie

Biały Dom: deportacji podlegają wszyscy, którzy przebywają w USA nielegalnie

Źródło:
PAP

Po interwencji polskiej ambasady w Madrycie hiszpańska państwowa agencja prasowa EFE poprawiła poniedziałkową depeszę, w której użyła określenia "polski obóz Auschwitz". Polska placówka interweniowała też w sprawie publikacji portalu Vozpopuli i popularnego portalu 20minutos.es.

Hiszpańska agencja pisała o "polskim obozie Auschwitz". Interwencja ambasady

Hiszpańska agencja pisała o "polskim obozie Auschwitz". Interwencja ambasady

Źródło:
PAP

Premier Serbii Milosz Vuczević podał się do dymisji. W mieście Goma na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga trwają zacięte walki z rebeliantami z Ruchu M23. Z kolei na międzynarodowym lotnisku Gimhae w Busanie w Korei Południowej doszło do pożaru samolotu. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w środę 29 stycznia.

Premier Serbii zrezygnował, chaos w Kongo, pożar samolotu w Busanie

Premier Serbii zrezygnował, chaos w Kongo, pożar samolotu w Busanie

Źródło:
PAP, TVN24, Eurosport

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 220 milionów złotych. Oto liczby, które wylosowano 28 stycznia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Jedna wysoka wygrana w Polsce

Rośnie kumulacja w Eurojackpot. Jedna wysoka wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Podczas spotkania mieszkańców Ciechanowa z Karolem Nawrockim głos zabrał proboszcz jednej z tamtejszych parafii, który poparł kandydata PiS. - Co do pana profesora Dudka, to radzę panu, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył, jak go pan spotka - radził w swej wypowiedzi ksiądz Jan Jóźwiak i pobłogosławił Nawrockiego. Profesor Antoni Dudek niedawno ocenił, że Nawrocki to "jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi" w przestrzeni publicznej. - Bóg zapłać, księże dziekanie. Dziękuję za te słowa i za wsparcie - odpowiedział kapłanowi kandydat PiS.

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Ksiądz do Nawrockiego: radzę, żeby mu pan prawy prosty albo lewy wymierzył

Źródło:
TVN24

Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy poinformowało o wszczęciu postępowania karnego przeciwko ministrowi obrony Rustemowi Umierowowi. Dochodzenie toczy się w związku ze sporem o zakup broni realizowanym przez Agencję Zamówień Obronnych.

Minister obrony na celowniku biura antykorupcyjnego. W tle spór o zakup uzbrojenia

Minister obrony na celowniku biura antykorupcyjnego. W tle spór o zakup uzbrojenia

Źródło:
Suspilne, Espreso, BBC, tvn24.pl

1070 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała dwóch obywateli tego kraju, którzy na zlecenie rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa lokalizowali bazy stacjonowania samolotów F-16, przekazanych Ukrainie przez państwa zachodnie, i helikopterów bojowych - podała SBU. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

SBU zatrzymała rosyjskich agentów, którzy "polowali" na bazy samolotów F-16

SBU zatrzymała rosyjskich agentów, którzy "polowali" na bazy samolotów F-16

Źródło:
PAP

Niemcy popierają zaostrzenie polityki migracyjnej - tak wynika z najnowszego sondażu dla dziennika "Bild". To o tyle istotne, że właśnie taki plan przedstawił lider CDU, który jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza. Plan Friedricha Merza zakłada zawracanie na granicach nielegalnych imigrantów i osób ubiegających się o azyl. Zmiany mogą też dotknąć zwykłych podróżnych, między innymi z Polski.

Lider CDU/CSU Friedrich Merz chce przywrócić stałe kontrole na granicach. Ma duże szanse zostać kanclerzem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Policjanci interweniowali w związku z awanturą domową. Ustalili, że syn groził ojcu, żądał od niego pieniędzy i uderzył metalową rurką. By uniknąć zatrzymania zabarykadował się w samochodzie. 21-latek trafił do celi i usłyszał zarzuty.

Syn żądał pieniędzy od ojca i zaatakował go metalową rurką

Syn żądał pieniędzy od ojca i zaatakował go metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W razie braku dojścia do porozumienia WOŚP z TV Republika sieć handlowa Lidl zaprzestanie dalszych emisji spotów reklamowych w stacji - poinformowała dyrektorka do spraw korporacyjnych i społecznej odpowiedzialności biznesu Lidl Polska Aleksandra Robaszkiewicz.

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Lidl zabiera głos po oświadczeniu Owsiaka

Źródło:
PAP

Kornelia w dniu zabójstwa miała 16 lat. - Proszę sąd, żeby kara była ostrzejsza, żeby potomni wiedzieli, z czym mają do czynienia. Sprawcy wiedzieli, co robią - mówił w Sądzie Apelacyjnym ojciec zamordowanej pięć lat temu nastolatki. Kornelia myślała, że jedzie świętować urodziny koleżanki. Do domu już jednak nigdy nie wróciła. Została zamordowana przez parę znajomych, a jej ciało zakopano w lesie pod Konstancinem.

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

"Jeszcze żywa poruszała się w dole śmierci". Wraca sprawa brutalnego zabójstwa 16-letniej Kornelii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Rosja chce doprowadzić do tego, aby werbować Polaków, którzy będą pracowali na rzecz rosyjskiego wywiadu. Jeżeli ktoś by chciał się skusić na taką ofertę, to jest to zdrada stanu - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że "walka z dezinformacją i bezpieczne wybory to dzisiaj dla rządu cel numer jeden".

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Gawkowski wskazuje "cel numer jeden" dla rządu

Źródło:
TVN24

Asteroida 2024 PT5, która przez pewien czas była drugim księżycem Ziemi, prawdopodobnie pochodzi właśnie z Księżyca. Świadczyć o tym mają właściwości chemiczne obiektu. Malutka skała została wystrzelona w przestrzeń kosmiczną tysiące lat temu - i nie jest jedynym obiektem tego typu.

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Była naszym drugim księżycem. Mogła oderwać się od Srebrnego Globu

Źródło:
CNN, NASA

Wielkie wysypisko śmieci w Kamieńcu jest jak pomnik bezradności. Stara, zużyta odzież w tysiącach ton płonęła już kilkadziesiąt razy, ale odpady nie mają statusu niebezpiecznych, więc gmina nie dostanie od rządu pieniędzy na utylizację. Czy cokolwiek zmieni w tej sprawie postawienie właścicieli wysypiska przed sądem?

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Bomba ekologiczna w Kamieńcu. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem osobom

Źródło:
Fakty TVN

Polska uplasowała się na dziewiątym miejscu w Unii Europejskiej pod względem ceny gruntów ornych w 2023 roku - wynika z danych Eurostatu. Jednocześnie ich wzrost był niemalże dwa razy większy niż średnia w całej Unii. Liderem zestawienia krajów z najniższymi stawkami za hektar okazała się Chorwacja.

Tu jest najtańsza ziemia

Tu jest najtańsza ziemia

Źródło:
PAP

Doomsday Clock, czyli Zegar Zagłady, wskazuje tylko 89 sekund do północy i jeszcze nigdy nie byliśmy tak blisko samozagłady. Co zdaniem autorów zegara sprawia, że zbliżamy się do apokalipsy?

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Wskazówka Zegara Zagłady znów się przesunęła. Jesteśmy bliżej apokalipsy niż kiedykolwiek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Numery ksiąg wieczystych są danymi osobowymi - podał w komunikacie Urząd Ochrony Danych Osobowych, powołując się na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego. UODO dodał, że to oznacza, iż kara pieniężna w wysokości 100 tysięcy złotych nałożona przez prezesa Urzędu na Głównego Geodetę Kraju (GGK) jest w pełni zasadna. "Zastosujemy się do wyroku NSA" - przekazał Główny Urząd Geodezji i Kartografii.

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Ważny wyrok dla właścicieli mieszkań

Źródło:
tvn24.pl

Elon Musk opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie kanału La Manche z podpisem "kanał Jerzego Waszyngtona". Wpis nie uszedł uwadze francuskich i brytyjskich mediów, które zastanawiają się, co skłoniło miliardera i prawą rękę Donalda Trumpa do publikacji "zadziwiającego" wpisu.

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Co ma Waszyngton do kanału La Manche? Media komentują kolejny wpis Muska

Źródło:
20minutes, The Independent, tvn24.pl

Jan Wydra - ceniony polski biegacz górski - nie żyje. 49-letni mężczyzna zginął potrącony przez samochód w miejscowości Wilczyce (woj. małopolskie). Wyszedł na wieczorny trening. Policja przekazała, że biegacz poruszał się prawidłowo i miał na sobie odblaski. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny  trening

Nie żyje znany polski biegacz. Wyszedł na wieczorny trening

Źródło:
tvn24.pl

Zima wróci do Polski. Arleta Unton-Pyziołek z tvnmeteo.pl przedstawiła najnowsze prognozy na początek lutego. Ekspertka spodziewa się znacznego ochłodzenia, a także opadów śniegu. Na jak długo zostanie z nami zima?

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Zima wróci do Polski. "Temperatura spadnie na łeb na szyję"

Źródło:
tvnmeteo.pl
Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Sprawa pobicia Jana Malickiego. Są wątpliwości

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Jego dziadek jest ostatnim polskim obywatelem w niewoli Hamasu. "Chcę go znowu przytulić. Żywego"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dziś w Sądzie Rejonowym w Hajnówce (Podlaskie) ruszył proces pięciorga aktywistów, których prokuratura oskarżyła o ułatwianie pobytu w Polsce migrantom z Iraku i Egiptu, którzy nielegalnie przekroczyli granicę z Białorusią. Śledczy twierdzą, że migranci byli w rejonie granicy odbierani przez aktywistów, a później przewożeni w głąb kraju. Przed budynkiem sądu odbył się protest w obronie aktywistów. Na miejscu była m.in. Klaudia Jachira i Janina Ochojska. Sąd odroczył rozprawę, ale nie wyznaczył nowego terminu.

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Ruszył proces aktywistów działających na granicy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa samoloty kolumbijskich sił powietrznych z migrantami deportowanymi ze Stanów Zjednoczonych wylądowały we wtorek w Bogocie - poinformowało ministerstwo spraw zagranicznych Kolumbii. Do kraju wróciło 201 osób. W niedzielę kwestia deportacji kolumbijskich migrantów amerykańskimi samolotami wojskowymi stała się zarzewiem 12-godzinnego kryzysu w relacjach między Bogotą a Waszyngtonem.

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

12-godzinny kryzys zażegnany, wysłali samoloty po migrantów

Źródło:
PAP

- Etap prac nad założeniami zmian w 800 plus został zakończony, w ciągu najbliższych dni projekt wyjdzie z MSWiA - przekazał we wtorek minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Chodzi o zmiany w zasadach wypłacania świadczenia rodzinom ukraińskim.

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Zmiany w 800 plus "w trybie pilnym"

Źródło:
PAP