- Chcemy uświadamiać przyszłym politykom, że polityka to jest służba nie swoim partykularnym interesom, tylko służba dobru publicznemu, mówiąc patetycznie służba Polsce - powiedział Jarosław Gowin z PO o szkole, którą zamierza otworzyć Kazimierz Marcinkiewicz.
Jarosław Gowin zaznaczył również, że nie może ujawnić listy wykładowców tej szkoły, jednak zapewnił, że wśród nich będą politycy z pierwszych stron gazet, a także wybitni urzędnicy państwowi.
Szkoła Marcinkiewicza Kazimierz Marcinkiewicz poinformował wcześniej, że zamierza otworzyć w Krakowie szkołę pod swoim patronatem. Zaznaczył, że będą to studia podyplomowe, które studentom dadzą dyplom i praktyczną wiedzę o polityce.
- Chcę aby młodzi ludzie stawali się liderami życia publicznego w swoich środowiskach, by przejmowali inicjatywę w działalności publicznej: politycznej i społecznej; by stawali się zaczynem przysłowiowego fermentu młodego pokolenia Polaków - dodał Marcinkiewicz.
Wśród osób współpracujących ze szkołą, oprócz Jarosława Gowina, Marcinkiewicz wymienił także Jana Rokitę. Były premier zadeklarował także, że również będzie uczestniczył w zajęciach i spotkaniach z młodymi ludźmi. W dodatku zainteresowanie wykładaniem w szkole byłego szefa rządu wyraził także były minister zdrowia Zbigniew Religa. - W szkole mógłbym wykładać politykę zdrowotną. Oczekuję na propozycję - powiedział.
Jak poinformował Marcinkiewicz, roczne lub półtoraroczne studia podyplomowe mają się zacząć od lutego. - Robimy biznesplan i zbieramy sponsorów, bo chcielibyśmy, aby dobrzy studenci, kompetentni młodzi ludzie, ale biedniejsi, mogli także studiować na naszej uczelni - powiedział były szef rządu.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24