Przez kilkanaście minut mieszkańcy i przechodnie ul. Puławskiej w centrum Warszawy mogli podziwiać tryskający spod ziemi gejzer. Robotnicy remontujący ulicę uszkodzili hydrant przeciwpożarowy. Awaria została już usunięta.
-Operator koparki pracujący przy remoncie ulicy zahaczył o odsłonięty w wyniku robót hydrant - poinformowała rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Joanna Korzeniewska.
-Ani przez chwilę nie było niebezpieczeństwa, że w którymś z okolicznych bloków może zostać odcięta woda - zapewnia rzecznik. Tłumaczy, że wodny przewód przesyłowy ma podwójne zasilanie i w przypadku awarii jednego z kanałów zostaje włączony drugi - awaryjny.
Nie wiadomo, czy remont ul. Puławskiej opóźni się przez awarię. Pewne jest natomiast, że firma wykonująca remont ulicy będzie musiała zapłacić za interwencję pogotowia wodociągowego oraz za wymianę hydrantu.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24