Grzegorz Schetyna, były przewodniczący Platformy Obywatelskiej, komentował w "Kropce nad i" w TVN24 wszczęcie śledztwa w sprawie Donalda Tuska. - Zaskoczeni jesteśmy wszyscy, ale też wszyscy się spodziewali, że to będzie elementem polityki PiS-u - agresywny atak na rządy PO-PSL - powiedział. Zdaniem Schetyny "to jest wejście w kampanię wyborczą".
Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień w 2014 roku przez ówczesnego premiera Donalda Tuska. Zawiadomienie w listopadzie zeszłego roku złożył Marek Falenta i odnosiło się ono do kontroli w spółce Składy Węgla.
Prokuratura w oświadczeniu przesłanym TVN24 zastrzegła, że postępowanie nie jest prowadzone "przeciwko" Tuskowi, a "w sprawie". Jak czytamy, prokuratura "na tym etapie nie przesądza dalszego biegu postępowania, jak też nie planuje przesłuchiwać w postępowaniu Donalda Tuska".
Schetyna: to element politycznego ataku, żeby uderzyć w lidera Platformy
Sprawę komentował w "Kropce nad i" w TVN24 Grzegorz Schetyna, były przewodniczący Platformy Obywatelskiej, były marszałek Sejmu, były szef MSZ i były szef MSWiA.
- Zaskoczeni jesteśmy wszyscy, ale też wszyscy się spodziewali, że to będzie elementem polityki PiS-u - agresywny atak na rządy PO-PSL, na kadencję, kiedy premierem był Donald Tusk. Tak na to patrzę - że to jest po prostu element personalnego, politycznego zaplanowanego ataku, żeby uderzyć w lidera Platformy - powiedział.
Schetyna mówił, że Tusk - jako ówczesny szef rządu - chciał, "żeby kontrole dały informacje, czy nie jest łamane prawo, w jaki sposób ten węgiel się dostaje i kto ten rynek kontroluje, to czy służby rosyjskie mają wpływ na politykę energetyczną naszego państwa".
- To wygląda jak polityczna farsa z zewnątrz, że coś takiego jest w ogóle możliwe - przywracania wniosku Falenty, który jest symbolem tej afery, afery podsłuchowej, węglowej, sprowadzania rosyjskiego węgla - mówił dalej Schetyna. - Wydaje mi się, że PiS robi czystą politykę w tej sytuacji, mają chyba problem z akceptacją prezydenta Dudy dla ustawy weryfikacyjnej, tej, która ma udowodnić rosyjskie wpływy i zaatakować bezpośrednio premiera Tuska i premiera (Waldemara) Pawlaka za politykę naszych rządów - uzupełnił, nawiązując do tego, że 14 kwietnia Sejm przyjął ustawę w sprawie powołania komisji do zbadania rosyjskich wpływów.
Zdaniem Schetyny "to jest wejście w kampanię wyborczą". - Uważam, że to jest podprowadzenie tematu, że kampania wyborcza będzie zajmować się Donaldem Tuskiem, Platformą Obywatelską i będzie próbowała niszczyć opozycję demokratyczną - powiedział.
Schetyna: prokuratura działa dzisiaj na polityczne zamówienie
Były szef PO mówił też, że "prokuratura jest dzisiaj ramieniem zbrojnym nie tylko pisowskiej propagandy, ale całej polityki, i tak będzie do czasu wyborów i będziemy to widzieć w kampanii". - Nie mam żadnych złudzeń - dodał.
Gość TVN24 powiedział, że "trzeba informować opinię publiczną, że ta prokuratura działa dzisiaj na polityczne zamówienie".
Schetyna: oni wiedzą, że przegrana to dla nich koniec obecności w polityce
Schetyna był pytany, czy jego zdaniem Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki właśnie w Donaldzie Tusku upatrują swojego głównego politycznego przeciwnika. - Myślę, że mają doświadczenia przegranych wyborów w 2007 i 2011 roku, obaj wiedzą, że zwycięstwo opozycji demokratycznej, Koalicji Obywatelskiej, Platformy Obywatelskiej czy konstrukcji, która zostanie zbudowana, kończy ich rządy i kończy tak naprawdę ich obecność w polityce. Bo nie wyobrażam sobie, żeby po tym wszystkim, co zrobili przez osiem lat, żeby oni mogli funkcjonować w normalny sposób - odpowiedział.
- Przecież wiedzą, że zostaną rozliczeni, że niezależna prokuratura będzie prowadzić niezależne postępowania przeciwko nim, przeciwko przestępstwom, które popełnili. Zbudowali cały system przestępczy i za to odpowiedzą - dodał.
Według byłego szefa PO przegrana PiS w nadchodzących wyborach "to dla nich po prostu koniec obecności w polityce". - I dlatego będą walczyć. Każdy dzień, każdy tydzień będziemy świadkami kłamstwa, propagandy, uruchamiania prokuratury, całego organizmu państwa przeciwko opozycji, mediom, samorządom, niezależnym instytucjom - stwierdził Grzegorz Schetyna.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24