Tusk do Kaczyńskiego: To się skończyło, Jarosławie. Nigdy nie wróci

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24
Tusk do Kaczyńskiego: To się skończyło Jarosławie. Nigdy nie wróci
Tusk do Kaczyńskiego: To się skończyło Jarosławie. Nigdy nie wróciTVN24
wideo 2/9
Tusk do Kaczyńskiego: To się skończyło Jarosławie. Nigdy nie wróciTVN24

W środę przed południem po raz pierwszy w tym roku zebrała się Rada Ministrów. Po posiedzeniu na konferencji wystąpił premier Donald Tusk. Odpowiadając na pytania dziennikarzy, komentował między innymi sytuację w mediach publicznych i sprawę Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych polityków PiS.

Posiedzenie rozpoczęło się około godziny 11, a konferencja Donalda Tuska o godzinie 14. Premier poinformował między innymi o decyzji w sprawie szefa Lasów Państwowych, nowym dyrektorem generalnym zostanie Witold Koss.

Tusk: włos się jeży, kiedy odkrywamy czarne strefy działania do niedawna rządzących

Premier zapowiedział, że "po następnej Radzie Ministrów przedstawi informacje dotyczące nadużyć finansowych, łamania zasad współżycia społecznego w wielu instytucjach państwowych". - Włos się jeży na głowie, kiedy krok po kroku odkrywamy szare i czarne sfery działania i tej pazerności finansowej do niedawna rządzących Polską - powiedział.

Ujawnił, że podczas posiedzenia Rady Ministrów "otrzymał informację o zupełnie niebywałych sytuacjach w instytucjach takich jak Krajowy Zasób Nieruchomości". Jak zaznaczył, o sprawie poinformowała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

CZYTAJ TAKŻE:

> Donald Tusk o terminie wyborów samorządowych w kwietniu 2024. "Trafiła pani w siódemkę"

> Tusk pytany o opowieść posłanki Filiks. "Poprosiłem ministra sprawiedliwości, żeby to była kwestia godzin, maksimum dni"

Tusk: do końca stycznia powstanie pełna lista rad instytucji do likwidacji

Ocenił, że "na pewno część z rad instytutów i fundacji rządowych jest do likwidacji".

- Chociaż nie mamy jeszcze zakończonych audytów, to nie mam wątpliwości, że one szybko pokażą skalę absurdu i pazerności - czasami niestety, muszę to powiedzieć - zwykłego złodziejstwa poprzedniej ekipy rządzącej - stwierdził premier. Jak dodał, "część z nich powoływano pod kątem interesów konkretnych ludzi".

- Zobowiązałem ministrów, żeby do końca stycznia powstała pełna propozycja, pełna lista rad instytucji do likwidacji oraz propozycja zmian personalnych w tych, które są warte utrzymania i trafiła nie tylko na moje biurko, ale i przed mikrofony i kamery dziennikarzy - zapowiedział szef rządu.

Tusk: do końca stycznia powstanie pełna lista rad instytucji do likwidacji
Tusk: do końca stycznia powstanie pełna lista rad instytucji do likwidacjiTVN24

Tusk: są dwie motywacje działania PiS w mediach publicznych

Tusk odpowiadał na pytania dziennikarzy między innymi o sytuację w mediach publicznych. Mówił, "dlaczego z taką zaciekłością PiS i funkcjonariusze PiS-u, pracujący głównie w telewizji publicznej, będą bronić tego stanu posiadania". 

- Są dwie motywacje. Pierwsza została częściowo już ujawniona, czyli te bezprecedensowe nadużycia finansowe związane z zupełnie niebywałymi zarobkami czołowych funkcjonariuszy PiS-owskiej propagandy w telewizji - powiedział. Druga motywacja, o której mówił Tusk, to motywacja polityczna.

- Oni wzięli pod but wszystkie media publiczne i wykorzystywali je nie tylko do prowadzenia nieuczciwej kampanii, agresywnej kampanii, negatywnej wobec swoich oponentów. Czasami te media były też wykorzystywane do zaszczuwania ludzi - stwierdził premier.

Tusk o sytuacji w mediach publicznych
Tusk o sytuacji w mediach publicznychTVN24

"Warto zastanowić się, jak odbudować media publiczne, też na poziomie dobrej ustawy"

- Jeśli chodzi o docelową ustawę medialną mogę tylko ponowić ofertę, także pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy. Warto zastanowić się, jak odbudować media publiczne, też na poziomie dobrej ustawy. Nie jest to łatwe zadanie i wymaga dobrej woli. Rozmawiałem o tym z naszymi ministrami, w tym z panem (ministrem kultury) Bartłomiejem Sienkiewiczem, z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią, z panem premierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Będziemy gotowi na pewno jeszcze w styczniu, z taką inicjatywą – powiedział Tusk zapytany o perspektywę czasowa powstania nowej ustawy medialnej.

- Być może wskazane będzie powołanie komisji nadzwyczajnej w Sejmie, biorąc pod uwagę konstytucyjne aspekty tej kwestii i zaszłości. Trzeba będzie tu legislacyjnej oryginalności i odwagi myślenia – dodał.

- Jeśli pan prezydent jest gotowy z nami współpracować to mogę tylko powtórzyć moje słowa o pełnej otwartości. Nie chciałbym, aby naprawa Polski była blokowana na końcu prezydenckim wetem – podkreślił premier.

Tusk do Kaczyńskiego: To się skończyło, Jarosławie. Nigdy nie wróci

Tusk komentował też sprawę Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, skazanych polityków PiS. - Mamy do czynienia z ludźmi, którzy według wyroku sądu nadużyli w sposób niedopuszczalny władzy z krzywdą dla ludzi - Wąsik i Kamiński. I mamy człowieka, który przed chwilą rządził Polską i który mówi, że trzeba ukarać sędziów, którzy ośmielili się ukarać jego kolegów - powiedział, odnosząc się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Zdaniem Tuska "bardziej klarownej definicji umysłu Jarosława Kaczyńskiego nie można zbudować".

- Ja nie mam żadnej wątpliwości, że Kaczyński chciałby, żeby o tym, co jest dobre, a co złe, co zgodne z prawem, a co niezgodne z prawem, kogo karać, a kogo ułaskawiać, mógł decydować zawsze on i jego partyjna wierchuszka. To bez wątpienia jest jego idealny model zarządzania państwem. Mam dla niego informację. To się skończyło, Jarosławie i to nigdy nie wróci - zwrócił się do prezesa PiS.

Dopytywany, czy jego zdaniem Kamiński i Wąsik powinni móc uczestniczyć w obradach Sejmu w przyszłym tygodniu - po tym, jak marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia ich mandatów - Tusk powiedział, że "szanuje decyzję marszałka Sejmu Szymona Hołowni".

Tusk przestrzegł przed konsekwencjami mieszania władzy ustawodawczej i wykonawczej. - Uważam, że wszystkie takie próby, czy miałby to robić prezydent, premier czy marszałek - próby wtargnięcia na inne terytorium, pomieszania władz - są zawsze złe dla Polski. Dlatego mam pełne zaufanie do tego, co robi marszałek Hołownia, także w tej kwestii. Wydaje się, że już za chwilę będziemy mieli pismo marszałka Hołowni w Sądzie Najwyższym (...) Mam nadzieję, że z Sądu Najwyższego wyjdzie już taka jednoznaczna opinia na temat tego, czy wygaśnięcie mandatów panów Kamińskiego i Wąsika jest prawnie uzasadnione - zaznaczył.

>> Co z odwołaniami Kamińskiego i Wąsika? Zastępca rzecznika Sądu Najwyższego o szczegółach <<

Ocenił, że marszałek Hołownia jest w "trudnej sytuacji". Wskazywał, że ostatecznie decydowanie o winie Kamińskiego i Wąsika to nie kompetencja marszałka Sejmu. - Problem polega na tym, że czegokolwiek się dzisiaj dotkniemy - czy to media publiczne, KRS, Trybunał Konstytucyjny, ułaskawienie panów Kamińskiego i Wąsika - mamy zrujnowaną przestrzeń ładu prawnego w Polsce - mówił. - Mamy bardzo trudny czas przed nami, a prezydent nie pomaga. Więc będziemy podejmowali decyzje ze świadomością, że nie wszystkie będą się podobały - oświadczył premier.

Donald Tusk: to, co powiedział Pietrzak, jest nieakceptowalne moralnie, prawnie, politycznie

Szef rządu odniósł się również do wypowiedzi Jana Pietrzaka, który w Telewizji Republika powiedział między innymi, że "mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, Majdanku, Treblince, Stutthofie".

Tusk przypomniał, że minister sprawiedliwości, prokurator generalny zajął się już sprawą słów Pietrzaka. - Dla mnie kwestia jest ewidentna. To, co powiedział pan Pietrzak w Telewizji Republika, jest nieakceptowalne moralnie, prawnie, politycznie - ocenił.

>> Słowa Pietrzaka o migrantach. Prokuratura wszczyna postępowanie <<

- Ja tutaj wprost zapytam pana prezydenta Andrzeja Dudę, co kazało mu odznaczyć najwyższym odznaczeniem państwowym pana Pietrzaka, który tego typu wypowiedzi prezentuje od lat? To nie jest wypadek przy pracy. To nie jest tak, że panu Pietrzakowi się nagle coś w głowie pokręciło i nagle, z dnia na dzień, stał się antysemitą czy człowiekiem o tak skrajnie negatywnych, agresywnych poglądach. On od lat prezentuje dokładnie ten sposób myślenia - powiedział premier. Zaznaczył, że "to nie tylko było tolerowane przez władzę, to było nagradzane przez władzę".

- To najwyższe odznaczenie dla pana Pietrzaka, które odebrał z rąk prezydenta Dudy, jest tego najbardziej spektakularną ilustracją. Tego typu ludzie, tego typu poglądy były przez ostatnich kilka lat w Polsce nagradzane, promowane, wspierane przez prezydenta, premiera (Mateusza) Morawieckiego, prezesa (Jarosława) Kaczyńskiego i dlatego ciągle jesteśmy świadkami i w jakimś sensie ofiarami tego ohydnego języka, który się wylewa już nie z mediów publicznych, ale ciągle ten głos jest dość donośny - dodał.

Tusk o słowach Pietrzaka
Tusk o słowach PietrzakaTVN24

"Kaczyński to nie jest perspektywa wyjścia z kryzysu dla PiS-u"

Podczas konferencji Tusk został zapytany o wniosek PiS o wotum nieufności wobec szefa MKiDN Bartłomieja Sienkiewicza.

Premier odparł, że "coś musi robić Kaczyński". Jak mówił, prezes PiS spędził gwiazdkę w siedzibie TVP Info, teraz jest wotum nieufności dla Sienkiewicza, a 11 stycznia marsz - który jak powiedział Tusk - potocznie jest nazywany "marszem milionerów". Chodzi o zapowiedzianą w środę na konferencji przez Kaczyńskiego manifestację 11 stycznia w Warszawie która - mówił prezes PiS - "będzie w obronie wolności słowa, mediów i demokracji".

- Jest (Jarosław Kaczyński - przyp. red.) zagubiony. Oczywiście mam satysfakcję, bo go lekko zagubiłem - mówił dalej Tusk. - Wydaje się, że te pomysły, inicjatywy i te dziwne wypowiedzi w czasie dzisiejszej konferencji prasowej pokazują, że Jarosław Kaczyński to nie jest perspektywa wyjścia z kryzysu dla PiS-u, i to chyba każdego dnia wszyscy widzą coraz wyraźniej - dodał.

Tusk był również pytany o plan i zakres zapowiadanych przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara zmian w Trybunale Konstytucyjnym. Odpowiedział, że szef MS "na pewno jeszcze w tym tygodniu przedstawi scenariusz postępowania, także w sprawie Trybunału Konstytucyjnego". - Do rozstrzygnięcia jest kwestia terminu, kiedy będziemy przedstawiali uchwałę sejmową dotyczącą Trybunału Konstytucyjnego, bo naszaą intencją jest naprawienie sytuacji, a nie dolewanie oliwy do ognia - powiedział.

Tusk o zmianach w Trybunale Konstytucyjnym
Tusk o zmianach w Trybunale KonstytucyjnymTVN24

Jak KO pójdzie do wyborów samorządowych? "Niczego nie będę narzucał"

Donald Tusk zapowiedział też, że prawdopodobny termin wyborów samorządowych to 7 i 21 kwietnia.

Na pytanie, w jakiej formule jego formacja pójdzie do tych wyborów, powiedział: - Jako premier rządu Koalicji 15 października jestem przekonany, że dobrze byłoby pokazać, że jesteśmy jedną, zwartą, wielką, solidarną ekipą. Gdyby to tylko ode mnie zależało, to chętnie poszedłbym takim frontem, czyli jako Koalicja 15 października.

Zwrócił przy tym uwagę, że na wybory samorządowe składają się wybory do rad gmin, rad powiatów oraz sejmików województw, a także wybory wójtów, burmistrzów, czy prezydentów miast, dlatego przyznał, że zrozumie, jeśli Trzecia Droga czy Lewica zdecydują się na samodzielny start.

Tusk przekazał też, że nie rozmawiał na ten temat z koalicjantami w sposób wiążący i jednoznacznie rozstrzygający. - Są za i przeciw. W różnych województwach to różnie wygląda. Ja na pewno nie będę niczego narzucał. Moim zadaniem, jako lidera Koalicji Obywatelskiej, będzie osiągnięcie maksymalnie dobrego wyniku i potwierdzenie tego, co stało się 15 października także w sejmikach wojewódzkich - kontynuował.

Przyznał, że jest otwarty na różne scenariusze. - Nauczyłem się czegoś w tej kampanii, niczego nie będę narzucał mniejszym partiom koalicyjnym. Wszyscy musimy robić to, w co najgłębiej wierzymy. Więc to do nich będzie w dużej mierze ta decyzja należała - dodał.

Premier Tusk: w najbliższym czasie wybiorę się na wschodnią granicę

Donald Tusk na środowej konferencji został zapytany, czy MSWiA planuje zmianę przepisów rozporządzenia tego resortu dotyczącego ruchu granicznego, które obowiązują od sierpnia 2021 roku. Zgodnie z nimi cudzoziemców, którzy nie mają prawa wjazdu do Polski i przekraczają granicę w miejscu niedozwolonym, zawraca się do linii granicy. Uchylenia tych przepisów domaga się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich.

Premier zaznaczył, że stale rozmawia z szefem MSWiA Marcinem Kierwińskim o sytuacji na granicy wschodniej. - W najbliższym czasie wybiorę się na wschodnią granicę. Będę rozmawiał bezpośrednio z zainteresowanymi, głównie oczywiście ze Strażą Graniczną - zapowiedział.

Tusk deklarował, że rząd zrobi wszystko, aby ochrona granicy była "skuteczna i twarda wtedy, kiedy trzeba", a równocześnie, żeby "nie dochodziło do takiego oczywistego łamania podstawowych, humanitarnych praw człowieka, szczególnie jeśli chodzi o tych najsłabszych".

Szef rządu podkreślał też, że nie ma zgody prawnej na tzw. pushbacki, ale jednocześnie jest granica między działaniami SG, które są konieczne, a takimi, które przez wielu będą uznawane za brutalne lub nielegalne. W jego ocenie w żadnym "frontowym" państwie europejskim nie udało się znaleźć idealnego rozwiązania.

- Ja będę szukał rozwiązań, które jako priorytet będą uznawały ochronę granicy. Będziemy szukali z drugiej strony rozwiązań, które ograniczą cierpienie ludzkie, także tych, którzy do Polski chcą się przedostać, ale żadne z tych działań nie może ośmielać, zachęcać czy ułatwiać nielegalne przedostawanie się na terytorium Polski - powiedział.

Szef rządu o pakcie migracyjnym

Tusk był także pytany, jak dużą liczbę migrantów będzie musiała przyjąć Polska w związku z przyjęciem paktu migracyjnego. - Jeśli chodzi o przymusową relokację, to ja od lat, jeszcze będąc też w roli szefa Rady Europejskiej, byłem zdecydowanie przeciwny tej tak zwanej przymusowej solidarności. Między innymi dlatego, że byłem szefem Rady Europejskiej, ten mechanizm nigdy nie został wprowadzony w życie i Polska nie będzie nigdy częścią takiego mechanizmu - odpowiedział szef rządu. Podkreślił, że tę sprawę już dawno zamknął.

- Chciałbym, żeby w pamięci było to, z czym mieliśmy do czynienia przez ostatnie lata. Dziesiątki i setki tysięcy migrantów, jakie wpuszczano tutaj także poprzez mechanizm korupcyjny, jeśli chodzi o wydawanie polskich wiz, to był prawdziwy problem. Zakończenie tej epoki rządów PiS-u i Jarosława Kaczyńskiego oznacza także zdecydowanie większe bezpieczeństwo również jeśli chodzi o niekontrolowany napływ migrantów, w tym migrantów udających legalnych dzięki temu koszmarnemu mechanizmowi wizowemu, jaki PiS zafundował Polsce - powiedział.

- Jeśli chodzi o stanowisko polskiego rządu w Unii Europejskiej - nie będzie naszej zgody, akceptacji dla żadnego przymusowego mechanizmu - powiedział premier. Zapewniał, że Polska nie przyjmie migrantów nielegalnie przekraczających granicę w ramach żadnego takiego mechanizmu.

Dług publiczny. "Żadna nasza decyzja nie może oznaczać cierpienia jakiejś grupy"

W czasie konferencji padło też pytanie o dług publiczny. Mówił w tym kontekście, że planowana wizyta w Londynie to "byłby stosowny moment, by precyzyjnie opisać nasze plany i przekonać (do nich - przyp. red.) również inwestorów zagranicznych".

- Zarówno dług, jak i rosnące potrzeby pożyczkowe mogłyby skłaniać niektórych do zastanowienia się, czy naprawdę jest tak dobrze - zauważył Tusk, dodając jednocześnie, że "zmiana, jaka zaszła w Polsce 15 października, z dnia na dzień zwiększyła poziom zaufania". W ocenie premiera za granicą rząd obserwuje "same dobre reakcje i zaufanie do naszych intencji".

Tusk podkreślił, że "potrzebny nam jest konsekwentny, długofalowy, spokojny marsz". - Żadna nasza decyzja nie może oznaczać cierpienia jakiejś grupy w Polsce - zaznaczył.

Według wstępnych szacunkowych danych zadłużenie Skarbu Państwa na koniec listopada 2023 r. wyniosło ok. 1 bln 309,4 mld zł, co oznaczało wzrost o 12,3 mld zł, czyli o 1 proc. w ujęciu miesięcznym - poinformowało Ministerstwo Finansów 20 grudnia minionego roku. Resort podał także, że dług krajowy wyniósł ok. 1 bln 26,3 mld zł, a dług w walutach obcych: ok. 283,1 mld z, co stanowi 21,6 proc. całego długu Skarbu Państwa.

Autorka/Autor:ads, akr//mrz

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24