O niebywałym szczęściu może mówić robotnik, który został przysypany 100-tonami piasku.
Do wypadku doszło w podsłupskiej Kobylnicy. 20-letni pracownik firmy budowlanej pracował przy linii do produkcji betonu, tzw. węźle betoniarskim. Na mężczyznę osunęła się sięgająca 15-metrów pryzma piasku.
Na miejsce szybko przybyła straż pożarna. Strażakom udało się wydobyć spod niej żywego robotnika. Cudownie ocalony został przewieziony do szpitala w Słupsku.
Okolicznościami wypadku zajęła się prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy. Na budowach, zwłaszcza w okresie letnim często dochodzi do podobnych zdarzeń. Stanowią one znaczną część wszystkich odnotowywanych wypadków przy pracy.
Najczęstszą ich przyczyną jest lekceważenie przepisów BHP oraz zaleceń Państwowej Inspekcji Pracy.
Źródło: IAR, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl