"Cicha likwidacja IPN" albo "odpolitycznienie"

Aktualizacja:
Sejm za zmianami w IPN
Sejm za zmianami w IPN
TVN24
Sejm za zmianami w IPNTVN24

Głosami PO, PSL oraz Lewicy Sejm przyjął nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Przeciw zmianom protestowali zarówno posłowie PiS, jak i sam prezes IPN. Ustawa zmienia zasady wyboru władz Instytutu oraz poszerza dostęp do jego akt. Dla PiS to "Dzień hańby PO".

Za nowelizacją głosowało 273 posłów, przeciw było 149, od głosu wstrzymała się jedna osoba. Teraz nowelizacja trafi do Senatu.

Wcześniej Sejm odrzucił poprawki PiS do projektu zgłoszone w drugim czytaniu. Posłowie przyjęli jedynie trzy poprawki PO. Najważniejsza stanowi, że dzisiejsze Kolegium IPN, które według projektu zastąpiłaby nowa Rada IPN, nie będzie mogło ogłosić w 2010 roku konkursu na nowego prezesa IPN (kadencja Janusza Kurtyki wygasa w końcu br.).

Pozostałe dwie przyjęte poprawki przewidują możliwość odwołania od decyzji IPN o wydaniu kopii dokumentów osobie, która była tajnym współpracownikiem służb PRL oraz wprowadzają zasadę, że kopiowanie akt IPN w celach naukowych i dziennikarskich jest płatne.

PO chce "naprawiać", a PiS mówi: chodzi o upolitycznienie

PO złożyła swój projekt w grudniu 2009 r. Politycy tej partii mówili, że "trzeba naprawić tę źle kierowaną przez prezesa Janusza Kurtykę instytucję", bo IPN "zaczął mówić podobnym językiem jak PiS" i mieć "podobną wizję historii". Zarazem zapewniali, że nie chcą odwoływać Kurtyki przed upływem jego kadencji pod koniec 2010

Kandydatów do Rady IPN wskazywałoby Zgromadzenie Elektorów, wyłaniane przez renomowane uczelnie oraz Instytuty Historii i Studiów Politycznych PAN. Spośród tych kandydatów członków Rady wybierałyby Sejm (pięciu z 10 kandydatów) i Senat (dwóch z czterech). Prezydent RP wybierałby dwóch członków spośród zgłoszonych mu przez krajowe rady sądownictwa i prokuratury. Dziś siedmiu członków Kolegium wybiera Sejm; dwóch - Senat; dwóch - prezydent. kandydaci do Rady IPN

Rada zamiast Kolegium Zgodnie z uchwaloną nowelą, w miejsce dzisiejszego 11-osobowego Kolegium IPN powołana będzie dziewięcioosobowa Rada IPN (wywodzącą się m.in. ze środowisk naukowych). Rada IPN będzie miała większe kompetencje niż będące ciałem doradczym Kolegium (nowe ciało ma ustalać priorytetowe tematy badawcze i rekomendować kierunki działań IPN; a także opiniować powoływanie i odwoływanie szefów pionów IPN). Ponadto członkiem Rady mogłaby być tylko osoba, która ma tytuł naukowy z nauk humanistycznych lub prawnych (dziś nie jest to warunkiem zasiadania w kolegium IPN).

Odwołanie prezesa zwykłą większością głosów

Ponadto prezesa IPN powoływać i odwoływać ma Sejm zwykłą większością głosów (dziś jest to większość 3/5). Odwołanie prezesa, na wniosek Rady IPN, byłoby możliwe m.in. w przypadku odrzucenia jego rocznego sprawozdania przez Radę bezwzględną większością głosów. Dziś ewentualne odrzucenie sprawozdania przez Sejm lub Senat nie rodzi żadnych skutków prawnych.

Wałęsa będzie mógł wystąpić o akta

Nowelizacja zachowuje generalną zasadę, że każdy obywatel ma dostęp tylko do swojej teczki (co jest prawem od 1999 r.). Od 2007 r. jawne i dostępne dla każdego są teczki osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie.

Prezes IPN będzie zakładnikiem i bieżącej sytuacji politycznej, i swoich aktualnych relacji z Radą IPN. Janusz Kurtyka, prezes IPN

IPN ma dawać obywatelowi oryginały akt służb specjalnych PRL na jego temat (chyba, że byłyby w złym stanie - wtedy byłyby to kopie) i bez utajniania jakichkolwiek danych osobowych.

Ponadto wykreślono m.in. artykuł o odmowie udostępniania akt służb PRL osobom, których służby te traktowały jako "tajnych informatorów lub pomocników przy operacyjnym zdobywaniu informacji". Taki obowiązujący zapis spowodował odmowę udostępnienia przez IPN akt służb PRL wielu osobom (m.in. Lechowi Wałęsie). Osoba, która dostała wgląd w swe akta z IPN (a nie była oficerem lub agentem służb PRL), może zastrzec, że nie będą udostępniane informacje ujawniające jej pochodzenie etniczne lub rasowe, przekonania religijne, przynależność wyznaniową oraz dane o stanie zdrowia, życiu seksualnym i stanie majątkowym.

Wykreślono też zapis o utajnianiu danych osobowych osób trzecich w udostępnianych aktach, bo przemawia za tym "zasada jawności życia publicznego". IPN ma -

Postaraliśmy się, żeby ten projekt napisali eksperci. To nie był projekt pisany przez partię polityczną czy klub parlamentarny. Uważam, że te zmiany odzierają z próby upolitycznienia tego instytutu i dają szanse, żeby wybór jego władz dotyczył rzeczywiście osób, które charakteryzują się poważnym urobkiem naukowym i cieszą się autorytetem przede wszystkim środowisk naukowych. Grzegorz Dolniak, wiceprzewodniczący klubu PO

Nie przeszły propozycje PiS

PiS w poprawkach wnosił m.in., by zachować sejmową większość 3/5 głosów dla odwołania prezesa IPN. Był także m.in. za skreśleniem z projektu artykułu, że Rada IPN ustalałaby priorytetowe tematy badawcze i rekomendowała kierunki działań IPN. Posłowie partii Jarosława Kaczyńskiego chcieli też skreślenia zapisów projektu, że IPN miałby w ciągu siedmiu dni wydawać obywatelowi akta, których sygnatury są znane. PiS-owi nie spodobało się też to, że do końca 2012 r. IPN miałby opublikować inwentarz archiwalny. Propozycje te nie spotkały się jednak z aprobatą sejmowej większości.

"Prezes IPN będzie zakładnikiem"

Instytut krytycznie oceniał nowelizację i wskazywał, że po jej przyjęciu będzie skrajne upolityczniony. W jego ocenie, propozycje projektu są niebezpieczne i nierealne. - Prezes IPN będzie zakładnikiem i bieżącej sytuacji politycznej, i swoich aktualnych relacji z Radą IPN - oceniał wcześniej podczas dyskusji nad zmianami prezes IPN.

"Odpolitycznienie Instytutu"

Wiceprzewodniczący klubu PO Grzegorz Dolniak powiedział z kolei po głosowaniu, że zmiany w tej ustawie dają szanse na odpolitycznienie Instytutu. - Postaraliśmy się, żeby ten projekt napisali eksperci. To nie był projekt pisany przez partię polityczną czy klub parlamentarny. Uważam, że te zmiany odzierają z próby upolitycznienia tego instytutu i dają szanse, żeby wybór jego władz dotyczył rzeczywiście osób, które charakteryzują się poważnym urobkiem naukowym i cieszą się autorytetem przede wszystkim środowisk naukowych - mówił Dolniak.

Zmianę dotyczącą wyboru prezesa IPN Dolniak nazwał "odinstytucjonalizowaniem Instytutu". - Wychodzimy z założenia, że skoro premiera wybieramy w tym trybie, to nie ma powodu, by prezesa IPN traktować inaczej - dodał.

"Dzień hańby"

Czwartkowe głosowanie było dniem hańby PO, gdyż partia o rodowodzie solidarnościowym głosowała wspólnie z ugrupowaniem o rodowodzie postkomunistycznym Zbigniew Girzyński z PiS

Natomiast Zbigniew Girzyński z PiS ocenił, że nowelizacja ta to "tak naprawdę cicha likwidacja IPN". Wskazał, że za nowelą była też Lewica, która od dawna mówi, że Instytut powinien być zlikwidowany.

Według Girzyńskiego, czwartkowe głosowanie było "dniem hańby PO", gdyż - jak mówił - partia o rodowodzie solidarnościowym głosowała wspólnie z ugrupowaniem o rodowodzie postkomunistycznym. Poseł PiS dodał, że wprawdzie jeszcze ustawą zajmie się Senat, ale - "biorąc pod uwagę determinację PO w tej sprawie" - o jakiekolwiek zmiany będzie trudno.

"W dobrym kierunku"

Ryszard Kalisz (Lewica) powiedział z kolei, że nowelizacja autorstwa PO, to mały krok w dobrym kierunku. Jego zdaniem, przyjęte rozwiązania uspołeczniają dobór kandydatów do Rady IPN i w wyborach prezesa Instytutu.

- My jesteśmy za zlikwidowaniem IPN-u, ponieważ wyczerpał on swoje możliwości, a pod kierunkiem Janusza Kurtyki był skrajnie zideologizowany, ale poparliśmy tę ustawę, mimo że PO odrzuciła nasz projekt, proponujący by Sejm wybierał prezesa IPN większością 3/5 głosów" - powiedział poseł Lewicy.

Pytany o zarzut Kurtyki, według którego nowela upolitycznia IPN, Kalisz ocenił, że Instytut "właśnie teraz jest skrajnie upolityczniony". - To jakieś zarzuty bezsensowne, niech Kurtyka spojrzy w swoje oczy - powiedział Kalisz.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Pięć osób usłyszało zarzuty w związku ze śmiercią Matthew Perry’ego - poinformowała w czwartek prokuratura w Los Angeles. Chodzi o dostarczenie aktorowi ketaminy - narkotyku, który doprowadził do jego zgonu. To między innymi jego asystent i dwóch lekarzy. Według prokuratury lekarze zastanawiali się między sobą, "ciekawe, ile ten idiota zapłaci" za narkotyk, sprzedając mu kosztującą 12 dolarów fiolkę za 2 tysiące dolarów.

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Lekarzy "interesowało dorobienie się". Zastanawiali się, "ile ten idiota zapłaci"

Aktualizacja:
Źródło:
The Guardian, PAP, New York Times, CNN

Do czołowego zdarzenia autobusu z samochodem doszło przy wjeździe do Karpacza w województwie dolnośląskim. Osobowa skoda z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas. W wyniku zdarzenia autobus zjechał do rowu. Droga pozostaje zablokowana. Wyznaczono objazdy.

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Czołowe zderzenie autobusu z samochodem osobowym w Karpaczu

Źródło:
tvn24, pap

Sześciu napastników napadło na 59-letniego Rafała Kalinowskiego w West Bromwich, chcąc ukraść mu rower elektryczny. - Jechali w przeciwnym kierunku i patrzyli na mój rower. Zauważyłem, że zawrócili i jechali za mną. Jeden z nich miał młotek - wspominał w rozmowie z "Daily Mail" Polak. Gdy mężczyźni zepchnęli go z dwuśladu, Kalinowski potraktował ich specjalnym sprayem do obrony i odparł atak.

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Byli zamaskowani i uzbrojeni w młotek. Polak odparł atak sześciu napastników

Źródło:
PAP

Będą zawiadomienia do prokuratury w sprawie bardzo dziwnych decyzji, które były podejmowane w sprawie Poczty Polskiej – zapowiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej. - To kwestia tygodni – zapewnił.

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Poczta Polska "doszła na krawędź". Prezes zapowiada zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
TVN24

Od środy hiszpańskie Baleary zmagają się z gwałtowną pogodą. Ulewne deszcze zalały drogi, odwołano kilkadziesiąt lotów. Kilka osób zostało rannych. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy relację Polki, która utknęła na lotnisku na Majorce.

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Trudne chwile na Balearach. "Ulice zalane, samochody do połowy w wodzie"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, Diario de Mallorca, Kontakt 24

W sto dni nie wyrośnie 200 tysięcy drzew, a pod zabytkowym centrum średniowiecznego miasta nie zacznie kursować metro. Rewolucji nie ma – zgodnie z zapowiedziami. W wielu obszarach jest jednak zastój. Nowy prezydent Krakowa Aleksander Miszalski chce stąpać po urzędowych korytarzach ostrożnie, co dla niektórych jest oznaką rozwagi, a dla innych – lęku przed decyzjami. Czasem jednak musi biegać z gaśnicą i opanowywać pożary po poprzedniku.

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Sto dni pożarów. Nowy prezydent Krakowa biega z gaśnicą

Źródło:
tvn24.pl

Szwecja poinformowała w czwartek, że potwierdziła pierwszy przypadek mpox (dawniej małpia ospa) spowodowany nowym typem wirusa, który wydaje się łatwiej rozprzestrzeniać. Jest to jednocześnie pierwszy przypadek tego bardziej zaraźliwego typu odnotowany poza Afryką.

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Pierwszy przypadek nowego typu mpox poza Afryką

Źródło:
Reuters, BBC

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Siły ukraińskie wciąż posuwają się naprzód w obwodzie kurskim w Rosji, tracą jednak w obwodzie donieckim, gdzie rosyjskie wojsko kontratakuje i zdobywa nowe tereny - pisze portal Politico. W czwartek ukraińscy analitycy projektu DeepState podali, że Rosjanie zajęli w Donbasie dwie kolejne wioski.

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Ukraińcy nacierają w obwodzie kurskim, ale tracą gdzie indziej

Źródło:
Politico, NV

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

Samochód pozostawiony na parkingu przy torowisku we Władysławowie osunął się w kierunku torów. Służby drogowe, które odholowały pojazd, poinformowały, że jedynie "wystawał", ale nie znajdował się "w obrębie szyn".

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Auto zsunęło się z parkingu na tory

Źródło:
Kontak24/TVN24

Mam córkę. Boję się ją gdziekolwiek wysłać. Dlatego jestem tutaj dzisiaj, bo coś musi zostać zrobione. Niesprawiedliwość musi się skończyć - mówiła jedna z uczestniczek nocnego protestu w Indiach po brutalnym gwałcie i morderstwie młodej lekarki w uniwersyteckim szpitalu. Tysiące kobiet maszerowało ulicami miast pod hasłem "Odzyskać Noc", wyrażając sprzeciw wobec braku bezpieczeństwa kobiet w Indiach, szczególnie w nocy.

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Wyszły na ulice, by "odzyskać noc"

Źródło:
Reuters

W obwodzie irkuckim w Rosji rozbił się bombowiec Tu-22M3 - poinformowały w czwartek propagandowe media w Moskwie, powołując się na resort obrony.

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Rozbił się rosyjski bombowiec strategiczny

Źródło:
RIA Nowosti, Izwestija

36-letni mężczyzna i jego młodsza o dwa lata partnerka otrzymali mandat za jazdę na rowerze po śląskim odcinku autostrady A4. Para została zatrzymana przez patrol z policyjnej grupy Speed. "Całe szczęście, że takie sytuacje nie są codziennością" - komentuje śląska policja w mediach społecznościowych.

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Jechali rowerami po autostradzie. Policjanci ich nagrali i ukarali

Źródło:
tvn24.pl

45-latek jest podejrzany o znęcanie się psychicznie i fizycznie nad partnerką, a także grożenie jej pozbawieniem życia. Trafił do aresztu, po tym jak kobieta zawiadomiła policję.

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Drzwi otworzyła pobita, zalana krwią kobieta

Źródło:
tvn24.pl

Królowa Rania zaskoczyła obserwatorów prywatnym wpisem w mediach społecznościowych. Monarchini udostępniła na Instagramie zdjęcie z urodzoną przed niecałymi dwoma tygodniami wnuczką, księżniczką Iman. Nazywana "ikoną stylu" królowa zapozowała do niego w T-shircie i luźnych spodniach.

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Królowa Rania pokazała zdjęcie wnuczki - księżniczki Iman. "Ikona stylu" niedawno została babcią

Źródło:
People, CNN Arabic

W Warszawie odbyła się wielka defilada wojskowa z okazji święta Wojska Polskiego. Tłumy zgromadzone przy Wisłostradzie podziwiały najnowocześniejszy sprzęt, którym dysponuje polska armia. Zobaczyć można było czołgi Abrams, wyrzutnie sytemu Patriot oraz HIMARS. Po niebie przeleciały myśliwce F-35 i śmigłowce Apache, które mają w niedalekiej przyszłości stanowić o sile polskich lotników.

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Wielka defilada. Wojsko Polskie pokazało to, co najlepsze

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump prowadzi tylko w jednym z siedmiu stanów uznawanych za kluczowe dla wyników październikowych wyborów prezydenckich w USA - wskazują wyniki sondaży przygotowanych dla Cook Political Report. Zgodnie z nimi były prezydent remisuje ze swoją kontrkandydatką w Georgii. W pozostałych stanach Kamala Harris prowadzi z przewagą kilku punktów procentowych. Dobre wyniki uzyskuje też w innych badaniach.  

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Zwrot w sondażach. Te stany mogą zaważyć na wyniku wyborów prezydenckich w USA

Źródło:
Time, PAP

19-latek zgłosił, że został napadnięty przez zamaskowanych ludzi, którzy zajechali mu drogę czarnym bmw. Sprawcy mieli wybić szybę w samochodzie i ukraść pieniądze. Okazało się, że wszystko zmyślił, bo chciał przywłaszczyć sobie część firmowej gotówki. Usłyszał kilka zarzutów.

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Zgłosił napad, usłyszał kilka zarzutów

Źródło:
tvn24.pl
Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Rolnik dziś to przedsiębiorca. Powrót do kultury chłopskiej - jak cosplay

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Brytyjsko-australijski zespół naukowców dowiódł, że największy kamień położony w sercu Stonehenge - Kamień Ołtarzowy – pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii. Wyniki badań zostały opublikowane w magazynie "Nature".

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Kamień Ołtarzowy Stonehenge pochodzi ze Szkocji, a nie z Walii

Źródło:
PAP
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

19 sierpnia startuje Top of the Top Sopot Festival. Podczas czterech dni koncertów w Operze Leśnej w Sopocie wystąpią największe gwiazdy polskiej sceny muzycznej. Wśród nich jest między innymi piosenkarz Rubens, który - jak wyznał na antenie TVN24 - już nie może się doczekać wydarzenia. Całość będzie można obejrzeć na antenie TVN. 

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Opera Leśna znów wypełni się gwiazdami. Rubens: jak występuję w tym miejscu, to przechodzą mnie ciarki

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl