Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek jest pewien, że Traktat Lizboński to wielki sukces Unii Europejskiej. Polityk uważa, że za kilka lat Europejczycy - w tej chwili dość obojętni - będą doceniali Lizbonę, tak jak doceniają teraz układ z Schengen.
Były premier nie kryje, iż nie widzi wśród przeciętnych Europejczyków wielkiego entuzjazmu związanego z wejściem w życie Traktatu Lizbońskiego. Powściągliwe reakcje ludzi są, zdaniem Buzka, zupełnie naturalne, bo ci jeszcze nie wiedzą, jak korzystna będzie dla nich będzie Lizbona. - Jestem przekonany, że za 5-10 lat Europejczycy będą mówili o traktacie jako o czymś nadzwyczajnym - mówił Buzek w "Faktach po Faktach".
Ludzie chcą rezultatów, nie traktatów
Jestem przekonany, że za 5-10 lat Europejczycy będą mówili o traktacie jako o czymś nadzwyczajnym jerzy buzke
Prezydent jest Unii potrzebny
Ludzi nie interesują traktaty, ich interesują rezultaty, to co wyniknie z traktatu za rok , czy za dwa jerzy buzke
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24