"Ziobro czytał nie tylko projekt konkluzji". Kaleta odpowiedział Emilewicz

Podczas szczytu Rady Europejskiej, który rozpoczyna się w czwartek odbędzie się kolejna tura negocjacji budżetowych po sprzeciwie Polski i Węgier wobec rozporządzenia dotyczącego mechanizmu warunkowości. W środę podczas spotkania ambasadorów państw Unii Europejskiej została przedstawiona propozycja kompromisu. W jednym z punktów tej propozycji zawarto stwierdzenie, że "samo ustalenie, że doszło do naruszenia zasady państwa prawnego nie wystarczy do uruchomienia mechanizmu". Decyzje w jej sprawie podjąć mają podczas szczytu unijni liderzy. 

W środę wieczorem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i szef Solidarnej Polski wchodzącej w skład Zjednoczonej Prawicy napisał na Twitterze: "'Konkluzje interpretujące' i 'wytyczne' nie są prawem! Prawem jest rozporządzenie" ."Jeżeli rozporządzenie łączące budżet z ideologią wejdzie w życie, będzie to znaczące ograniczenie suwerenności Polski i złamanie europejskich traktatów. Nie zgadzamy się na to!!! Walczmy o interes Polski" - oświadczył.

Była wicepremier Jadwiga Emilewicz odniosła się do tych słów w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego". - Myślę, że może minister sprawiedliwości nie przeczytał dokładnie konkluzji. Ja je przeczytałam wczoraj, wszystkie punkty bardzo uważnie i to są stosunkowo korzystne dla nas rozwiązania – powiedziała. Dodała, że "politycy czasami wypowiadają się w emocjach". – Traktuję w taki sposób to wystąpienie na Twitterze pana ministra Zbigniewa Ziobry – powiedziała. 

Na słowa Emilewicz odpowiedział na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta z Solidarnej Polski. "Minister Zbigniew Ziobro czytał nie tylko projekt konkluzji, ale sprzeczny z nimi projekt rozporządzenia, który nie ulega zmianie i orzecznictwo TSUE wskazujące na to, że konkluzje są bezwartościowe prawnie. Zachęcam Panią do lektury!" - napisał.