Będą śledzić na 100 sposobów

Aktualizacja:
Film promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorysty
Film promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorysty
Film promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorysty/ fragment mat. promocyjnych projektu
Film promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorystyFilm promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorysty/ fragment mat. promocyjnych projektu

Orwellowska wizja, próba stworzenia żandarma Europy - takie reakcje wśród specjalistów od praw człowieka budzi unijny pomysł budowy nowoczesnego systemu bezpieczeństwa. Nad projektem o ogromnym budżecie i imponujących założeniach pracują naukowcy z całej Europy, również z Polski. - To nie będzie żaden system totalnego monitoringu - odpierają zarzuty twórcy i wskazują na jego rewolucyjne rozwiązania, które mają jeszcze lepiej chronić nas przed zagrożeniami na ulicy czy w internecie. Czy będziemy musieli poświęcić naszą wolność na rzecz bezpieczeństwa?

Już za 4 lata nad bezpieczeństwem wszystkich obywateli wspólnoty może czuwać zintegrowany system, który ma połączyć wszystkie europejskie urządzenia monitorujące. Projekt INDECT, bo o nim tu mowa, to inteligentny i kompleksowy system informatyczny. Ma być wykorzystywany do obserwacji, poszukiwania i zmniejszania poziomu przestępczości, głównie przez ich przewidywanie.

O rozmachu projektu mogą świadczyć liczby - 60 miesięcy badań, 15 milionów euro budżetu i 17 współpracujących ze sobą europejskich partnerów. W tym również polskie uczelnie na czele z Akademią Górniczo Hutniczą,która koordynuje prace nad INDECTem.

Analiza „wszystkiego”

Technologiczny opis tego, co będzie umożliwiał INDECT robi wrażenie. Jeśli projekt zakończy się sukcesem, to możemy się spodziewać scen żywcem wyjętych z filmowego „Raportu mniejszości”. Bo założenia są szerokie – cyfrowe rozpoznawanie twarzy, wykrywania nienaturalnych zachowań na monitorowanym obszarze, analiza danych z kamer, mikrofonów, a nawet zdjęć lotniczych i satelitarnych, stworzenie prototypów urządzeń do śledzenia obiektów ruchomych czy pozyskiwanie informacji z telefonii mobilnej.

Obejmie on również internet. Bo INDECT ma służyć do „ciągłego i automatycznego monitorowania zasobów publicznych, takich jak strony internetowe, fora dyskusyjne, grupy ‘Usenet’, serwery plików, sieci p2p, jak również indywidualnych systemów komputerowych” - czytamy w opisie projektu.

Stworzenie agentów dedykowanych do ciągłego i automatycznego monitorowania zasobów publicznych takich jak strony internetowe, fora dyskusyjne, grupy 'Usenet', serwery plików, sieci p2p jak również indywidualnych systemów komputerowych projekt indect

„To Orwell!”

Choć imponującemu w założenia projektowi nie poświęca się wystąpień na forum Unii, ani nie pisze na pierwszych stronach gazet, dobrze znają go specjaliści zajmujący się prawami człowieka i ochroną naszej prywatności. – To jest kontrowersja na takim poziomie, że trudno się nie zbulwersować – mówi nam Katarzyna Szymielewicz, szefowa fundacji Panoptycon zajmującej się m.in. technikami nadzoru społeczeństwa.

Sposób w jaki zaprojektowany jest ten system przypomina próbę zbudowania globalnego panoptykonu , czyli stworzenia wrażenia wobec całej populacji, że każdy nasz ruch jest lub może być obserwowany, a zatem musimy się kontrolować. projekt indect Szymielewicz

 
System poinformuje o pozostawionym bez opieki pakunku/ fot. mat. projektu INDECT 

- Sposób w jaki zaprojektowany jest ten system przypomina próbę zbudowania globalnego panoptykonu , czyli stworzenia wrażenia, że każdy nasz ruch jest lub może być obserwowany, a zatem musimy się kontrolować – podkreśla Szymielewicz.

Podobne obawy wyrażają specjaliści na całym świecie. - Profilowanie całych populacji, zamiast poszczególnych podejrzanych, to złowieszczy krok. To niebezpieczne w skali jednego państwa, a na poziomie ogólnoeuropejskim wręcz przerażające – mówi Shami Chakrabarti, dyrektor grupy Liberty, zajmującej się prawami człowieka.

Wtóruje jej Stephen Booth, analityk organizacji Open Europe, który mówi wprost, że projekty takie jak INDECT brzmią orwellowsko. - To przerażająca sprawa - twierdzi.

Wykryje bombę i pedofila zgodnie z normami

Naukowcy, którzy w polskich laboratoriach pracują nad systemem (oprócz AGH, w projekcie biorą udział też Politechnika Gdańska i Politechnika Poznańska), zapewniają jednak, że INDECT będzie bezpieczny dla obywateli. – Dla nas jasne jest, że ten monitoring musi być zgodny z prawem i nie może zaburzać naszej prywatności – mówi doktor Mikołaj Leszczuk z AGH, administrator projektu.

I podaje przykładowe zastosowania INDECTu – Taki inteligentny system potrafi automatycznie wykryć, że ktoś w miejscu, w którym nie powinien normalnie tego zrobić, zostawił jakiś pakunek i oddalił się od niego. W tym momencie zaalarmuje operatora i każe zwrócić mu uwagę na dany monitor – opisuje Leszczuk.

Doktor wskazuje też, że system pomoże w poszukiwaniu treści pedofilskich policji, która sieć pod tym kątem przegląda głównie ręcznie. – Indect może automatycznie przeszukać internet i zobaczyć czy na stronach podejrzanych o posiadanie takich zdjęć, nie ma przypadkiem tego typu grafik.

Maszyna rozpozna nawet twarz

Naukowcy przedstawiają też całkiem rewolucyjne techniki, jak na przykład rozpoznawanie twarzy na monitorowanym obrazie. – System najpierw je wykrywa, a potem zamazuje, a tak naprawdę cyfrowo koduje – tłumaczy Leszczuk, podkreślając, że sposób ten ma chronić anonimowych ludzi przed prywatnymi nadużyciami operatorów monitoringu - Jeśli jednak system rozpozna twarz zakwalifikowaną przez służby jako groźnego przestępcę, automatycznie ją odblokuje i powiadomi o tym.

 
Cyfrowe rozpoznanie twarzy to jedno z założeń projektu/ fot. mat. projektu INDECT 

- Ale to w żadnym wypadku nie jest system totalnego monitoringu, bo zresztą nikt nie chciałby tego robić – podsumowuje wątpliwości Leszczuk.

Automat prawdę ci powie

Takie tłumaczenia nie uspokajają specjalistów. – Alarmujące są trzy kluczowe wyrażenia zawarte w tym projekcie: „automatyczne wykrywanie” „nienaturalnych zachowań” i „zapobieganie potencjalnym zagrożeniom” – mówi szefowa fundacji Panoptykon.

Dla Szymielewicz pomysł oddania programowi komputerowemu czy nawet najdoskonalszej maszynie analizy naszych zachowań jest ideą niepokojącą. Podobne zdanie ma o zapobieganiu potencjalnym zagrożeniom: - Kamera, strażnik czy system nie będzie czekał już aż coś się wydarzy. Tu chodzi o odgadywanie potencjalnych sytuacji, a przecież to wymaga stworzenia profili zachowań, które według tych analityków mogą prowadzić do zagrożeń.

Według mnie to jest kreowanie wroga, logika prewencji i profilowania całego społeczeństwa, która jest przerażająca – konkluduje.

Kto wymyśli, czy zachowuję się dobrze?

Jednak największe zastrzeżenia ma do pomysłu wykrywania nienormalnych zachowań. Chodzi o to, że nie wiadomo jak zostaną wybrane wzory, na których podstawie coś zostanie uznane za dopuszczalne, a coś za nienormalne zachowanie, bo opis projektu tego nie definiuje.

To niebezpieczne w skali jednego państwa, a na poziomie ogólnoeuropejskim wręcz przerażające projekt indect opinie

 
INDECT ro skrót od "Intelligent information system supporting observation, searching and detection for security of citizens in urban environment"/ fot. mat. UE 

- To ustalanie, co nas niepokoi, nie będzie odbywać się na poziomie chociażby samej Warszawy, tylko globalnie dla całej Europy. Trudno przewidzieć dzisiaj, jakie zachowania zostaną uznane za ryzykowne, a wiemy jakie już są kontrowersje na tle takich ustaleń. Przy obecnych działaniach antyterrorystycznych, może się okazać, że za 4 lata ktoś przyjdzie i powie nam, że „każdy człowiek, który nosi plecak jest podejrzany”– mówi.

Z definicją tego założenia mają problem nawet sami twórcy INDECTu. – Stwierdzenie „nienaturalne zachowania” powstało w Komisji Europejskiej. Prawdę mówiąc, my też przygotowując ten projekt, nie byliśmy pewni, co Komisja przez to rozumie, bo jest to bardzo szerokie pojęcie – przyznaje Leszczuk.

Na razie stanęło na tym, że są to opracowane przy współpracy z policjami biorącymi udział w projekcie (m.in. polską) ściśle zdefiniowane scenariusze, które w „bezpośredniej linii mogą prowadzi do popełnienia przestępstwa”.

Naukowcom w rozwiązywaniu takich wątpliwości ma pomagać specjalnie stworzona na potrzeby projektu Rada Etyki. O pomoc koordynatorzy poprosili m.in. prawników i pracowników policji. To oni na razie decydują, co wolno im robić w świetle narodowego i europejskiego prawa.

Jeśli nie zrobiłeś nic złego, nie masz się czego obawiać, ale …

Doktor Leszczuk deklaruje, że badania nad projektem idą zgodnie z planem i zostało już wykonanych 20% prac. Niebawem pierwsze działające elementy mają ujrzeć światło dzienne. - Na pewno będziemy robić pewne pilotażowe wdrożenia, między innymi podczas Euro 2012, bo to jest dobra okoliczność, żeby sprawdzić jak system będzie działał.

Często mówi się, że jeśli nie zrobiłeś nic złego, nie masz się czego obawiać. Ale to prawda tylko wtedy, kiedy każdy aspekt wymiaru sprawiedliwości działa perfekcyjnie w każdej sytuacji indect etyka

 
INDECT to tylko jeden z kilkudziesięciu projektów bezpieczeństwa, które powstają dzięki 7 Programowi Ramowemu UE / fot. mat. UE 

A ma działać perfekcyjnie, jak deklaruje w etycznym opisie projektu Unia Europejska: „Często mówi się, że jeśli nie zrobiłeś nic złego, nie masz się czego obawiać. Ale to prawda tylko wtedy, kiedy każdy aspekt wymiaru sprawiedliwości działa perfekcyjnie w każdej sytuacji”.

Europejski żandarm prawie jak CIA

W europejskich planach INDECT to jedynie wierzchołek góry lodowej. Projekt jest „tylko” jednym z 45 „security research”, jakie organizowane są w ramach 7-go Programu Ramowego, na które UE przeznaczy w latach 2007-2013, bagatela, 1,4 miliarda Euro.

Do tej grupy należy na przykład ADABTS czyli „Automatyczne wykrywanie anormalnych zachowań i zagrożeń w zatłoczonych miejscach”, który ma m.in. analizować ton ludzkiego głosu i mowę ciała czy HUMABIO poświęcony identyfikacji biometrycznej.

Niektórzy twierdzą, że tego typu systemy miałyby służyć mało znanemu oddziałowi EU's Joint Situation Centre (w skrócie SitCen), który jest uważany za zaczątek europejskich tajnych służb.

Jeszcze inny wątek wskazują badacze z organizacji StateWatch, którzy w obszernym raporcie "NeoConOpticon" analizują europejską politykę „security research” pod kątem jej ewidentnych powiązań z biznesem.

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Film promocyjny pokazuje, jak będzie działać system INDECT - tuatj pomaga w ujęciu groźnego terrorysty/ fragment mat. promocyjnych projektu

Pozostałe wiadomości

Jadący z dużą prędkością samochód uderzył w bramę Białego Domu - poinformowała Secret Service, agencja zajmująca się między innymi ochroną prezydenta USA. Kierowca zginął na miejscu - przekazano w komunikacie.

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Samochód uderzył w bramę Białego Domu

Źródło:
PAP

Kilkuletnia Dalia zraniła się w łokieć, spacerując po skwerze w Kielcach (Świętokrzyskie). Mama dziewczynki o pomoc poprosiła policjantów, którzy szybko i sprawnie opatrzyli dziecko. W ramach wdzięczności wysłała im wzruszającą wiadomość.

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Dalia stłukła łokieć, dziewczynkę opatrzyli policjanci. Później dostali wiadomość

Źródło:
tvn24.pl
Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Szef nie wierzył, że przyszła do pracy po tym, co zrobiła

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W nalocie lotniczym, w południowej części Strefy Gazy, zginął jeden z czołowych dowódców Islamskiego Dżihadu, który był odpowiedzialny za wiele ataków na Izrael, między innymi z 7 października na kibuc Sufa - poinformował w sobotę późnym wieczorem rzecznik izraelskiej armii.

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Izraelska armia: zabiliśmy dowódcę Islamskiego Dżihadu. Kierował atakiem na kibuc Sufa

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Po 58 latach amerykańska policja doprowadziła do końca sprawę morderstwa z 1966 roku. Ślady DNA sprawcy odnaleziono na fragmencie ubrania ofiary. Oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia został 79-letni mężczyzna.

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Amerykańska policja rozwiązała sprawę morderstwa z 1966 roku. 79-latek oskarżony

Źródło:
PAP

Na obszarze Półwyspu Kalifornijskiego w Meksyku znaleziono trzy ciała - poinformowały w piątek władze Meksyku. Zwłoki odnaleziono w pobliżu miejsca, gdzie w zeszły weekend zaginęło trzech zagranicznych turystów - dwóch Australijczyków i Amerykanin. - Wszystkie trzy ciała mają cechy pozwalające z dużym prawdopodobieństwem założyć, że są to zaginieni mężczyźni - poinformowała stanowa prokurator generalna.

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Trzy ciała znalezione w Meksyku. Prokuratura: duże prawdopodobieństwo, że to zaginieni turyści

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

802 dni temu rozpoczęła się inwazja Rosji na Ukrainę. W nocy z Soboty na Niedzielę Wielkanocną siły rosyjskie zaatakowały kilka obwodów Ukrainy. W Charkowie było słychać serię wybuchów. Drony Shahed leciały także w kierunku miasta Dniepr. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP, Suspilne, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Ponad 30 dziennikarzy i przedstawicieli ukraińskich mediów znajduje się w rosyjskiej niewoli - przekazał Rostisław Karandiejew, który pełni obowiązki ukraińskiego ministra kultury i polityki informacyjnej.

Ukraińcy dziennikarze w rosyjskiej niewoli. Minister podał statystyki

Ukraińcy dziennikarze w rosyjskiej niewoli. Minister podał statystyki

Źródło:
PAP

Gustavo Petro, prezydent Kolumbii, ogłosił, że służby medyczne jego kraju będą zajmować się "leczeniem palestyńskich dzieci rannych podczas izraelskich bombardowań". Wcześniej Petro zdecydował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Izraelem "w odpowiedzi na ludobójstwo w Gazie".

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Kolumbia chce leczyć dzieci ranne podczas izraelskich bombardowań. Decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski stwierdził, że polski rząd "nie stawia wszystkich żetonów na jeden kolor" w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi. Podkreślił, że polski rząd chce mieć jak najlepsze relacje z USA bez względu na to, kto sprawuje tam władzę.

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Sikorski o relacjach z USA: Nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor. To był błąd poprzedników

Źródło:
PAP

Dwóch polskich grotołazów odnalazło zwłoki mężczyzny w jaskini Golokratna na południowym zachodzie Słowenii. W sobotę ratownikom udało się wydobyć ciało - podała słoweńska agencja STA.

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Polscy grotołazi znaleźli zwłoki w słoweńskiej jaskini

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

Frank Stella, malarz, rzeźbiarz i grafik, zmarł w sobotę w wieku 87 lat - poinformowała agencja AP. Jego stale ewoluujące prace uznawane są za punkty orientacyjne sztuki minimalistycznej i postmalarskiej abstrakcji.

Frank Stella nie żyje

Frank Stella nie żyje

Źródło:
PAP

Gdzie jest burza? W niedzielę 05.05 nad Polską pojawiały się wyładowania atmosferyczne, a to nie koniec niebezpieczeństw. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Gdzie jest burza? Wyładowania powrócą około południa

Źródło:
tvnmeteo.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24