Dera: to niezrozumiałe, że mąż musi opłacać składki pierwszej damy

Źródło:
TVN24
Dera: to niezrozumiałe, że mąż musi opłacać składki pierwszej damy
Dera: to niezrozumiałe, że mąż musi opłacać składki pierwszej damyTVN24
wideo 2/3
Dera: to niezrozumiałe, że mąż musi opłacać składki pierwszej damyTVN24

Jeśli chodzi o wynagrodzenia osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie, w tym parlamentarzystów, to mamy absolutny bałagan i trzeba to uporządkować - powiedział w piątek w "Jeden na jeden" prezydencki minister Andrzej Dera. Odniósł się do projektu ustawy, który zakłada między innymi podwyższenie wynagrodzenia parlamentarzystom. Dodał również, że to niezrozumiałe, że mąż musi opłacać składki pierwszej damy.

Posłowie z sejmowej komisji regulaminowej, spraw poselskich i immunitetowych jednogłośnie przyjęli w czwartek wieczorem projekt ustawy, który zakłada między innymi podwyższenie wynagrodzenia parlamentarzystom. Zgodnie z tym projektem pensję otrzymałaby także pierwsza dama.

Prezydencki minister Andrzej Dera pytany w "Jeden na jeden", czy Andrzej Duda podpisze ustawę, powiedział, że bardzo ostrożnie podchodzi do tego, żeby na początku drogi legislacyjnej mówić, czy prezydent ją podpisze, czy nie.

- Jeśli chodzi o wynagrodzenia osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie, w tym parlamentarzystów, to tu mamy absolutny bałagan - ocenił.

- Mnie naprawdę zszokowała wiadomość, że skarbnik miasta Warszawy zarabia trzy razy tyle, co minister finansów w naszym państwie - przyznał. Dodał, że odpowiedzialność rodzi konsekwencje finansowe. - Osoby muszą być do tego przygotowane, to musi być atrakcyjna praca, nie może być tak, że funkcję wiceministra będzie pełnił ktoś z łapanki - mówił Dera. 

Powiedział, że obniżki pensji polityków "to niestety przez wiele lat była presja ulegania tabloidom". Ocenił, że "państwo szanujące się musi mieć ustawioną dobrze siatkę płac".

"To nie są dobre ruchy, bo one w dłuższej perspektywie są destrukcyjne"

Na uwagę, że obniżenie uposażenia parlamentarzystów o 20 procent w 2018 roku było decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, odpowiedział, że to była reakcja na sprawę nagród przyznanych ministrom rządu Beaty Szydło.

- To nie są dobre ruchy, bo one w dłuższej perspektywie są destrukcyjne, więc moim zdaniem mamy bardzo dziwną sytuację, że na przykład druga osoba w państwie zarabia mniej niż inne organy konstytucyjne, które mają mniejszą odpowiedzialność - ocenił.

- Ja sam wcześniej z prezydentem na ten temat rozmawiałem, że mamy absolutny bałagan, jeśli chodzi o wynagrodzenia osób z tak zwanej erki. To po prostu trzeba uporządkować - powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

"Jeśli chodzi o wynagrodzenia osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie, to mamy absolutny bałagan"
"Jeśli chodzi o wynagrodzenia osób pełniących najważniejsze funkcje w państwie, to mamy absolutny bałagan"TVN24

Dera: na pewno pierwsza dama będzie miała inny status

Odnosząc się do proponowanego wynagrodzenia dla pierwszej damy, prezydencki minister powiedział, że "to jest coś niezrozumiałego, że pierwsza dama, która ma ogromne obowiązki reprezentowania naszego kraju, wykonuje ogromną pracę, i to robiły wszystkie damy, nie funkcjonuje w ogóle w systemie, że mąż musi opłacać składki takiej osoby".

Pytany, czy jeżeli pierwsza dama otrzyma pensje, to może będzie trochę inaczej funkcjonować i będzie publicznie zabierać w ważnych sprawach głos, powiedział, że "na pewno będzie miała inny status".

Dopytywany, czy dobrze by było, żeby od czasu do czasu pierwsza dama włączyła się w publiczną dyskusję, odparł, że to jest decyzja pierwszej damy.

- Teraz trzeba będzie uregulować status pierwszej damy i wtedy zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce - dodał.

Dera: potrzebna solidna praca, żeby przepis był zrozumiały

Gość "Jeden na jeden" odniósł się również do projektu PiS, który znosi odpowiedzialność urzędników za działania w czasie epidemii. Projekt zmiany ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych, który został złożony w środę, wprowadza do ustawy z 2 marca między innymi art. 10d.

Brzmi on: "Nie popełnia przestępstwa, kto w celu przeciwdziałania COVID-19 narusza obowiązki służbowe lub obowiązujące przepisy, jeżeli działa w interesie społecznym i bez naruszenia tych obowiązków lub przepisów podjęte działanie nie byłoby możliwe lub byłoby istotnie utrudnione".

Dera powiedział, że "rozumie idee wnioskodawców, ale jak zaznaczył, "od idei do zapisów trzeba solidnej pracy i mocnego zastanowienia się, żeby ten przepis był zrozumiały i czytelny dla wszystkich".

Powiedział, że "jest w stanie zrozumieć, że ratowanie życia ludzkiego w związku z covidem może spowodować jakąś szkodę", ale jego zdaniem "ten przepis wymaga pracy".

"Jeżeli Białoruś chce kroczyć w kierunku demokracji, to te wybory powinny być powtórzone"

Odniósł się również do sytuacji na Białorusi. Od niedzieli trwają tam protesty w związku z ogłoszonymi oficjalnymi wynikami wyborów prezydenckich. Dają zwycięstwo rządzącego krajem od 1994 r. prezydenta Alaksandra Łukaszenki, który, według podanych wyników, zdobył 80,23 proc. głosów. Jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska otrzymała 9,9 proc.

Andrzej Dera pytany, czego jeszcze można wymagać od prezydenta, polityków w sprawie Białorusi, powiedział, że to jest bardzo delikatna sprawa, bo to sprawa wewnętrzna danego kraju i tu trzeba mieć dystans, ale też stanowczość. - My jako sąsiedzi jesteśmy żywotnie zainteresowani tym, co tam się dzieje, ale też mamy w pamięci nasza historię naszego narodu - dodał.

- Świat nie może być obojętny i my jako część świata demokratycznego nie jesteśmy obojętni - podkreślił prezydencki minister.

Jak mówił, "świat demokratyczny musi stanąć po stronie wartości, które świat demokratyczny łączą". - Wszyscy mówią, że to były wybory nieprawdziwe - dodał. Dopytywany, czy prezydent Andrzej Duda podpisałby się pod apelem, żeby powtórzyć wybory na Białorusi, Dera odparł: "Świat demokratyczny mówi tak: nie były to uczciwe, wolne wybory, wyniki nie są prawdziwe". - Więc jeżeli Białoruś chce kroczyć w kierunku demokracji, to te wybory powinny być powtórzone - powiedział prezydencki minister.

Senat przyjął rezolucję w sprawie sytuacji na Białorusi
Senat przyjął rezolucję w sprawie sytuacji na BiałorusiTVN24

"Jedna grupa bardzo aktywna i agresywna zrobiła sobie z pomników pole bitwy"

Dera odniósł się również do ostatnich incydentów polegających na zawieszaniu tęczowych flag na warszawskich pomnikach i interwencji policji. We wtorek tęczowa flaga pojawiła się na figurze Bolesława Prusa przy Krakowskim Przedmieściu. W sieci pojawiła się relacja, z której wynika, że przy monumencie było dziewięciu funkcjonariuszy.

Dera pytany, czy nie uważa, że to działa na niekorzyść polskiej policji, powiedział, że "policja jest od przestrzegania prawa, a nie pilnowania pomników".

 - Jeżeli jedna grupa dzisiaj bardzo aktywna i agresywna zrobiła sobie z pomników pole bitwy, naruszania porządku prawnego, to policja jest od przestrzegania tego porządku - ocenił.

Prezydencki minister pytany, czy wywieszenie tęczowej flagi na pomniku Prusa to pole bitwy, odparł, że jeżeli wyobrazimy sobie, że jeszcze inne grupy zawieszałyby inne kolory flagi, to "nagle się okaże, że już nie mamy pomników".

- Chodzi o to, żeby wszyscy przestrzegali porządku prawnego - dodał. - Nie może być tak, że jedna grupa wyszydza. Mowa nienawiści, niszczenie mienia, naruszenie przepisów prawa i policja ma być obojętna w stosunku do takich grupa? - pytał.

- Chciałbym, żeby wszystkie policje w państwach demokratycznych działały tak jak polska policja w stosunku do na przykład ostatnich wydarzeń, które były w weekend - powiedział Dera.

Z piątku na sobotę odbył się protest przeciwko aresztowaniu na dwa miesiące aktywistki LGBT Margot. Na Krakowskim Przedmieściu i w okolicy komendy przy Wilczej policja zatrzymała wówczas 48 osób.

Autorka/Autor:js/pm

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W Kijowie zapłonęło we wtorek tysiąc świec, przypominając światu, że minęło dokładnie tysiąc dni od rosyjskiej napaści na Ukrainę. Hołd ofiarom rozpętanej przez Kreml wojny złożyli dyplomaci z państw Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Tysiąc świec na tysiąc dni "bohaterstwa, niezłomności i poświęcenia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W 14 województwach nadchodzące godziny przyniosą silne podmuchy wiatru, miejscami będzie także intensywnie padać. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

IMGW ostrzega. Przed nami niebezpieczna noc

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Prezydent Andrzej Duda stwierdził, że obecna PKW została obsadzona ludźmi, którzy "nie potrafią zachować klasy" oraz "bezstronności politycznej". Do tej wypowiedzi odniósł się w programie "Tak jest" w TVN24 jeden z członków komisji Ryszard Kalisz, który mówił, że w słowach głowy państwa widzi niekonsekwencję. Wypowiedź prezydenta komentował też w "Kropce nad i" w TVN24 marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

"Niekonsekwencja" w słowach prezydenta. "Nie miał przy tym żadnych wątpliwości"

Źródło:
TVN24

- Będę kandydatem niezależnym w tym sensie, że będę zależny wyłącznie od wyborców i wyłącznie od tych rzeczy, o których oni mi będą mówić - powiedział w "Kropce nad i" w TVN24 Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050, który ogłosił swój start w wyborach prezydenckich. Mówił też o pierwszych decyzjach, które podjąłby, gdyby został wybrany na najwyższy urząd w państwie.

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Pierwsze decyzje, które Hołownia podjąłby jako prezydent. Wymienił dwie

Źródło:
TVN24

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Aleksander Kwaśniewski poparł Radosława Sikorskiego. Ocenił, że startujący w prawyborach Koalicji Obywatelskiej szef MSZ ma "determinację i wolę walki". Jak zaznaczył były prezydent, "bez waleczności, bez chęci zwycięstwa nie da się odnieść sukcesu".

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

"Kiedyś byliśmy po różnych stronach". Kwaśniewski poparł jednego z kandydatów

Źródło:
tvn24.pl

Młodzieżówka Platformy Obywatelskiej - Nowa Generacja - poparła Rafała Trzaskowskiego w prawyborach partii na kandydata na prezydenta w przyszłorocznych wyborach.

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Młodzi działacze PO wskazali swojego faworyta w prawyborach

Źródło:
tvn24.pl

Zamiast 40 tysięcy złotych włożył do reklamówki chusteczki, okładając je banknotami o niskich nominałach. Do reklamówki przywiązał sznurek, który trzymał w dłoni i czekał, aż po drugiej stronie drzwi ktoś przyjdzie po pakunek. Gdy to nastąpiło, szarpnął za sznurek. W taki sposób 88-latek z Białegostoku przechytrzył oszustów, którzy podawali się za policjantów. 

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

88-latek nie dał się oszustom. Zostawił na wycieraczce reklamówkę, do której przywiązał sznurek

Źródło:
tvn24.pl

Starship, największa rakieta świata, wzbiła się w przestrzeń pozaziemską. To szósty lot orbitalny systemu, który w przyszłości ma wynieść astronautów na Księżyc, a nawet posłużyć do kolonizacji innych planet.

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

To już szósty raz. Megarakieta i jej kolejny lot

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, SpaceX, tvnmeteo.pl

Pan Grzegorz z Lesznowoli odpowiadał we wtorkowych "Milionerach" na pytanie za 40 tysięcy złotych: "Czego księgowy i naczelnik więzienia, zbzikowani na punkcie frenologii, pozbawili trupa kompozytora Josepha Haydna?". Jak poradził sobie uczestnik?

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Pytanie w "Milionerach" za 40 tysięcy złotych - o frenologię i kompozytora Josepha Haydna

Źródło:
tvn24.pl

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

- Należy założyć, że uszkodzenie dwóch podmorskich kabli na Morzu Bałtyckim to akt sabotażu - stwierdził we wtorek niemiecki minister obrony Boris Pistorius. Przyczyny awarii są dopiero badane, jednak wydarzeniom na Bałtyku z niepokojem przyglądają się władze Niemiec, Litwy, Szwecji i Finlandii. Szwedzkie media podały, że związek ze sprawą może mieć chiński statek towarowy, za którym podążają duński okręt i patrolowiec. - Jeśli chodzi o te kable, są już pewne podejrzenia, ale nie mogę powiedzieć - skomentował krótko sprawę szef MSZ Radosław Sikorski.

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

"Musimy założyć, że jest to sabotaż". Media: trop prowadzi do nich

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

- Rosja straszy nie pierwszy i nie ostatni raz - powiedział prezydent Andrzej Duda, komentując zatwierdzenie we wtorek przez Władimira Putina znowelizowanej rosyjskiej doktryny nuklearnej. - Papier zniesie wszystko - dodał. Sprawę komentował też szef MSZ. - Jeśli Władimir Putin obniża próg użycia broni atomowej, to może to świadczyć, że wreszcie sobie zdał sprawę, że Rosja jest słabsza wojskowo od Zachodu - ocenił Radosław Sikorski.

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Duda o decyzji Putina. "Papier zniesie wszystko"

Źródło:
TVN24

KPRM poinformował o przyjęciu dwóch ważnych aktów dla przedsiębiorców. Pierwszy to autopoprawka do projektu obniżającego składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2025 r. Drugi to projekt obniżający składkę zdrowotną dla przedsiębiorców od 2026 r.

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Rząd przyjął zmiany w składce zdrowotnej. Przedsiębiorcy zapłacą mniej od stycznia

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Jestem rozczarowany, generalnie, słabością polityki gospodarczej, która nie reaguje na wiele strukturalnych problemów - powiedział w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 prof. Jerzy Hausner. Wyjaśnił także, skąd biorą się wysokie ceny energii i jak im zaradzić.

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Hausner: jestem rozczarowany słabością polityki gospodarczej

Źródło:
TVN24

Nierzadko słyszeliśmy od polityków koalicji rządzącej, że projekt jest prawie gotowy i budowa farm wiatrowych, która została praktycznie zablokowana przez PiS, znów będzie możliwa. Dziś też to słyszymy i jest nowy termin - do końca roku.

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Afera wiatrakowa wstrzymała prace nad nowymi przepisami. Nowa ustawa ma się pojawić "do końca roku"

Źródło:
Fakty TVN

Przedstawiciele osób skrzywdzonych w Kościele spotkali się z biskupami na Jasnej Górze. - Udało się wziąć biskupów trochę za ręce i jakby zaczynamy iść w jednym kierunku, w jedną stronę, na pewne rzeczy zaczynamy patrzeć bardzo podobnie - mówił Robert Fidura, jeden z przedstawicieli pokrzywdzonych. - Myśmy tego doświadczyli, księża biskupi nie, więc jeżeli nie połączymy sił, to niewiele z tego wyniknie - dodał.

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Spotkanie skrzywdzonych w Kościele z biskupami. "Bardzo mocno przeorało emocje" 

Źródło:
TVN24

Policja w Oslo poinformowała we wtorek, że ​​Marius Borg Høiby, syn norweskiej księżnej koronnej Mette-Marit, został aresztowany. 27-latkowi postawiono zarzut "dotyczący stosunku płciowego z osobą nieprzytomną lub z innych przyczyn niezdolną do przeciwstawienia się temu aktowi". Portal dziennika "Dagblaget" podaje, że w toczącej się sprawie karnej przeciwko Høiby'emu jest obecnie pięć ofiar.

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Syn księżnej aresztowany. "Pięć ofiar"

Źródło:
"Guardian", "Dagblaget"

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Państwowa Komisja Wyborcza postuluje, aby w sprawach przed Sądem Najwyższym i innymi sądami nie brały udziału osoby powołane do orzekania przez neo-KRS. Komisja zapowiedziała, że w sprawach z udziałem PKW, w których miałyby orzekać takie osoby, będzie wnioskować o ich wyłączenie. Do oświadczenia PKW dodano stanowisko jednego z jej członków.

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Status sędziów powołanych przez neo-KRS. Jest stanowisko PKW

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego wskazał, że uszkodzenie tamy w Stroniu Śląskim, do którego doszło podczas wrześniowej powodzi, nastąpiło w miejscu, gdzie wcześniej prowadzono prace ziemne związane z układaniem rur. Urzędnicy nakazali Wodom Polskim zabezpieczenie wyrwy do czasu remontu zapory.

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Nadzór budowlany wskazał przyczynę przerwania zapory w Stroniu Śląskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zmiany na szczytach policyjnej hierarchii. Stanowiska straci trzech komendantów wojewódzkich: w Krakowie, Kielcach i Rzeszowie - wynika z informacji tvn24.pl. Rzeczniczka Komendanta Głównego Policji Katarzyna Nowak potwierdziła, że trwa procedura ich odwołania.

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Wstrząs na szczytach policyjnej hierarchii

Źródło:
tvn24.pl

Pielęgniarki, fizjoterapeuci i inni pracownicy i pracowniczki ochrony zdrowia protestowali we wtorek przed kancelarią premiera. Główny postulat to podwyżki. Przygotowano petycję do premiera Donalda Tuska.

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

"Jesteśmy zawiedzione". Pielęgniarki protestowały przed kancelarią premiera

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Po trwających dość długo poszukiwaniach chętnego lub chętnej do poprowadzenia 97. gali oscarowej i licznych odmowach, popularny komik, scenarzysta i gospodarz programów telewizyjnych Conan O'Brien powiedział "tak". Przewodniczący Akademii Bill Kramer oświadczył, że jest wręcz idealną osobą.

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Nikt nie chciał prowadzić gali oscarowej. On powiedział "tak"

Źródło:
"Variety", "The Hollywood Reporter" ,tvn24.pl