Były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik został przesłuchany na posiedzeniu komisji śledczej do spraw afery wizowej. Później na pytania posłów odpowiadała była wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Tak w tvn24.pl relacjonowaliśmy to posiedzenie.
Posiedzenie sejmowej komisji śledczej do spraw afery wizowej rozpoczęło się we wtorek po godzinie 10. Przesłuchany został były wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Po godzinie 13.30 rozpoczęło się natomiast przesłuchanie byłej wicepremier i minister rozwoju Jadwigi Emilewicz, które zakończyło się około godziny 15.30.
Powody wezwania Wąsika i Emilewicz
Szef komisji poseł Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej powiedział, że Maciej Wąsik został wezwany na okoliczność działań podejmowanych przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, ale także - jak dodał - w zakresie nadzoru nad Strażą Graniczną. - Wiceminister Wąsik był odpowiedzialny za sankcje wobec Rosji podczas wojny na Ukrainie. Jednocześnie w tym czasie funkcjonował program Poland.Business Harbour, który umożliwiał wjazd na teren Polski obywatelom Federacji Rosyjskiej w ramach tzw. wiz biznesowych - podkreślił Szczerba.
Z kolei - jak zaznaczył szef komisji - "jeśli chodzi o Jadwigę Emilewicz, to była ona wskazywana jako inicjatorka programu Poland.Business Harbour".
Na początku maja komisja przesłuchała byłe kierownictwo GovTech Polska: Justynę Orłowską i Antoniego Rytla. To wówczas zdecydowała o wezwaniu na przesłuchanie m.in. Macieja Wąsika i Jadwigi Emilewicz.
W pierwszej połowie kwietnia komisja śledcza wystąpiła do prokuratury o zabezpieczenie dokumentacji zespołu GovTech Polska dotyczącej legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce, w tym korespondencji Justyny Orłowskiej, Antoniego Rytla, b. minister rozwoju i technologii Jadwigi Emilewicz i b. szefa KPRM Michała Dworczyka.
Wątpliwości wokół programu wizowego
Poland.Business Harbour zakładał uproszczoną procedurę wizową dla firm, startupów i specjalistów IT, bez konieczności uzyskania pozwolenia na pracę. Pod koniec stycznia tego roku program został zawieszony.
Program składał się z trzech ścieżek. Operatorem jednej z nich - indywidualnej - była KPRM i GovTech (część KPRM). Ścieżka ta przewidywała, że obcokrajowcy mogli występować o wizę w ramach programu, pod warunkiem że mieli kierunkowe wykształcenie informatyczne lub co najmniej rok doświadczenia w sektorze informatycznym. Ponadto musieli mieć deklarację zatrudnienia przez polską firmę, która była partnerem programu.
Sejmowa komisja śledcza do spraw afery wizowej bada nadużycia, zaniedbania i zaniechania w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. do 20 listopada 2023 r.
Autorka/Autor: asty, pp/ft
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24