- Ważne, żeby wygrać wybory, a nie żeby dyskutować, czy mają trwać jeden, dwa, czy cztery dni - powiedział premier Donald Tusk. - Myślę, że dalibyśmy radę w jeden dzień, ale dwa też są dobre - dodał. Nie uściślił jednak, czy to PO "da radę" wygrać, czy Polska "da radę" zagłosować.