Opozycja domaga się, aby zbadaniem rządowej kampanii promującej zmiany w sądownictwie zajęła się prokuratura i CBA. Billboardy stanęły za pieniądze, które miały być przeznaczone na promocję Polski za granicą. Sprawa wzbudza kontrowersje, także przez to, że zlecenie na kampanię dostaje firma założona przez ludzi pracujących wcześniej w otoczeniu premier Szydło. - Nie mamy zagrożeń pod względem tego, że ktoś nie będzie rozumiał naszych celów - wyjaśniał prezes fundacji Cezary Jurkiewicz. Materiał programu "Polska i świat".