Barbara Nowacka odniosła się w Sejmie do trwających od czwartku w Polsce protestów po wyroku w sprawie aborcji. - Oskarżam was politycy PiS, oskarżam cię, Jarosławie Kaczyński, o zniszczenie konstytucyjnego ładu, doprowadzenie do chaosu na polskich ulicach, o doprowadzenie do wojny polsko-polskiej - mówiła do zgromadzonych.
Trybunał Przyłębskiej orzekł w czwartek o niezgodności z konstytucją prawa do aborcji w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu. Orzeczenie zapadło większością głosów, zdanie odrębne złożyło dwóch sędziów.
Od czwartku w całej Polsce trwają protesty przeciw zmianom w prawie aborcyjnym.
"Oskarżam was politycy PiS"
Głos z mównicy zabrała między innymi Barbara Nowacka z Koalicji Obywatelskiej.
- Mówię w imieniu tysięcy kobiet, które stoją na protestach, rodzin, które naraziliście na strach i wykluczenie, w imieniu dziewczyn i młodych kobiet, które wiedzą, że Polska nie jest dla nich przyjaznym krajem i będą się bały podejmować decyzję o małżeństwie. Mówię w imieniu tych kobiet, które są dzisiaj wypisywane ze szpitali, kiedy jest im odmawiane prawo do aborcji przy wadzie letalnej. Mówię w imieniu tych, którzy mówią: będziemy się bali mieć dzieci w Polsce, która o nas nie dba - wymieniała Nowacka.
- W imieniu tych ludzi oskarżam was, politycy PiS, oskarżam cię, Jarosławie Kaczyński, o zniszczenie konstytucyjnego ładu, doprowadzenie do chaosu na polskich ulicach, o doprowadzenie do wojny polsko-polskiej, która prowadzi tylko do jednego: do pogardy i nienawiści.
Oskarżała rządzących też o to, że "odbierają wolność kobietom i cyniczne wykorzystują osoby niepełnosprawne".
Zamieszanie na posiedzeniu Sejmu
Wtorkowe posiedzenie Sejmu rozpoczęło się od awantury. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki wezwał Straż Marszałkowską i wykluczył z obrad Sławomira Nitrasa i Klaudię Jachirę z Koalicji Obywatelskiej. Później, po przerwie, obrady wznowiono, początkowo w obecności Straży Marszałkowskiej.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Piotr Nowak