Kombajn wpadł do rzeki, kierowca był zakleszczony w pojeździe

Kierowca nadal jest w kombajnie
Kombajn wpadł do rzeki Stobrawa w woj. opolskim

Kombajn wypadł z drogi i wjechał do rzeki w Starych Kolniach (Opolskie). Kombajnista był zakleszczony w pojeździe. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Do zdarzenia doszło o 13.25 na drodze wojewódzkiej 357 pomiędzy miejscowościami Popielów a Stare Kolnie.

- Kierujący kombajnem na łuku drogi, z nieznanej przyczyny, zjechał z mostu do rzeki Stobrawa - mówi młodszy aspirant Przemysław Kędzior, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.

Kierowca trafił do szpitala

Jak przekazał dyżurny straży pożarnej, kombajnista był zakleszczony. - Jego noga była przygnieciona przez kombajn. Na miejscu działało 12 zastępów straży pożarnej, w tym członkowie specjalistycznej grupy ratownictwa wodno-nurkowego - dodał.

- W asyście ratowników, strażacy uwolnili mężczyznę i przekazali pogotowiu - poinformował kpt. Łukasz Nowak, oficer prasowy PSP w Opolu.

Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: