"Poruszanie się po wałach i nabrzeżach w czasie zagrożenia powodziowego może spowodować ich uszkodzenie i bezpośrednio naraża mieszkańców na niebezpieczeństwo. A także utrudnia służbom prowadzenie akcji ratunkowych"- przekazało w komunikacie miasto Opole.
Czytaj też: Jaka sytuacja w Nysie? "Wszystko wskazuje na to, że jest uratowana"
Czasowy zakaz obejmuje obszar działania Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach.
W poniedziałek media relacjonujące akcję naprawy wałów w Nysie pokazywały ujęcia, na których gapie, stojący na zagrożonym przerwaniem wale, z kilkudziesięciu metrów obserwowali akcję zrzucania ważących nawet tonę worków z piaskiem.
Zakaz do 20 września
We wtorek władze Opola przypominają o obowiązującym zakazie wchodzenia na wały, brzegi rzek, instalacje hydrotechniczne oraz teren polderu Żelazna. Zakaz obejmuje wszelkie poruszanie się po obwałowaniach rzek: piesze, kołowe, z użyciem jakichkolwiek pojazdów mechanicznych, itp. i obowiązuje do 20 września.
Jak przypomina opolski ratusz, poruszanie się po wałach i nabrzeżach w czasie zagrożenie powodziowego może spowodować ich uszkodzenie i bezpośrednio naraża mieszkańców na niebezpieczeństwo. A także utrudnia służbom prowadzenie akcji ratunkowych. Za złamanie zakazu grozi kara grzywny do pięciu tysięcy złotych.
Autorka/Autor: mm/gp
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Martyna/Kontakt24