Jaka sytuacja w Nysie? "Wszystko wskazuje na to, że jest uratowana"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
wideo 2/15
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10

Około dwóch tysięcy mieszkańców Nysy walczyło ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Do późnej nocy umacniali workami z piaskiem i kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Akcja przyniosła pożądany skutek. We wtorek rano służby pracowały jednak długo nad uszczelnieniem drugiej, 40-metrowej wyrwy. - Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda opolska Monika Jurek.

- Można powiedzieć, że Nysa jest uratowana od najgorszego. Jeżeli utrzyma się zmniejszony odpływ wody ze zbiornika Nysa, to miejscowość jest bezpieczna - powiedziała podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera wojewoda opolska Monika Jurek.

- W nocy trwała walka o utrzymanie Nysy. We wszystkich trzech miejscach prace związane z umocnieniem wału zostały zakończone. Śmigłowce już nie pracują w tym miejscu. Zrzucanie wielkich worków bardzo pomogło. Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 metrów sześciennych na sekundę. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda. W jej ocenie, można powiedzieć, że "Nysa jest uratowana od najgorszego, co mogło ją czekać".

CZYTAJ TEŻ: Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekać
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24

Według mieszkańców Nysy we wtorek sytuacja po powodzi powoli się stabilizuje. Niektórzy z nich wracają do domów, inni liczą straty i sprawdzają, co zostało zalane. Zwracają też uwagę, że będą potrzebować pomocy w powrocie do normalności. Zamknięty jest urząd miejski, a wjazdu do centrum pilnują policjanci, którzy zawracają większość jadących tu samochodów.

Bogusław Białochławek, jeden z mieszkańców Nysy, który w nocy pracował przy umocnieniu wału mówił, że we wtorek największa walka toczy się przy tamie. Tam pracują żołnierze WOT.

- Tutaj, w centrum, jest już na szczęście po wszystkim. Widać, że te osoby, które stąd uciekły, powoli wracają do domów - zaznaczył.

"Wszystko wskazuje na to, że Nysa jest uratowana. Dziękuję Wam. Zaangażowanie mieszkańców Nysy było decydujące Wczorajszy 'łańcuch' na koronie wału zrobił swoje" - napisał burmistrz Kordian Kolbiarz.

Uszczelnianie wału w Nysie

W nocy służby i mieszkańcy pracowali, aby umocnić uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej przy ulicy Wyspiańskiego. Nad ranem zaczęła się akcja uszczelniania kolejnej, 40-metrowej wyrwy. Kapitan Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej PSP w Nysie mówił, że naprawa uszkodzeń przy tamie Jeziora Nyskiego odbywa się z pomocą śmigłowców oraz przy użyciu worków z piaskiem.

- Pod koniec prac nad załataniem pierwszej wyrwy udaliśmy się wraz z komendantem celem sprawdzenia całego ciągu w biegu rzeki Nysa Kłodzka. Niestety, tam zobaczyliśmy wyrwę rzędu 40 metrów szerokości. Nie pozostało nic innego, jak tylko skierować szybko śmigłowce wojskowe i duże siły do ładowania worków z piaskiem - mówił kapitan Pryga w rozmowie z Piotrem Borowskim z TVN24.

Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40
Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40TVN24

Przyznał, że służby otrzymały ogromne wsparcie. - Otrzymaliśmy niesamowite wsparcie z Polski pod każdym względem. Zresztą państwo w telewizji widzieliście, ilu ludzi przychodziło bezinteresownie pomóc, ładować te worki z piaskiem. Pokazaliśmy wszyscy, że potrafimy się zmobilizować - powiedział.

Kapitan Pyrga mówił też, że strażacy pracują niestrudzenie od kilku dni. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Naprawdę wielu z nas już nie śpi kilka dni, z jakąś minimalną przerwą, ale wiemy, że warto jest po prostu się poświęcić, żeby ratować to miasto. Odbudowanie tego wszystkiego to niestety nie jest jeden dzień. Wiemy, jaki woda niesie ze sobą żywioł - dodał.

NysaTVN24

Nocna walka o Nysę

W nocy w umacnianiu wału pomagali mieszkańcy Nysy. Reporter TVN24 Piotr Borowski przekazał po godz. 6, że walka mieszkańców, aby zabezpieczyć wały w Nysie skończyła się dopiero około 1-2 w nocy. Na apel miasta odpowiedziało dwa tysiące osób, które pomagały strażakom i policjantom w umacnianiu wałów. Za zaangażowanie i heroiczną walkę podziękował burmistrz miasta.

Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6
Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6

Jak informował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Łukasz Nowak około północy do Nysy przyleciały dwa wojskowe śmigłowce - w miejsce uszkodzenia wału przeciwpowodziowego zrzucały tak zwane big bagi, w których może zmieścić się nawet tona materiału.

Apel do mieszkańców

W poniedziałek o godzinie 20 na profilu Miasto i Gmina Nysa w mediach społecznościowych pojawił się komunikat: "Drodzy Mieszkańcy, o godz. 20.30 zaczynamy akcję wzmacniania wałów rzeki przy moście Kościuszki. Mamy potwierdzenie, że zrzut wody nie zostanie zwiększony. W związku z powyższym wszelkimi siłami ratujemy wał rzeki. Prosimy o ostrożność i zachowanie odległości".

Nysa walczy z falą powodziową (materiał z 16.09.2024)
Nysa walczy z falą powodziowąTVN24

Do mieszkańców już wcześniej zwrócił się ich burmistrz. "Konieczna EWAKUACJA! Mieszkańcy Nysy! Grozi nam przerwanie wału rzeki przy ulicy Wyspiańskiego! Trzymajmy się razem!" - napisał na swoim profilu burmistrz Kordian Kolbiarz.

W kolejnym wpisie poinformował, że od godziny 17 do 20 Wody Polskie zmniejszą zrzut wody z tamy.

"Jeszcze będą akcje, by załatać tę dziurę przez wojsko, natomiast sytuacja może potoczyć się w najgorszą stronę, czyli przebicie wału przy ulicy Wyspiańskiego i fala pójdzie w kierunku miasta. Bardzo proszę, jeśli możecie, ewakuujcie swój dobytek, siebie, swoich bliskich. Warto natychmiast wejść na najwyższą kondygnację budynku, bo fala może być kilkumetrowa. To oznacza, że będziemy mieli zalane całe miasto" - poinformował burmistrz Nysy.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24
Akcja ratowania wału na rzece w Nysie
Akcja ratowania wału na rzece w NysieAleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Poprosił jednocześnie o zachowanie spokoju. "Być może wał zostanie uratowany. Za chwilę ruszą śmigłowce wojskowe i straży pożarnej i może uda się dziurę załatać. Ryzyko jest zbyt duże, żebyśmy o tym nie wspomnieli i dlatego ogłaszam stan ewakuacji" - stwierdził Kolbiarz.

Prosimy o śledzenie komunikatów od służb! (...) Bądźmy odpowiedzialni i przygotowani na taką ewentualność. Zalecamy spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy już teraz, abyśmy mogli reagować, gdy zajdzie taka potrzeba.

Walka o miasto i dobytek. "Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać"

Po godzinie 21 akcję umacniania wałów w Nysie relacjonowali reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski i reporterka TVN24 Małgorzata Marczok.

- To jest z jednej strony przerażające, a z drugiej budujące. Wydaje się, że ta akcja tutaj będzie trwała przez całą noc. To jest walka o własne miasto, własny dobytek, własną przyszłość. Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać - mówił Bojanowski.

Żołnierze i mieszkańcy walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego
Żołnierze walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego TVN24

Małgorzata Marczok dodała, że w mieście trwa "walka z czasem", a wśród mieszkańców panuje wiara w to, że uda się umocnić wały i ocalić Nysę przed wielką wodą. - Z całą pewnością w Nysie nie będzie to spokojna noc - zaznaczyła.

W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty Marczok
W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty MarczokTVN24

"Jeżeli jest decyzja ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić"

- Zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne, między innymi Hala Nysa przy ulicy Sudeckiej - mówił rzecznik prasowy KWP w Opolu podkom. Dariusz Świątczak. Dodał, że mieszkańcy Nysy mogą pamiętać powódź z 1997 roku i "każdy wie, gdzie powinien się udać". Prosił, by mieszkańcy "nie wdawali się w niepotrzebne dyskusje, dlatego że jeżeli jest decyzja o ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić".

Sytuacja wokół Nysy w woj. opolskim (poniedziałek 16.09 po godz. 16.)Aleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Rzecznik poinformował, że wały poniżej tamy cały czas są umacniane. Trwa także praca na zbiornikach retencyjnych na Jeziorze Nyskim i Otmuchowskim. Podkreślił, że na Opolszczyźnie nie ma nowych ofiar śmiertelnych.

Na stronie nyskiego starostwa zostały opublikowane numery telefonów w sprawie informacji odnośnie miejsc i kierunków ewakuacji, których udzieli dyżurny policji: 47 86 352 03, 47 86 352 04.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24

ZOBACZ TAKŻE: W niedzielę woda wdarła się do szpitala w Nysie. 

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że doszło do "rozmycia wału na prawym brzegu" Nysy Kłodzkiej poniżej jazu. - Jest konieczność pilnego zabezpieczenia tego rozmycia '(...) helikopter będzie zrzucał big bagi z piaskiem - powiedziała Kopczyńska. Dodała, że konieczne jest zmniejszenie zrzutu wody z pobliskiego zbiornika, aby ułatwić ewakuację. 

Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiem
Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiemStraż Graniczna

Próbują przeczekać najgorsze na wiadukcie

W Nysie na wiadukcie w ciągu ulicy Piłsudskiego po południu stanęły sznury samochodów. Wiadukt wznosi się nad miastem, gdzie w niedzielę ulice zamieniły się w rwące potoki. Mieszkańcy parkują auta na wiadukcie, zabezpieczając je w ten sposób przed kolejną falą.

Sznur samochodów na wiadukcie w Nysie
Sznur samochodów na wiadukcie w NysieTVN24

- Stanęliśmy tu, bo nie mamy rodziny ani nikogo bliskiego, no i koczujemy. Mamy tu psa i siedzimy. I czekamy na jakiś kontakt, na jakąś wiadomość w ogóle. Są numery, na które można zadzwonić, ale nikt nie podnosi, ciągle zajęte, poczta głosowa - opowiedziała dziennikarzom TVN24 pani Ewa, która dwie godziny wcześniej ewakuowała się z mężem i psem z osiedla Dolna Wieś (jeszcze przed apelem burmistrza - red.). - Od soboty mamy wodę w mieszkaniu, cały parter jest zalany. Dzisiaj trochę opadła, zaczęliśmy sprzątać, a tu nagle informacja, żeby uciekać, bo idzie fala na osiem metrów.

Sznur pozostawionych aut na wiadukcie w NysieMaja Podemska-Smolińska/TVN24

Mają piętrowy dom i co mogli, to wynieśli na piętro. Ale lodówki nie dali rady. Przed wyjazdem wrzucili do bagażnika chleb, konserwy i wodę pitną.

Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodą
Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodąTVN24

Przeżyli powódź w 1997 roku. - Teraz jest gorzej niż wtedy - twierdzą.

Trwa walka o to, by wielka woda nie wlała się na ulice NysyStraż Graniczna
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do Odry
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do OdryTVN24

Autorka/Autor:mag/gp, adso

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Blokowanie nominacji ambasadorskich, szczególnie w tych bardzo wrażliwych miejscach, jest błędem - powiedział w TVN24 były prezydent Aleksander Kwaśniewski. Gość "Kropki nad i" ocenił, że działanie Andrzeja Dudy "to osłabianie państwa polskiego, wystawianie nas na śmieszność". - Zgłaszam taki poważny alert, że już najwyższa pora, żeby pojawili się kandydaci demokratycznej większości - komentował też brak jasności dotyczący tego, kto wystartuje w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. - Potrzebna jest długa, "pełnokrwista kampania" w całym kraju i czas się kończy - podkreślał.

Kwaśniewski o "wystawianiu na śmieszność" Polski przez Dudę i "poważnym alercie" dla koalicji w sprawie wyborów

Kwaśniewski o "wystawianiu na śmieszność" Polski przez Dudę i "poważnym alercie" dla koalicji w sprawie wyborów

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda poinformował marszałka Sejmu Szymona Hołownię, że "w związku z rocznicą wyborów 15 października chciałby zwrócić się z orędziem do Sejmu". Na ten dzień nie jest jednak zaplanowane jego posiedzenie. Hołownia zaproponował wystąpienie głowy państwa dzień później i kancelaria Dudy przekazała, że to wtedy do niego dojdzie.

Prezydent chce wystąpić w Sejmie. Zaakceptował termin Hołowni

Prezydent chce wystąpić w Sejmie. Zaakceptował termin Hołowni

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Audyt otwarcia w Grupie PZU za lata 2016 – 2024 wykazał szkody na kwotę ponad 700 milionów złotych - poinformowała w czwartek spółka. Według niej odkryte nieprawidłowości dotyczą między innymi sfery zatrudnienia. Do prokuratury trafiły już trzy zawiadomienia.

"Zarobki przekraczały 220 tysięcy złotych miesięcznie". Miażdżący raport otwarcia

"Zarobki przekraczały 220 tysięcy złotych miesięcznie". Miażdżący raport otwarcia

Źródło:
PAP

Potężny huragan Milton uderzył we Florydę. Żywiołowi w środę i czwartek towarzyszyły silny wiatr oraz ulewny deszcz. Pojawiły się też tornada. To, z jak ekstremalnym zjawiskiem musieli zmierzyć się mieszkańcy regionu można zobaczyć na nagraniach.

Wyrwa w dachu stadionu, eksplozje w transformatorze. Siła Miltona na nagraniach

Wyrwa w dachu stadionu, eksplozje w transformatorze. Siła Miltona na nagraniach

Źródło:
tvnmeteo.pl, Reuters, CNN

W wyniku przejścia tornad towarzyszących huraganowi Milton zginęło pięć osób, jednak bilans ofiar może wzrosnąć. Są też ranni. Żywioł przesuwa się w stronę Atlantyku, a Floryda nadal zmaga się z ekstremalnymi warunkami pogodowymi. Służby ratują mieszkańców zalanych terenów. Wichury niszczyły domy, wyrywały drzewa z korzeniami. Ponad trzy miliony odbiorców nie mają prądu.

"Wszystko, co znalazło się na drodze huraganu, zniknęło"

"Wszystko, co znalazło się na drodze huraganu, zniknęło"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CNN, NHC

Irlandzki przewoźnik Ryanair ogłosił, że w przyszłym roku, po sezonie zimowym, ograniczy połączenia z Hamburga, a także całkowicie wycofa się z lotnisk w Lipsku, Dreźnie oraz Dortmundzie. Firma tłumaczy tę decyzję wysokimi kosztami działalności na niemieckich lotniskach.

Ryanair wycofuje się z trzech lotnisk

Ryanair wycofuje się z trzech lotnisk

Źródło:
PAP

Prokuratura poinformowała o aktualnych efektach postępowania w sprawie środowego wypadku na rondzie Tybetu w Warszawie. Kierowca, który jest podejrzany o potrącenie mężczyzny na przejściu dla pieszych, został zatrzymany do wyjaśnienia na 48 godzin. Śledczy potwierdzili też, że chodzi o Tomasza U., który kilka lat temu doprowadził do wypadku autobusu na moście Grota-Roweckiego. Został skazany, ale wyrok jest jeszcze nieprawomocny.

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

"Po wypadku porzucił samochód w lesie i przygotowywał się do opuszczenia kraju"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Musimy uporządkować system prawny, bez prezydenta tego nie zrobimy - mówił przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek. Mówił, że mimo "blokowania zmian" przez Andrzeja Dudę, rząd "robi wszystko, co jest możliwe". - Nie jest to metoda na przeczekanie. Przygotowane są ustawy, projekt zmiany konstytucji. To nie jest tak, że my siedzimy, czekamy - zaznaczył gość "Faktów po Faktach".

Jak rząd pracuje nad przywróceniem praworządności? "Nie jest to metoda na przeczekanie"

Jak rząd pracuje nad przywróceniem praworządności? "Nie jest to metoda na przeczekanie"

Źródło:
TVN24

IMGW wydali ostrzeżenia przed silnym wiatrem na północy kraju. Porywy mogą osiągać prędkość do 85 km/h. Na południu będzie intensywnie padać. Obowiązują alarmy pierwszego, najniższego stopnia. Sprawdź, gdzie będzie groźnie.

Niebezpieczna aura w czterech województwach. IMGW ostrzega

Niebezpieczna aura w czterech województwach. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

Po raz kolejny w tym tygodniu nad Polską pojawiła się zorza polarna. Na noc z czwartku na piątek prognozowana była burza magnetyczna G4, która umożliwiła obserwację tego niezwykłego zjawiska. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Silna burza geomagnetyczna, niebo rozświetliła zorza polarna. "Znowu!"

Silna burza geomagnetyczna, niebo rozświetliła zorza polarna. "Znowu!"

Aktualizacja:
Źródło:
Karol Wójcicki - "Z głową w gwiazdach", Kontakt24, PAP

Podczas prac powierzchniowych przy budowie tunelu średnicowego w Łodzi operator koparki odkopał dwa niewybuchy. To prawdopodobnie miny. Wstrzymany został ruch pociągów.

Znaleźli niewybuchy, ruch pociągów całkowicie wstrzymany

Znaleźli niewybuchy, ruch pociągów całkowicie wstrzymany

Źródło:
tvn24.pl

Pijany mężczyzna, który jechał pociągiem bez biletu, na oczach pasażerów uderzył konduktorkę Kolei Dolnośląskich, kiedy ta poprosiła go o opuszczenie pojazdu. Do zdarzenia doszło na stacji Marcinowice Świdnickie (woj. dolnośląskie). Policja w Świdnicy wszczęła dochodzenie.

Zaatakował konduktorkę. "Trafił w brzuch i twarz". Nagranie

Zaatakował konduktorkę. "Trafił w brzuch i twarz". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Hubert B., były dyrektor Biura Zakupów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych usłyszał trzy zarzuty i złożył "obszerne wyjaśnienia". Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. To już piąta osoba z zarzutami w tej sprawie.

Trzy zarzuty i areszt dla byłego dyrektora w strategicznej dla państwa agencji

Trzy zarzuty i areszt dla byłego dyrektora w strategicznej dla państwa agencji

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności środowego wypadku na warszawskiej Woli. Bezpośrednio po zdarzeniu kierowca uciekł. Po zatrzymaniu ujawniono, że to ten sam kierujący, który cztery lata temu spadł autobusem z wiaduktu mostu Grota-Roweckiego. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, w mieszkaniu mężczyzny znaleziono amfetaminę. W sieci pojawiło się także nagranie z wypadku.

Kierowca skazany za tragiczny wypadek autobusu, potrącił teraz pieszego. Nagranie

Kierowca skazany za tragiczny wypadek autobusu, potrącił teraz pieszego. Nagranie

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura Okręgowa w Gliwicach wszczęła śledztwo w sprawie budowy zagrody dla żubrów w Raciborzu, o której okolicznościach informowali dziennikarze "Czarno na białym" na antenie TVN24. Postępowanie będzie prowadzone pod kątem przekroczenia uprawnień przez byłego nadleśniczego. Chodzi o niegospodarne wydatkowanie środków publicznych w łącznej wysokości prawie 27 mln zł.

Zagroda żubrów pod lupą prokuratury. Rusza śledztwo po reportażu TVN24

Zagroda żubrów pod lupą prokuratury. Rusza śledztwo po reportażu TVN24

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prognoza pogody na zimę. IMGW przygotował eksperymentalną prognozę pogody na cztery kolejne miesiące. Co przyniosą listopad, grudzień, styczeń i luty? Jakie opady i wartości temperatury prognozują meteorolodzy? Sprawdź, co może nas czekać w najbliższym czasie.

Pogoda na zimę 2024/2025. Co mówią eksperymentalne przewidywania IMGW

Pogoda na zimę 2024/2025. Co mówią eksperymentalne przewidywania IMGW

Źródło:
IMGW

Choć wiedziano o ich istnieniu, znane były tylko z czarno-białych fotografii. XIX-wieczne tapety z kontynentami odkryto w Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Skrywały się pod materiałowymi obiciami. Azja, Europa, Afryka i Ameryka są na nich niezwykle barwne, w rajskich klimatach.

"Odkryliśmy 'Eldorado' w Pałacu Wilanowskim! I to jakie!"

"Odkryliśmy 'Eldorado' w Pałacu Wilanowskim! I to jakie!"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Obowiązek stosowania czujek dymu i tlenku węgla w pierwszej kolejności ma dotyczyć nowych budynków - przekazał wiceminister spraw wewnętrznych Wiesław Szczepański. Dodał, że projekt noweli zakłada, iż w przypadku budynków użytkowanych przewiduje się pięcioletni okres dostosowania.

Nowy obowiązek. Rząd szykuje rewolucję

Nowy obowiązek. Rząd szykuje rewolucję

Źródło:
PAP

Silny wiatr spowodował, że w Luboniu pod Poznaniem przewróciło się drzewo. Upadło ono na kobietę wiozącą dziecko w wózku. - Rocznemu dziecku nic się nie stało, kobieta trafiła do szpitala - podaje ogniomistrz Marcin Tecław, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.

Drzewo runęło na kobietę z dzieckiem w wózku

Drzewo runęło na kobietę z dzieckiem w wózku

Źródło:
tvn24.pl

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 20-letniemu Mateuszowi H., który według ustaleń śledczych w sierpniu 2023 roku w Radzionkowie (Śląskie) zgwałcił i zabił 18-letnią Wiktorię z Bytomia. Sprawca i ofiara poznali się kilka godzin wcześniej na przystanku autobusowym. Młodemu mężczyźnie grozi dożywocie.

Zgwałcił i udusił poznaną w autobusie dziewczynę. Stanie przed sądem

Zgwałcił i udusił poznaną w autobusie dziewczynę. Stanie przed sądem

Źródło:
PAP

Nie żyje 14-latka potrącona we wtorek na os. Pomorskim w Zielonej Górze. Dziewczynka zmarła w szpitalu. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania śmiertelnego wypadku.

Zmarła 14-latka potrącona na przejściu dla pieszych

Zmarła 14-latka potrącona na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Księżna Kate złożyła w czwartek niespodziewaną wizytę w Southport, gdzie wraz z mężem, księciem Williamem, spotkała się z rodzinami ofiar nożownika. Brytyjskie media podkreślają, że była to pierwsza publiczna wizyta księżnej od czasu zakończenia chemioterapii.

"Niespodziewana" wizyta księżnej Kate w Southport

"Niespodziewana" wizyta księżnej Kate w Southport

Źródło:
BBC, Sky News, Reuters, tvn24.pl

Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski przekazał w czwartek, że rada nadzorcza Totalizatora Sportowego odwołała prezesa spółki Rafała Krzemienia. Szef MAP poinformował, że powodem było "niedochowanie najwyższych standardów" w zakresie konkursów na dyrektorów regionalnych.

Minister: prezes Totalizatora Sportowego odwołany

Minister: prezes Totalizatora Sportowego odwołany

Źródło:
PAP

Społeczność LGBT+ nie prosi o jakieś specjalne traktowanie. Chce, żeby prawa danego kraju, które są dla wszystkich obywateli, były stosowane równo także wobec nich - mówiła specjalna wysłanniczka Departament Stanu ds. praw osób LGBT+ Jessica Stern w rozmowie z dziennikarzem TVN24 i TVN24 BiS Michałem Sznajderem. Oceniła, że "Polska i Stany Zjednoczone mają wspólne wartości w tym zakresie".

Wysłanniczka Departamentu Stanu: społeczność LGBT+ nie prosi o specjalne traktowanie

Wysłanniczka Departamentu Stanu: społeczność LGBT+ nie prosi o specjalne traktowanie

Źródło:
TVN24

Sejmowa komisja śledcza do spraw wyborów kopertowych przyjęła raport ze swoich prac. Parlamentarzyści przegłosowali też złożenie zawiadomień do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa między innymi przez Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego czy Michała Dworczyka.

Kaczyński, Morawiecki, Witek i szereg innych osób. Będą zawiadomienia do prokuratury

Kaczyński, Morawiecki, Witek i szereg innych osób. Będą zawiadomienia do prokuratury

Źródło:
PAP

Dziesięć miesięcy mi zostało i zapewniam, że sędziów, których nominowałem, będę bronił do upadłego. Nie oddam ani jednego, ani pół - mówił prezydent Andrzej Duda na konferencji naukowej w Sądzie Najwyższym. Dodał, że "prezydent mógłby sam wskazywać sędziów na zasadzie: 'ten się nadaje, ten się nadaje, ten się nadaje'".

"Do upadłego". Prezydent Duda o sędziach, których nominował

"Do upadłego". Prezydent Duda o sędziach, których nominował

Źródło:
PAP, tvn24.pl

- Staję tu, żeby pokazać kłamstwo Antoniego Macierewicza i kłamstwo podkomisji smoleńskiej, a z drugiej strony pokazać prawdę o tym, co stało się z Tupolewem 154-M, numer boczny 102. Czyli z bliźniaczym tupolewem do tego, który roztrzaskał się w katastrofie pod Smoleńskiem - powiedział w Sejmie wiceszef MON Cezary Tomczyk. Zaprezentował materiały, które - jak wskazywał - świadczą o zniszczeniach maszyny, jakich dokonała podkomisja Macierewicza. Zapowiedział też złożenie zawiadomienia do prokuratury między innymi na Macierewicza i byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka. 

"To jest prawda o tym, jak Macierewicz wraz ze swoją grupą zniszczył samolot"

"To jest prawda o tym, jak Macierewicz wraz ze swoją grupą zniszczył samolot"

Źródło:
TVN24
Pegasusem w liderki Strajku Kobiet

Pegasusem w liderki Strajku Kobiet

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według najnowszych badań 30 procent Polaków przyznaje, że mierzy się z problemami psychicznymi, do dużych problemów na tym tle przyznaje się 8 procent. - Polska jest krajem, w którym rozpowszechnienie zaburzeń lękowych i depresyjnych jest jedno z niższych w Europie, ale nie oznacza to, że jesteśmy społeczeństwem wybranym i chronionym. Oznacza to, że ten kryzys jest przed nami - podkreśla prof. Piotr Gałecki, konsultant krajowy w dziedzinie psychiatrii.

"Ten kryzys jest przed nami". Eksperci o zdrowiu psychicznym Polaków

"Ten kryzys jest przed nami". Eksperci o zdrowiu psychicznym Polaków

Źródło:
tvn24.pl, panelariadna.pl

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24