Jaka sytuacja w Nysie? "Wszystko wskazuje na to, że jest uratowana"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
wideo 2/15
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10

Około dwóch tysięcy mieszkańców Nysy walczyło ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Do późnej nocy umacniali workami z piaskiem i kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Akcja przyniosła pożądany skutek. We wtorek rano służby pracowały jednak długo nad uszczelnieniem drugiej, 40-metrowej wyrwy. - Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda opolska Monika Jurek.

- Można powiedzieć, że Nysa jest uratowana od najgorszego. Jeżeli utrzyma się zmniejszony odpływ wody ze zbiornika Nysa, to miejscowość jest bezpieczna - powiedziała podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera wojewoda opolska Monika Jurek.

- W nocy trwała walka o utrzymanie Nysy. We wszystkich trzech miejscach prace związane z umocnieniem wału zostały zakończone. Śmigłowce już nie pracują w tym miejscu. Zrzucanie wielkich worków bardzo pomogło. Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 metrów sześciennych na sekundę. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda. W jej ocenie, można powiedzieć, że "Nysa jest uratowana od najgorszego, co mogło ją czekać".

CZYTAJ TEŻ: Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekać
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24

Według mieszkańców Nysy we wtorek sytuacja po powodzi powoli się stabilizuje. Niektórzy z nich wracają do domów, inni liczą straty i sprawdzają, co zostało zalane. Zwracają też uwagę, że będą potrzebować pomocy w powrocie do normalności. Zamknięty jest urząd miejski, a wjazdu do centrum pilnują policjanci, którzy zawracają większość jadących tu samochodów.

Bogusław Białochławek, jeden z mieszkańców Nysy, który w nocy pracował przy umocnieniu wału mówił, że we wtorek największa walka toczy się przy tamie. Tam pracują żołnierze WOT.

- Tutaj, w centrum, jest już na szczęście po wszystkim. Widać, że te osoby, które stąd uciekły, powoli wracają do domów - zaznaczył.

"Wszystko wskazuje na to, że Nysa jest uratowana. Dziękuję Wam. Zaangażowanie mieszkańców Nysy było decydujące Wczorajszy 'łańcuch' na koronie wału zrobił swoje" - napisał burmistrz Kordian Kolbiarz.

Uszczelnianie wału w Nysie

W nocy służby i mieszkańcy pracowali, aby umocnić uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej przy ulicy Wyspiańskiego. Nad ranem zaczęła się akcja uszczelniania kolejnej, 40-metrowej wyrwy. Kapitan Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej PSP w Nysie mówił, że naprawa uszkodzeń przy tamie Jeziora Nyskiego odbywa się z pomocą śmigłowców oraz przy użyciu worków z piaskiem.

- Pod koniec prac nad załataniem pierwszej wyrwy udaliśmy się wraz z komendantem celem sprawdzenia całego ciągu w biegu rzeki Nysa Kłodzka. Niestety, tam zobaczyliśmy wyrwę rzędu 40 metrów szerokości. Nie pozostało nic innego, jak tylko skierować szybko śmigłowce wojskowe i duże siły do ładowania worków z piaskiem - mówił kapitan Pryga w rozmowie z Piotrem Borowskim z TVN24.

Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40
Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40TVN24

Przyznał, że służby otrzymały ogromne wsparcie. - Otrzymaliśmy niesamowite wsparcie z Polski pod każdym względem. Zresztą państwo w telewizji widzieliście, ilu ludzi przychodziło bezinteresownie pomóc, ładować te worki z piaskiem. Pokazaliśmy wszyscy, że potrafimy się zmobilizować - powiedział.

Kapitan Pyrga mówił też, że strażacy pracują niestrudzenie od kilku dni. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Naprawdę wielu z nas już nie śpi kilka dni, z jakąś minimalną przerwą, ale wiemy, że warto jest po prostu się poświęcić, żeby ratować to miasto. Odbudowanie tego wszystkiego to niestety nie jest jeden dzień. Wiemy, jaki woda niesie ze sobą żywioł - dodał.

NysaTVN24

Nocna walka o Nysę

W nocy w umacnianiu wału pomagali mieszkańcy Nysy. Reporter TVN24 Piotr Borowski przekazał po godz. 6, że walka mieszkańców, aby zabezpieczyć wały w Nysie skończyła się dopiero około 1-2 w nocy. Na apel miasta odpowiedziało dwa tysiące osób, które pomagały strażakom i policjantom w umacnianiu wałów. Za zaangażowanie i heroiczną walkę podziękował burmistrz miasta.

Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6
Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6

Jak informował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Łukasz Nowak około północy do Nysy przyleciały dwa wojskowe śmigłowce - w miejsce uszkodzenia wału przeciwpowodziowego zrzucały tak zwane big bagi, w których może zmieścić się nawet tona materiału.

Apel do mieszkańców

W poniedziałek o godzinie 20 na profilu Miasto i Gmina Nysa w mediach społecznościowych pojawił się komunikat: "Drodzy Mieszkańcy, o godz. 20.30 zaczynamy akcję wzmacniania wałów rzeki przy moście Kościuszki. Mamy potwierdzenie, że zrzut wody nie zostanie zwiększony. W związku z powyższym wszelkimi siłami ratujemy wał rzeki. Prosimy o ostrożność i zachowanie odległości".

Nysa walczy z falą powodziową (materiał z 16.09.2024)
Nysa walczy z falą powodziowąTVN24

Do mieszkańców już wcześniej zwrócił się ich burmistrz. "Konieczna EWAKUACJA! Mieszkańcy Nysy! Grozi nam przerwanie wału rzeki przy ulicy Wyspiańskiego! Trzymajmy się razem!" - napisał na swoim profilu burmistrz Kordian Kolbiarz.

W kolejnym wpisie poinformował, że od godziny 17 do 20 Wody Polskie zmniejszą zrzut wody z tamy.

"Jeszcze będą akcje, by załatać tę dziurę przez wojsko, natomiast sytuacja może potoczyć się w najgorszą stronę, czyli przebicie wału przy ulicy Wyspiańskiego i fala pójdzie w kierunku miasta. Bardzo proszę, jeśli możecie, ewakuujcie swój dobytek, siebie, swoich bliskich. Warto natychmiast wejść na najwyższą kondygnację budynku, bo fala może być kilkumetrowa. To oznacza, że będziemy mieli zalane całe miasto" - poinformował burmistrz Nysy.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24
Akcja ratowania wału na rzece w Nysie
Akcja ratowania wału na rzece w NysieAleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Poprosił jednocześnie o zachowanie spokoju. "Być może wał zostanie uratowany. Za chwilę ruszą śmigłowce wojskowe i straży pożarnej i może uda się dziurę załatać. Ryzyko jest zbyt duże, żebyśmy o tym nie wspomnieli i dlatego ogłaszam stan ewakuacji" - stwierdził Kolbiarz.

Prosimy o śledzenie komunikatów od służb! (...) Bądźmy odpowiedzialni i przygotowani na taką ewentualność. Zalecamy spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy już teraz, abyśmy mogli reagować, gdy zajdzie taka potrzeba.

Walka o miasto i dobytek. "Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać"

Po godzinie 21 akcję umacniania wałów w Nysie relacjonowali reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski i reporterka TVN24 Małgorzata Marczok.

- To jest z jednej strony przerażające, a z drugiej budujące. Wydaje się, że ta akcja tutaj będzie trwała przez całą noc. To jest walka o własne miasto, własny dobytek, własną przyszłość. Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać - mówił Bojanowski.

Żołnierze i mieszkańcy walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego
Żołnierze walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego TVN24

Małgorzata Marczok dodała, że w mieście trwa "walka z czasem", a wśród mieszkańców panuje wiara w to, że uda się umocnić wały i ocalić Nysę przed wielką wodą. - Z całą pewnością w Nysie nie będzie to spokojna noc - zaznaczyła.

W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty Marczok
W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty MarczokTVN24

"Jeżeli jest decyzja ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić"

- Zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne, między innymi Hala Nysa przy ulicy Sudeckiej - mówił rzecznik prasowy KWP w Opolu podkom. Dariusz Świątczak. Dodał, że mieszkańcy Nysy mogą pamiętać powódź z 1997 roku i "każdy wie, gdzie powinien się udać". Prosił, by mieszkańcy "nie wdawali się w niepotrzebne dyskusje, dlatego że jeżeli jest decyzja o ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić".

Sytuacja wokół Nysy w woj. opolskim (poniedziałek 16.09 po godz. 16.)Aleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Rzecznik poinformował, że wały poniżej tamy cały czas są umacniane. Trwa także praca na zbiornikach retencyjnych na Jeziorze Nyskim i Otmuchowskim. Podkreślił, że na Opolszczyźnie nie ma nowych ofiar śmiertelnych.

Na stronie nyskiego starostwa zostały opublikowane numery telefonów w sprawie informacji odnośnie miejsc i kierunków ewakuacji, których udzieli dyżurny policji: 47 86 352 03, 47 86 352 04.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24

ZOBACZ TAKŻE: W niedzielę woda wdarła się do szpitala w Nysie. 

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że doszło do "rozmycia wału na prawym brzegu" Nysy Kłodzkiej poniżej jazu. - Jest konieczność pilnego zabezpieczenia tego rozmycia '(...) helikopter będzie zrzucał big bagi z piaskiem - powiedziała Kopczyńska. Dodała, że konieczne jest zmniejszenie zrzutu wody z pobliskiego zbiornika, aby ułatwić ewakuację. 

Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiem
Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiemStraż Graniczna

Próbują przeczekać najgorsze na wiadukcie

W Nysie na wiadukcie w ciągu ulicy Piłsudskiego po południu stanęły sznury samochodów. Wiadukt wznosi się nad miastem, gdzie w niedzielę ulice zamieniły się w rwące potoki. Mieszkańcy parkują auta na wiadukcie, zabezpieczając je w ten sposób przed kolejną falą.

Sznur samochodów na wiadukcie w Nysie
Sznur samochodów na wiadukcie w NysieTVN24

- Stanęliśmy tu, bo nie mamy rodziny ani nikogo bliskiego, no i koczujemy. Mamy tu psa i siedzimy. I czekamy na jakiś kontakt, na jakąś wiadomość w ogóle. Są numery, na które można zadzwonić, ale nikt nie podnosi, ciągle zajęte, poczta głosowa - opowiedziała dziennikarzom TVN24 pani Ewa, która dwie godziny wcześniej ewakuowała się z mężem i psem z osiedla Dolna Wieś (jeszcze przed apelem burmistrza - red.). - Od soboty mamy wodę w mieszkaniu, cały parter jest zalany. Dzisiaj trochę opadła, zaczęliśmy sprzątać, a tu nagle informacja, żeby uciekać, bo idzie fala na osiem metrów.

Sznur pozostawionych aut na wiadukcie w NysieMaja Podemska-Smolińska/TVN24

Mają piętrowy dom i co mogli, to wynieśli na piętro. Ale lodówki nie dali rady. Przed wyjazdem wrzucili do bagażnika chleb, konserwy i wodę pitną.

Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodą
Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodąTVN24

Przeżyli powódź w 1997 roku. - Teraz jest gorzej niż wtedy - twierdzą.

Trwa walka o to, by wielka woda nie wlała się na ulice NysyStraż Graniczna
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do Odry
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do OdryTVN24

Autorka/Autor:mag/gp, adso

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Szef Służby Bezpieczeństwa Wielkiej Brytanii MI5 Ken McCallum przekazał, że od 2017 roku brytyjski kontrwywiad udaremnił 43 spiski, które miały doprowadzić do masowych morderstw. Ostrzegł też, że Wielka Brytania "stoi w obliczu najbardziej złożonych i wzajemnie powiązanych zagrożeń, jakie kiedykolwiek widziała".

Kilkadziesiąt udaremnionych spisków. "Zagrożenie na bezprecedensową skalę"

Kilkadziesiąt udaremnionych spisków. "Zagrożenie na bezprecedensową skalę"

Źródło:
PAP

Fala intensywnego deszczu nawiedziła w nocy z poniedziałku na wtorek południowe regiony Francji. Lokalnie w ciągu kilku godzin spadło ponad 100 litrów wody na metr kwadratowy. Jednym z najbardziej poszkodowanych miast była Marsylia, w której strażacy w ciągu dwóch godzin otrzymali ponad 700 zgłoszeń.

Paraliż na ulicach francuskiego miasta

Paraliż na ulicach francuskiego miasta

Źródło:
ENEX, The Connexion, Meteo France, Futura Sciences

Poziom oszczędności Polaków w pierwszym kwartale 2024 roku był bardzo niski w porównaniu z wieloma krajami Unii Europejskiej - wynika z raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Nad Wisłą wskaźnik ten wynosił 4,9 procent, podczas gdy w strefie euro - 15,4 procent. W Niemczech, kraju na czele unijnego zestawienia, stopa oszczędności sięgnęła 21,2 procent.

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

W Polsce trzy razy gorzej niż w strefie euro

Źródło:
PAP

Dymisje w łódzkiej policji po tragicznych wydarzeniach, do których doszło 28 września 2024 roku w miejscowości Lubowidza. Komendant wojewódzki policji w Łodzi insp. Arkadiusz Sylwestrzak wszczął czynności dyscyplinarne. Komendant policji w Głownie i komendant powiatowy w Zgierzu zostali odwołani ze swoich stanowisk.

Groził bronią, po kilku dniach zabił na drodze. Dymisje w policji

Groził bronią, po kilku dniach zabił na drodze. Dymisje w policji

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

- Neosędziowie nie są w stanie w naszym kraju wydać żadnego orzeczenia w imieniu Sądu Najwyższego - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 sędzia tego sądu Piotr Prusinowski. Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, powiedział, że "beneficjentem tej sytuacji, która jest dzisiaj w wymiarze sprawiedliwości, są wyłącznie politycy".

"Po co nam to było? Właśnie po to. Im większy bałagan, tym lepiej dla polityków"

"Po co nam to było? Właśnie po to. Im większy bałagan, tym lepiej dla polityków"

Źródło:
TVN24

- Zgodnie z przepisami prawa uchwała dotycząca Dariusza Barskiego bezpośrednio wiąże sąd pytający - przekazał w "Faktach po Faktach" Zbigniew Kapiński, były sędzia Sądu Apelacyjnego w Warszawie, powołany do Sądu Najwyższego na wniosek neo-KRS. Mówił, że "teraz inni sędziowie czy prokuratorzy będą podejmować w konkretnych sprawach określone decyzje procesowe" i "od nich będzie zależało, czy będą respektować tę uchwałę".

Uchwała o Barskim. Kapiński: od innych sędziów zależy, czy będą ją respektować

Uchwała o Barskim. Kapiński: od innych sędziów zależy, czy będą ją respektować

Źródło:
TVN24

Samochód ciężarowy z cementem przewrócił się na bok i blokował przez kilka godzin przejazd na S7 w Gdyni. Policjanci zatrzymali kierowcę, który spowodował wypadek. "Wstępne badanie narkotestem wykazało, że (kierowca) znajduje się pod wpływem narkotyków. Ponadto w jego pojeździe policjanci znaleźli i zabezpieczyli środki odurzające" - przekazała policja. Jedna osoba została przewieziona do szpitala.

Ciężarówka z cementem przewróciła się na bok. Kierowca był pod wpływem narkotyków

Ciężarówka z cementem przewróciła się na bok. Kierowca był pod wpływem narkotyków

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W przyjętym przez rząd planie na lata 2025-2028 resort finansów założył zejście deficytu poniżej 3 procent PKB w 2028 roku i stopniową redukcję długu docelowo poniżej 60 procent PKB w 2030 roku - przekazał szef MF Andrzej Domański.

Rząd odkrywa karty. "Wierzymy, że ścieżka zostanie zaakceptowana"

Rząd odkrywa karty. "Wierzymy, że ścieżka zostanie zaakceptowana"

Źródło:
PAP

Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy zdecydował, że GreenX Metals otrzyma odszkodowanie od Polski. Chodzi o sprawę kopalni Jan Karski w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Prokuratoria Generalna Rzeczypospolitej Polskiej przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl, że decyzje co do dalszego trybu postępowania zostaną podjęte po przeprowadzeniu analizy orzeczenia. Zwróciła jednocześnie uwagę, że "trybunał uznał za niezasadne roszczenia na kwotę około 4,9 miliarda złotych".

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Polska przegrywa przed trybunałem. Ogromne odszkodowanie

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Uchylenie przez Sejm immunitetu posłom Marcinowi Romanowskiemu i Michałowi Wosiowi pozostaje w mocy - przekazała w komunikacie Kancelaria Sejmu. Dodano, że ewentualne ponowne zatrzymanie lub wniosek o aresztowanie posła nie wymaga nowej zgody Sejmu.

Immunitety Romanowskiego i Wosia. Komunikat Kancelarii Sejmu

Immunitety Romanowskiego i Wosia. Komunikat Kancelarii Sejmu

Źródło:
PAP

We wtorek bilans ofiar śmiertelnych katastrofalnych powodzi w Bośni i Hercegowinie wzrósł do 22. Kilkanaście wsi w środkowej części kraju wciąż czeka na pomoc. Całkowitemu zniszczeniu uległa 17-kilometrowa linia kolejowa, prowadząca do Chorwacji.

17 kilometrów zniszczonej linii kolejowej. Nie żyją 22 osoby

17 kilometrów zniszczonej linii kolejowej. Nie żyją 22 osoby

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

W tym wyścigu - jeśli można takiego słowa użyć - na razie wygrywa prezydencki projekt ustawy. Chodzi o wyjątkowo ważną dla osób z niepełnosprawnościami ustawę o asystencji osobistej. Projektu rządowego nie ma, więc Sejm zajął się złożonym wcześniej prezydenckim.

Co z asystencją osobistą na koszt państwa? Projekt rządowy się opóźnia, Sejm pracuje nad prezydenckim

Co z asystencją osobistą na koszt państwa? Projekt rządowy się opóźnia, Sejm pracuje nad prezydenckim

Źródło:
Fakty TVN

Na powiece pacjenta została jedynie niewielka i niewidoczna blizna, a zabieg się udał - lekarze z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku usunęli 71-letniemu pacjentowi guza mózgu przez oczodół. Z reguły w takich sytuacjach wykonuje się kilkunastocentymetrowe nacięcie w czaszce. 

Małoinwazyjne operacje przyszłością medycyny. Pacjentowi wyjęto wielkiego guza przez oczodół

Małoinwazyjne operacje przyszłością medycyny. Pacjentowi wyjęto wielkiego guza przez oczodół

Źródło:
Fakty TVN

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższa była wygrana drugiego stopnia w wysokości ponad 2,4 miliona złotych. Oto liczby, które wylosowano 8 października 2024 roku.

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Wysoka wygrana w Eurojackpot w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Włoską Ligurię i Lombardię nawiedziły burze z intensywnym deszczem. Gigantyczne opady spowodowały zalania i osuwiska. W Genui zamknięto szkoły.

Już spadło ponad 300 litrów na metr kwadratowy, a spodziewane są kolejne opady

Już spadło ponad 300 litrów na metr kwadratowy, a spodziewane są kolejne opady

Źródło:
ENEX, RAI News, ilsole24ore.com, liguriaoggi.it

Milton nieco osłabł i jest huraganem czwartej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Towarzyszący mu wiatr wieje z prędkością 250 kilometrów na godzinę. Na Florydzie, do której żywioł ma dotrzeć w nocy ze środy na czwartek, trwają masowe ewakuacje.

Floryda drży przed Miltonem. "Jedna z najgorszych burz w ciągu 100 lat"

Floryda drży przed Miltonem. "Jedna z najgorszych burz w ciągu 100 lat"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, CNN

"Biorąc pod uwagę przewidywany kierunek i siłę huraganu Milton, prezydent Joe Biden przekłada swoją nadchodzącą podróż do Niemiec i Angoli, aby nadzorować przygotowania i odpowiedź na huragan" - poinformował Biały Dom. Dodano, że prezydent na bieżąco angażuje się także w pracę nad usuwaniem skutków huraganu Helene.

Biden odwołuje wizytę w Niemczech

Biden odwołuje wizytę w Niemczech

Źródło:
tvn24.pl, Reuters, PAP

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zapowiedziało, że w środę, 9 października, w Warszawie zawyją syreny. Komunikat o ćwiczeniach systemu alarmowego został wysłany do mieszkańców Mazowsza.

W środę w Warszawie zawyją syreny

W środę w Warszawie zawyją syreny

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od 1 października rodzice złożyli blisko 270 tysięcy wniosków o świadczenia z programu Aktywny rodzic – poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Najpopularniejszym świadczeniem jest Aktywnie w żłobku, o które zawnioskowało niemal 137 tysięcy osób.

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Nawet 1900 złotych miesięcznie. Fala wniosków o nowe świadczenia

Źródło:
PAP

Były sekretarz generalny NATO rzekomo został pozwany za "podżeganie do konfliktu w Ukrainie", za co ma mu grozić kara dożywotniego więzienia. Wyjaśniamy, że Jens Stoltenberg wcale nie został "pozwany". Pokazujemy, jak wiele wątków rosyjskiej propagandy jest w tej historii.

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Byłemu szefowi NATO "grozi dożywocie"? Historia z rosyjską propagandą w tle

Źródło:
Konkret24

Trwa policyjna obława za sprawcami napaści w centrum Warszawy. Złodzieje mieli wybić szybę w aucie i zabrać torbę z dużą kwotą pieniędzy. Poszkodowany nie zdążył zareagować.

Wybili szybę w aucie, ukradli torbę z dużą sumą pieniędzy. Trwa obława

Wybili szybę w aucie, ukradli torbę z dużą sumą pieniędzy. Trwa obława

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa proces w sprawie śmierci 4-letniego chłopca, którego noga została przytrzaśnięta w tramwaju. Motorniczy ruszył, ciągnąc dziecko wzdłuż torowiska. Teraz prowadzący skład broni się przed sądem. We wtorek w jego sprawie zeznawał były pracownik Tramwajów Warszawskich. Na pytanie, czy tramwaj 105N jest niebezpieczny, odpowiedział bez wahania: - Oczywiście, że tak.

Zginął czterolatek, motorniczy oskarżony. "Mówią, że widoczność jest ograniczona, a jej nie ma wcale"

Zginął czterolatek, motorniczy oskarżony. "Mówią, że widoczność jest ograniczona, a jej nie ma wcale"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najsłynniejszy świadek koronny Jarosław Ł., ps. Masa, został skazany przez Sąd Okręgowy w Łodzi w śledztwie dotyczącym między innymi korupcji i wyłudzeń kredytów. Sąd orzekł wobec niego karę łączną sześciu lat pozbawienia wolności i 550 stawek dziennych grzywny po 100 złotych każda. Wraz z nim skazano również byłego Naczelnika Wydziału Wywiadu Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi Zbigniewa G. i 20 innych osób. Wyrok nie jest prawomocny.

Wyłudzenia i korupcja. Jarosław Ł., ps. Masa, skazany

Wyłudzenia i korupcja. Jarosław Ł., ps. Masa, skazany

Źródło:
tvn24.pl
Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Nabici w butelkę. Co prokuratura zarzuca Januszowi Palikotowi

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Lidl Polska opublikował komunikat o wycofaniu artykułu spożywczego, który dostępny był w sklepach sieci. Badania mąki żytniej chlebowej, wyprodukowanej przez firmę Gdańskie Młyny, wykazały przekroczenie dopuszczalnego poziomu ochratoksyny A - substancji toksycznej mającej pochodzenie grzybiczne.

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Wycofanie produktu z popularnej sieci. Jest skażony toksyną wywołującą raka

Źródło:
tvn24.pl

Zaginęła Charlotte "Bowie" Drozd, córka Stevena Drozda, członka amerykańskiej grupy rockowej The Flaming Lips. 16-latka ostatni raz była widziana w sobotę po koncercie zespołu w Seattle - podaje miejscowa policja. 

Policja szuka nastoletniej córki muzyka znanej grupy. Zaginęła dzień po koncercie

Policja szuka nastoletniej córki muzyka znanej grupy. Zaginęła dzień po koncercie

Źródło:
"The Seattle Times"
Prokuratura bada zarzuty wobec dyrektora Caritas Polska. Zawiadomienie złożyła kuria

Prokuratura bada zarzuty wobec dyrektora Caritas Polska. Zawiadomienie złożyła kuria

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Próba ucieczki, kolizja i zatrzymania. W dużej ubiegłotygodniowej akcji policji w Alejach Jerozolimskich zatrzymano trzy osoby. Początkowo komenda stołeczna nie zdradzała, o co chodziło - teraz poinformowała o szczegółach. Policjanci pokazali też, jak z ich perspektywy wyglądała akcja zatrzymania podejrzanych o kradzieże samochodów.

"Dawaj na bombach! Wyciągamy ich". Policyjne nagranie z zatrzymania w Alejach Jerozolimskich

"Dawaj na bombach! Wyciągamy ich". Policyjne nagranie z zatrzymania w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl

W serwisie Max debiutuje dzisiaj "Franczyza", amerykański serial, który w krzywym zwierciadle ukazuje kulisy pracy nad filmami o superbohaterach. Pomysłodawcą "zabawnej i zapierającej dech w piersiach" produkcji jest Sam Mendes, reżyser znany między innymi z "American Beauty" i dwóch filmów z Jamesem Bondem.

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl, The Wall Street Journal, The Hollywood Reporter

Zaledwie kilka dni po telewizyjnej debacie prezydenckiej z udziałem Kamali Harris oraz Donalda Trumpa południowoafrykański artysta The Kiffness opublikował piosenkę "Eating the Cats". Inspiracją i głównym jej motywem stały się bezpodstawne słowa Trumpa o tym, że imigranci w Ohio rzekomo jedzą koty i psy. - Zależy mi na tym, żeby móc poświęcać się rzeczom, które są interesujące bądź śmieszne - opowiada muzyk w rozmowie z Tomaszem-Marcinem Wroną, tvn24.pl. I przypomina, że wszystkie dochody z publikacji tej piosenki trafiają do schroniska dla zwierząt w Ohio.

Zaśpiewał: proszę, nie jedzcie mojego kota. Internet oszalał 

Zaśpiewał: proszę, nie jedzcie mojego kota. Internet oszalał 

Źródło:
tvn24.pl