Jaka sytuacja w Nysie? "Wszystko wskazuje na to, że jest uratowana"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
wideo 2/15
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10

Około dwóch tysięcy mieszkańców Nysy walczyło ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Do późnej nocy umacniali workami z piaskiem i kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Akcja przyniosła pożądany skutek. We wtorek rano służby pracowały jednak długo nad uszczelnieniem drugiej, 40-metrowej wyrwy. - Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda opolska Monika Jurek.

- Można powiedzieć, że Nysa jest uratowana od najgorszego. Jeżeli utrzyma się zmniejszony odpływ wody ze zbiornika Nysa, to miejscowość jest bezpieczna - powiedziała podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera wojewoda opolska Monika Jurek.

- W nocy trwała walka o utrzymanie Nysy. We wszystkich trzech miejscach prace związane z umocnieniem wału zostały zakończone. Śmigłowce już nie pracują w tym miejscu. Zrzucanie wielkich worków bardzo pomogło. Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 metrów sześciennych na sekundę. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda. W jej ocenie, można powiedzieć, że "Nysa jest uratowana od najgorszego, co mogło ją czekać".

CZYTAJ TEŻ: Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekać
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24

Według mieszkańców Nysy we wtorek sytuacja po powodzi powoli się stabilizuje. Niektórzy z nich wracają do domów, inni liczą straty i sprawdzają, co zostało zalane. Zwracają też uwagę, że będą potrzebować pomocy w powrocie do normalności. Zamknięty jest urząd miejski, a wjazdu do centrum pilnują policjanci, którzy zawracają większość jadących tu samochodów.

Bogusław Białochławek, jeden z mieszkańców Nysy, który w nocy pracował przy umocnieniu wału mówił, że we wtorek największa walka toczy się przy tamie. Tam pracują żołnierze WOT.

- Tutaj, w centrum, jest już na szczęście po wszystkim. Widać, że te osoby, które stąd uciekły, powoli wracają do domów - zaznaczył.

"Wszystko wskazuje na to, że Nysa jest uratowana. Dziękuję Wam. Zaangażowanie mieszkańców Nysy było decydujące Wczorajszy 'łańcuch' na koronie wału zrobił swoje" - napisał burmistrz Kordian Kolbiarz.

Uszczelnianie wału w Nysie

W nocy służby i mieszkańcy pracowali, aby umocnić uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej przy ulicy Wyspiańskiego. Nad ranem zaczęła się akcja uszczelniania kolejnej, 40-metrowej wyrwy. Kapitan Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej PSP w Nysie mówił, że naprawa uszkodzeń przy tamie Jeziora Nyskiego odbywa się z pomocą śmigłowców oraz przy użyciu worków z piaskiem.

- Pod koniec prac nad załataniem pierwszej wyrwy udaliśmy się wraz z komendantem celem sprawdzenia całego ciągu w biegu rzeki Nysa Kłodzka. Niestety, tam zobaczyliśmy wyrwę rzędu 40 metrów szerokości. Nie pozostało nic innego, jak tylko skierować szybko śmigłowce wojskowe i duże siły do ładowania worków z piaskiem - mówił kapitan Pryga w rozmowie z Piotrem Borowskim z TVN24.

Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40
Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40TVN24

Przyznał, że służby otrzymały ogromne wsparcie. - Otrzymaliśmy niesamowite wsparcie z Polski pod każdym względem. Zresztą państwo w telewizji widzieliście, ilu ludzi przychodziło bezinteresownie pomóc, ładować te worki z piaskiem. Pokazaliśmy wszyscy, że potrafimy się zmobilizować - powiedział.

Kapitan Pyrga mówił też, że strażacy pracują niestrudzenie od kilku dni. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Naprawdę wielu z nas już nie śpi kilka dni, z jakąś minimalną przerwą, ale wiemy, że warto jest po prostu się poświęcić, żeby ratować to miasto. Odbudowanie tego wszystkiego to niestety nie jest jeden dzień. Wiemy, jaki woda niesie ze sobą żywioł - dodał.

NysaTVN24

Nocna walka o Nysę

W nocy w umacnianiu wału pomagali mieszkańcy Nysy. Reporter TVN24 Piotr Borowski przekazał po godz. 6, że walka mieszkańców, aby zabezpieczyć wały w Nysie skończyła się dopiero około 1-2 w nocy. Na apel miasta odpowiedziało dwa tysiące osób, które pomagały strażakom i policjantom w umacnianiu wałów. Za zaangażowanie i heroiczną walkę podziękował burmistrz miasta.

Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6
Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6

Jak informował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Łukasz Nowak około północy do Nysy przyleciały dwa wojskowe śmigłowce - w miejsce uszkodzenia wału przeciwpowodziowego zrzucały tak zwane big bagi, w których może zmieścić się nawet tona materiału.

Apel do mieszkańców

W poniedziałek o godzinie 20 na profilu Miasto i Gmina Nysa w mediach społecznościowych pojawił się komunikat: "Drodzy Mieszkańcy, o godz. 20.30 zaczynamy akcję wzmacniania wałów rzeki przy moście Kościuszki. Mamy potwierdzenie, że zrzut wody nie zostanie zwiększony. W związku z powyższym wszelkimi siłami ratujemy wał rzeki. Prosimy o ostrożność i zachowanie odległości".

Nysa walczy z falą powodziową (materiał z 16.09.2024)
Nysa walczy z falą powodziowąTVN24

Do mieszkańców już wcześniej zwrócił się ich burmistrz. "Konieczna EWAKUACJA! Mieszkańcy Nysy! Grozi nam przerwanie wału rzeki przy ulicy Wyspiańskiego! Trzymajmy się razem!" - napisał na swoim profilu burmistrz Kordian Kolbiarz.

W kolejnym wpisie poinformował, że od godziny 17 do 20 Wody Polskie zmniejszą zrzut wody z tamy.

"Jeszcze będą akcje, by załatać tę dziurę przez wojsko, natomiast sytuacja może potoczyć się w najgorszą stronę, czyli przebicie wału przy ulicy Wyspiańskiego i fala pójdzie w kierunku miasta. Bardzo proszę, jeśli możecie, ewakuujcie swój dobytek, siebie, swoich bliskich. Warto natychmiast wejść na najwyższą kondygnację budynku, bo fala może być kilkumetrowa. To oznacza, że będziemy mieli zalane całe miasto" - poinformował burmistrz Nysy.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24
Akcja ratowania wału na rzece w Nysie
Akcja ratowania wału na rzece w NysieAleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Poprosił jednocześnie o zachowanie spokoju. "Być może wał zostanie uratowany. Za chwilę ruszą śmigłowce wojskowe i straży pożarnej i może uda się dziurę załatać. Ryzyko jest zbyt duże, żebyśmy o tym nie wspomnieli i dlatego ogłaszam stan ewakuacji" - stwierdził Kolbiarz.

Prosimy o śledzenie komunikatów od służb! (...) Bądźmy odpowiedzialni i przygotowani na taką ewentualność. Zalecamy spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy już teraz, abyśmy mogli reagować, gdy zajdzie taka potrzeba.

Walka o miasto i dobytek. "Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać"

Po godzinie 21 akcję umacniania wałów w Nysie relacjonowali reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski i reporterka TVN24 Małgorzata Marczok.

- To jest z jednej strony przerażające, a z drugiej budujące. Wydaje się, że ta akcja tutaj będzie trwała przez całą noc. To jest walka o własne miasto, własny dobytek, własną przyszłość. Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać - mówił Bojanowski.

Żołnierze i mieszkańcy walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego
Żołnierze walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego TVN24

Małgorzata Marczok dodała, że w mieście trwa "walka z czasem", a wśród mieszkańców panuje wiara w to, że uda się umocnić wały i ocalić Nysę przed wielką wodą. - Z całą pewnością w Nysie nie będzie to spokojna noc - zaznaczyła.

W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty Marczok
W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty MarczokTVN24

"Jeżeli jest decyzja ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić"

- Zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne, między innymi Hala Nysa przy ulicy Sudeckiej - mówił rzecznik prasowy KWP w Opolu podkom. Dariusz Świątczak. Dodał, że mieszkańcy Nysy mogą pamiętać powódź z 1997 roku i "każdy wie, gdzie powinien się udać". Prosił, by mieszkańcy "nie wdawali się w niepotrzebne dyskusje, dlatego że jeżeli jest decyzja o ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić".

Sytuacja wokół Nysy w woj. opolskim (poniedziałek 16.09 po godz. 16.)Aleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Rzecznik poinformował, że wały poniżej tamy cały czas są umacniane. Trwa także praca na zbiornikach retencyjnych na Jeziorze Nyskim i Otmuchowskim. Podkreślił, że na Opolszczyźnie nie ma nowych ofiar śmiertelnych.

Na stronie nyskiego starostwa zostały opublikowane numery telefonów w sprawie informacji odnośnie miejsc i kierunków ewakuacji, których udzieli dyżurny policji: 47 86 352 03, 47 86 352 04.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24

ZOBACZ TAKŻE: W niedzielę woda wdarła się do szpitala w Nysie. 

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że doszło do "rozmycia wału na prawym brzegu" Nysy Kłodzkiej poniżej jazu. - Jest konieczność pilnego zabezpieczenia tego rozmycia '(...) helikopter będzie zrzucał big bagi z piaskiem - powiedziała Kopczyńska. Dodała, że konieczne jest zmniejszenie zrzutu wody z pobliskiego zbiornika, aby ułatwić ewakuację. 

Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiem
Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiemStraż Graniczna

Próbują przeczekać najgorsze na wiadukcie

W Nysie na wiadukcie w ciągu ulicy Piłsudskiego po południu stanęły sznury samochodów. Wiadukt wznosi się nad miastem, gdzie w niedzielę ulice zamieniły się w rwące potoki. Mieszkańcy parkują auta na wiadukcie, zabezpieczając je w ten sposób przed kolejną falą.

Sznur samochodów na wiadukcie w Nysie
Sznur samochodów na wiadukcie w NysieTVN24

- Stanęliśmy tu, bo nie mamy rodziny ani nikogo bliskiego, no i koczujemy. Mamy tu psa i siedzimy. I czekamy na jakiś kontakt, na jakąś wiadomość w ogóle. Są numery, na które można zadzwonić, ale nikt nie podnosi, ciągle zajęte, poczta głosowa - opowiedziała dziennikarzom TVN24 pani Ewa, która dwie godziny wcześniej ewakuowała się z mężem i psem z osiedla Dolna Wieś (jeszcze przed apelem burmistrza - red.). - Od soboty mamy wodę w mieszkaniu, cały parter jest zalany. Dzisiaj trochę opadła, zaczęliśmy sprzątać, a tu nagle informacja, żeby uciekać, bo idzie fala na osiem metrów.

Sznur pozostawionych aut na wiadukcie w NysieMaja Podemska-Smolińska/TVN24

Mają piętrowy dom i co mogli, to wynieśli na piętro. Ale lodówki nie dali rady. Przed wyjazdem wrzucili do bagażnika chleb, konserwy i wodę pitną.

Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodą
Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodąTVN24

Przeżyli powódź w 1997 roku. - Teraz jest gorzej niż wtedy - twierdzą.

Trwa walka o to, by wielka woda nie wlała się na ulice NysyStraż Graniczna
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do Odry
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do OdryTVN24

Autorka/Autor:mag/gp, adso

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po siedmiu latach od zniknięcia mieszkańca Oleśnicy (woj. świętokrzyskie) policjanci znaleźli jego ciało i rozwikłali zagadkę śmierci 65-latka. Śledczy odkryli, że mężczyzna w 2017 roku został potrącony przez samochód. Kierowca i pasażer, zamiast wezwać pomoc, mieli wywieźć poszkodowanego do lasu i tam zakopać zwłoki. Obaj zostali aresztowani i usłyszeli zarzuty.

Po latach znaleźli jego ciało. I mężczyzn, którzy je zakopali

Po latach znaleźli jego ciało. I mężczyzn, którzy je zakopali

Źródło:
PAP

Kolejny incydent na włoskim lotnisku. Na zewnątrz samolotu, który miał lecieć z Brindisi do Turynu, pojawił się dym. Na miejsce wezwano straż pożarną i zarządzono ewakuację. Na pokładzie znajdowało się 184 pasażerów.

Pojawił się dym, ewakuowano ponad 180 pasażerów

Pojawił się dym, ewakuowano ponad 180 pasażerów

Źródło:
Reuters

Dla dziennikarza tygodnika "Stern" miał to być przyjemny wyjazd w wolne dni. Jednak gdy jego pociąg zatrzymano na niemal dwie godziny w Hamburgu i zamknięto drzwi, wewnątrz zapanował strach - opisuje portal magazynu. Wszystko w związku z podejrzeniem śmiertelnie groźnego wirusa Marburg.

"110 minut strachu". Zatrzymany pociąg i wirus Marburg

"110 minut strachu". Zatrzymany pociąg i wirus Marburg

Źródło:
stern.de, tvn24.pl., BBC

Komisja Europejska zaskarżyła w czwartek Polskę, Hiszpanię, Portugalię i Cypr do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z niewdrożeniem drugiego filaru globalnej reformy podatkowej. Chodzi o wprowadzenie minimalnego podatku dochodowego na poziomie 15 proc.

Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE 

Komisja Europejska zaskarżyła Polskę do TSUE 

Źródło:
PAP

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w Lublinie Janusza P. i Przemysława B. oraz w Biłgoraju Zbigniewa B. Śledztwo dotyczy uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

"Podejrzenie oszustwa znacznej wartości". Zatrzymani CBA w Lublinie i Biłgoraju, wśród nich Janusz P.

"Podejrzenie oszustwa znacznej wartości". Zatrzymani CBA w Lublinie i Biłgoraju, wśród nich Janusz P. 

Źródło:
tvn24.pl

Duża akcja służb w Alejach Jerozolimskich. Policjanci "dynamicznie" zatrzymali kierowcę samochodu osobowego, nie zdradzają jednak, o co chodziło.

Tajemnicze zatrzymanie w Alejach Jerozolimskich. Wiele radiowozów, policjanci w kominiarkach

Tajemnicze zatrzymanie w Alejach Jerozolimskich. Wiele radiowozów, policjanci w kominiarkach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po gwałtownej pogodzie, jaką przyniósł nam wrzesień, nadeszła chwila spokoju. Czy październik pokaże nam bardziej przyjazne oblicze jesieni? O tym, jak w różnych modelach meteorologicznych rysują się kolejne tygodnie, opowiada synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek.

Czy czeka nas złota polska jesień? Synoptyk o najnowszych wyliczeniach modeli

Czy czeka nas złota polska jesień? Synoptyk o najnowszych wyliczeniach modeli

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kuba pamięta nadjeżdżający z naprzeciwka samochód, który uderzył najpierw w Pawła, później w niego - to, jak leciał w powietrzu i uderzył głową o asfalt, i to, że auto przejechało mu po prawej nodze. Kuba przeżył wypadek, życia Pawła nie udało się uratować. Za kierownicą opla merivy, który wjechał w dwóch 11-latków, siedziała 79-letnia obecnie Stanisława B. Biegły ustalił, że jechała za szybko i nieostrożnie, nie hamowała. Kobieta została oskarżona o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Nie przyznaje się do winy. Grozi jej do ośmiu lat więzienia.

Jeden chłopiec leżał we krwi, drugi krzyczał, że nie chce umierać

Jeden chłopiec leżał we krwi, drugi krzyczał, że nie chce umierać

Źródło:
tvn24.pl

W rozpowszechnianym w mediach społecznościowych przekazie dotyczącym migracji wybijana jest w ostatnich dniach informacja, jakoby w tym roku Niemcy odesłali do Polski już 15,5 tysiąca migrantów. W dodatku w ramach paktu migracyjnego. Ani jedna, ani druga informacja nie jest prawdą. Wyjaśniamy.

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysięcy migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

"Niemcy przysłały nam 15,5 tysięcy migrantów" w ramach relokacji? Dwa fałsze naraz

Źródło:
Konkret24

Liu Wenjie, dyrektorka finansowa prowincji Hunan, zginęła wypadając z balkonu własnego apartamentu na 12. piętrze wieżowca. Tuż za nią z tego samego balkonu wypadło dwóch młodych mężczyzn. Chińskie władze przekazały, że było to zabójstwo i wyciszyły sprawę, co jednak jedynie podsyciło spekulacje. Dyrektorka była bowiem wysoko postawioną przedstawicielką partii, a w tle sprawy są wielkie pieniądze.

Decydowała o miliardach, wypadła z balkonu. Za nią dwaj młodzi mężczyźni

Decydowała o miliardach, wypadła z balkonu. Za nią dwaj młodzi mężczyźni

Źródło:
Caixin, China Daily, Foreign Policy, dimsumdaily.hk, tvn24.pl

Melania Trump z pasją broni w swojej autobiografii prawa kobiet do aborcji - podaje dziennik "The Guardian", powołując się na książkę byłej pierwszej damy USA. Na kilka dni przed jej premierą i na miesiąc przed wyborami gazeta pisze, dlaczego deklaracja Trump jest tak niezwykła.

Melania Trump o aborcji. "Niezwykła deklaracja" byłej pierwszej damy

Melania Trump o aborcji. "Niezwykła deklaracja" byłej pierwszej damy

Źródło:
Reuters, The Guardian, tvn24.pl

Na kilkadziesiąt minut wstrzymano odprawy na stołecznym Lotnisku Chopina. Powód? Wybuch walizki jednego z pasażerów. Rzeczniczka lotniska wyjaśnia, co się wydarzyło.

Wybuch walizki na lotnisku. "Rozszczelnienie hermetycznie zamkniętego pojemnika"

Wybuch walizki na lotnisku. "Rozszczelnienie hermetycznie zamkniętego pojemnika"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Spośród około 600 statków transportujących rosyjską ropę, prawie połowa to tak zwana flota cieni. Kreml eksportuje surowiec głównie przez Bałtyk - wynika z raportu fińskiego nadawcy Yle.

Raport: Rosja eksportuje ropę głównie przez Bałtyk, a połowa statków to "tankowce cienie"

Raport: Rosja eksportuje ropę głównie przez Bałtyk, a połowa statków to "tankowce cienie"

Źródło:
PAP

Walki o Wuhłedar w ukraińskim Donbasie trwały od listopada 2022 roku. Żołnierze, którzy bronili tego miasta, relacjonują, że zamieniło się w ruiny. Opuszczali je, zanim padł rozkaz w tej sprawie. Wycofywali się w nocy przez zaminowane pola. Dowództwo wojska nie zabrało na ten moment głosu w sprawie.

Żołnierze wycofali się, zanim padł rozkaz. Wojsko milczy

Żołnierze wycofali się, zanim padł rozkaz. Wojsko milczy

Źródło:
UNIAN, BBC, tvn24.pl

Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa przesłuchuje w czwartek Dorotę Brejzę, adwokatkę, żonę europosła Koalicji Obywatelskiej Krzysztofa Brejzy. - Sierpień 2019 roku to był początek medialnego linczu, z którym musiał zmierzyć się później przez kolejne tygodnie mój mąż i cała nasza rodzina - mówiła. Podała, że doszło do "masywnej inwigilacji". Przekazała, że z telefonu jej małżonka od kwietnia do października 2019 roku pozyskano 85 tysięcy wiadomości tekstowych.

Dorota Brejza: sierpień 2019 roku to był początek medialnego linczu męża i całej naszej rodziny 

Dorota Brejza: sierpień 2019 roku to był początek medialnego linczu męża i całej naszej rodziny 

Źródło:
PAP, TVN24

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami deszczu także na południu Polski. Wcześniej alarmy wydano dla części północnej kraju. Sprawdź, gdzie obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Nie tylko północ Polski. Tutaj ulewy także będą zagrożeniem

Nie tylko północ Polski. Tutaj ulewy także będą zagrożeniem

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Sprawa Magdaleny Żuk, która 7 lat temu zmarła podczas wycieczki w Egipcie, nadal nie jest zakończona. Śledztwo w sprawie jej śmierci zostało przedłużone do końca grudnia br. Prokuratorzy nadal czekają na dodatkowe informacje od strony egipskiej. - Wystąpiliśmy o przesłuchanie dwóch biegłych, którzy uczestniczyli w wydaniu opinii toksykologicznej - informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.

Śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. Brakuje ważnych informacji z Egiptu

Śledztwo w sprawie śmierci Magdaleny Żuk. Brakuje ważnych informacji z Egiptu

Źródło:
tvn24.pl

Władze Dominikany planują deportować nawet dziesięć tysięcy migrantów tygodniowo. Dotknie to przede wszystkim Haitańczyków, których tysiące przekraczają granicę, uciekając z ogarniętej przemocą ojczyzny. - Jesteśmy zmuszeni działać zdecydowanie - przekazał rzecznik prezydenta.

Turystyczny raj chce deportować 10 tysięcy migrantów tygodniowo

Turystyczny raj chce deportować 10 tysięcy migrantów tygodniowo

Źródło:
Reuters, BBC

Kierujący hulajnogą elektryczną 33-latek upadł na jezdnię po tym, jak najechał na nieprawidłowo oznakowaną linę holowniczą. Trafił do szpitala.

Wjechał hulajnogą między dwa auta. Łączyła je lina holownicza

Wjechał hulajnogą między dwa auta. Łączyła je lina holownicza

Źródło:
KPP Tczew

Na trzy miesiące trafi do aresztu 20-latek podejrzany o spowodowanie wypadku w miejscowości Kolonie Lipsk (woj. podlaskie), w którym zginęła 19-letnia kobieta w ósmym miesiącu ciąży. Miał blisko 1,2 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Do aresztu trafił też 19-letni kierowca drugiego auta, które próbował wyprzedzić 20-latek. 19-latek także jechał pijany. Wszyscy uczestnicy zdarzenia z obu aut znali się, jechali "na przejażdżkę".

Nie żyje 19-latka, była w ciąży. Kierowca twierdzi, że nic nie pamięta

Nie żyje 19-latka, była w ciąży. Kierowca twierdzi, że nic nie pamięta

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Utrudnienia na drodze wojewódzkiej nr 307 pod Poznaniem. Rano w Sierosławiu zderzyło się pięć pojazdów. Jak podaje policja, w zdarzeniu brały udział trzy wojskowe wozy. Jedna osoba jest poszkodowana. - To francuska żołnierka - przekazuje Łukasz Paterski, rzecznik poznańskiej policji.

Ranna francuska żołnierka. Zderzenie pięciu pojazdów pod Poznaniem

Ranna francuska żołnierka. Zderzenie pięciu pojazdów pod Poznaniem

Źródło:
TVN24

Były minister obrony, a obecnie poseł PiS Mariusz Błaszczak ogłosił, że "rząd Tuska rozpoczął narodowy program rozbrajania Wojska Polskiego". W opublikowanym nagraniu przedstawia rzekome dowody na to. Sprawdziliśmy najistotniejsze zarzuty. Informacje otrzymane z Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają, by Polska zrezygnowała już z czołgów K2, wyrzutni Himars czy samolotów FA-50.

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Himarsy, samoloty FA-50, czołgi K2. "Zrezygnowano z kontraktów"?

Źródło:
Konkret24

Izraelska armia poinformowała, że w walkach z Hezbollahem w Libanie zginęło ośmiu żołnierzy. Przekazała też, że w wyniku irańskiego ostrzału rakietowego zostało uszkodzonych kilka baz lotniczych, ale nie ucierpiał żaden żołnierz - nie zniszczono też sprzętu wojskowego i samolotów.

Izrael podsumował straty

Izrael podsumował straty

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar otrzymał oficjalną informację od przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy o uchyleniu immunitetu polityka Suwerennej Polski Marcina Romanowskiego. "Uchylenie immunitetu oznacza ustanie przeszkody formalnej do dalszego prowadzenia postępowania" - podkreślił mecenas Przemysław Rosati. - Prokurator będzie musiał ponownie przeprowadzić czynności przedstawienia zarzutów i przesłuchania Marcina Romanowskiego w charakterze podejrzanego - wyjaśnił rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak.

Co teraz w sprawie Romanowskiego? Prawnik i prokurator wyjaśniają

Co teraz w sprawie Romanowskiego? Prawnik i prokurator wyjaśniają

Źródło:
tvn24.pl

Afrykański pomór świń rozprzestrzeniający się we Włoszech zagraża produkcji słynnego przysmaku, szynki parmeńskiej - donoszą lokalne media. Choroba zmusiła już rolników do zabicia tysięcy sztuk zwierząt i według przedstawicieli branży generuje straty sięgające dziesiątek milionów euro.

Produkcja słynnej włoskiej szynki może być zagrożona. Zabito już 50 tysięcy świń

Produkcja słynnej włoskiej szynki może być zagrożona. Zabito już 50 tysięcy świń

Źródło:
Euronews, Financial Times, Independent
Setki takich ofert. "Rujnują ludziom życie"

Setki takich ofert. "Rujnują ludziom życie"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Jedynie 4 procent Polaków deklaruje, że niczego się nie obawia, korzystając z internetu. Większość wskazuje szereg zagrożeń – w tym mowę nienawiści, hejt, dezinformację. Do Sejmu wpłynął już poselski projekt tak zwanej ustawy antyhejterskiej, który ma być pierwszą próbą walki z tym zjawiskiem. Ale jedna ustawa problemu zagrożeń w sieci oczywiście nie rozwiąże.

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Kradzież tożsamości, wyciek danych, hejt... Czego się boimy w internecie 

Źródło:
Konkret24

Nie potrafili go znaleźć, sam zwrócił na siebie uwagę po suto zakrapianej imprezie. Poszukiwany do odbycia kary aresztu 29-latek objawił się tak, jak go natura stworzyła, na elewacji jednego z domów w Wodzisławiu Śląskim. Nagi mężczyzna skakał po rynnach i spacerował po balkonach, aż ściągnęli go wezwani na miejsce policjanci.

Nago wspinał się po rynnach i spacerował po balkonach. Był poszukiwany

Nago wspinał się po rynnach i spacerował po balkonach. Był poszukiwany

Źródło:
śląska policja

Podczas jesiennego spaceru gdańszczanka, na jednej z ulic, natknęła się na żółwia. Nietypowe znalezisko zgłosiła strażnikom miejskim. Okazało się, że miała do czynienia z żółwiem stepowym, który nie występuje i nie ma prawa przeżyć na zewnątrz w polskich warunkach.

Żółw stepowy spacerował po gdańskiej ulicy. "Musiał uciec lub zostać porzucony"

Żółw stepowy spacerował po gdańskiej ulicy. "Musiał uciec lub zostać porzucony"

Źródło:
SM Gdańsk

Ten spektakl mogli podziwiać tylko nieliczni. W środę na wąskim skrawku lądu naszej planety, między innymi na Wyspie Wielkanocnej, widoczne było obrączkowe zaćmienie Słońca. Widok "pierścienia ognia" przyciągnął wielu obserwatorów.

Na niebie pojawił się "pierścień ognia"

Na niebie pojawił się "pierścień ognia"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl, timeanddate.com

Niemcy zamierzają mocno obciąć zasiłek obywatelski dla niektórych jego beneficjentów. Tamtejszy resort pracy i spraw socjalnych zatwierdził w środę projekt zaostrzający przepisy dotyczące świadczenia. Bezrobotny, który nie zgodzi się na podjęcie pracy, będzie przez trzy miesiące otrzymywał zapomogę zmniejszoną o 30 procent.

Koniec z pobłażliwością dla "zawodowych bezrobotnych". Mocne cięcia

Koniec z pobłażliwością dla "zawodowych bezrobotnych". Mocne cięcia

Źródło:
PAP

Wojewoda zachodniopomorski poinformował, że woda powodziowa nie dotarła jeszcze do Szczecina, a część przekroczonych stanów ostrzegawczych spowodowana jest cofką. Na Zalewie Szczecińskim i cieśninie Świny obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne.

Cofka Bałtyku. Obowiązują nowe ostrzeżenia hydrologiczne

Cofka Bałtyku. Obowiązują nowe ostrzeżenia hydrologiczne

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tajfun Krathon uderzył w południowo-zachodni Tajwan w czwartek. Żywioł zabił do tej pory dwie osoby, ponad 100 jest rannych. Drugi dzień z rzędu setki lotów było uziemionych, a szkoły i budynki przedsiębiorstw były zamknięte. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z miasta Kaohsiung, pokazujące siłę żywiołu.

Krathon uderzył. Ponad 100 rannych, są ofiary śmiertelne

Krathon uderzył. Ponad 100 rannych, są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Mężczyzna, który dekadę temu uciekł z Korei Północnej do Korei Południowej, teraz postanowił do niej wrócić - informują południowokoreańskie media. Skradzionym autobusem próbował sforsować blokady na moście łączącym oba państwa. Media podkreślają, że to bardzo rzadka sytuacja, by północnokoreańscy uciekinierzy próbowali z powrotem przekroczyć granicę.

Uciekinier z Korei Północnej próbował do niej wrócić. Bardzo rzadka sytuacja

Uciekinier z Korei Północnej próbował do niej wrócić. Bardzo rzadka sytuacja

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

Rząd chce powołać instytut badawczy, który zajmie się rozwojem sztucznej inteligencji w Polsce - zapowiedział w czwartek wicepremier Krzysztof Gawkowski. Polityk poinformował, że instytut miałby rozpocząć swoje działania wraz z początkiem nowego roku. W jego tworzeniu kluczowy udział wziąć ma profesor Piotr Sankowski.

Zwrot w sprawie prac nad sztuczną inteligencją. Rząd powoła nowy instytut

Zwrot w sprawie prac nad sztuczną inteligencją. Rząd powoła nowy instytut

Źródło:
PAP
Lewica ma problem z IDEAS NCBR. "Jeśli Gdula bardziej fiknie, to będzie dla niego game over"

Lewica ma problem z IDEAS NCBR. "Jeśli Gdula bardziej fiknie, to będzie dla niego game over"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zastępca sekretarza stanu USA Kurt Campbell powiedział, że administracja prezydenta Joe Bidena skoncentruje się na rozmowach z Izraelem, by wypracować wspólne stanowisko w sprawie ewentualnej odpowiedzi na atak Iranu. Joe Biden, który wziął w środę udział w pilnej, zdalnej naradzie przywódców grupy G7, rozmawiał o koordynacji odpowiedzi wobec Teheranu, w tym o nowych sankcjach - podał Biały Dom.

"Na Bliskim Wschodzie nastała chwila grozy"

"Na Bliskim Wschodzie nastała chwila grozy"

Źródło:
PAP

Liczba osób, które zginęły w wyniku uderzenia huraganu Helene, przekroczyła 190. W środę do Karoliny Północnej, jednego ze stanów najbardziej spustoszonych przez żywioł, udał się prezydent USA Joe Biden. Do sprzątania skutków kataklizmu skierowano żołnierzy. Bez prądu wciąż pozostaje ponad milion odbiorców.

"Ta katastrofa nie przypomina niczego, czego kiedykolwiek doświadczyliśmy"

"Ta katastrofa nie przypomina niczego, czego kiedykolwiek doświadczyliśmy"

Źródło:
PAP, CNN

Toyota przesuwa datę rozpoczęcia produkcji pojazdów elektrycznych w USA, ponieważ globalny popyt na tego typu samochody nie przestaje spadać - poinformował portal stacji BBC.

Toyota opóźnia plany dotyczące samochodów elektrycznych w USA

Toyota opóźnia plany dotyczące samochodów elektrycznych w USA

Źródło:
BBC

Studentów jest coraz mniej. Jedną z przyczyn są rosnące koszty, w tym wynajem mieszkania. Rozwiązaniem problemu mogłyby być tanie akademiki, ale liczba miejsc dostępnych dla studentów także spada. Minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiada jednak, że na realizację wciąż ma szansę program "Akademiki za złotówkę". - To jest kwestia refundacji kosztów uczelniom i kwestia naliczenia subwencji. Wszystko jest realne, tylko wszystko kosztuje - stwierdził.

Już tylko trochę ponad połowa maturzystów chce studiować. Przyczyna? Rosnące koszty

Już tylko trochę ponad połowa maturzystów chce studiować. Przyczyna? Rosnące koszty

Źródło:
tvn24.pl