Jaka sytuacja w Nysie? "Wszystko wskazuje na to, że jest uratowana"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10
wideo 2/15
Nysa uratowana. Wały zostały umocnione, 17.09, godz. 12.10

Około dwóch tysięcy mieszkańców Nysy walczyło ramię w ramię ze służbami o to, by ich miasto nie zostało zalane. Do późnej nocy umacniali workami z piaskiem i kostką brukową wał przy moście Kościuszki. Akcja przyniosła pożądany skutek. We wtorek rano służby pracowały jednak długo nad uszczelnieniem drugiej, 40-metrowej wyrwy. - Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda opolska Monika Jurek.

- Można powiedzieć, że Nysa jest uratowana od najgorszego. Jeżeli utrzyma się zmniejszony odpływ wody ze zbiornika Nysa, to miejscowość jest bezpieczna - powiedziała podczas wtorkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera wojewoda opolska Monika Jurek.

- W nocy trwała walka o utrzymanie Nysy. We wszystkich trzech miejscach prace związane z umocnieniem wału zostały zakończone. Śmigłowce już nie pracują w tym miejscu. Zrzucanie wielkich worków bardzo pomogło. Doszło do zmniejszenia odpływu wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 metrów sześciennych na sekundę. Jeżeli ten poziom się utrzyma lub jeszcze zmniejszy, to można się cieszyć bezpieczeństwem Nysy - powiedziała wojewoda. W jej ocenie, można powiedzieć, że "Nysa jest uratowana od najgorszego, co mogło ją czekać".

CZYTAJ TEŻ: Najpierw zobaczył płaczących sąsiadów, potem swój dom. I też się popłakał

Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekać
Wojewoda opolska: Nysa jest uratowana z najgorszego, co mogło ją czekaćTVN24

Według mieszkańców Nysy we wtorek sytuacja po powodzi powoli się stabilizuje. Niektórzy z nich wracają do domów, inni liczą straty i sprawdzają, co zostało zalane. Zwracają też uwagę, że będą potrzebować pomocy w powrocie do normalności. Zamknięty jest urząd miejski, a wjazdu do centrum pilnują policjanci, którzy zawracają większość jadących tu samochodów.

Bogusław Białochławek, jeden z mieszkańców Nysy, który w nocy pracował przy umocnieniu wału mówił, że we wtorek największa walka toczy się przy tamie. Tam pracują żołnierze WOT.

- Tutaj, w centrum, jest już na szczęście po wszystkim. Widać, że te osoby, które stąd uciekły, powoli wracają do domów - zaznaczył.

"Wszystko wskazuje na to, że Nysa jest uratowana. Dziękuję Wam. Zaangażowanie mieszkańców Nysy było decydujące Wczorajszy 'łańcuch' na koronie wału zrobił swoje" - napisał burmistrz Kordian Kolbiarz.

Uszczelnianie wału w Nysie

W nocy służby i mieszkańcy pracowali, aby umocnić uszkodzony wał na Nysie Kłodzkiej przy ulicy Wyspiańskiego. Nad ranem zaczęła się akcja uszczelniania kolejnej, 40-metrowej wyrwy. Kapitan Dariusz Pryga z Komendy Powiatowej PSP w Nysie mówił, że naprawa uszkodzeń przy tamie Jeziora Nyskiego odbywa się z pomocą śmigłowców oraz przy użyciu worków z piaskiem.

- Pod koniec prac nad załataniem pierwszej wyrwy udaliśmy się wraz z komendantem celem sprawdzenia całego ciągu w biegu rzeki Nysa Kłodzka. Niestety, tam zobaczyliśmy wyrwę rzędu 40 metrów szerokości. Nie pozostało nic innego, jak tylko skierować szybko śmigłowce wojskowe i duże siły do ładowania worków z piaskiem - mówił kapitan Pryga w rozmowie z Piotrem Borowskim z TVN24.

Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40
Nysa. Udało się załatać jedną wyrwę, jest druga, 17.09, godz. 8.40TVN24

Przyznał, że służby otrzymały ogromne wsparcie. - Otrzymaliśmy niesamowite wsparcie z Polski pod każdym względem. Zresztą państwo w telewizji widzieliście, ilu ludzi przychodziło bezinteresownie pomóc, ładować te worki z piaskiem. Pokazaliśmy wszyscy, że potrafimy się zmobilizować - powiedział.

Kapitan Pyrga mówił też, że strażacy pracują niestrudzenie od kilku dni. - Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Naprawdę wielu z nas już nie śpi kilka dni, z jakąś minimalną przerwą, ale wiemy, że warto jest po prostu się poświęcić, żeby ratować to miasto. Odbudowanie tego wszystkiego to niestety nie jest jeden dzień. Wiemy, jaki woda niesie ze sobą żywioł - dodał.

NysaTVN24

Nocna walka o Nysę

W nocy w umacnianiu wału pomagali mieszkańcy Nysy. Reporter TVN24 Piotr Borowski przekazał po godz. 6, że walka mieszkańców, aby zabezpieczyć wały w Nysie skończyła się dopiero około 1-2 w nocy. Na apel miasta odpowiedziało dwa tysiące osób, które pomagały strażakom i policjantom w umacnianiu wałów. Za zaangażowanie i heroiczną walkę podziękował burmistrz miasta.

Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6
Mieszkańcy Nysy pomagali służbom w umacnianiu wałów. Relacja Piotra Borowskiego, 17.09, godz. 6

Jak informował oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu Łukasz Nowak około północy do Nysy przyleciały dwa wojskowe śmigłowce - w miejsce uszkodzenia wału przeciwpowodziowego zrzucały tak zwane big bagi, w których może zmieścić się nawet tona materiału.

Apel do mieszkańców

W poniedziałek o godzinie 20 na profilu Miasto i Gmina Nysa w mediach społecznościowych pojawił się komunikat: "Drodzy Mieszkańcy, o godz. 20.30 zaczynamy akcję wzmacniania wałów rzeki przy moście Kościuszki. Mamy potwierdzenie, że zrzut wody nie zostanie zwiększony. W związku z powyższym wszelkimi siłami ratujemy wał rzeki. Prosimy o ostrożność i zachowanie odległości".

Nysa walczy z falą powodziową (materiał z 16.09.2024)
Nysa walczy z falą powodziowąTVN24

Do mieszkańców już wcześniej zwrócił się ich burmistrz. "Konieczna EWAKUACJA! Mieszkańcy Nysy! Grozi nam przerwanie wału rzeki przy ulicy Wyspiańskiego! Trzymajmy się razem!" - napisał na swoim profilu burmistrz Kordian Kolbiarz.

W kolejnym wpisie poinformował, że od godziny 17 do 20 Wody Polskie zmniejszą zrzut wody z tamy.

"Jeszcze będą akcje, by załatać tę dziurę przez wojsko, natomiast sytuacja może potoczyć się w najgorszą stronę, czyli przebicie wału przy ulicy Wyspiańskiego i fala pójdzie w kierunku miasta. Bardzo proszę, jeśli możecie, ewakuujcie swój dobytek, siebie, swoich bliskich. Warto natychmiast wejść na najwyższą kondygnację budynku, bo fala może być kilkumetrowa. To oznacza, że będziemy mieli zalane całe miasto" - poinformował burmistrz Nysy.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24
Akcja ratowania wału na rzece w Nysie
Akcja ratowania wału na rzece w NysieAleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Poprosił jednocześnie o zachowanie spokoju. "Być może wał zostanie uratowany. Za chwilę ruszą śmigłowce wojskowe i straży pożarnej i może uda się dziurę załatać. Ryzyko jest zbyt duże, żebyśmy o tym nie wspomnieli i dlatego ogłaszam stan ewakuacji" - stwierdził Kolbiarz.

Prosimy o śledzenie komunikatów od służb! (...) Bądźmy odpowiedzialni i przygotowani na taką ewentualność. Zalecamy spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy już teraz, abyśmy mogli reagować, gdy zajdzie taka potrzeba.

Walka o miasto i dobytek. "Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać"

Po godzinie 21 akcję umacniania wałów w Nysie relacjonowali reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski i reporterka TVN24 Małgorzata Marczok.

- To jest z jednej strony przerażające, a z drugiej budujące. Wydaje się, że ta akcja tutaj będzie trwała przez całą noc. To jest walka o własne miasto, własny dobytek, własną przyszłość. Ci ludzie są zdeterminowani, żeby tę walkę wygrać - mówił Bojanowski.

Żołnierze i mieszkańcy walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego
Żołnierze walczą o przetrwanie wału w Nysie. Relacja Wojciecha Bojanowskiego TVN24

Małgorzata Marczok dodała, że w mieście trwa "walka z czasem", a wśród mieszkańców panuje wiara w to, że uda się umocnić wały i ocalić Nysę przed wielką wodą. - Z całą pewnością w Nysie nie będzie to spokojna noc - zaznaczyła.

W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty Marczok
W Nysie "trwa walka z czasem", sytuacja pogarsza się. Relacja Małgorzaty MarczokTVN24

"Jeżeli jest decyzja ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić"

- Zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne, między innymi Hala Nysa przy ulicy Sudeckiej - mówił rzecznik prasowy KWP w Opolu podkom. Dariusz Świątczak. Dodał, że mieszkańcy Nysy mogą pamiętać powódź z 1997 roku i "każdy wie, gdzie powinien się udać". Prosił, by mieszkańcy "nie wdawali się w niepotrzebne dyskusje, dlatego że jeżeli jest decyzja o ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić".

Sytuacja wokół Nysy w woj. opolskim (poniedziałek 16.09 po godz. 16.)Aleksandra Fitas, Starostwo Powiatowe w Nysie

Rzecznik poinformował, że wały poniżej tamy cały czas są umacniane. Trwa także praca na zbiornikach retencyjnych na Jeziorze Nyskim i Otmuchowskim. Podkreślił, że na Opolszczyźnie nie ma nowych ofiar śmiertelnych.

Na stronie nyskiego starostwa zostały opublikowane numery telefonów w sprawie informacji odnośnie miejsc i kierunków ewakuacji, których udzieli dyżurny policji: 47 86 352 03, 47 86 352 04.

Nysa, ul. JagiellońskaTVN24

ZOBACZ TAKŻE: W niedzielę woda wdarła się do szpitala w Nysie. 

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że doszło do "rozmycia wału na prawym brzegu" Nysy Kłodzkiej poniżej jazu. - Jest konieczność pilnego zabezpieczenia tego rozmycia '(...) helikopter będzie zrzucał big bagi z piaskiem - powiedziała Kopczyńska. Dodała, że konieczne jest zmniejszenie zrzutu wody z pobliskiego zbiornika, aby ułatwić ewakuację. 

Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiem
Śmigłowiec Straży Granicznej dostarcza worki z piaskiemStraż Graniczna

Próbują przeczekać najgorsze na wiadukcie

W Nysie na wiadukcie w ciągu ulicy Piłsudskiego po południu stanęły sznury samochodów. Wiadukt wznosi się nad miastem, gdzie w niedzielę ulice zamieniły się w rwące potoki. Mieszkańcy parkują auta na wiadukcie, zabezpieczając je w ten sposób przed kolejną falą.

Sznur samochodów na wiadukcie w Nysie
Sznur samochodów na wiadukcie w NysieTVN24

- Stanęliśmy tu, bo nie mamy rodziny ani nikogo bliskiego, no i koczujemy. Mamy tu psa i siedzimy. I czekamy na jakiś kontakt, na jakąś wiadomość w ogóle. Są numery, na które można zadzwonić, ale nikt nie podnosi, ciągle zajęte, poczta głosowa - opowiedziała dziennikarzom TVN24 pani Ewa, która dwie godziny wcześniej ewakuowała się z mężem i psem z osiedla Dolna Wieś (jeszcze przed apelem burmistrza - red.). - Od soboty mamy wodę w mieszkaniu, cały parter jest zalany. Dzisiaj trochę opadła, zaczęliśmy sprzątać, a tu nagle informacja, żeby uciekać, bo idzie fala na osiem metrów.

Sznur pozostawionych aut na wiadukcie w NysieMaja Podemska-Smolińska/TVN24

Mają piętrowy dom i co mogli, to wynieśli na piętro. Ale lodówki nie dali rady. Przed wyjazdem wrzucili do bagażnika chleb, konserwy i wodę pitną.

Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodą
Mieszkańcy Nysy parkują na wiadukcie z obawy przed wodąTVN24

Przeżyli powódź w 1997 roku. - Teraz jest gorzej niż wtedy - twierdzą.

Trwa walka o to, by wielka woda nie wlała się na ulice NysyStraż Graniczna
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do Odry
Tak w poniedziałek, 16 września, wyglądało ujście Nysy Kłodzkiej do OdryTVN24

Autorka/Autor:mag/gp, adso

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Po wypadku chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl

"Papież Franiczek dobrze odpoczął" - głosi sobotni komunikat Watykanu przekazany dziennikarzom. To najkrótsza informacja o stanie zdrowia papieża podana od początku jego hospitalizacji 14 lutego. Papież ma obustronne zapalenie płuc.

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najkrótszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
PAP

Tego oczekuje się od mężów stanu tego wolnego świata, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami i mordercami dla wspólnego pokoju - powiedział w sobotę kandydat Prawa i Sprawiedliwości w wyborach prezydenckich Karol Nawrocki. Uznał też, że przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny powinna znaleźć się Ukraina i Polska.

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Nawrocki: oczekuje się od mężów stanu, że usiądą przy jednym stole ze zbrodniarzami

Źródło:
TVN24

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Bójka w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, dwie ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podejrzany o próbę zgwałcenia nastolatki w Rabce-Zdroju mógł zaatakować już wcześniej - dowiedzieli się dziennikarze "Uwagi!" TVN. Prokuratura włączyła do śledztwa sprawę z listopada, kiedy do napaści na inną dziewczynkę doszło w tym samym miejscu, co w lutym. Ofiary podały podobny rysopis sprawcy. Śledztwo monitoruje Prokuratura Krajowa.

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

To samo miejsce, podobny rysopis. Po próbie gwałtu w Rabce prokuratura łączy śledztwa

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvn24.pl

Strażacy wciągnęli na wyspę auto, które stało na zamarzniętej tafli jeziora Lednica (nazywanym też Lednickim) w pobliżu Gniezna. Samochód znajdował się 500 metrów od brzegu, ale tylko trzy metry od wyspy na jeziorze. Policjanci ustalili już, kto jest właścicielem pojazdu. - W chwili wykonywania z nim czynności mężczyzna miał w organizmie 0,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Będziemy weryfikować, czy to on kierował dacią podczas zdarzenia - przekazała asp. sztab. Anna Osińska, rzeczniczka gnieźnieńskiej policji. 

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Samochód na zamarzniętym jeziorze, strażacy wciągnęli go na wyspę. Policja sprawdza, kto siedział za kierownicą

Źródło:
TVN24

- To jest najważniejszy moment, żebyśmy rozmawiali z każdym, kto w establishmencie amerykańskim się liczy - powiedziała TVN24 politolożka Małgorzata Bonikowska z Centrum Stosunków Międzynarodowych. Według ustaleń "Faktów" TVN, w sobotę prezydent Andrzej Duda spotka się w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

"Najważniejszy moment, by rozmawiać z amerykańskim establishmentem". Duda spotka się z Trumpem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

40-latek podczas kłótni z partnerką wyrzucił przez okno telewizor, który spadł prosto na zaparkowany samochód sąsiadki. Mężczyźnie grozi nawet pięć lat więzienia.

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

40-latek wyrzucił telewizor przez okno, trafił w samochód

Źródło:
KMP w Białej Podlaskiej

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski spotkał się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio. Po nim wystąpił na konferencji prasowej. Jak przekazał, tematami rozmów były "bieżące sprawy wojny i pokoju w Europie, ale także współpraca w tak odległych krajach jak Korea Północna, Wenezuela, Kuba, Iran". Przekazał, że Rubio przyjął jego zaproszenie do Polski. W sobotę do Waszyngtonu ma przylecieć prezydent Andrzej Duda i spotkać się z Donaldem Trumpem.

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Sikorski po spotkaniu z Rubio. "To była mocna rozmowa bliskich sojuszników"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Ciała dwóch młodych mężczyzn w wieku 27 i 29 lat znaleziono w garażu we Włodawie (województwo lubelskie). Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zgonów.

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Ciała dwóch młodych mężczyzn w garażu

Źródło:
tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że zaakceptuje, jeżeli premier Izraela Benjamin Netanjahu zdecyduje się na wznowienie wojny z Hamasem w Strefie Gazy. Obecnie obowiązuje tam czasowy rozejm, jego przedłużenie jest niepewne.

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Trump zaakceptuje każdą decyzję. "Zwłaszcza z powodu tego, co wydarzyło się wczoraj"

Źródło:
PAP

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd zatrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd zatrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Szczyt G20 w Johannesburgu zakończył bez tradycyjnego wspólnego zdjęcia. Część zachodnich dyplomatów nie chciała się do niego ustawić z powodu obecności szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa. Władze w Johannesburgu tłumaczyły sprawę "ograniczeniami logistycznymi".

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Szczyt bez wspólnego zdjęcia. Nie chcieli stanąć z Ławrowem

Źródło:
PAP, Anadolu, tvn24.pl

W czasie piątkowego posiedzenia jeden z posłów na sali oznajmił, że według jego informacji Edward Siarka z PiS porusza się po Sejmie z bronią. Marszałek Szymon Hołownia zapowiedział, że Sejm zbada sprawę. - Ja takich informacji do tej chwili nie miałem - zaznaczył. - O tym, że chodzi z "klamką" po Sejmie, nie miałem pojęcia. Sprawdzimy to - zapowiedział.

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

"O tym, że chodzi z 'klamką' po Sejmie, nie miałem pojęcia". Hołownia zapowiada: sprawdzimy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Działają na mazurskich jeziorach od ponad 40 lat. Są organizacją non-profit, skupiają ludzi o różnych zainteresowaniach, a jedyny cel, który im przyświeca, to pomoc drugiemu człowiekowi. Mazurska Służba Ratownicza z każdym rokiem zmaga się z coraz to większymi problemami. Ten największy to pieniądze. Grupa otrzymuje środki na bieżącą działalność, ale nie są one w stanie pokryć całorocznych potrzeb. - Niedawno policzyliśmy, że gdyby państwo w pełni musiało finansować naszą działalność, to musiałoby wysupłać prawie trzy miliony złotych - mówi Jakub Gwiazdowski z Mazurskiej Służby Ratowniczej.

Od 40 lat ratują ludzi na mazurskich jeziorach, dziś sami potrzebują pomocy. "Nasza sytuacja jest bardzo zła"

Od 40 lat ratują ludzi na mazurskich jeziorach, dziś sami potrzebują pomocy. "Nasza sytuacja jest bardzo zła"

Źródło:
tvn24.pl

Specjaliści z Centrum Zdrowia Dziecka usunęli guza mózgu u miesięcznego dziecka. Placówka podała, że pionierski zabieg przeprowadzono z użyciem angiografu zakupionego przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Mały pacjent opuścił już szpital.

Usunęli guza mózgu u miesięcznego niemowlęcia. Pionierski zabieg w Centrum Zdrowia Dziecka

Usunęli guza mózgu u miesięcznego niemowlęcia. Pionierski zabieg w Centrum Zdrowia Dziecka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura wciąż żąda wstrzymania budowy kontrowersyjnej kładki na Wiśle, łączącej Kazimierz z Ludwinowem. Jak dowiedział się portal tvn24.pl, do sądu trafiły skargi prokuratury na rozstrzygnięcia wojewody, który w tej sprawie stanął po stronie miasta i pozwolił kontynuować prace. Przeciwnicy uważają, że inwestycja, której budowa trwa od roku, może grozić usunięciem zabytkowego centrum Krakowa z listy UNESCO.

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Prokuratura idzie do sądu w sprawie budowy kładki. Chce wstrzymania prac

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli chodzi o liczbę narodzin w Polsce, to jesteśmy na europejskim szarym końcu. Kryzys demograficzny to stan faktyczny. Współczynnik dzietności leci na łeb na szyję i jest nas coraz mniej. Według danych GUS, w zeszłym roku zgonów było w Polsce o 150 tysięcy więcej niż urodzeń. Czy ten trend jest do odwrócenia? Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Coraz mniej Polaków. Spadają statystyki

Źródło:
TVN24

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Lawina zeszła w amerykańskim hrabstwie Summit w stanie Kolorado. Pod śniegiem znalazł się kierowca skutera śnieżnego. Zobacz na nagraniu, jak wyglądała akcja ratunkowa.

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Zeszła lawina, pod śniegiem spędził ponad godzinę. Nagranie

Źródło:
CNN, eu.coloradoan.com
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Reporterki "Faktów" TVN i autorki reportażu "Taka twoja uroda" i jej kontynuacji w formie pisanej Magdalena Łucyan i Katarzyna Górska gościły w TVN24. Łucyan powiedziała, że w kontekście endometriozy w Polsce "czas przeszły nie obowiązuje". Górniak zaznaczyła, że książką autorki chcą dać kobietom "oręż w walce z tym, żeby społeczeństwo, system, lekarze, rodzina je zrozumiały".

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

"System dalej jest betonowy, ale się kruszy"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl