Dramat nad kamionką Piast w Opolu. Utonął 52-letni nurek, który najprawdopodobniej zasłabł wchodząc do wody. Pomimo udzielonej reanimacji, mężczyzny nie udało się uratować.
Do tragedii doszło w sobotę po godzinie 10 nad kamionką Piast w Opolu.
- Lekarz ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przekazał nam, że doszło do utonięcia nurka. Policjanci, którzy pojechali na miejsce ustalili, że kiedy dwóch mężczyzn szykowało się do nurkowania jeden z nich, jeszcze przed zejściem pod wodę, najprawdopodobniej zasłabł. Świadkowie próbowali mu udzielić pomocy, wezwali również na miejsce ratowników medycznych. Niestety, pomimo reanimacji mężczyzna zmarł - mówi aspirant Przemysław Kędzior, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Decyzją prokuratury ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do sekcji zwłok, policja bada sprawę.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock