Tańcząc z Leopardami, czyli niemieckie czołgi, Zachód, Ukraina i sprawa polska. Komentarz Jacka Stawiskiego

Źródło:
tvn24.pl

Decyzja o wysłaniu niemieckich czołgów Leopard dla Ukrainy oraz zgoda Niemiec jako producenta na wysłanie tych maszyn przez inne państwa zachodnie, w tym Polskę, dla wsparcia ukraińskiej armii walczącej przeciwko rosyjskiemu agresorowi, to interesujący moment w dyplomatycznej łamigłówce europejskiej i atlantyckiej. Wysłanie Leopardów, wzmocnione zapowiedziami wysłania czołgów amerykańskich i brytyjskich, oraz prawdopodobieństwo wysłania także czołgów przez Francję wyraźnie wzmacniają politycznie zachodni sojusz w stosunku do Rosji i oczywiście dają wielkie wsparcie wojskowe i polityczne Ukrainie. Taniec z Leopardami, czyli dyskusje ostatnich dni i tygodni, dobrze ilustruje stare i nowe wyzwania, z jakimi w obecnej sytuacji konfrontować się może Polska. Komentarz Jacka Stawiskiego.

Większość Polaków negatywnie i z rozczarowaniem odczytuje niemieckie wahania i przedłużające się debaty o wysłaniu bądź nie czołgów dla Ukrainy. To naturalny odruch, który nie dziwi w zasadzie nikogo. Nawiasem mówiąc, nie dziwi też specjalnie nikogo, kto poważnie myśli o polityce europejskiej w Niemczech. Polacy, tak jak Litwini, Łotysze, Estończycy oraz Finowie czy Szwedzi, widzą w dozbrojeniu Ukrainy dalszą zaporę przed parciem Rosjan na Zachód, czyli w stronę naszych granic. Im więcej zachodniej broni w rękach ukraińskiej armii, tym mniej Rosji w naszym sąsiedztwie. Równanie jest proste i zasadniczo nie da się obalić żadnymi poważnymi argumentami.

Podobnie myślą najważniejsze państwa Zachodu, Stany Zjednoczone, Francja, Wielka Brytania czy Niemcy. Podobnie, co nie zawsze oznacza identycznie. Dla wielu polityków zachodnich dostawy broni dla walczącej Ukrainy są jednym z elementów większej całości. Skoro oczekujemy, aby nikt nie dziwił się z powodu naszych argumentów, to nie dziwmy się też rozważaniom, o jakich słyszymy lub których istnienia się domyślamy na Zachodzie, a odnoszących się do szerszego kontekstu dyplomatycznego i militarnego obecnego konfliktu.

Parametry wsparcia dla Ukrainy określiły Stany Zjednoczone jako lider wolnego świata i lider wielkiej koalicji, wspierającej państwo i naród ukraiński w wojnie z agresorem rosyjskim. Te parametry warto sobie przypominać za każdym razem, gdy myślimy o dostawach sprzętu dla Ukrainy. Są to: niedopuszczenie do bezpośredniej wojny Zachodu z Rosją przy jednoczesnym niedopuszczeniu do upadku Ukrainy, unikanie jak ognia wciągnięcia zachodniego sojuszu w działania zbrojne na terytorium Ukrainy, powstrzymywanie się przed głoszeniem konieczności upadku reżimu Putina w Rosji przy równoległym wyczekiwaniu na pokojowy koniec putinowskiej dyktatury, trwałe blokowanie dostępu Rosji do zachodniej gospodarki, jeśli polityka Kremla fundamentalnie się nie zmieni i wreszcie niedopuszczenie do użycia przez Rosję w tej wojnie broni masowej zagłady.

Ten ostatni cel realizowany jest poprzez jasne komunikowanie Moskwie, jak rozległa będzie odpowiedź Zachodu na złamanie ewidentnego tabu wobec używania broni jądrowej czy chemicznej na kontynencie europejskim. Każdy, kto jest odpowiedzialnym politykiem w Waszyngtonie, Londynie czy Paryżu, takie lub podobnie sformułowane parametry trzyma przed sobą na biurku, podejmując różnorodne decyzje w sprawie ukraińskiej.

Z polskiej perspektywy te parametry też nie są w zasadzie kontrowersyjne. W Polsce nikt rozumny nie chce wojny Zachodu z Rosją, a jednocześnie zgoda co do tego, że trzeba iść bardzo daleko w pomocy dla Ukrainy, by przetrwała agresję jako niepodległe państwo i obroniła się przed powrotem zależności od Moskwy, też jest właściwie powszechna. To jednak nie wystarczy. Narodowy interes Polski wymaga zdefiniowania już teraz parametrów na czas powojenny. Warto mieć przygotowany pakiet podstawowy polskich oczekiwań na czas, gdy rozpocznie się nawet wstępna dyplomatyczna gra o przyszłość Ukrainy oraz nowe przetasowanie w sferze bezpieczeństwa i sojuszy nie tylko w naszym bezpośrednim sąsiedztwie, ale wręcz z udziałem Polski.

Spróbujmy sobie wyobrazić te parametry.

Po pierwsze, to koniec z pomysłami o finlandyzacji Ukrainy, czyli o jej neutralizacji. Skoro sama Finlandia kończy z resztkami finlandyzacji, to niech to hasło znajdzie się jedynie w archiwach i pracach historycznych. Dla Polski Ukraina powojenna to Ukraina obecna w zachodnich sojuszach, silnie zintegrowana militarnie ze światem Zachodu, obecna przy stole wszelkich konferencji dyplomatycznych.

Dlatego, i to po drugie, nie może być w Polsce zgody na wariant nowego Monachium – czyli coś, o czym marzy Putin i w zasadzie całe kierownictwo państwa rosyjskiego. W wyobrażeniu Rosjan to nowe Monachium byłoby bliźniaczym projektem Monachium z 1938 r. Mocarstwa zachodnie w uzgodnieniu z Kremlem określają status polityczny, militarny i terytorialny Ukrainy, a potem same muszą swojemu ukraińskiemu sojusznikowi "wytłumaczyć" konieczność ustępstw i kapitulacji.

Po trzecie, determinacja Ukraińców w obronie własnego państwa i jego suwerennego miejsca w Europie pokazała, że w każdej ewentualnej nowej umowie z Rosją o warunkach ładu europejskiego muszą znaleźć się gwarancje dla innych narodów, takich jak białoruski - że mogą, jeśli zechcą, swobodnie i samodzielnie wybrać własny kierunek polityki wewnętrznej i zagranicznej. Oznacza to, że nie tylko nie ma zgody na nowe Monachium, ale i nową Jałtę, czyli podział Europy według sfer wpływów.

Ktoś powie, że takie parametry to w polityce międzynarodowej z punktu widzenia Polski nic nowego. Tak, to nic nowego, ale po 1990 r. Polska nie była wystawiona na tak jednoznaczne zagrożenie własnego bezpieczeństwa, jak po agresji Rosji na Ukrainę. I stąd konieczność ich odkurzenia i przypomnienia.

Jak to wszystko osiągnąć ? Jak wprowadzić polskie parametry, odnoszące się do powojennego porządku, do myślenia zachodniego? Jak dotąd wydaje się, że zachodni sojusz, przynajmniej werbalnie, mówi właściwie podobnie. Zadaniem dla polskiej dyplomacji jest, by te parametry wprowadzić na trwale do myślenia zachodniego. A żeby tak zrobić, trzeba zdobyć przychylność dla nich w większości stolic świata Zachodu.

I tu zadanie szczególnie ważne: przekonać większość elit politycznych Niemiec, że nowe Monachium i nowa Jałta będą rozwiązaniami niebezpiecznymi także dla samych Niemiec. Taka prowizorka, która ma na jakiś czas odsunąć wizję nowej agresji, będzie destabilizować Europę Środkową i Wschodnią, co leży w interesie Rosji, ale nie Niemiec. Ich siła gospodarcza i w dużej mierze polityczna opiera się na stabilnym rozwoju gospodarczym najbliższego sąsiedztwa, od Finlandii po Morze Czarne. Niemcy zerwały albo zrywają więzy gospodarcze z Rosją, dostrzegając po agresji na Ukrainę, że układy handlowe nie zmieniły Rosji na lepsze, a może ją zmieniły na gorsze. Wystawienie najbliższego otoczenia Niemiec na łaskę i niełaskę Rosji zainfekuje niemiecką gospodarkę i zniszczy kilkadziesiąt lat stabilnego rozwoju współczesnego państwa niemieckiego.

Nie wszyscy w Niemczech będą sojusznikami takiego patrzenia. Trzeba wiedzieć, co powoduje, że część Niemców widzi konflikt ukraiński inaczej niż Polska czy Estonia. Niektórych da się przekonać. Ale warto widzieć, że debata niemiecka o polityce bezpieczeństwa, pokoju i wojnie jest żywa i intensywna, a to otwiera możliwości wejścia w tę debatę. Możemy przypominać Niemcom, że mylili się w sprawie Rosji. Warto to robić, ale z wyczuciem, żeby nie przesadzić z powtarzaniem, jak samochwała w klasie, że jesteśmy jedyni, którzy przeczuwali, co się stanie, a inni byli w najlepszym razie krótkowzroczni. Samochwały nie są popularne w polityce międzynarodowej, tak jak i w klasach szkolnych. Wchodzenie w debatę polityczną w Niemczech powinno mieć na celu przekonanie Niemców do zaangażowania się - dzisiaj w szeroką pomoc dla Ukrainy, po wojnie w odbudowę Ukrainy i wreszcie w budowanie silnych podstaw pokojowej Europy Środkowo-Wschodniej.

Chyba nie do przekonania są niemieccy neonacjonaliści i neotradycjonaliści z Alternatywy dla Niemiec, sojusznicy partii Le Pen we Francji i austriackich wolnościowców, zachwyceni brexitem. Oni chcą powrotu do Niemiec, które są wyjęte z europejskiego ładu, robią co chcą i często zerkają na Kreml jako na sojusznika lub chociażby na inspirację. Wizja Europy według AfD jest sprzeczna z polskimi interesami narodowymi, wręcz jest dla nas groźna. Nie do przekonania są także radykalni lewicowcy niemieccy z Partii Lewica-Die Linke. Oni chcą Niemiec neutralnych, pasywnych, "samodzielnych", które z naszego punktu widzenia prędzej czy później pójdą własną drogą, najczęściej drogą osłabiania współpracy z Zachodem, co w konsekwencji wzmocni orientację na współpracę z Rosją.

Wszyscy inni są do przekonania. Zieloni, kiedyś przeciwnicy NATO, wzywający w czasach zimnej wojny i zagrożenia sowieckiego do likwidacji Bundeswehry, od lat wzywali do zerwania paktów z Kremlem na polu energetyki, a dzisiaj wzywają najgłośniej do dozbrajania Ukrainy. Dawni skrajni pacyfiści nauczyli się już po wojnie w Bośni, że pacyfizm nie oznacza, że z powodu pamięci o Auschwitz Niemcy mają stać z boku, ale właśnie z powodu pamięci o Auschwitz mają działać i interweniować w imię obrony pokoju i praw człowieka. Do przekonania są socjaldemokraci, którzy mają na sumieniu daleko idące kontakty z Rosją, ale którzy nigdy nie porzucili pryncypiów powojennej polityki RFN: udziału w NATO, sojuszu z Ameryką, amerykańskiej obecności w Niemczech i zaangażowania w Unię Europejską. Próbujmy przekonać SPD, w tym kanclerza Scholza, że zasada równowagi między Zachodem a Moskwą jako filar pokoju w Europie nie jest już aktualna i że droga do pokoju wiedzie przez klęskę imperializmu rosyjskiego a nie próbę jego ugłaskania. Chyba najłatwiej będzie przekonać do naszych parametrów partie chadeckie CDU-CSU i Wolnych Demokratów z FDP. Tam instynkty atlantyckie, bliskie polskim, są najsilniejsze. Co ważne, większość wpływowych niemieckich mediów, w tym poczytna bulwarówka "Bild", są dzisiaj przychylne racjom, wypowiadanym przez Polaków.

Co jakiś czas padają w Polsce pytania, czy bać się bardziej niemieckich czołgów, czy bardziej niemieckiej pasywności. Ostatnie dni przyniosły odpowiedzi. Pasywne Niemcy są destabilizujące i przez to niebezpieczne. Kraj o takim potencjalne gospodarczym nie może być pasywny. Nie czołgi niemieckie są zagrożeniem, ale ich brak na wojnie obronnej Ukrainy w obliczu agresji putinowskiej Rosji. Kwadratura koła, jaką zawsze była dla polityki europejskiej kwestia siły i słabości Niemiec, chwilowo przynajmniej jest nieaktualna. Z ulgą patrzymy, jak niemieckie czołgi pojadą do Ukrainy i jak niemieccy żołnierze, obsługujący systemy Patriot, przyjechali jako sojusznicy pilnować bezpieczeństwa Polski. Parafrazując Churchilla: po wyczerpaniu wszystkich możliwości, Niemcy podjęli właściwą decyzję. Uff.

Autorka/Autor:Jacek Stawiski

prowadzący programy "Horyzont" i "Rozmowy na szczycie"

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

- Jeśli potwierdzą się informacje o użyciu nowego rodzaju broni przez Rosję, to pokazuje, że następuje eskalacja z ich strony - tak Władysław Kosiniak-Kamysz komentował doniesienia z Ukrainy. Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że "nie bez przyczyny myśliwce nad Polską po nocy patrolują niebo w stanie najwyższej gotowości". Podzielił zdanie ministra obrony o eskalacji konfliktu.

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

"Duża eskalacja konfliktu". Sikorski i Kosiniak-Kamysz zabrali głos

Źródło:
TVN24

Po dwa lata więzienia dostali oskarżeni w procesie w sprawie pożaru w koszalińskim escape roomie, gdzie zginęło pięć nastoletnich dziewczyn. W Sądzie Okręgowym w Koszalinie zapadł wyrok w sprawie tragedii, do której doszło w styczniu 2019 roku.

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Zapadł wyrok w sprawie koszalińskiego escape roomu

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

43-letni mieszkaniec Las Vegas zmarł w ubiegły wtorek sześciokrotnie postrzelony przez policjanta wezwanego do jego domu w związku z włamaniem - informują media. Rodzina zmarłego domaga się natychmiastowego zwolnienia i aresztowania funkcjonariusza. Jego prawnik odpowiada, że policjant nie popełnił przestępstwa.

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Gdy włamano się do jego mieszkania, wezwał policję. Został zastrzelony przez funkcjonariusza  

Źródło:
BBC, CNN

Zamiast dożywocia - 25 lat. Krakowski sąd złagodził wyrok wobec Wojciecha R., skazanego za zabójstwo trzech osób w podkrakowskich Jurczycach w 2000 roku. Chodzi o zbrodnię, którą sąd pierwszej instancji określił mianem "egzekucji". Wyrok jest prawomocny.

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Odsiadywał dożywocie za "egzekucję" sprzed 24 lat. Sąd zmienił wyrok

Źródło:
PAP

Potwierdzono śmierć kolejnej turystki w Vang Vieng, popularnym, laoskim kurorcie. To już czwarty zgon, do jakiego doszło tam w ostatnim czasie. Zmarła to 19-letnia Australijka. Dziewczyna najpewniej zatruła się metanolem. Władze ostrzegają podróżujących przed spożywaniem lokalnego alkoholu.  

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Seria zgonów turystów w popularnym kurorcie. Ostrzeżenie przed lokalnymi drinkami

Źródło:
BBC, CNN

Kierowca ciężarówki na oznakowanym przejściu dla pieszych potrącił 14-latkę. Dziewczynka zginęła na miejscu. Do tragedii doszło w czwartek po 7.30 w Parszowie (Świętokrzyskie), na drodze krajowej numer 42.

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

14-latka zginęła na przejściu dla pieszych

Źródło:
PAP

Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny z obwodu astrachańskiego. To - jak pisze Reuters - pierwszy raz, kiedy Rosja wykorzystała taką broń do zaatakowania Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski przekazał, że prędkość i wysokość, na jakiej poruszał się pocisk, wskazują, że rzeczywiście był to ICBM. Putin "boi się tak bardzo, że już używa nowych rakiet" - dodał. Według informacji portalu Ukraińska Prawda to RS-26 Rubież, który został wymierzony w miasto Dniepr. - Zestrzeliwać takie pociski w Europie mogą tylko dwa obiekty: baza tarczy antyrakietowej w Redzikowie i podobna baza w Rumunii - powiedział ekspert portalu Defence Express.

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Ukraińskie wojsko: Rosjanie wystrzelili międzykontynentalny pocisk balistyczny

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Prokuratura pracuje w miejscu tragedii w Mławie (Mazowieckie), gdzie runęła część hali dawnej zajezdni PKS. W czwartek odbywają się oględziny budynku z użyciem drona. Jak ujawniła policja, dwaj mężczyźni, którzy zginęli pod gruzami, byli braćmi.

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Zginęli pod gruzami zawalonej hali. Policja: mężczyźni byli braćmi

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Miejsce konferencji zwolenników Rafała Trzaskowskiego zostało zmienione ze względu na liczne grono parlamentarzystów, które chciało udzielić mu swojego poparcia. Zebrali się na schodach w Sejmie i tam głośno wsparli kandydata na kandydata na prezydenta. Konferencję zorganizowali również posłowie wspierający w prawyborach KO Radosława Sikorskiego.

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Popierający Trzaskowskiego musieli wyjść na schody. Zwolennicy Sikorskiego w innym miejscu w Sejmie

Źródło:
TVN24

Kierowca taksówki na aplikację jest podejrzany o zgwałcenie kobiety. Według śledczych, wykorzystał fakt, że 30-latka była pod wpływem leków oraz alkoholu. Został aresztowany.

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Gwałt w taksówce. Sąd aresztował kierowcę. "Wykorzystał bezradność kobiety"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Przyjaciele i artyści pożegnali w środę Jadwigę Barańską podczas mszy w warszawskim Kościele Środowisk Twórczych. Pogrzeb aktorki odbył się w Los Angeles, gdzie od wielu lat mieszkała.

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

"Jak ona grała!". Pożegnanie na dwóch kontynentach

Źródło:
tvn24.pl

Władze Kalifornii zatwierdziły zmianę ponad trzydziestu nazw geograficznych. Do początku przyszłego roku przemianowane mają zostać wszystkie miejsca na terenie stanu z określeniem "squaw" w nazwie. Rdzenni Amerykanie odbierają to słowo jako obelgę - podkreślają władze Kalifornii.

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Zmieniają nazwy, znika obraźliwe określenie

Źródło:
CNN, NPR

Nie żyją dwie kobiety potrącone przez samochód w miejscowości Bieździadka na Podkarpaciu. Ofiary wypadku w momencie zdarzenia szły poboczem z lewej strony jezdni. Kierowca był trzeźwy. Wyprzedzał.

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Matka i córka szły poboczem, od tyłu wjechał w nie samochód. Obie zginęły na miejscu

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Najdroższa ulica handlowa świata znajduje się teraz w Mediolanie. To Via Monte Napoleone - donosi CNN. Możemy tu zrobić zakupy w sklepach takich marek jak Gucci, Chanel, Hermes, Versace, Cartier, Bottega Veneta, czy Celine. Do tej pory królowała nowojorska Piąta Aleja, czyli Upper Fifth Avenue.

Nowa najdroższa ulica świata

Nowa najdroższa ulica świata

Źródło:
CNN

Przedstawiamy oświadczenie redakcji TVN24 w związku z decyzją przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o nałożeniu kary pieniężnej za reportaż "29 lat bezkarności. Fenomen ojca Tadeusza", pokazujący działalność Tadeusza Rydzyka. 

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Kara przewodniczącego KRRiT za reportaż o ojcu Rydzyku. Oświadczenie redakcji

Źródło:
TVN24

Twórca marki Red is Bad Paweł S. jest podejrzany w sprawie nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Pozostanie w areszcie do 28 stycznia 2025 roku. Sąd odrzucił bowiem skargę obrońców.

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Twórca marki Red is Bad Paweł S. nie opuści aresztu

Źródło:
PAP/tvn24.pl

"W związku z wątpliwościami UOKiK zwracamy środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci" - poinformowało Orange w mediach społecznościowych. Chodzi o byłych klientów operatora. Wniosek w tej sprawie można złożyć tylko do 18 grudnia.

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Duży operator zwraca pieniądze. Trzeba się pospieszyć

Źródło:
tvn24.pl

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Źródło:
tvn24.pl

IMGW wydał ostrzeżenia drugiego stopnia przed silnym wiatrem, który w Tatrach może rozpędzać się do 150 kilometrów na godzinę. Obowiązują też alarmy pierwszego stopnia przed obfitymi opadami śniegu i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie zrobi się ślisko i niebezpiecznie.

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Drugi stopień ostrzeżeń IMGW. Dosypie śniegu, drogi skuje lód, a poza tym mocno powieje

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W wielu regionach Polski sypie śnieg. Na Kontakt24 otrzymujemy materiały z miejscowości, które się zabieliły. Sprawdź, gdzie nastała zimowa aura.

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Polska pod śniegiem. Trudne warunki na zakopiance, Koszalin jak w środku zimy

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Rzecznik Nissan Motor poinformował w czwartek, że około 6 procent pracowników firmy w Stanach Zjednoczonych zaakceptowało zaoferowane pakiety wcześniejszych emerytur. To element planu restrukturyzacji japońskiego producenta, który zapowiedział zwolnienie dziewięciu tysięcy osób na całym świecie.

Znany producent samochodów tnie etaty

Znany producent samochodów tnie etaty

Źródło:
Reuters

W czwartek w nocy doszło do pożaru supermarketu Biedronka w Zawidowie (woj. dolnośląskie). Najpierw zapalił się śmietnik przy sklepie, po chwili ogień się rozprzestrzenił. W trakcie gaszenia zawalił się dach budynku. Całonocna akcja straży pożarnej trwa do teraz.

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Nocny pożar supermarketu. Trwa akcja dogaszania

Źródło:
tvn24.pl

Google zapowiedział testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne między innymi z wyszukiwarki. Zmiana ma dotyczyć jednego procenta użytkowników. - Bardzo niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Maciej Kossowski, prezes Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych.

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

"Opcja atomowa" w arsenale giganta. "Niepokoi nas, że Google zdecydował się na taki ruch"

Źródło:
tvn24.pl

Z placu w austriackim Tyrolu zniknął domek mobilny z tarasem. Miejscowa policja poinformowała, że budynek został znaleziony ponad 200 km dalej, a sprawą "kradzieży" zajmie się prokuratura. 45-latek, u którego znaleziono domek, twierdzi, że zapłacił za niego rok temu. Po tym, jak go nie otrzymał, "wziął sprawy w swoje ręce" - donoszą lokalne media.

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

45-latek oskarżony o kradzież domku. "Wziął sprawy w swoje ręce"

Źródło:
Kronen Zeitung, ENEX, Frankfurter Rundschau

Takie sieci, jak Biedronka, Lidl czy Aldi, zdobyły już blisko połowę polskiego rynku spożywczego. Teraz będą zmniejszać ofertę na półkach, by zaoszczędzić. To problem dla klientów i producentów - czytamy w czwartkowej "Rzeczpospolitej".

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Dyskonty zdominowały polski handel. Teraz zmieniają strategię

Źródło:
PAP

Za rządów Zjednoczonej Prawicy pieniądze polskich podatników trafiły - za pośrednictwem Polskiej Izby Handlowej działającej w USA - do lobbysty szerzącego rosyjską propagandę - ustalił dziennikarz "Czarno na białym" Marek Osiecimski w reportażu "Attaboys, czyli zuchy premiera". Jak wynika z dokumentów i korespondencji mailowej, w powstanie tej Izby osobiście zaangażowani byli ówczesny premier Mateusz Morawiecki i ówczesny wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Obaj mieli wpływ nie tylko na skład Izby, ale też na jej decyzje, w czasie gdy ta instytucja podpisała umowę z firmą, która skompromitowała się pracą dla ludzi Kremla.

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

"Zuchy premiera". Jak pieniądze polskich podatników trafiły do propagandysty Kremla

Źródło:
TVN24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Ruszył nabór zgłoszeń do przyszłorocznej, czternastej już, edycji konkursu nagród Polskiej Rady Biznesu. Potrwa on do 10 stycznia 2025 roku, a zdobywców statuetek poznamy 26 maja. - My przyznajemy nagrodę nie firmom, ale ludziom - podkreśla w rozmowie z TVN24 BiS Krzysztof Kulig, przewodniczący kapituły Nagrody Polskiej Rady Biznesu.

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Ruszył nabór zgłoszeń do "biznesowych Oscarów"

Źródło:
tvn24.pl

Klaudia Zioberczyk wygrała 13. sezon programu "Top Model". 23-latka otrzymała nagrodę w wysokości 200 tysięcy złotych i podpisała kontrakt z agencją modelingową. Jej zdjęcie pojawi się na kolejnej okładce magazynu "Glamour".  

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Klaudia Zioberczyk wygrała "Top Model" 

Źródło:
tvn24.pl

Zaledwie kilka tygodni po kinowej premierze "Joker: Folie à deux" zadebiutował w Wypożyczalni Playera. Widzowie znaleźć mogą tam już też kontynuację "Soku z żuka" w reżyserii Tima Burtona i najnowszy film Justina Baldoniego z Blake Lively w roli głównej. Oto przegląd nowości serwisu.  

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Powrót Tima Burtona, romans z Blake Lively w roli głównej i kontynuacja "Jokera". Nowości w Playerze 

Źródło:
tvn24.pl