W środkowo-południowej części Chorwacji szaleje pożar, który doprowadził do zniszczenia jednej wsi i stanowi zagrożenie dla innych. W kraju już jest upał, a temperatury nadal rosną.
Państwowy Urząd Meteorologii (DHMZ) Chorwacji ostrzegł tydzień temu przed zbliżającą się do kraju falą upałów, która dotarła nad chorwackie wybrzeże Adriatyku na początku tego tygodnia. "Tak wysokie temperatury mogą zagrażać zdrowiu, szczególnie dzieci, osób chorych, starszych czy pracujących na zewnątrz" - ostrzegli chorwaccy meteorolodzy.
W środku tygodnia temperatury na Bałkanach - które przyniósł afrykański antycyklon, nazwany przez meteorologów Cerber - nie przestają rosnąć. W czwartek sięgały 40. stopni.
CZYTAJ TAKŻE: Cerber "rozpali" Włochy. Możliwe ponad 40 stopni
We wsi Grebastica, w pobliżu miasta Szybenik w środkowej Dalmacji, 56 strażaków, przy wsparciu dwudziestu pojazdów i trzech samolotów, walczyło z opanowaniem pożaru lasu, który rozprzestrzenił się z powodu silnych, południowych wiatrów.
Pożar zniszczył wieś, spłonęły tam budynki i samochody. Chmury dymu było widać z pobliskich popularnych wśród turystów plaż.
Meteorolodzy przewidują, że wysoka temperatura - na poziomie 40 stopni - utrzyma się w całym regionie do przyszłego tygodnia.
Upalne dni nadchodzą także w Polsce. W weekend będą miejsca, w których zrobi się piekielnie gorąco.
CZYTAJ W TVN METEO: Atak żaru tuż-tuż. Sprawdź, jak gorąco będzie i ile potrwa upalna aura
Źródło: Reuters, PAP, Kontakt 24
Źródło zdjęcia głównego: Adam/ Kontakt 24