Stany Zjednoczone rezygnują z dostaw awokado. Powodem obawy o bezpieczeństwo

Stany Zjednoczone postanowiły tymczasowo zawiesić import awokado z zachodniego meksykańskiego stanu Michoacan. Decyzja ma związek z narastającymi problemami w regionie związanymi z przemocą gangów.

Amerykańskie władze powiadomiły Meksyk o decyzji po tym, jak jeden z urzędników, który przeprowadzał kontrole w mieście Uruapan w stanie Michoacan, otrzymał telefon z pogróżkami.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Wiadomość ta jest dużym ciosem dla administracji prezydenta Andresa Manuela Lopeza Obradora - Stany Zjednoczone są głównym konsumentem meksykańskiego awokado, co roku sprawdzają wiele tysięcy ton produktu, aby zrobić guacamole, ulubioną przekąskę podczas Super Bowl.

Michoacan od dawna jest jednym z najbardziej niebezpiecznych stanów w Meksyku, a Lopez Obrador z trudem walczy z gangami. Za jego rządów skala przestępczości zorganizowanej w tym regionie odnotowała apogeum.

Stanem często wstrząsały konflikty między gangami, w szczególności z udziałem kartelu Jalisco New Generation (CJNG). To jedna z najpotężniejszych organizacji w kraju.

Na początku tego tygodnia armia meksykańska poinformowała, że wkroczyła do części Michoacan uważanej przez ekspertów ds. bezpieczeństwa za bastion CJNG i zaprowadziła porządek w 43 miejscowościach.

Czytaj także: