Próbował wyłudzić pieniądze: szantażował archidiecezję, groził lekarzowi porwaniem córki. Sąd podwyższył wyrok

Źródło:
tvn24.pl/PAP
Do zdarzenia doszło w Białymstoku
Do zdarzenia doszło w Białymstoku Google Maps
wideo 2/6
Do zdarzenia doszło w Białymstoku Google Maps

Sąd Apelacyjny w Białymstoku (województwo podlaskie) skazał prawomocnie 26-letniego mężczyznę na dwa lata i osiem miesięcy więzienia między innymi za próbę wyłudzenia pieniędzy od Archidiecezji Białostockiej i od znanego w mieście lekarza. To kara dwa razy wyższa, niż w pierwszej instancji, której orzeczenie zaskarżyły wszystkie strony procesu.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku pół roku temu 26-latek został skazany na rok i cztery miesiące więzienia, ale wyrok został zaskarżony przez wszystkie strony procesu. Prokuratura chciała pierwotnej kwalifikacji prawnej i kary dwóch lat i ośmiu miesięcy więzienia. Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego (lekarza) - trzech lat więzienia i orzeczenia przez sąd 50 tys. zł nawiązki. Obrona karę uznała natomiast za rażąco surową i argumentowała, że nie ma potrzeby zastosowania bezwarunkowego pozbawienia wolności.

Sąd odwoławczy apelację obrońcy uznał za bezzasadną, natomiast uwzględnił w całości apelację prokuratury oraz częściowo apelację pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego, zasądzając na rzecz lekarza 10 tys. zł nawiązki.

Wyrok dwóch lat i ośmiu miesięcy więzienia jest prawomocny.

Szantażował duchownych, planował porwanie dziecka dla okupu

Do przestępstw doszło w 2020 roku. Najpoważniejsze zostało opisane w akcie oskarżenia jako przygotowania do wzięcia zakładnika - córki lekarza - i żądanie okupu. Mężczyzna kupił telefon komórkowy i kartę, którą zarejestrował na fikcyjne dane. Wysyłał do lekarza wiadomości z żądaniem zapłaty dwóch milionów złotych i groźbami, że jeśli nie zapłaci, dojdzie do porwania jego kilkumiesięcznego dziecka.

Lekarz - jak się okazało, prowadził ciążę partnerki 26-latka - zawiadomił policję, która ustaliła i zatrzymała podejrzanego. 

Szantażował archidiecezję, okradł hurtownię

Zbierając dowody w powyższej sprawie, śledczy znaleźli w telefonie podejrzanego także maile wysłane do Archidiecezji Białostockiej. Także od władz kościelnych 26-latek domagał się dwóch milionów złotych. W tym przypadku za to, że nie nagłośni w mediach rzekomych przestępstw seksualnych duchownych.

Prokuratura zarzuciła też oskarżonemu dwa inne przestępstwa, które polegały na przywłaszczeniu mienia i pieniędzy. Straty białostockiej hurtowni kwiatów, gdzie 26-latek był wówczas zatrudniony, oraz dwóch kwiaciarni łącznie przekroczyły 12 tysięcy złotych.

Sąd apelacyjny: próba wymuszenia rozbójniczego

Sąd pierwszej instancji zmienił kwalifikację prawną czynów związanych z szantażem wobec lekarza. Uznał, że nie było to usiłowanie porwania dla okupu, ale usiłowanie zmuszenia groźbą do określonego zachowania się, czyli wypłacenia pieniędzy.

Uwzględniając apelację prokuratury, sąd apelacyjny uznał jednak, że była to próba tzw. wymuszenia rozbójniczego, gdy sprawca posługuje się groźbą zamachu na życie bądź zdrowie dziecka. Jak uzasadniał sędzia Sławomir Wołosik, to przestępstwo o bardzo wysokim stopniu społecznej szkodliwości, grozi za nie od roku do dziesięciu lat więzienia.

- Groźba uprowadzenia kilkumiesięcznego dziecka niewątpliwie wywołała u pokrzywdzonego stres, lęk, presję psychiczną, utratę poczucia bezpieczeństwa, powstanie realnej, uzasadnionej okolicznościami, silnej obawy o życie i zdrowie osoby najbliższej - mówił podczas ogłaszania wyroku sędzia.

Sąd odwoławczy podkreślał, że sprawca działał umyślnie, przygotował się do przestępstwa tak, by uniknąć identyfikacji, a celem były pieniądze. Sędzia Wołosik zwracał uwagę na wyjaśnienia 26-latka, który w śledztwie mówił o swojej trudnej sytuacji materialnej, która nie pozwalała mu na samodzielny zakup mieszkania czy domu. - Dążenie do poprawy własnej sytuacji majątkowej nie może odbywać się kosztem krzywdy innych osób - mówił sędzia.

Przypominał, że skazany jest osobą młodą i zdrową, z możliwościami zarobkowymi. Mówił o jego wysokim stopniu demoralizacji i "całkowitym lekceważeniu przez niego nie tylko porządku prawnego, ale podstawowych praw innych ludzi, po prostu nie liczeniu się z nimi". Analizując okoliczności łagodzące, takie jak wcześniejsza niekaralność czy przyznanie się do winy sąd ocenił jednak, że to zbyt mało do nadzwyczajnego złagodzenia kary czy orzeczenia np. grzywny.

Sąd: oskarżony działał z niskich pobudek, zasługujących na potępienie

Sędzia mówił również o wysokiej szkodliwości społecznej próby wyłudzenia pieniędzy od Kościoła. - Fakt, że w przestrzeni medialnej toczy się od pewnego czasu debata na temat pewnych problemów obyczajowych w ramach określonej wspólnoty wyznaniowej, nie osłabia wysokiego stopnia społecznej szkodliwości tego czynu (...), a wręcz potwierdza, że działanie oskarżonego było działaniem z niskich pobudek, zasługujących na jednoznaczne i stanowcze potępienie - dodał.

Sędzia Wołosik dodał też, że nadmiernie złagodzona kara byłaby przez sprawcę odczytana jako wyraz jego własnej bezkarności oraz jako przejaw "bezsilności" wymiaru sprawiedliwości, dając mu błędne przekonanie o możliwości uniknięcia odpowiedzialności. 

Autorka/Autor:ms//rzw

Źródło: tvn24.pl/PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Wyciągnął dzieci i zaczął celować w moją stronę. Widziałam tylko lufę. Zaczął pytać: "gdzie on jest?" - wspomina tragiczne wydarzenia Anna. Po tym, jak jej były partner Dawid M. doprowadził do kolizji jej auta, zatrzymał się na poboczu i zaczął strzelać w stronę pasażerów - kobiety, jej nowego partnera oraz dwójki jej dzieci. Według relacji pani Anny nie był to pierwszy raz, gdy z jego powodu bała się o zdrowie i życie. W "Uwadze!" TVN nieznane dotąd kulisy tragedii, do której doszło pod Łodzią.

"Cały czas strzelał. Zaczęłam krzyczeć, że w samochodzie jest Jasio, nasze wspólne dziecko"

"Cały czas strzelał. Zaczęłam krzyczeć, że w samochodzie jest Jasio, nasze wspólne dziecko"

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Burza tropikalna Milton w poniedziałek gwałtownie przybrała na sile i stała się huraganem piątej kategorii w pięciostopniowej skali Saffira-Simpsona. Żywioł zmierza w kierunku Florydy i zagraża terenom wcześniej dotkniętym przez huragan Helene. Zdaniem wielu meteorologów Milton jest obecnie najsilniejszą burzą na świecie w tym roku.

Najsilniejsza burza w tym roku. "Ewakuujcie się. Nie czekajcie, zróbcie to teraz"

Najsilniejsza burza w tym roku. "Ewakuujcie się. Nie czekajcie, zróbcie to teraz"

Źródło:
PAP, NHC

- Jarosław Kaczyński ostrzega przed tym, co sam chciał zrobić. To on skończył III Rzeczpospolitą w takim rozumieniu, że właściwie podważył działanie konstytucji - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Paweł Kowal, poseł Koalicji Obywatelskiej. Odniósł się w ten sposób do wypowiedzi prezesa PiS, w której ten mówił o potrzebie uchwalenia nowej konstytucji i o "systemie, który nie będzie tak łatwy do podważenia".

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

"Diabelska przewrotność" Kaczyńskiego. "Podważył działanie konstytucji"

Źródło:
TVN24

W Parlamencie Europejskim odbyła się debata na temat przywrócenia przez Niemcy kontroli na granicach. Decyzję krytykowali polscy europarlamentarzyści. - Nie uczycie się na własnych błędach, ale chcecie, by inni ponosili ich koszty. To niszczy europejską solidarność. Coraz częściej w Parlamencie Europejskim zadajemy sobie pytanie: kto ukradł Europie Niemcy? - mówił Bartłomiej Sienkiewicz (PO).

Sienkiewicz o "pokazie arogancji" Niemiec

Sienkiewicz o "pokazie arogancji" Niemiec

Źródło:
PAP

W związku z atakami ukraińskich dronów Władimir Putin boi się latać do Soczi - przekazał rosyjski niezależny serwis Projekt. Poinformował też, że ze zdjęć satelitarnych wynika, iż wyburzono główny budynek rezydencji prezydenta Rosji w tym mieście.

Media: Putin boi się tam latać, główny budynek jego rezydencji wyburzono

Media: Putin boi się tam latać, główny budynek jego rezydencji wyburzono

Źródło:
PAP

Śmiertelny wypadek na Ursynowie. Kierujący busem 86-latek prawdopodobnie podczas manewru parkowania nie zauważył pieszego i go potrącił. Poszkodowany 75-latek nie przeżył.

86-letni kierowca parkował, przygniótł pieszego. Ranny mężczyzna nie przeżył

86-letni kierowca parkował, przygniótł pieszego. Ranny mężczyzna nie przeżył

Źródło:
tvnwarszawa.pl

15-letni Igor miał skierowanie na pilną konsultację kardiologiczną. Najbliższy dostępny termin wizyty na NFZ był za dwa lata. - Sytuacja bulwersująca, właściwie patologiczna. Poprosiłam Narodowy Fundusz Zdrowia o wyjaśnienie tej sprawy - mówiła w "Tak jest" ministra zdrowia Izabela Leszczyna.

Szefowa MZ: bulwersująca, patologiczna sytuacja

Szefowa MZ: bulwersująca, patologiczna sytuacja

Źródło:
TVN24

Wywiad wojskowy Ukrainy (HUR) unieruchomił rosyjski trałowiec Aleksander Obuchow, który stacjonował w Bałtijsku i miał pełnić służbę bojową. Okręt został trafiony w kanał gazowy, co spowodowało przedostanie się wody do silnika. Jednostka została wysłana do naprawy - poinformował HUR na Telegramie.

"Udana operacja" wywiadu na Bałtyku

"Udana operacja" wywiadu na Bałtyku

Źródło:
PAP

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed silnym wiatrem dla południowych regionów kraju. W kolejnych dniach mogą pojawić się kolejne alerty.

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. Żółte alerty w części kraju

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem. Żółte alerty w części kraju

Źródło:
IMGW

Poniedziałkowe oświadczenie Zygmunta Solorza w sprawie odwołania jego synów z rady nadzorczej ZE PAK nie ma żadnego znaczenia dla istotny sporu, a sukcesja oraz przekazanie im współkontroli nad Solkomtelem i TiVi już się dokonały - przekazał Paweł Rymarz, prawnik reprezentujący dzieci założyciela Grupy Polsat. W poniedziałek synowie Zygmunta Solorza, Tobias Solorz i Piotr Żak, zostali odwołani podczas walnego zgromadzenia.

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Solorz odwołuje synów z rady nadzorczej ZE PAK. Ich prawnik: sukcesja już się dokonała

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Spór między Radosławem Sikorskim a Andrzejem Dudą o obsadzenie stanowisk polskich ambasadorów trwa. Prezydencki minister Andrzej Dera ocenił w "Kropce nad i", że powołanie kandydatów do nowych ról może nastąpić, "jeżeli dojdzie do porozumienia między panem prezydentem a ministrem spraw zagranicznych". Przekonywał, iż chodzi o to, "żeby pan minister spraw zagranicznych skonsultował te wszystkie sprawy z panem prezydentem, czego nie robi".

Co dalej z ambasadorami? "Najpierw trzeba uzgodnić, a potem wysyłać wnioski"

Co dalej z ambasadorami? "Najpierw trzeba uzgodnić, a potem wysyłać wnioski"

Źródło:
TVN24

- Ukraińscy jeńcy są rozstrzeliwani, a przeciwnicy Putina są w Rosji więzieni w nieludzkich warunkach i torturowani. System więzienny niewiele zmienił się od czasów Stalina - mówi opozycjonista Ilia Jaszyn. Niedawno został wymieniony na szpiegów i morderców na usługach rosyjskich służb.

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

System więzienny jak za czasów Stalina. "To było dla mnie szokującym odkryciem"

Źródło:
Fakty TVN

Jego ciało miało temperaturę zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza. 60-latek trafił do szpitala w Opolu. Lekarze przypominają, że hipotermia nie jest wyłącznie zjawiskiem zimowym, może wystąpić także w innych porach roku.

Miał zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza, gdy trafił do szpitala

Miał zaledwie 22,4 stopnia Celsjusza, gdy trafił do szpitala

Źródło:
tvn24.pl

Naukowcy przestrzegają przed uprawą roślin na glebach dotkniętych przez powódź. Masy wody płynące z dużą prędkością mogą prowadzić do wymieszenia się podłoża z osadami dennymi zawartymi w korycie rzek, które mogą zawierać niebezpieczne dla zdrowia zanieczyszczenia.

"To tykająca bomba z opóźnionym zapłonem"

"To tykająca bomba z opóźnionym zapłonem"

Źródło:
PAP

Mieszkanka Krakowa sądziła, że znany piosenkarz proponuje jej miejsce VIP na swoim koncercie. Potem wykupiła jeszcze "pakiet spotkaniowy". Zorientowała się, że została oszukana, gdy kolejne spotkania z "artystą" były odwoływane.

Poznała "znanego piosenkarza" i robiła wszystko, o co prosił, by się z nim spotkać

Poznała "znanego piosenkarza" i robiła wszystko, o co prosił, by się z nim spotkać

Źródło:
tvn24.pl

W trzecim kwartale bieżącego roku w sieciach mobilnych przeniesiono ponad 370 tysięcy numerów, natomiast stacjonarnych niemal 60 tysięcy - podał UKE w poniedziałkowym komunikacie. Najwięcej użytkowników straciły Plus oraz T-Mobile.

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Te sieci komórkowe straciły najwięcej użytkowników

Źródło:
PAP

Kanadyjskie władze odpowiedzialne za opiekę zdrowotną poinformowały o śmierci dziecka z powodu wścieklizny. To pierwszy przypadek tej choroby zakaźnej u człowieka w prowincji Ontario od 1967 roku - podkreślił lekarz cytowany przez lokalne media. W Polsce rocznie notowanych jest ok. 8-10 tys. przypadków pogryzienia ludzi przez zwierzęta podejrzane o wściekliznę. - Odnoszę wrażenie, że zapomnieliśmy o tej chorobie, a zagrożenie cały czas jest realne - podkreślała lubelska konsultant ds. chorób zakaźnych dr n. med. Grażyna Semczuk.

Rodzina "obudziła się z nietoperzem w pokoju". Nie żyje dziecko

Rodzina "obudziła się z nietoperzem w pokoju". Nie żyje dziecko

Źródło:
CBC, PAP

Skarżyscy policjanci pięciokrotnie interweniowali w weekend w związku z zaginięciami grzybiarzy. Pomogli dziewięciu osobom. Jedno z tych zdarzeń zakończyło się jednak tragicznie. 65-latek z Warszawy zasłabł podczas wędrówki i mimo podjętej reanimacji zmarł.

Tragedia podczas grzybobrania, nie żyje mężczyzna

Tragedia podczas grzybobrania, nie żyje mężczyzna

Źródło:
PAP

Tizi Hodson miała 22 lata, gdy wysłała swoją ofertę pracy, marząc o posadzie kaskadera motocyklowego. - Każdego dnia sprawdzałam skrzynkę - wspomina. Odpowiedź jednak nie nadeszła. Teraz, po 48 latach, wyszło na jaw, co się wydarzyło. - To ma dla mnie ogromne znaczenie - przyznała Brytyjka w rozmowie z BBC.

Nie dostała odpowiedzi na podanie o pracę. Po 48 latach poznała powód

Nie dostała odpowiedzi na podanie o pracę. Po 48 latach poznała powód

Źródło:
BBC

Victor Ambros i Gary Ruvkun zostali tegorocznymi laureatami Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii lub medycyny. Wyróżniono ich za odkrycie mikroRNA i jego roli w potranskrypcyjnej regulacji genów.

Znamy laureatów Nagrody Nobla z medycyny za 2024 rok

Znamy laureatów Nagrody Nobla z medycyny za 2024 rok

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Mój ojciec mógł żyć

Mój ojciec mógł żyć

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Ocalałe" można od dziś obejrzeć w TVN24 GO. Bohaterki cyklu, cztery kobiety z Ukrainy, dają świadectwo bestialstwu, jakiego doświadczyły w rosyjskiej niewoli. Dlaczego zdecydowały się opowiedzieć o piekle, przez które przeszły? - Udzielam wielu wywiadów i uczestniczę w wielu wydarzeniach pod jednym warunkiem: że o kobietach, które tam (w niewoli - red.) pozostały, usłyszy cały świat - podkreśla Ludmiła Husejnowa.

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga".  Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

"Nasza historia jest gwoździem wbitym w trumnę wroga". Cykl "Ocalałe" już w TVN24 GO

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Nie ma co się zarzekać, że "moje dziecko to nigdy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W serwisie Max debiutuje dzisiaj "Franczyza", amerykański serial, który w krzywym zwierciadle ukazuje kulisy pracy nad filmami o superbohaterach. Pomysłodawcą "zabawnej i zapierającej dech w piersiach" produkcji jest Sam Mendes, reżyser znany między innymi z "American Beauty" i dwóch filmów z Jamesem Bondem.

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

"Zabawny i zapierający dech w piersiach" serial od dziś na platformie Max

Źródło:
tvn24.pl, The Wall Street Journal, The Hollywood Reporter