Dwugodzinny koncert Adele, który połączony był z wywiadem piosenkarki z Oprah Winfrey, zgromadził w niedzielę 10 milionów widzów. To lepszy wynik od ceremonii wręczenia Oscarów 2021. Dodatkową atrakcją, w którą zaangażowała się piosenkarka, było zorganizowanie wzruszających zaręczyn.
Adele, jedna z najpopularniejszych brytyjskich wokalistek, nagrała specjalny koncert, podczas którego wykonała cztery piosenki z nowego albumu "30" oraz kilka swoich największych przebojów. Koncert połączony był z wywiadem, jakiego Brytyjka udzieliła Oprah Winfrey. "Adele: One Night Only" - bo tak nazywał się oficjalnie specjalny program nadany w telewizji CBS w niedzielę, oglądało 10 milionów widzów. CNN informuje, że to nieco lepszy wynik od kwietniowej ceremonii rozdania Oscarów, którą oglądało 9,8 miliona widzów w Stanach Zjednoczonych. CNN zwraca uwagę, że Adele musiała konkurować z "Sunday Night Football" NFL - meczem pomiędzy Kansas City Chiefs a Oakland Raiders.
Koncertowa część programu została zrealizowana przed gmachem Griffith Observatory w Los Angeles, a na widowni zasiadły między innymi Lizzo, Mellisa McCarthy oraz James Corden i Seth Rogen.
Wzruszające zaręczyny podczas koncertu Adele
W pewnym momencie Adele poprosiła publiczność o całkowitą ciszę i zgaszenie świateł. Na scenę wszedł mężczyzna, który prowadził za rękę kobietę. Byli to Quentin Brunson i jego wieloletnia partnerka - Ashleigh Mann. Kobieta miała zasłonięte oczy oraz słuchawki wygłuszające. Jak się później okazało, nie miała pojęcia, że jest w samym środku koncertu Adele, a widownia wypełniona jest hollywoodzkimi gwiazdami. Gdy Ashleigh przyjęła oświadczyny, za jej plecami pojawiła się Adele. Kobieta nie kryła zaskoczenia. Piosenkarka wskazała im miejsce pomiędzy Lizzo a zalaną łzami Mellisą McCarthy i zaśpiewała dla nich cover Boba Dylana "Make You Feel My Love".
Adele w październiku wydała singiel "Easy on Me", do którego wideo nakręcił Xavier Dolan. Podczas "Adele: One Night Only" zagrała jeszcze trzy piosenki z albumu "30": "Hold On", "Love Is a Game" oraz "I Drink Wine". Czwarty studyjny krążek 33-letniej Brytyjki ukaże się w piątek 19 listopada.
Źródło: CNN News, CBS News, tvn24.pl