Oscary 2022 coraz bliżej. Po raz pierwszy od 35 lat galę poprowadzą aż trzy gwiazdy: Regina Hall, Amy Schumer i Wanda Sykes - dowiedział się portal Hollywood Reporter. To pierwszy raz w historii, kiedy powierzono prowadzenie gali trzem kobietom. Jak donosi amerykański serwis, każda z pań będzie odpowiedzialna za jedną godzinę gali.
Serwis Hollywood Reporter potwierdził u swoich źródeł, że tegoroczna ceremonia wręczenia Oscarów będzie prowadzona przez trzy aktorki: Reginę Hall, Amy Schumer i Wandę Sykes. Z informacji portalu wynika, że każda z gwiazd będzie miała swoją godzinę, a główną dowodzącą będzie Schumer. Oficjalnie nazwiska prowadzących galę mają być ogłoszone we wtorkowym programie śniadaniowym "Good Morning America".
Regina Hall zdobyła międzynarodową rozpoznawalność dzięki serii filmowej "Straszny film". W ostatnich latach grała przede wszystkim w serialowych hitach: "Niepewne", "Czarny poniedziałek" czy "Dziewięcioro nieznajomych". Epizodycznie pojawiła się w serialu "Czarno to widzę", w którym jedną z drugoplanowych ról grała Wanda Sykes - uznawana za jedną z najśmieszniejszych współczesnych komiczek USA. Sykes w dorobku ma jedną nagrodę Emmy, do której była wielokrotnie nominowana. Laureatka nagrody Emmy Amy Schumer publiczność zachwyciła przede wszystkim swoim stand-upem. Talent aktorski pokazała również między innymi w komedii "Wykolejona".
Producentami transmisji telewizyjnej, która w tym roku nadawana będzie w stacji ABC, zostali Will Packer i Glenn Weiss. Ostatni raz ceremonia miała trzech prowadzących w 1987 roku, kiedy gospodarzami byli Chevy Chase, Goldie Hawn i Paul Hogan.
Hollywood Reporter przypomina, że ubiegłoroczna gala miała najniższą oglądalność od 1974 roku, kiedy to rozpoczęły się badania widowni. W 2021 roku Oscary przyciągnęły przed telewizory około 10,4 milionów widzów w USA. Dla porównania, rekordową publiczność gala osiągnęła w 1998 roku, kiedy ponad 57,25 mln osób oglądało wręczenie Nagród Akademii.
Oscary 2022 - ceremonia
W ubiegły wtorek Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej (Akademia Filmowa, AMPAS) ogłosiła listę nominowanych do Oscarów. Najwięcej nominacji w tym roku zdobył najnowszy film australijskiej legendy kina - Jane Campion. "Psie pazury" zdobyły 12 nominacji, a sama Campion jest pierwszą kobietą dwukrotnie nominowaną do Oscara. Wcześniej miała szansę na Nagrodę Akademii Filmowej za reżyserię "Fortepianu" w 1994 roku. Wówczas AMPAS doceniła ją za scenariusz. Campion jest pierwszą kobietą, która indywidualnie zdobyła najbardziej prestiżową nagrodę filmową na świecie - Złotą Palmę Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Cannes, przez krytyków określaną filmowym odpowiednikiem literackiej Nagrody Nobla.
Wśród tegorocznych nominowanych znaleźli się również Polacy. Dwukrotny laureat Nagrody Akademii Filmowej Janusz Kamiński, który od lat współpracuje ze Stevenem Spielbergiem, ma szansę na Oscara w kategorii najlepsze zdjęcia za "West Side Story". Natomiast w kategorii najlepszy krótkometrażowy film aktorski w piątce nominowanych znalazła się "Sukienka" w reżyserii Tadeusza Łysiaka. Nominowany jest również Maciej Ślesicki - producent "Sukienki".
94. ceremonia rozdania Oscarów będzie relacjonowana w portalu tvn24.pl z niedzieli na poniedziałek - 27/28 marca.
Źródło: Hollywood Reporter, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: shutterstock