Była wielką gwiazdą hiszpańskiego kina i muzą Pedro Almodovara. Nie żyje Marisa Paredes

Marisa Paredes
Pedro Almodovar przybywa na Festiwal w Wenecji
Źródło: Reuters

Nie żyje wybitna hiszpańska aktorka Marisa Paredes. Była przewodniczącą hiszpańskiej Akademii Filmowej i jedną z ulubionych artystek reżysera Pedro Almodovara. W mediach społecznościowych pożegnała ją m.in. Penelope Cruz.

Jak informuje "El Pais", we wtorek rano w szpitalu uniwersyteckim Fundacji Jimeneza Diaza zmarła w wieku 78 lat aktorka Marisa Paredes. Artystka źle się poczuła i w nocy z poniedziałku na wtorek udała się do szpitala. Odeszła kilka godzin później.

Paredes była uważana za jedną z najwybitniejszych hiszpańskich aktorek. W trakcie swojej liczącej sześć dekad kariery współpracowała z takimi reżyserami, jak Pedro Almodovar, czy Agusti de Villaronga. ZOBACZ TEŻ: Nie żyje Teri Garr

Muza Pedro Almodovara

"El Pais" wskazuje, że jej nazwisko jest zwykle kojarzone z Almodovarem, który obsadził ją w takich filmowych klasykach, jak: "Pośród ciemności", "Kwiat mego sekretu", czy "Wszystko o mojej matce". Ale znana była też np. ze słynnego obrazu Roberto Benigniego "Życie jest piękne", czy wybitnych kreacji teatralnych. Marisa Paredes była również przewodniczącą hiszpańskiej Akademii Filmowej. Wielokrotnie angażowała się w sprawy społeczne.

Na swoim profilu na Instagramie pożegnała ją aktorka Penelope Cruz, zamieszczając kilka zdjęć Paredes. "Moja droga Mariso. Opuszczasz nas zbyt wcześnie. Kocham Cię. Bezpiecznej podróży" - napisała.

ZOBACZ TEŻ: Stanisław Tym dbał o swoje psy do samego końca

Czytaj także: