Przemoc nie tylko w rodzinach z marginesu. Aktorki o nowym filmie Smarzowskiego

25 1400 s1 cl-0002
Ewelina Witenberg o nowym filmie Wojciecha Smarzowskiego, "Dom dobry"
Źródło: TVN24
Trwa 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. O Złotego Lwa walczy między innymi najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego "Dom dobry". Aktorki, które wcieliły się w występujące w filmie siostry, opowiedziały Ewelinie Witenberg o pracy na planie.
Kluczowe fakty:
  • W Konkursie Głównym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni widzowie obejrzeli najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego "Dom dobry".
  • Grające w filmie aktorki opowiedziały, jak w poruszono w nim temat przemocy domowej.
  • 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni potrwa do 27 września.

Od poniedziałku w Gdyni trwa jubileuszowy, 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Wśród 16 tytułów Konkursu Głównego jest m.in. "Franz Kafka" Agnieszki Holland, a także "Ministranci" Piotra Domalewskiego i "Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego.

Reporterka TVN24 Ewelina Witenberg rozmawiała w Gdyni z Agatą Turkot, odtwórczynią głównej roli w "Domu dobrym" oraz Marią Sobocińską, która gra Magdę, siostrę głównej bohaterki.

Aktorki o filmie "Dom dobry" Smarzowskiego

Film Smarzowskiego porusza trudny temat przemocy domowej. - Wojtek (Smarzowski - red.) od razu mi powiedział, o czym ten film jest. I zdawałam sobie sprawę, jaki to będzie kaliber. Ale nie miałam wątpliwości, że jeżeli coś takiego robić, to z Wojtkiem - stwierdziła odtwórczyni głównej roli żeńskiej.

Jak mówi Agata Turkot, przemoc domowa to problem bardziej powszechny niż może się wydawać. - Przemoc o różnej eskalacji, różnego rodzaju, dotyczy większej liczby kobiet i są to kobiety z bardzo różnych środowisk, różnych rodzin, też dobrych domów. Wszystkie historie, które pokazujemy w filmie, naprawdę się wydarzyły - zaznaczyła.

Sama miała przekonanie, że do najgorszej przemocy dochodzi w domach, gdzie jest dużo alkoholu - w domach patologicznych, z marginesu. - Posługiwałam się takim stereotypem i praca nad tym filmem tę bańkę przebiła. Zaczęłam się uważniej przyglądać temu, co się dzieje wokół i myślę, że również śmielej zaczęłam nazywać pewne zachowania, nazywać je przemocowymi, gdzie kiedyś pomyślałabym "bez przesady, to jest powszechne" - dodała.

2509N060X WITENBERG
Nowy film Wojciecha Smarzowskiego. Rozmowa z Agatą Turkot
Źródło: TVN24

Maria Sobocińska również wiele sobie uświadomiła na temat, z którym sama nie miała wcześniej bezpośrednio do czynienia. - Początek filmu jest o tym, z jakiego domu jest główna bohaterka i moja postać. Jest sugestia, skąd mogą się brać ich późniejsze problemy - wyjaśniła. - W ich domu też nie było łatwo, też był przemocowy. W filmie pada też takie zdanie, że jeśli ktoś już czegoś dotknął, to potem tak jest, że się te schematy powiela - dodała.

Aktorka zaznaczyła, że film nie daje odpowiedzi, co powinno się robić w takich sytuacjach. Ale otwiera dyskusję na ten temat.

2509N182XR WITENBERG
Festiwal Polskich Filmów Fabularnych. Rozmowa z Marią Sobocińską
Źródło: TVN24

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

Czytaj także: