Charlbi Dean zachwyciła talentem. Zmarła z powodu sepsy w wieku 32 lat

Źródło:
tvn24.pl
"W trójkącie" reż. Ruben Östlund
"W trójkącie" reż. Ruben Östlund
Gutek Film
"W trójkącie" reż. Ruben Östlundtvn24.pl

Charlbi Dean "miała unikatowy styl i zapowiadała się obiecująco". Jej karierę supermodelki przerwał wypadek, który ledwo przeżyła. Główna rola w filmie "W trójkącie" Rubena Oestlunda miała być dla niej przepustką do światowej kariery aktorskiej. Stało się inaczej. Po latach odezwały się konsekwencje wypadku samochodowego. Charlbi Dean zmarła nagle, z powodu sepsy, 29 sierpnia ubiegłego roku w wieku 32 lat. Przypomnijmy, że na walkę z sepsą w Polsce zbierane są pieniądze w czasie tegorocznego, 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Charlbi Dean wzbudziła zainteresowanie w branży filmowej w lutym 2020 roku, gdy w mediach pojawiła się informacja, że zagra jedną z głównych ról w filmie Rubena Oestlunda, o którym wówczas wiadomo było niewiele. Filmowiec nowy projekt ogłosił w lipcu 2017 roku, kilkanaście tygodni po tym, gdy "The Square" doceniony został Złotą Palmą Festiwalu Filmowego w Cannes. Szwed zdradził wówczas, że "W trójkącie" - oryginalny tytuł to "Triangle of Sadness" ("Trójkąt smutku" to potoczne określenie w branży mody na część twarzy nad nosem i między brwiami, gdzie często pojawiają się zmarszczki mimiczne, będące koszmarem modelek i modeli) - będzie satyrą na świat mody i bardzo bogatych ludzi.

Charlbi Dean stała się wschodzącą gwiazdą

Pochodząca z Republiki Południowej Afryki Dean miała wówczas ogromne doświadczenie jako modelka, nie była jednak kojarzona z aktorstwem. Jedna z głównych ról w filmie jednego z najważniejszych współczesnych twórców kina mogła być dla niej przepustką do międzynarodowej sławy. I tak się stało. Przykuwała uwagę jeszcze przed pokazem prasowym i uroczystą premierą "W trójkącie" w ramach Konkursu Głównego Cannes 2022. Na czerwonym dywanie pojawiła się w pastelowej, delikatnie różowej sukni Diora, nawiązującej do klasycznych projektów tego domu mody z lat 50. i 60. ubiegłego wieku. W pierwszych reakcjach krytyki filmowej i publiczności festiwalu pojawiały się słowa zachwytu pod adresem Dean. W wielu opiniotwórczych tytułach sugerowano, że 32-latka ma szansę powtórzyć sukces Charlize Theron oraz Jennifer Lawrence, które również zaczynały jako modelki.

Z modelki i aktorki, która dotychczas grała "ogony" - czyli niewielkie role drugoplanowe i epizodyczne - stała się jedną z najciekawiej zapowiadających się aktorek młodego pokolenia. "Dean była prawdziwą wschodzącą gwiazdą" - pisał krytyk filmowy Peter Bradshaw na łamach "The Guardian". Zaznaczył, że miała "unikatowy styl i zapowiadała się obiecująco".

W "W trójkącie” wykazała się ogromnym talentem, prezentując najróżniejsze oblicza i emocje w roli, która mogłaby być ogromnym wyzwaniem również dla bardziej doświadczonych aktorek. Pozycję Dean umocnił dodatkowo fakt, że swoją pierwszą rolę główną zagrała w tytule docenionym Złotą Palmą - nagrodą uznawaną za filmowy odpowiednik Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. 

Skąd się wzięła Charlbi Dean

Od małego uwielbiała wcielać się w najróżniejsze role. Droga na szczyt nie była jednak łatwa, a życiorys Dean mógłby posłużyć za podstawę wciągającego filmu fabularnego. Urodziła się w Kapsztadzie 5 lutego 1990 roku jako Kelly Kriek. Skąd się wzięła Charlbi Dean? - Gdy miałam mniej więcej sześć lat, moja mama zaczęła mnie nazywać "Dean", bo miała obsesję na punkcie Jamesa Deana (kultowego amerykańskiego aktora, który zginął w wypadku samochodowym w 1955 roku w wieku 24 lat - red.). Trochę później, zainspirowana brzmieniem imienia Shelby - postaci granej przez Julię Roberts w "Stalowych magnoliach", jedynej, która zmarła - dodała "Charlbi". To trochę dziwne decyzje mojej matki, która ani nie interesowała się kinem, ani o nim nic nie wiedziała - opowiadała Dean w jednym z wywiadów. Zresztą jeszcze do niedawna używała nazwiska Charlbi Dean Kriek.

Dzieciństwo spędzała pod znakiem ciągłych zmian. - Moi rodzice się rozeszli, nie miałam stabilnego domu, często zmieniałam szkoły - wspomniała Dean w rozmowie z Imogen Clark dla "Glass Magazine", nagranej 18 sierpnia - 11 dni przed śmiercią. - Nie miałam tak naprawdę grupy stałych przyjaciół, a przez to przez długi czas miałam poczucie, że nigdzie nie przynależę - dodała. 

W innej rozmowie wyznała: - Do szkoły poszłam bardzo wcześnie, więc zawsze byłam najmłodsza. Nazywano mnie "walking, talking toothpick" ("chodząca, gadająca wykałaczka"). W czasach szkolnych nienawidziłam tego, że byłam bardzo chuda. 

Przygodę ze sztuką zaczęła od tańca. - Tańczyłam w szkole, ale pamiętam, że byłam najgorsza w klasie. Dosłownie: najgorsza. Nauczyciel stawiał mnie z tyłu grupy, żebym nie rozpraszała innych dzieci źle wykonywanymi ruchami. Nieco później taniec stał się moją obsesją. Bez przerwy tańczyłam i nagle zaczęłam otrzymywać najlepsze oceny - opowiadała. Jej talent dostrzeżony został przez Waterfront Theatre School, jedną z najbardziej prestiżowych szkół scenicznych w RPA. Tu znalazła miejsce, które traktowała jak prawdziwy dom. 

Charlbi Dean: musiałam szybko wydorośleć

W tym samym czasie - jako sześciolatka - zaczęła występować w niewielkich rolach w reklamach oraz sesjach zdjęciowych do katalogów. Jej matka, Joanne Kriek, również próbowała swoich sił jako modelka, ale była bardzo nieśmiała. Dean uznała, że modeling jest zbliżony do aktorstwa, więc cieszyła się z udziału w reklamach telewizyjnych. W wieku 13 lat podpisała kontrakt z japońską agencją modelingową. Pojechała do Tokio. - Jako 13-latka zostawiłam dom i wyjechałam do Japonii. Wtedy ciągle bałam się ciemności. Byłam przerażona, nie znałam języka, nie mogłam się włóczyć po okolicy, nie znosiłam tamtego jedzenia, byłam jeszcze w wieku, kiedy najlepiej smakowała kuchnia mamy. Nie miałam telefonu komórkowego. Żeby móc porozmawiać z rodzicami, musiałam iść do biura agencji. Musiałam szybko wydorośleć. Byłam zapraszana do klubów, musiałam chronić samą siebie. To wszystko jest bardzo trudne, bo jest to bardzo samotnicza profesja, gdzie czas mija na ciągłych podróżach - wspominała Dean.

Jednak ostatecznie świetnie się odnalazła. Poza Tokio pracowała w Nowym Jorku, Paryżu i Londynie. Jeszcze przed 18. rokiem życia w portfolio miała takich klientów jak Gucci, Guess, United Colors of Benetton czy Ralph Lauren. W 2006 roku została twarzą kolekcji Gavina Rajaha - pierwszej z RPA prezentowanej podczas Tygodnia Mody w Paryżu. Trafiała na okładki wydań "Vogue'a", "Elle" czy "GQ".

Charlbi Dean: miałam wiele szczęścia, że przeżyłam

Dzięki żmudnej i ciężkiej pracy dotarła do punktu, w którym - jak sama kiedyś stwierdziła - modelka staje się supermodelką. W połowie września 2008 roku Dean ze swoim ówczesnym chłopakiem Ashtonem Schnehagem - również modelem - wrócili do Kapsztadu po tym, jak chodzili po wybiegach w Paryżu i Londynie.

Kilka tygodni później, wcześnie rano w sobotę 4 października, samochód, którym jechali Dean, Schnehage i czwórka innych osób uderzył w tył ciężarówki na drodze szybkiego ruchu w centrum Kapsztadu. Schnehage pomimo złamanej łopatki wyrwał mechanizm pasów, żeby uwolnić nieprzytomną Dean. Chwilę później pojazd stanął w płomieniach.

18-latka trafiła na oddział intensywnej terapii. Miała uszkodzone dwa kręgi, złamany nadgarstek, cztery żebra i łokieć. Doznała wielu obrażeń wewnętrznych, w tym zapadnięcia lewego płuca, pojawiła się odma płucna. Trafiła na stół operacyjny. Konieczne okazało się między innymi usunięcie śledziony. Po wypadku niechętnie pokazywała się w bikini ze względu na pooperacyjną bliznę w okolicach pępka. 

- Miałam wiele szczęścia, że przeżyłam i mogłam znowu chodzić, ale moja agencja mnie wyrzuciła. Zastanawiałam się, co dalej, dlaczego to mi się przydarzyło. Później zmieniłam punkt widzenia i doszłam do wniosku, że powinnam być wdzięczna, że nadal żyję - wspominała w jednym z wywiadów. - Wypadek nie był jedynie tragedią. Znalazłam się w momencie, w którym przymuszona zostałam przez los, żeby poważniej potraktować aktorstwo, o którym zawsze marzyłam, którego się uczyłam - dodała. 

W 2010 roku zagrała niewielką rolę w filmie "Spud" Donovana Marsha, w którym główne role odtwarzali Troye Sivan i John Cleese. Trzy lata później pojawiła się w kontynuacji "Spuda". W kinowej produkcji ponownie została obsadzona w 2018 roku w "Wywiadzie z Bogiem" Perry'ego Langa. W tym samym roku pojawiła się w serialu "Black Lightning" jako Syonide.

Nagle pojawił się on: Ruben Oestlund, który zaczął pracować nad swoją siódmą fabułą, "W trójkącie".

Dean: jako modelka cały czas czułam się niepewnie

Jak jeden z najważniejszych filmowców współczesnej europejskiej kinematografii odkrył południowoafrykańską modelkę? Nieco przez przypadek. Przez długi czas Oestlund nie mógł znaleźć właściwej osoby - modelki, która pasowałaby do roli Yayi. Nie pomogło to, że obecna żona reżysera - fotografka Sina Goercz - bardzo dobrze zna branżę mody. Pewnego dnia przyjaciel Goercz pokazał jednak filmowcowi jedno z nagrań Dean.

- Gdy dostałam scenariusz Rubena, nie traktowałam tego do końca na poważnie. Trochę na zasadzie: to kolejny wielki reżyser, któremu oddam całe serce w czasie przesłuchań, a na koniec nic z tego nie wyjdzie. Nie miałam z tym problemu, bo w końcu, kim ja jestem? - wyznała Dean. Tym razem było inaczej. Wysłała swoje nagranie, po czym otrzymała zaproszenie na spotkanie online. Nieco później poleciała do Szwecji. - Intensywnie się przygotowywałam, to wszystko, co mogłam zrobić. Nawet jeśli ostatecznie miałabym odpaść, to nie dlatego, że się nie przyłożyłam - dodała. 

Charlbi Dean i Harris DickinsonFestival de Cannes

Największe wyzwanie było przed nią. Ci, którzy znają warsztat filmowy Szweda, wiedzą, że jest bardzo wymagającym twórcą z jasną wizją tego, co chce osiągnąć. Tylko w przesłuchaniach do roli Carla - filmowego partnera bohaterki granej przez Dean - wzięło udział 120 aktorów. Ostatecznie wybrano Harrisa Dickinsona - jednego z najciekawiej zapowiadających się aktorów Pokolenia Z. Zdjęcia trwały 73 dni. Niektóre sceny powtarzano ponad 20 razy, bywało też tak, że w kalendarzu wyszczególniano dni, przeznaczone na stworzenie jednej sceny. I, jak to u Oestlunda bywa, jasno zalecono, żeby aktorzy i aktorki pod żadnym pozorem nie trzymali się sztywno scenariusza. - Wiedziałam, że będzie to wyczerpujące zadanie, ale jednocześnie zdawałam sobie sprawę, że jestem nowa w tej branży i mam wyjątkową szansę, żeby jak najwięcej się nauczyć. Dzięki temu presja, jaką czułam, była o wiele mniejsza - relacjonowała aktorka. 

Dziś trudno sobie wyobrazić "W trójkącie" bez Charlbi Dean. Korzystając z własnych doświadczeń w modelingu, nadała swojej postaci wyjątkową wyrazistość. Wykorzystała okazję, żeby skonfrontować się ze stereotypowym postrzeganiem modelek, traktowanych często jako "puste, bezmyślne osoby, skoncentrowane na sobie". - Jako modelka cały czas czułam się niepewnie. Chciałam pokazać kontrast pomiędzy tym, jak Yaya postrzegała samą siebie, a tym, jak widzieli ją inni - zaznaczyła w jednej z rozmów.

Podczas wywiadów w Cannes wielokrotnie zwracała uwagę, że w pracy na planie z takim reżyserem jak Oestlund jest miejsce na własne spojrzenie na graną postać i że czuje się ducha współpracy. - Po raz pierwszy w życiu zaczęłam uczyć się słuchania samej siebie i ufania własnej intuicji - wyznała.

- To, że jestem pierwszy raz w Cannes z tak ważnym filmem, z koleżankami i kolegami, którzy stali się moją rodziną, przerosło już moje oczekiwania. Jestem ogromną szczęściarą. Mam nadzieję na kolejne możliwości. Uwielbiam takich reżyserów, jak Guillermo Del Torro czy Chloe Zhao. Moimi aktorskimi idolkami są Tilda Swinton, Penelope Cruz i Gena Rowlands - dodała. 

Po sukcesie w Cannes. Była szczęśliwa, uśmiechnięta, wygłupiała się

Po ogromnym sukcesie "W trójkącie" w Cannes, Dean miała wziąć udział w światowym, festiwalowym tournee z filmem. Miała być gościnią północnoamerykańskiej premiery podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto, nieco później miała uczestniczyć w Nowojorskim Festiwalu Filmowym. Równocześnie wróciła na szczyt jako modelka, współpracując z najważniejszymi domami mody świata.

Prywatnie zaś była w szczęśliwym związku z 26-letnim modelem Lukiem Volkerem, z którym mieszkała w Nowym Jorku. W kwietniu minionego roku przyjęła jego oświadczyny, a ślub planowali na koniec 2023 roku.

Jedną z jej pasji był boks, który odkryła, przygotowując się do filmu "Death Race: Inferno" z 2013 roku. - Musiałam używać broni i trenować do scen walki. Uświadomiłam sobie, że boks jest świetnym sposobem, żeby utrzymać kondycję - rzuciła w rozmowie z "Interview". W Nowym Jorku regularnie trenowała z Garym Starkiem Jr. Po raz ostatni spotkali się 26 sierpnia. - Była w świetnym zdrowiu. Była szczęśliwa, uśmiechnięta, wygłupiała się - wspominał Stark Jr. w rozmowie z "US Sun" tuż po śmierci Dean. Zaznaczył, że nic nie wskazywało na to, co niebawem miało się zdarzyć. 

Charlbi była troskliwą koleżanką i osobą, która podnosiła innych na duchu

- Ten pokaz jest dla nas bardzo wzruszający, ponieważ Charlbi Dean, nasza koleżanka, wcielająca się w jedną z głównych postaci, odeszła 15 dni temu. Chcieliśmy, żeby była u naszego boku, aby razem przeżywać ten niezwykły moment - powiedział poruszony Ruben Oestlund tuż przed północnoamerykańską premierą filmu "W trójkącie" podczas Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Toronto. Oestlundowi towarzyszyli aktorzy Dolly De Leon i Harris Dickinson. 

- Charlbi była bardzo troskliwą koleżanką i osobą, która podnosiła na duchu wszystkich na planie, wydobywała z każdego to, co najlepsze. Zobaczycie również, że była bardzo skrupulatną aktorką. Przyjrzyjcie się więc jej roli w tym filmie - poprosił reżyser. 

Filipińska aktorka Dolly De Leon to kolejny wielki talent odkryty przez Szweda, chociaż ma ona za sobą 30-letnie doświadczenie i role u ważnych azjatyckich twórców. W rozmowie z Ryanem Gilbeyem, opublikowanej w "The Guardian", De Leon o Dean mówiła w czasie teraźniejszym: - W Charlbi najwspanialsze jest, że widzi to, co ludzie mają w sercach. Jest uprzejma dla każdego. Przychodzi to jej zupełnie naturalnie. Jest jedną z tych nieziemskich osób. I to głównie dzięki niej kręcenie tego filmu było tak wspaniałe. Naprawdę, już pierwszego dnia uściskała mnie jakbyśmy były starymi przyjaciółkami.

"To wszystko wydarzyło się w ciągu kilkunastu godzin"

Na początku września 21-letni brat Dean, Alex Jacobs, w rozmowie z magazynem "Rolling Stone" wyznał: - To wszystko wydarzyło się dosłownie w ciągu kilkunastu godzin. Zaczęła boleć ją głowa, położyła się spać. W pewnym momencie obudziła chłopaka i poprosiła, żeby ją zabrał do szpitala.

Kilkanaście godzin później zmarła z powodu ciężkiej sepsy, skomplikowanej asplenią (czyli brakiem śledziony). W grudniu pojawiły się dodatkowe informacje: sepsę wywołało zakażenie patogenem bakterii z rodzaju Capnocytophaga.  

Bakterie z tego rodzaju, głównie Capnocytophaga canimorsus, występują w florze bakteryjnej jamy ustnej u psów. Wiele opracowań medycznych wiąże infekcje tymi bakteriami z zadrapaniami i głębszymi ranami po ugryzieniu przez psa. Jednak pojawiają się przypadki, że niebezpieczne okazało się zaledwie polizanie przez psa czy jego bliska obecność.

W informacji o przyczynie śmierci Dean nie ma wzmianki o tym, że do zakażenia doszło w wyniku kontaktu ze zwierzęciem.

Niebezpieczeństwo pojawia się po zniszczeniu bakterii

Amerykańska agencja rządowa Centra Zapobiegania i Kontroli Chorób (Centers for Disease Control and Prevention - CDC), do grupy ryzyka zakażeniem tymi bakteriami wymienia osoby, które:

- miały usuniętą śledzionę lub jej fragment; - mają historię nadużywania alkoholu; - są pacjentami onkologicznymi; - mają przewlekle chore płuca.

U osób z tej grupy stwierdza się 60 proc. wszystkich stwierdzonych infekcji bakteriami z rodzaju Capnocytophaga. Jak informują CDC, u osób z asplenią ryzyko śmierci z powodu tej infekcji wzrasta od 30 do 60 razy. U tych pacjentów do zaawansowanej niewydolności organów i śmierci może dojść po 24 do 72 godzin od zakażenia. Przebieg infekcji bakterią z rodzaju Capnocytophaga jest uzależniony od kondycji układu odpornościowego danej osoby. Bakterie te są uznawane za patogeny wywołujące zakażenie oportunistyczne. Znaczy to, że w organizmie dochodzi do wewnętrznego zakażenia, wywołanego przez własną florę bakteryjną przy obniżonej odporności. Substancje zawarte w ścianie komórkowej, uwalniane w chwili zniszczenia komórki bakteryjnej, powodują cały mechanizm, który może prowadzić do sepsy.

Bakterie Capnocytophaga są bardzo trudne do zidentyfikowania. Problem z odpowiednią reakcją na nie ma nie tylko układ odpornościowy, ale także specjaliści w trakcie badań laboratoryjnych. "Rozpoznanie może być trudne; w trakcie badań prowadzonych w kalifornijskim Public Health Laboratory, tylko jedna trzecia wyizolowanych próbek z Capnocytophaga została poprawnie zidentyfikowana w punktach diagnostycznych, które brały udział w badaniu" - czytamy na stronie CDC.

Czym jest sepsa? Tłumaczy profesor Bohdan Maruszewski
Czym jest sepsa? Tłumaczy profesor Bohdan MaruszewskiTVN24

WIĘCEJ O SEPSIE PRZECZYTASZ TUTAJ

---

W tekście wykorzystane zostały cytaty z archiwalnych publikacji: "Sunday Times" (RPA), "Vogue Scandinavia", "The Guardian", "Glass Magazine", "Interview", "The Independent" oraz z portali CNN, NBC, Variety, The Hollywood Reporter. Wszystkie informacje dotyczące sepsy, wstrząsu septycznego oraz stanu badań nad bakteriami Gramm-ujemnymi pochodzą ze zweryfikowanych źródeł naukowych i opracowań zgodnych z aktualnym stanem wiedzy.

Autorka/Autor:

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Radomska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec pięciu osób podejrzanych o dokonanie oszustw podatkowych i wystawienie poświadczających nieprawdę faktur VAT. Wśród nich jest Jan O., ojciec księdza Michała Olszewskiego.

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Pięć osób oskarżonych o oszustwa podatkowe. Wśród nich ojciec księdza Olszewskiego

Źródło:
tvn24.pl

Odsetek Brytyjczyków, którzy uważają, że wyjście z Unii Europejskiej to właściwa decyzja, jest najniższy od czasu referendum z 2016 roku. Obecnie uważa tak tylko trzech na dziesięciu pytanych. Zaledwie 11 procent twierdzi, że brexit był sukcesem, a aż 67 procent, że doprowadził do wzrostu kosztów życia.

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Pięć lat od brexitu. Brytyjczycy ocenili, czy to była dobra decyzja

Źródło:
Independent, YouGov

Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze - powiedziała przewodnicząca komisji do spraw Pegasusa Magdalena Sroka na konferencji. Komisja w piątek rano zebrała się na posiedzeniu i miała przesłuchać Zbigniewa Ziobrę. Choć został on zatrzymany przez policję, nie stawił się na przesłuchaniu. Komisja opowiedziała się za wnioskiem o 30-dniowy areszt dla Ziobry.

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

"Skończyły się czasy, kiedy to Zbigniew Ziobro pisał scenariusze"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

Nikt, kto jest podejrzewany o złamanie prawa, nie może liczyć na parasol ochronny - oświadczył minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Komentował kolejne zatrzymania i zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. "Ciąg dalszy nastąpi" - zapowiedział.

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

"Ciąg dalszy nastąpi". Bodnar: będzie więcej zatrzymań i zarzutów w sprawie RARS

Źródło:
PAP

Norweska straż przybrzeżna zatrzymała w piątek statek, którego załoga jest podejrzewana o udział w uszkodzeniu podmorskich kabli na Bałtyku między szwedzką wyspą Gotlandia a Łotwą. Jednostka pływająca pod banderą norweską została zatrzymana w porcie w Tromso. Wszyscy członkowie załogi są Rosjanami.

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Zatrzymali statek, który miał uszkodzić kable na dnie Bałtyku. Cała załoga to Rosjanie

Źródło:
PAP, Reuters

Księżna Kate zatrzymała kolumnę, w której podróżowała przez Walię, by porozmawiać z trzyletnią dziewczynką czekającą na nią przy trasie. Matka małej fanki mówi o niespodziewanej sytuacji, a BBC podkreśla, że podobne spotkania z rodziną królewską należą do rzadkości.

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Księżna Kate zatrzymała królewską kolumnę. "Nie spodziewaliśmy się, że do tego dojdzie"

Źródło:
BBC, Reuters, tvn24.pl

PKO BP, Pekao, Santander, ING Bank Śląski, mBank - między innymi te instytucje finansowe zaplanowały prace serwisowe w najbliższych dniach. Klienci mogą mieć problemy w korzystaniu z aplikacji, zlecaniu przelewów czy płatnościach kartą.

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Będą utrudnienia w największych bankach w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości za rządów Zjednoczonej Prawicy został pozwany przez Fundację Otwarty Dialog. Sprawa dotyczy naruszenia dóbr osobistych, bo Jaki zarzucał członkom fundacji działanie na rzecz rosyjskiego wywiadu. W trakcie procesu na jaw wyszła informacja, że adwokat Jakiego wykorzystał przeciwko Fundacji informacje pozyskane z zupełnie innego śledztwa. Czy mógł ich użyć - na to pytanie musi odpowiedzieć prokuratura, a potem być może sąd.

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Adwokat Patryka Jakiego miał dostęp do akt, które wyciekły z prokuratury. Jest decyzja sądu

Źródło:
tvn24.pl, Gazeta Wyborcza, OKO.Press

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro został zatrzymany przez policję i doprowadzony do budynku sejmowego. Funkcjonariusze wcześniej nie zastali go pod trzema adresami. Poseł PiS pojawił się za to w studiu partyjnej telewizji.

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Zbigniew Ziobro doprowadzony do Sejmu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Janusz Palikot trafił do szpitala. W piątek w mediach społecznościowych opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka. "Czekam na diagnozę" - napisał.

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Janusz Palikot trafił do szpitala. "Czekam na diagnozę"

Źródło:
tvn24.pl

Coraz więcej wiadomo o ofiarach katastrofy lotniczej w Waszyngtonie. Media piszą o znakomitych łyżwiarzach, ale też kolegach lecących z polowania, studentce wracającej z pogrzebu dziadka, czy pilotach Bombardiera. Na pokładzie prawdopodobnie znajdowała się także Polka z 12-letnią córką.

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Łyżwiarze, piloci, studenci, koledzy wracający z polowania. Kim były ofiary katastrofy w Waszyngtonie

Źródło:
CNN

20-latek zaatakował w sklepie ekspedientkę gazem pieprzowym i uciekł z czterema piwami. Na ulicy zemdlał, a po odzyskaniu przytomności zaatakował ratowników medycznych, którzy nieśli mu pomoc. "Opluwał, kopał, wyzywał". Na koniec znieważył policjantów. Jest już w areszcie.

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Psiknął gazem w ekspedientkę, ukradł piwo i zemdlał. Potem zaatakował ratowników

Źródło:
tvn24.pl

Rafineria w Wołgogradzie, jedna z największych w Rosji, została zaatakowana w nocy z czwartku na piątek przez drony - poinformowały rosyjskie media. Należący do koncernu Łukoil zakład przetwarza rocznie blisko 15 milionów ton ropy. Trzy dni wcześniej agencja Reutera podała, że po atakach dronów wstrzymała pracę rafineria w Riazaniu, odpowiadająca za pięć procent całego przetwórstwa ropy naftowej w państwie. Według amerykańskiej agencji Bloomberg, niedawny nalot dronów prawdopodobnie sparaliżował pracę jednego z głównych rosyjskich portów naftowych, Ust-Ługę nad Morzem Bałtyckim.

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Kolejna rafineria płonie po ataku. Praca kluczowego portu sparaliżowana

Źródło:
The Moscow Times, NV, tvn24.pl

Na przedmieściach Pekinu powstaje ogromny kompleks wojskowy, który zdaniem wywiadu USA ma służyć jako centrum dowodzenia na czas wojny i ma być dziesięć razy większy od Pentagonu - ujawnił dziennik "Financial Times".

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Chińczycy budują wojskowe centrum dowodzenia. Ma być dziesięć razy większe od Pentagonu

Źródło:
PAP

Wrocławska policja zatrzymała adwokata, który miał oszukiwać swoich klientów. Mężczyzna m.in. powołując się na swoje wpływy w prokuraturze, obiecywał pomoc w uchyleniu środków zapobiegawczych w postaci tymczasowego aresztowania w zamian za korzyści majątkowe. 56-latek miał doprowadzić swoich klientów do strat na łączną kwotę 1,2 miliona złotych.

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Zatrzymany adwokat. Chodzi o oszustwa na ponad 1,2 mln zł

Źródło:
tvn24.pl

Przedstawiciele opozycji, ale także kandydatka Lewicy na prezydenta Magdalena Biejat uznają, że zwolnienie byłego szefa RARS Michała K. z aresztu przez brytyjski sąd oznacza, iż zarzuty postawione mu przez polską prokuraturę były niezasadne. To fałszywa teza, bo sąd w Londynie nie oceniał zarzutów prokuratury. Śledztwo w sprawie RARS trwa i są kolejni aresztowani.

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Sprawa Michała K. Sąd brytyjski "nie przyznał racji prokuraturze"? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

59-latek kupił od 20-latka telefon za pięć tysięcy złotych i 50 euro. "Dla bezpieczeństwa transakcji" umówił się ze sprzedającym w galerii handlowej w Gdańsku. Podczas spotkania mężczyźni zrobili sobie pamiątkowe selfie. Jak się później okazało, zdjęcie pomogło w odnalezieniu oszusta.

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Podczas sprzedaży zrobili sobie selfie. Dzięki zdjęciu znaleźli oszusta

Źródło:
TVN24

Policjanci gromadzą materiał dowodowy w związku z czwartkowym incydentem na Białołęce, gdzie padły strzały w kierunku nieoznakowanego radiowozu. Wkrótce przekażą go do prokuratury, która podejmie decyzję o dalszym losie trzech zatrzymanych mężczyzn. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że wszyscy mieli wcześniej konflikt z prawem. W chwili zatrzymania byli pod wpływem alkoholu.

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Strzelali w stronę policjantów, próbowali odjechać. Trzej zatrzymani "mieli wcześniej konflikt z prawem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent USA Donald Trump potwierdził zapowiedzi, że 1 lutego nałoży 25-procentowe cła na Meksyk i Kanadę. Dodał jednak, że nie jest pewien, czy będzie to dotyczyć importu ropy naftowej.

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

To już jutro. Trump potwierdza zapowiedzi

Źródło:
PAP

W piątek mija termin na złożenie wniosku o tańszą energię dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej - przypomina resort klimatu i środowiska. Dodaje, że chodzi o skorzystanie z ceny maksymalnej na prąd.

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Niższe rachunki za prąd. Ostatni dzień na wniosek

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl
Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Policjanci uderzyli w nielegalne wyścigi, prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, tvn24.pl
Premium

W czwartek w Lotto padła główna wygrana - przekazał Totalizator Sportowy. Dodał, że szóstka wyniosła dwa miliony złotych, a szczęśliwy zakład zawarto w Szczecinie.

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Podano, gdzie padła szóstka w Lotto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Timothy Malcolm Rowland został uniewinniony od zarzutu gwałtu, chociaż "nie ma wątpliwości, że doszło do stosunku płciowego bez zgody drugiej osoby". Ława przysięgłych uwzględniła jednak fakt, że u Australijczyka zdiagnozowano seksomnię. To zaburzenie polegające na nieświadomej aktywności seksualnej w trakcie snu.

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

40-latek uniewinniony od zarzutu gwałtu. Zdiagnozowano u niego seksomnię

Źródło:
"The Sydney Morning Herald"

Kierowca opla potrącił przechodzącą przez oznakowane przejście dla pieszych 76-latkę w Otmuchowie. Policjanci zatrzymali 44-latkowi uprawnienia do kierowania, i sporządzili wniosek do sądu o ukaranie.

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

76-latka potrącona na przejściu dla pieszych. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

56-letni mężczyzna był poszukiwany listami gończymi oraz Europejskim Nakazem Aresztowania w związku z oszustwami. Wreszcie, po 18 latach wymykania się wymiarowi sprawiedliwości, został zatrzymany na krakowskim Zwierzyńcu.

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Został skazany na trzy lata więzienia, uciekał przez 18 lat. W końcu wpadł

Źródło:
tvn24.pl

Od kilku dni sytuacja na północnym zachodzie Francji jest trudna, mieszkańcy departamentu Ille-et-Vilaine zmagają się z powodzią. Ewakuowano już około 1100 osób. Burza Ivo, która uderzyła w ten region, jeszcze bardziej pogorszyła sytuację w tej części kraju. Francuska służba pogodowa Meteo France wydała ostrzeżenia trzeciego, najwyższego stopnia.

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Ewakuowano już ponad tysiąc osób, miasto jest "prawie całkowicie odizolowane"

Źródło:
Francebleu, Reuters

Władze Ugandy potwierdziły nowe ognisko gorączki krwotocznej powodowanej przez wirusa ebola, informując o śmierci 32-letniego pielęgniarza. W wyniku poprzedniej epidemii eboli w kraju tym zmarło 55 osób.

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Nowe ognisko eboli. Nie żyje 32-letni pielęgniarz

Źródło:
Reuters, BBC, PAP

Związkowcy z Rafako, prezydent Raciborza i starosta raciborski podpisali się pod listem otwartym do premiera Donalda Tuska o przyspieszenie procedur mających zmierzać do uratowania będącego w upadłości zakładu. Rozpoczęły się w nim zwolnienia grupowe wszystkich pracowników, które potrwają do końca lutego 2025 roku.

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Zwolnienia w polskiej firmie. "Został nam już wyłącznie apel do premiera"

Źródło:
PAP

Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Reuters: premierę chińskiej AI DeepSeek wsparły konta społecznościowe powiązane z Pekinem

Źródło:
PAP

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Biznesmen związany z białoruskim reżimem znika z rady, ale nie z salonów. "Nie znam szczegółów, jestem zabieganą osobą"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Władze Pragi Północ zdecydowały, że w 2025 roku nie będzie naboru do zerówek w dzielnicowych szkołach. Burmistrz Gabriela Szustek tłumaczyła podczas czwartkowej nadzwyczajnej sesji rady dzielnicy, że powodem jest niż demograficzny. Uspokajała jednocześnie, że sześciolatki będą miały zapewnione miejsca w przedszkolnych zerówkach.

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Przenoszą zerówki ze szkół do przedszkoli

Źródło:
PAP

W Chorwacji rozpoczął się w czwartek tygodniowy bojkot wybranych sieci supermarketów oraz trzech grup produktów. Premier Andrej Plenković ogłosił tego dnia zaktualizowaną listę produktów, objętych wymogiem ograniczenia cen.

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Ruszył tygodniowy bojkot sklepów. Premier reaguje

Źródło:
PAP