Znane uzdrowisko się wyludnia, "młodych nic tu nie trzyma"

Źródło:
tvn24.pl
Ciechocinek
Ciechocinektvn24.pl
wideo 2/5
Ciechocinektvn24.pl

Mówisz Ciechocinek, myślisz sanatorium. I wieczorne dancingi. I choć do niewielkiego uzdrowiska wciąż zjeżdżają się kuracjusze, to demografia i ekonomia mocno dają o sobie znać. Młodzi wyjeżdżają, miasteczko gwałtownie się starzeje i ma coraz mniej pieniędzy na inwestycje. Perełka Kujawsko-Pomorskiego jest na zakręcie.

  • - Budżet miasta wynosi rocznie około 100 milionów złotych, z czego aż 80 procent to koszty stałe. W 2018 roku koszty stałe stanowiły jedynie 60 procent budżetu - mówi burmistrz Jarosław Jucewicz. A to oznacza, że miasto de facto biednieje. - Ciechocinek musi teraz bardziej niż kiedykolwiek zabiegać o każdego kuracjusza czy gościa, aby utrzymać stabilność finansową i rozwijać miasto - przyznaje burmistrz.
  • Słynne i stare tężnie oraz ośrodki sanatoryjne już nie wystarczą, żeby przyciągać nowych, młodych turystów.
  • Jednocześnie uzdrowisko zachowuje wciąż kameralny urok. Na słynnym ciechocińskim deptaku próżno szukać narzekaczy. Goście są zachwyceni. Przyjeżdża ich prawie 250 tys. rocznie

Ciechocinek jest położony niecałe pół godziny drogi od Torunia, w pobliżu autostrady A1.

Czytaj więcej: Ciechocinek to mikroklimat i maksikultura

Obecnie miasto ma około 9850 mieszkańców. Spośród nich osoby poniżej 18. roku życia stanowią około 15 procent, natomiast osoby powyżej 60. roku życia to około 38 procent populacji. Jeszcze półtora roku temu udział osób powyżej 60. roku życia wynosił 33,1 proc., co już wtedy czyniło Ciechocinek najstarszym miastem w województwie kujawsko-pomorskim pod względem udziału tej grupy ludności. Teraz jest pod tym względem jeszcze gorzej.

- Ogólna tendencja demograficzna jest spadkowa, z uwagi na to, że umiera więcej osób niż się rodzi. W 2023 roku odnotowano 132 zgony w porównaniu do 52 urodzeń. Młodzi ludzie opuszczają Ciechocinek w poszukiwaniu szkoły i zawodu, natomiast do miasta przybywają głównie osoby starsze, które chcą tu spokojnie mieszkać na emeryturze i korzystać z dobrodziejstw leczniczych i rehabilitacyjnych oferowanych przez Ciechocinek - wyjaśnia burmistrz Ciechocinka Jarosław Jucewicz.

Centrum Ciechocinkatvn24.pl

Starzejące się społeczeństwo

Włodarz miasta przyznaje w rozmowie z tvn24.pl, że na dziś głównym wyzwaniem, z jakim obecnie musi się mierzyć Ciechocinek, jest starzejące się społeczeństwo oraz ograniczony napływ kapitału zewnętrznego, zwłaszcza zagranicznego, który mógłby zainwestować w usługi hotelowe, wellness, spa i beauty.

- Naszym celem powinno być zachęcanie rodzin z dziećmi do osiedlania się w Ciechocinku, oferując im atrakcyjne zarobki i wysoką jakość życia i edukację. Kolejnym wyzwaniem są rosnące wydatki bieżące, spowodowane wzrostem płac, kosztów energii i usług. Niestety, jest to coraz bardziej powszechne zjawisko, a miasto coraz bardziej uzależnia się od zewnętrznych źródeł finansowania, zwłaszcza po negatywnym wpływie pandemii COVID-19. Teraz musimy odbudować zaufanie do branży turystycznej i zrekompensować straty z ostatnich dwóch lat - przyznaje włodarz Ciechocinka.

Fontanna "Grzybek" w Ciechocinkutvn24.pl

W podobnym tonie wypowiada się pani Kasia, która sprzedaje pamiątki na jednym ze stoisk na ciechocińskim deptaku.

- Młodych ludzi w Ciechocinku nic nie trzyma. Każdy wyjeżdża stąd za chlebem do większych miast. Ciechocinek to miasto dla starszych osób, kuracjuszy. Tak jak obserwuję, to z roku na rok jest ich jednak coraz mniej. Od pandemii coś się zmieniło. Co? Przede wszystkim ceny w sanatoriach, przez co ludzi nie stać - zaznacza pani Kasia.

Perspektywy przed Ciechocinkiem?

Jucewicz dodaje, że całościowa liczba osób odwiedzających Ciechocinek waha się rocznie między 220 a 250 tysięcy rocznie. To sprawia, że miasto jest jednym z trzech najchętniej odwiedzanych w regionie.

- Oznacza to znaczący napływ turystów, który daje nam 3. miejsce pod względem obsługi ruchu turystycznego w województwie. Przed nami jest tylko Bydgoszcz i Toruń. To dla nas ogromny zaszczyt. Budżet miasta wynosi rocznie około 100 milionów złotych, z czego aż 80 procent to koszty stałe. W 2018 roku koszty stałe stanowiły jedynie 60 procent budżetu, co sugeruje pogarszającą zmianę sytuacji finansowej wynikającą z rosnących kosztów. Jeśli chodzi o wartość finansową związaną z ruchem turystycznym to w 2023 roku miasto uzyskało wpływy z opłaty uzdrowiskowej na poziomie ponad 7 milionów złotych. Kwota ta wróci do miasta w 2025 roku na tym samym poziomie w formie dotacji uzdrowiskowej od skarbu państwa .W przeszłości można było uznać Ciechocinek za bogaty samorząd ze względu na stabilność finansową. Jednak obecnie miasto uzależniło się od grantów, dotacji oraz wsparcia ze strony rządowej czy Unii Europejskiej. Mimo dużej marki i atrakcyjności turystycznej, Ciechocinek musi teraz bardziej niż kiedykolwiek zabiegać o każdego kuracjusza czy gościa, aby utrzymać stabilność finansową i rozwijać miasto - przyznaje Jarosław Jucewicz.

Park zdrojowy w Ciechocinkutvn24.pl

Władze miasta chcą dążyć do wpisania tężni na listę UNESCO. Chcą również przywrócić basen solankowy. Planowane są także połączenia kolejowe (przywrócenie połączenia kolejowego z Aleksandrowem Kujawskim oraz Bydgoszczą) oraz liczne inwestycje w przestrzeń publiczną, takie jak centrum historyczno-edukacyjne czy centralny ośrodek sportu.

- Te działania mają na celu stworzenie nowoczesnego i atrakcyjnego dla mieszkańców i turystów miasta. Ciechocinek powinien zmierzać w przyszłości w kierunku dywersyfikacji swojej działalności w branży usług leczniczych, niezależnie od finansowania głównie przez NFZ czy ZUS. Należy rozważyć większe zaangażowanie na rynkach zagranicznych oraz współpracę z sektorem prywatnym. Istotnym celem będzie przyciągnięcie rodzin z dziećmi do naszych hoteli, co wymagać będzie oferowania atrakcyjnych warunków zarówno pod względem rozrywki, jak i opieki zdrowotnej. Należy również skupić się na redukcji sezonowości i wydłużeniu atrakcyjności Ciechocinka, tak aby miasto było atrakcyjne również w okresie zimowym - podsumowuje Jucewicz.

Nieczynny dworzec kolejowy w Ciechocinkutvn24.pl

Magia Ciechocinka

W czym tkwi zatem ta magia Ciechocinka, która sprawia, że ludzie chcą tu wracać? - Przede wszystkim jest to bogactwo naturalnych zasobów leczniczych, które od wieków przyciągają osoby poszukujące poprawy zdrowia. Niezaprzeczalną atrakcją Ciechocinka są jego unikalne tężnie solankowe. Te zabytkowe konstrukcje, pełniące funkcję inhalatorium, stanowią nie tylko istotny element terapii leczniczej, ale także charakterystyczny punkt widokowy oraz symbol uzdrowiska. Niezwykłą atrakcją dla odwiedzających jest również fontanna "Grzybek", która stanowi centralny punkt miasta i miejsce spotkań mieszkańców oraz turystów - wylicza Bartosz Zrąbkowski z biura marketingu i promocji Uzdrowiska Ciechocinek.

Park zdrojowy w Ciechocinkutvn24.pl

Muzeum Warzelni Soli i Lecznictwa Uzdrowiskowego stanowi kolejny punkt obowiązkowy dla turystów odwiedzających Ciechocinek. To miejsce, gdzie można poznać historię i tradycje uzdrowiska, jak również zobaczyć unikatowe eksponaty związane z procesem warzenia soli oraz historią lecznictwa uzdrowiskowego.

- Dywany kwiatowe, które regularnie ozdabiają miejskie aleje i parki, są kolejną atrakcją, która przyciąga turystów. Te piękne kompozycje kwiatowe tworzą niepowtarzalne arcydzieła sztuki krajobrazowej, dodając koloru przestrzeni miejskiej - opowiada Zrąbkowski.

Fontanna "Jaś i Małgosia" jest nierozerwalnie związana z Ciechocinkiemtvn24.pl

Ciechocinek, czyli sanatoria i kuracjusze

Tymi urokami miasta są również zafascynowani kuracjusze, których w Ciechocinku można spotkać na każdym kroku. Już chwilę po wyjściu z auta napotykaliśmy maszerującą z kijkami panią Krystynę.

- Śpieszę się. Na godzinę 10 jestem umówiona na zabiegi - rzuca w locie. Dopytujemy ją jednak o wrażenia z pobytu w Ciechocinku. Na chwilę przystaje i mówi.

- W Ciechocinku jestem już po raz trzeci. Przebywamy w jednym z sanatoriów i jest super. Przyjechałam tu na turnus leczniczy. Jestem bardzo zadowolona z pobytu. Cenię sobie tutaj każdą spędzoną chwilę. Urokliwe miejsce - przyznaje pani Krystyna.

Sanatorium uzdrowiskowe MSWiA "Orion" w Ciechocinkutvn24.pl
Sanatorium uzdrowiskowe MSWiA "Orion" w Ciechocinkutvn24.pl

Najwięcej kuracjuszy można jednak spotkać w sąsiedztwie sanatorium uzdrowiskowego MSWiA "Orion". Na ławce spotkaliśmy pana Piotra, który przyjechał po swoją żonę aż ze Śląska.

- Tak się składa, że przyjechałem odebrać żonę, która przebywa w sanatorium. Przyjechaliśmy ze Śląska. Żona bardzo sobie chwaliła pobyt tutaj. Jak się ma zabiegi, jedzenie, wypoczywa się, to nie ma się prawa narzekać. W oczekiwaniu na żonę miałem okazję trochę pospacerować po tym niezwykle urokliwym miasteczku. Dużo zieleni, parki, tężnie - to wszystko sprawia, że warto tu być. Byliśmy wcześniej w Inowrocławiu, gdzie są również tężnie, ale jakoś nie byliśmy specjalnie zadowoleni. Ciechocinek to jednak Ciechocinek. Miasteczko czyste, zadbane i miło się spaceruje - przyznaje rozmówca.

Czytaj też: Ciechocinek: miasto przyjazne zdrowiu, dzieciom, sportowcom i miłośnikom kultury To, jak zmieniał się Ciechocinek na przestrzeni ostatnich lat dostrzega również pan Krzysztof z Płocka. On przyjeżdżał tu jeszcze w latach 80. do nieistniejącego już ośrodka wczasowego "Krystynka".

- Dlaczego Ciechocinek? Przede wszystkim jest blisko, bo przyjeżdżamy tutaj z żoną z Płocka, a po drugie względy zdrowotne. Przyjeżdżałem już tutaj w latach 80. do ośrodka wczasowego "Krystynka", który należał do petrochemii, w której pracowałem. Byłem raz i spodobało mi się do tego stopnia, że zaczęliśmy tutaj przyjeżdżać regularnie. Miasto zmieniło się na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci. Osobiście najbardziej szkoda mi basenu przy tężni, którego już nie ma. Były plany, żeby go odbudować, ale niestety nic z tego nie wyszło. Tak poza tym to wszystko na plus - mówi płocczanin.

I dodaje: - Z zabiegów akurat z żoną nie korzystamy. Przyjechaliśmy po prostu trochę wypocząć, wyciszyć się. Nie byliśmy jeszcze w "Orionie" i postanowiliśmy, że tym razem skorzystamy z gościnności tego właśnie ośrodka. Są fajfy, są tańce. Nie nudzimy się. Codziennie spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu. Są tężnie, jest fontanna "Grzybek". Jest co robić. Planujemy jeszcze przyjechać do Ciechocinka w połowie sierpnia na trzy dni. Raz w roku musimy tu być.

Główny deptak w Ciechocinku prowadzący w kierunku tężnitvn24.pl

Na deptaku w Ciechocinku

Ciechociński deptak to główna ulica uzdrowiska, która prowadzi do tężni. Dookoła rozstawione kramy z pamiątkami, kawiarenki i przede wszystkim ludzie. Porozmawialiśmy chwilę z panią Marią, która do Ciechocinka przyjechała z okolic Lublina.

- Jest pięknie. Niezwykle urokliwe miasto. Da się tutaj wypocząć. Przyjechałam do Ciechocinka, ponieważ zostałam tutaj skierowana przez ZUS na turnus rehabilitacyjny. Byłam tu trzy tygodnie i bardzo miło spędzało mi czas. Troszkę pogoda nie dopisała, bo dopiero na sam koniec zrobiło się ładnie, ale nie ma co narzekać. Miałam wszystkie cztery pory roku - śmieje się emerytka, wskazując miejsca, które najbardziej przypadły jej du gusty. - Ulubione miejsca? Oczywiście tężnie, kultowa fontanna "Grzybek". Sporo czasu tam spędziłam. Nie zabrakło oczywiście długich spacerów po mieście - podkreśla.

Skwer Excentrykrów w Ciechocinkutvn24.pl

Nic dziwnego, że tężnie od lat cieszą się tak dużym zainteresowaniem kuracjuszy. To właśnie od solanek zaczęła się historia Ciechocinka, a uzdrowisko stało się jego nieodłącznym elementem. Dziś to właśnie solanki nadają miastu markę i rozpoznawalność. W ostatnich latach dwie z trzech zabytkowych tężni przeszły kapitalny remont. W tym roku Ciechocinek obchodzi 200-lecie powstania tężni.

By jednak wejść na obiekt tężni trzeba zapłacić. Ceny są zróżnicowane.

Ceny biletów za wstęp na tężnietvn24.pl

Rocznie Ciechocinek odwiedza około 80 tysięcy kuracjuszy, którzy są kierowani przez NFZ, ZUS, oraz PFRON. Jednymi z nich są pani Janina i pan Jan - małżeństwo z Kozienic. Zapytaliśmy ich o ceny w Ciechocinku, i czy jest drogo. - Tak jak wszędzie poszły do góry - zgodnie przyznają.

Chwalą sobie przede wszystkim zieleń i czystość w mieście. Wystarczy tylko wspomnieć o urokliwym parku zdrojowym z fontannami, amfiteatrem oraz kawiarenkami. Ich dzień w sanatorium rozpoczyna się już o godzinie 7 rano od zabiegów, a kończy późnym wieczorem, niejednokrotnie słynnymi już w całej Polsce ciechocińskimi dancingami.

Wypoczynek przy tężniach w Ciechocinku to jedna z głównych atrakcjitvn24.pl

- Często jeszcze przed śniadaniem zaliczamy właśnie rehabilitację. Po śniadaniu i zabiegach mamy czas na jakiś spacer. O godzinie 12 kolejna seria zabiegów, a o godzinie 13.15 jest obiad. Po obiedzie jeszcze jeden zabieg i później do kolacji znów mamy czas wolny. Dzień się kończy o godzinie 22, ale czasami wiadomo, że człowiek jeszcze skorzysta z uroków dancingów. Trudno nie wstąpić na te legendarne już dancingi w Ciechocinku - kończy z uśmiechami na twarzach małżeństwo.

Autorka/Autor:Michał Malinowski

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN24 Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę w kopalni Szczygłowice. Nieoficjalnie: w rejonie zagrożenia było od czterech do nawet 30 górników. Trwa wycofywanie załogi.

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Wypadek w kopalni. "Najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu"

Źródło:
tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie wtorkowego nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump po nim.

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Duchowna prosiła Trumpa o miłosierdzie. "Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo"

Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak informuje miasto, może występować hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Estońscy i fińscy eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa i zagrożeń hybrydowych twierdzą, że doniesienia "Washington Post", że przerwanie podmorskich kabli w Zatoce Fińskiej było "wypadkiem, a nie aktem sabotażu", są wątpliwe. Oceniają, że wówczas kraje NATO nie zarządziłyby operacji patrolowania i ochrony morskiej infrastruktury.

"Bałtyk stał się linią frontu"

"Bałtyk stał się linią frontu"

Źródło:
PAP

Tom Homan - "car od granicy" Białego Domu - przekazał w wywiadzie ze stacją CNN, że agenci Urzędu do spraw Imigracji i Egzekwowania Ceł (ICE) od wtorku "są w terenie" i zaczęli "ukierunkowane operacje" przeciwko imigrantom stanowiącym "zagrożenie publiczne". Równocześnie zaznaczył, że aresztowań będzie z pewnością więcej, bo agenci nie poszukują tylko osób z wyrokami. Nowa administracja Białego Domu ogłosiła, że aresztowania będą mogły się odbywać w szkołach i kościołach. Reuters pisze, że pierwsze samoloty z deportowanymi są planowane już na ten tydzień.

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

"Ukierunkowane akcje" przeciwko imigrantom rozpoczęte w USA. Aresztowania możliwe w szkołach i kościołach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami - oświadczył premier wyspy Mute Egede. Dzień wcześniej nowo zaprzysiężony prezydent USA Donald Trump stwierdził, że Stany Zjednoczone potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

"Nie chcemy być Amerykanami". Stanowcze stanowisko premiera

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

PKO BP 6 maja 2025 roku wprowadzi zmiany w regulaminie bankowości elektronicznej, by dodatkowo zwiększyć bezpieczeństwo transakcji w internecie - poinformował bank w komunikacie. Wprowadzone zostaną "nowe limity dzienne na przelewy, które klienci robią w serwisie internetowym".

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Największy bank w Polsce szykuje duże zmiany dla klientów. "Nowe limity dzienne"

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Inspektorzy Przewodnika Michelin mają zakaz wstępu do restauracji we francuskim kurorcie narciarskim Megeve. To decyzja właściciela i szefa kuchni Marca Veyrata, który sześć lat temu wytoczył przewodnikowi kulinarnemu proces za zabranie mu jednej z gwiazdek - poinformował portal stacji CNN.

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Szef kuchni nie chce gwiazdek Michelin. Zakazał inspektorom wstępu

Źródło:
PAP, CNN

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium