Przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy zapadł wyrok w sprawie dwóch uczniów szkoły średniej, którzy przy użyciu sztucznej inteligencji przerobili i upowszechnili zdjęcie swojej koleżanki. Nastolatka przypominała wyglądem gwiazdę porno. Sąd dopatrzył się u uczniów znamion demoralizacji i wymierzył im karę upomnienia.
O sprawie zrobiło się głośno w czerwcu 2024 roku. Dwóch nastolatków za pomocą algorytmów sztucznej inteligencji wykorzystało wizerunek koleżanki z klasy. Materiał przerobili w taki sposób, że twarz doklejono do reszty ciała aktorki porno.
Jak mówi w rozmowie z tvn24.pl Ewa Podgórska z Kuratorium Oświaty w Bydgoszczy, wizytator odwiedził szkołę, jak tylko pojawiły się pierwsze doniesienia.
- Pan dyrektor zgłosił sprawę na policję, a potem zaczął prowadzić działania w ramach swoich kompetencji dyrektora szkoły. Rozmawiał z uczniami, z rodzicami. Wszczął także procedurę, która miała zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości - wyjaśnia Ewa Podgórska.
Dodaje, że "podjęto także szereg działań ze specjalistami: z pedagogiem, z pedagogiem specjalnym, z psychologiem". - Były to pogadanki, różnego rodzaju spotkania. Chodziło o to, by wytłumaczyć młodzieży - po pierwsze: co się zdarzyło, po drugie: jak bardzo szkodliwe są to działania, i po trzecie: by usystematyzować pewne kwestie związane właśnie z zagrożeniem sieci i z tym, co może się zdarzyć - podkreśla Ewa Podgórska.
Wyrok sądu i przeprosiny koleżanki
Przed Sądem Rejonowym w Bydgoszczy zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd uznał, że uczniowie przejawiają oznaki zdemoralizowania. Wymierzył im najniższy wymiar kary, ponieważ uczniowie przeprosili koleżankę.
- Sprawa dotyczy demoralizacji polegającej na niestosownym i niechcianym zachowaniu z podtekstem seksualnym w stosunku do małoletniej oraz na przerobieniu jej wizerunku poprzez nałożenie ciała nagiej kobiety na jej zdjęcia, a także na uzyskaniu korzyści majątkowej za udostępnienie tych zdjęć innej osobie. Postępowanie zakończyło się wydaniem postanowienia uznającego demoralizację nieletnich, którym udzielono upomnień. Za zastosowaniem takich środków przemawiał brak innych cech demoralizacji oraz zasadności stosowania surowszych środków wychowawczych - poinformował Jarosław Błażejewski, prezes Sądu Rejonowego w Bydgoszczy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock