Dachował samochód osobowy. Zginął pasażer

Mimo reanimacji 38-latek zmarł na miejscu
Mimo reanimacji 38-latek zmarł na miejscu
Źródło: tvn24

Tragiczny wypadek między Osiekiem a Staszowem (woj. świętokrzyskie). Samochód osobowy zjechał z drogi i dachował. Nie żyje 38-letni pasażer. Policja bada przyczyny wypadku.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że jadący od strony Staszowa osobowy mercedes zjechał na przeciwległy pas, uderzył w przepust i dachował.

- Samochodem podróżowało pięć osób. Wszystkie są mieszkańcami woj. lubuskiego. Samochodem kierował 23-letni mężczyzna, który był trzeźwy – informuje Mariusz Domagała, rzecznik prasowy policji w Staszowie.

38-latek zmarł na miejscu

W wypadku ucierpieli wszyscy pasażerowie. Najciężej ranny 38-latek zmarł na miejscu, akcja reanimacyjna nie powiodła się. Pozostałe osoby zostały przewiezione do szpitala.

Ich stan jest stabilny i nie ma w tej chwili zagrożenia życia.

Droga między Osiekiem a Staszowem była zablokowana przez kilka godzin. Na miejscu pracowała policja i prokurator. Przyczyny wypadku na razie nie są znane.

Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: