Kilka minut po godz. 16 papież opuścił pokład Airbusa A321, którym przyleciał do Polski na Światowe Dni Młodzieży. Na płycie podkrakowskiego lotniska w Balicach Franciszka przywitał prezydent z żoną, premier, inni przedstawiciele rządu, duchowieństwa oraz wierni, którzy radośnie skandowali "witamy w Krakowie!".
Wylot papieża Franciszka z włoskiego lotniska Fiumicino odbył się zgodnie z planem o godz. 14.
Oprócz papieża na pokładzie maszyny znajdowali się członkowie Orszaku Papieskiego liczącego około 30 osób oraz 75 dziennikarzy z różnych krajów.
Atterrati! Landed! #GMG2016 #WYD2016 #krakow2016 pic.twitter.com/LTfa2bvxUM
— Antonio Spadaro (@antoniospadaro) 27 lipca 2016
Po tym, na profilu Franciszka na jednym z portalu społecznościowych pojawił się wpis: "Przeżywajmy razem ŚDM w Krakowie".
Wierni czekają
Tymczasem na krakowskim lotnisku już o godz. 12 zebrali się pierwsi wierni czekający na przybycie Papieża. O godz. 14 było ich już około 100. Docelowo zgromadziło się około 500-600 osób.
Pielgrzymi początkowo czekali w skupieniu, dopiero gdy papież pojawił się w drzwiach samolotu zaczęli krzyczeć i machać chorągiewkami w barwach polskich i Watykanu; śpiewali "Bądź pozdrowiony gościu nasz". Skandowali: "Witamy w Krakowie!".
20-30 metrów od sektora dla wiernych zbudowano niewielkie podwyższenie z czerwonym dywanem i z baldachimem; na jego ścianie umieszczono godła Polski i Watykanu. Na powitanie papieża wystąpiły zespoły ludowe.
Lądowanie w Balicach
Przylot na lotnisko w podkrakowskich Balicach także odbył się zgodnie z planem - samolot z papieżem wylądował o godz. 16 w części wojskowej portu. Jeszcze na pokładzie Franciszek został powitany przez nuncjusza apostolskiego i szefa protokołu dyplomatycznego MSZ.
@Pontifex is flying from Rome to @KrakowAirport & @wyd_en #Krakow2016 https://t.co/qLpqffkGca pic.twitter.com/UQCK53DYS1
— Flightradar24 (@flightradar24) 27 lipca 2016
- Co prawda papież wyląduje na pasie wspólnym, wojskowo-cywilnym, ale powitanie odbędzie się w części wojskowej, więc nie mogę nic powiedzieć o stanie przygotowań. W części cywilnej wszystkie służby pracują jak zwykle, wciąż widać pielgrzymów, którzy do nas przylatują. Wszędzie można zobaczyć emblematy ŚDM - zapowiadałała Monika Pabisek, rzecznik balickiego lotniska.
Przywita go prezydent
Na płycie lotnika Franciszka powitali prezydent Andrzej Duda razem z małżonką, arcybiskup krakowski i dwoje dzieci. Na lotnisku zgromadzili się też przedstawiciele władz, biskupów oraz wierni.
Odegrane zostały hymny obu państw, honory Franciszkowi oddała kompania honorowa Wojska Polskiego.
Na godz. 16.20 zaplanowano wyjazd papieża na Wawel. Z lotniska odjedzie zamkniętym samochodem, na Salwatorze przesiądzie się w papamobile.
- Wawel jest tak przygotowany, jak zwykł przygotowywać się do ważnych wydarzeń historycznych. Nie ulega bowiem wątpliwości, że to jest historyczna wizyta składana przez osobę, która dla Polaków ma ogromne znaczenie religijne – powiedział w czwartek wiceszef Zamku Królewskiego na Wawelu.
Na powitanie zabiją dzwony
Papieża przywita na Wzgórzu Wawelskim dźwięk dzwonów. "Zygmunt" - będzie bił tylko raz, gdy Franciszek będzie wchodził do katedry na spotkanie z polskimi biskupami – powiedział proboszcz parafii archikatedralnej ks. prałat Zdzisław Sochacki.
Dzwon Zygmunt bije podczas świąt kościelnych i w najważniejszych dla Polaków chwilach. Papieża wjeżdżającego na Wzgórze Wawelskie, gdzie odbędzie się jego spotkanie z władzami państwowymi i korpusem dyplomatycznym, przywita jednak inny dźwięk. - W chwili przyjazdu Franciszka uruchomione zostaną dzwony zwieszone na Wieży Srebrnych Dzwonów: "Herman" zwany też "Nowakiem", "Zbyszko" – inaczej "Goworek', "Maciek' i odlany dwa lata temu "Jan Paweł II". Wyjątkowo wszystkie cztery zabrzmią razem – powiedział PAP ks. Sochacki.
Donośny głos "Zygmunta" rozlegnie się nad Krakowem nieco później, gdy papież będzie wchodził do Katedry Wawelskiej na spotkanie z biskupami. Wawelski dzwonnik Marcin Biborski mówił, że bicie potrwa około dziesięciu minut.
- Dla nas wielkim przeżyciem jest to, że rozkołyszemy "Zygmunta" podczas wyjątkowego wydarzenia - Światowych Dni Młodzieży. Patrzymy na młodzież, która przyjeżdża do Krakowa, jak na tą grupę ludzi, która będzie kształtowała świat w przyszłości. Chcielibyśmy, żeby wynieśli z Krakowa wielkie przywiązanie do religii katolickiej i dostrzegli jego wyjątkowość – mówił Biborski, który jako dzwonnik posługuje od 38 lat. - Dla nas samych, dzwonników zawsze jest przeżyciem przyjazd głowy Kościoła katolickiego. Każdy z papieży, których witaliśmy był inny i z każdym związane są inne emocje. Na pewno dzwon Zygmunta będzie bił radośnie. Franciszek jest nietuzinkowy. To papież, w którym jest zawsze młody duch. Będziemy to na pewno czuli i chcemy jeszcze raz przekazać, że gościmy go z wielką radością. To jest najważniejsze, żeby wiedział, że Kraków i cała Polska wita go wyjątkowo serdecznie – dodał Biborski.
Do Bractwa Dzwonników należą obecnie 32 osoby. Papież podczas wizyty w katedrze będzie w ciszy modlił się w jednej z kaplic, skieruje też słowo do polskich biskupów.
Wawel niedostępny dla turystów
Organizacyjnie przygotowania do wizyty papieża na Wawelu zostały już zapięte na ostatni guzik. Ze względów bezpieczeństwa od rana w środę zamek na Wawelu jest niedostępny do zwiedzania dla turystów.
O godz. 17 Franciszek ma spotkać się z władzami RP i korpusem dyplomatycznym na Wawelu. Na dziedzińcu zgromadzi się aż 800 osób, wśród nich przedstawiciele korpusu dyplomatycznego, biskupów i krakowskich uczelni. Papież razem z prezydentem i małżonką wejdą na podium. Tam przemówienia wygłoszą Andrzej Duda i Franciszek.
Następnie, na godz. 17:40 zaplanowano wizytę papieża u prezydenta w Salonie Ptaków w zamku na Wawelu. Z premier Beatą Szydło w tym czasie spotka się sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
Pozdrowi wiernych z okna papieskiego
O godz. 18:15 Franciszek ma wyjechać do katedry wawelskiej, gdzie spotka się z biskupami z całej Polski. W katedrze zaplanowano też modlitwę papieża przy konfesji św. Stanisława, gdzie wystawione relikwie Jana Pawła II. Później przemówienia wygłoszą arcybiskup krakowski kard. Stanisław Dziwisz, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp. Stanisław Gądecki i papież Franciszek. Przekazany mu również zostanie dar katedry.
O godz. 19:30 papież ma wyjechać do Domu Arcybiskupów Krakowskich. Po kolacji pozdrowi wiernych zgromadzonych przed oknem papieskim.
Światowe Dni Młodzieży rozpoczęły się we wtorek. Zainaugurowała je msza na krakowskich Błoniach, którą koncelebrował kard. Stanisław Dziwisz.
Mottem ŚDM jest jedno z ośmiu błogosławieństw: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią". Udział w Światowych Dniach Młodzieży potwierdziło rejestrując się ponad 350 tys. pielgrzymów; organizatorzy spodziewają się, że jak zawsze wiele osób przyjedzie spontanicznie. Najwięcej osób – jak szacują - może pojawić się w Campusie Misericordiae w Brzegach - nawet ok. 1,5 mln osób.
Ostatnie szlify w Brzegach
Tymczasem w Brzegach pod Wieliczką, gdzie papież w niedzielę odprawi mszę świętą, trwają ostatnie przygotowania. Młodzi wykonawcy odbywają ostatnie próby, a żołnierze ustawiają krzesła i rozkładają specjalne maty, które mają osuszyć podmokły teren.
We wtorek nad Krakowem i Brzegami przeszły gigantyczne ulewy i teren Campus Misericordiae miejscami przypomina ogromną kałużę. Trwają jednak prace nad przywróceniem wszystkiego do porządku.
Pielgrzymi z całego świata w Krakowie:
Autor: mmw/gp,i / Źródło: TVN24 Kraków / PAP