Nie żyje Natan z Sosnowca, w sieci nazywany "Panem Torpedą". Chłopiec cierpiał na neuroblastomę, czyli nerwiaka zarodkowego z przerzutem do mózgu. Nie poddawał się w walce o spełnianie swoich marzeń. Historia Natana poruszyła serca internautów.
Problemy zdrowotne Natana zaczęły się w październiku 2018 roku. Chłopca bolał brzuch, podejrzewano zapalenie wyrostka robaczkowego. Prawda okazała się dużo gorsza – zdiagnozowano nowotwór. Guz nadnercza z rozsiewem do węzłów chłonnych brzusznych, śródpiersiowych, obojczykowych oraz do szpiku i do kości udowej. Rozpoczęła się walka o życie i zdrowie dziecka.
"Natan idzie jak torpeda"
Natan nie dawał za wygraną, a w sieci, gdzie organizowane były zbiórki na jego leczenie, zyskał miano "Pan Torpeda". Wszystko dlatego, że jedna z lekarek stwierdziła, że w walce z neuroblastomą "Natan idzie jak torpeda".
"Pan Torpeda" przeszedł operacje usunięcia guzów, miał także wykonany autoprzeszczep szpiku kostnego. Podawano mu chemię, także naświetlany. Jego walkę relacjonowała w sieci Marta Witecka, jego ciocia. Gdy na wiosnę 2021 roku chłopiec przeszedł operację usunięcia guza mózgu, lekarze dawali nadzieję, że to szczęśliwy koniec walki dziecka z chorobą.
- U części dzieci może dojść do samoistnych wyleczeń, natomiast część dzieci (około 50, 60 dzieci w Polsce rocznie) choruje na neuroblastomę wysokiego ryzyka. Rokowanie w tej grupie pacjentów jest złe – mówiła podczas leczenia Natana dr Aleksandra Wieczorek, onkolożka z krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego. Lekarka podkreślała, że wykorzystano wszystkie dostępne możliwości leczenia.
Spełniał marzenia
Dzięki pomocy internautów, poruszonych cierpieniem i wytrwałością chłopca, Natan miał szansę spełnić część swoich dziecięcych marzeń. Uczestniczył między innymi w treningu piłkarzy Zagłębia Sosnowiec, był na trybunach podczas krakowskich derbów, wystąpił też w programie "Mam talent" i odwiedził Magdę Gessler w jej restauracji. Restauratorka pozwoliła mu między innymi potłuc trochę talerzy.
Rysunek Natana, który był fanem Formuły 1, umieszczono na bolidach Alfa Romeo Racing Orlen - Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego podczas ostatniego wyścigu F1 w sezonie 2021 w grudniu w Abu Zabi.
"Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś..."
Jesienią nowotwór zaatakował po raz czwarty, dając przerzuty do kości i węzłów chłonnych. Chłopiec w ciężkim stanie znalazł się pod opieką domowego hospicjum.
- W gabinecie i ja, i pani doktor się rozpłakałyśmy. Bezsilność, że nic nie można zrobić, żeby pomóc swojemu dziecku, pomimo tego, że robiło się wszystko, co mogło się zrobić - mówiła mama chłopca.
Niestety... 10 kwietnia Marta Witecka napisała: "Przyszedł TEN dzień… W ostatniej ziemskiej drodze, kroczyliśmy za Tobą, by zachować obraz Twojej twarzy. Tak cicho, bez słowa pożegnania poleciałeś... Umarł kawałek mojego serca Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości, jak Ty... #PanTorpeda 21.09.2014-10.04.2022"..
"Kochany Natanku, byłeś dla nas przykładem jak należy walczyć"
"Stoczywszy straszliwą, trzyletnią wojnę, zdjął swoją lśniącą niebieską zbroję i przyodział anielskie skrzydła. Jest już tam, gdzie nie ma bólu, nie ma strachu, jest tylko wolność i wieczny spokój. Najszczersze wyrazy współczucia składamy na ręce pogrążonych w żalu rodziców i brata Olafa. Kochany Natanku, byłeś dla nas przykładem, jak należy walczyć. Nauczyłeś nas pokory i połączyłeś rzeszę ludzi ponad podziałami. Niech Twoja niebiańska droga będzie ukojeniem Twoich ostatnich dni. Kochamy Cię na zawsze" - taki wpis pojawił się z kolei na facebookowym profilu, na którym relacjonowana była walka Natana o zdrowie.
"To wbrew prawom natury"
Odszedł "Pan Torped", ośmiolatek bohatersko walczący z okrutnym nowotworem - napisał, dowiadując się o śmierci chłopca, marszałek Senatu prof. Tomasz Grodzki. - To wbrew prawom natury, gdy młodzi umierają przed starymi - dodał.
Grodzki, który jest chirurgiem i transplantologiem zaznaczył, że politycy powinni zrobić wszystko, aby dzieciom walczącym o życie zapewnić w kraju najlepsze warunki do leczenia.
Odszedł Pan Torpeda, ośmiolatek bohatersko walczący z okrutnym nowotworem. To wbrew prawom natury, gdy umierają młodzi przed starymi. Dzieci walczących o życie jest w Polsce więcej. Musimy jako politycy zrobić wszystko aby zapewnić im najlepsze warunki do leczenia w kraju.
— Tomasz Grodzki (@profGrodzki) April 10, 2022
Źródło: TVN24 Kraków/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24