Noworoczne powroty na drogach. Problemy na górskim odcinku zakopianki

Sznur aut na Zakopiance
Korki na Zakopiance
Źródło: TVN24
Kierowcy wyjeżdżający po sylwestrze z Zakopanego muszą uzbroić się w cierpliwość - na popularnej zakopiance od wczesnych godzin popołudniowych panuje bardzo duży ruch. Największe problemy są na górskiej części - przy wyjeździe z Zakopanego i na podjeździe między Nowym Targiem i Klikuszową.

Jak przekazał dyżurny krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), warunki na górskim odcinku zakopianki poprawiły się w poniedziałek wieczorem po przedpołudniowych opadach śniegu – droga na całej długości jest już czarna i mokra. Prognozy na najbliższe godziny nie przewidują już większych opadów śniegu.

Czytaj też: Jak minęła sylwestrowa noc? "Było blisko 600 pożarów"

Problemy na górskim odcinku

Mimo to trasa korkuje się w swojej górskiej części, przede wszystkim na jednojezdniowych fragmentach – wyjeździe z Zakopanego i na podjeździe między Nowym Targiem i Klikuszową. Dzieje się tak – tłumaczy przedstawiciel GDDKiA – z powodu wzmożonego ruchu samochodów jadących z podhalańskich miejscowości.

Czytaj też: Policjanci podsumowują sylwestrową noc

Przejazd z Zakopanego do Krakowa zajmuje obecnie ok. trzech godzin.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: