Porsche, którym jechała czteroosobowa rodzina, wjechało w ogrodzenie plebanii po tym, jak pojazd wpadł w poślizg i wypadł z trasy. Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w niedzielę rano w Luszowicach (woj. małopolskie). Na szczęście nikt nie doznał poważniejszych obrażeń.
Do zdarzenia doszło w niedzielę (29 stycznia) około godziny 8.15 w małopolskich Luszowicach niedaleko Dąbrowy Tarnowskiej. Jak dowiedzieliśmy się od strażaków, porsche przebiło ogrodzenie plebanii i zatrzymało się w ogrodzie.
Policja: rodzina jechała do kościoła, nagle samochód wpadł w poślizg
Samochodem podróżowały cztery osoby - małżeństwo i dwoje dzieci. Kierujący samochodem mężczyzna po zderzeniu z ogrodzeniem uskarżał się na ból pleców, dlatego na miejsce wezwano karetkę. Po przebadaniu okazało się, że kierowca nie musi jechać do szpitala. Również pozostali członkowie rodziny nie odnieśli poważnych obrażeń.
- Rodzina była w drodze do kościoła. Najprawdopodobniej samochód nagle wpadł w poślizg i wjechał w ogrodzenie. Kierujący został ukarany mandatem karnym w wysokości 1100 złotych - poinformowała podinspektor Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Czytaj też: Rozbite porsche na Trasie Siekierkowskiej
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP Dąbrowa Tarnowska