Zeszyty należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec z domu Kossak znaleziono podczas remontu w stropie klatki schodowej Kossakówki - willi tej rodziny w centrum Krakowa. Choć konserwatorzy chcieliby umieścić ręczne zapiski literatki na wystawie, nie zgadza się na to spadkobierca artystki.
W stropie klatki schodowej Kossakówki - historycznym domu rodziny Kossaków w ścisłym centrum Krakowa - przeprowadzający remont pracownicy znaleźli zeszyty szkolne, należące najprawdopodobniej do pisarki Magdaleny Samozwaniec (1894–1972). Jak poinformowało biuro Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa (SKOZK), zeszyty były ukryte za deskami w stropie i są w dobrym stanie. "Tego nikt się nie spodziewał" - piszą przedstawiciele SKOZK.
Pamiątki po Magdalenie Samozwaniec w Kossakówce
Na to, że zapisane ręcznie papiery należały do młodej wówczas Magdaleny Kossak, późniejszej autorki m.in. utworów satyrycznych jak "Na ustach grzechu. Powieść z życia wyższych sfer towarzyskich" czy "Wielki szlem", świadczą podpisy na zeszytach: "Magdalena" i "M. Kossak".
"Część z nich to ćwiczenia z kaligrafii niemieckiej, część to notatki z chemii, historii oraz inne zapiski" - czytamy na stronie SKOZK. Najprawdopodobniej zeszyty pochodzą ze "średniego etapu edukacji podstawowej, na co wskazują zarówno przedmioty, jak i zadania zapisane w zeszytach".
Sama Kossakówka należy do miasta i adaptowana jest na muzeum rodziny Kossaków, które ma zostać otwarte w połowie 2026 roku. Budynkiem opiekują się pracownicy miejskiego Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie.
Sprzeciw spadkobiercy
Działacze SKOZK chcieliby, aby - za zgodą konserwatorów - zeszyty stały się częścią urządzonej w placówce ekspozycji, poświęconej historii rodziny Kossaków.
Swój sprzeciw wyraził jednak w mediach społecznościowych Rafał Podraza, dziennikarz, autor książek biograficznych o Kossakach, cioteczny wnuk Magdaleny Samozwaniec i jej spadkobierca.
"Jako prawny spadkobierca literackiej spuścizny Magdaleny Samozwaniec, a niegdyś także Marii Pawlikowskej-Jasnorzewskiej, nie życzę sobie, by młodzieńcze zeszyty mojej ciotecznej babki były częścią jakiejkolwiek wystawy. Może ten krok uświadomi dyrekcji MOCAK, że o Muzeum Rodziny Kossaków i pamiątkach po sławnych antenatach warto - w końcu - porozmawiać z rodziną... Kossaków" - podkreślił dziennikarz we wpisie na Facebooku.
Kossakówka. Muzeum rodziny Kossaków
Krakowski magistrat przypomniał w komunikacie, że Magdalena Samozwaniec debiutowała w 1908 r. humoreską "Wyjazd mamy do miasta" opublikowaną w "Nowinach Krakowskich". Wydana w 1922 r. książka "Na ustach grzechu. Powieść z życia wyższych sfer towarzyskich", będąca parodią "Trędowatej", przyniosła jej literacki sukces. Jest autorką m.in. powieści satyrycznej "Wielki szlem" (1933) czy "Błękitnej krwi" (1954). Wydała wspomnienia o siostrze: "Maria i Magdalena" oraz "Zalotnica niebieska". Zmarła w 1972 r. w Warszawie, spoczywa na Powązkach.
Remont Kossakówki to projekt Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa. Koszt prac szacowany jest na ponad 10 mln zł, z czego dofinansowanie przyznane przez Społeczny Komitet wynosi 6,5 mln zł.
"Po remoncie Kossakówka będzie miejscem przybliżającym kulturotwórczą rolę rodziny Kossaków. Na planowaną ekspozycję mają się złożyć m.in. prace malarskie, fragmenty tekstów, filmy z materiałami archiwalnymi i zdjęciami oraz biblioteka. Aranżacja willi, zgodnie z zachowanymi dokumentami, ma pokazać genius loci miejsca i wzmocnić przekaz o kulturowej roli Kossaków" - czytamy na stronie urzędu miasta.
Źródło: SKOZK, krakow.pl
Źródło zdjęcia głównego: Biuro SKOZK